Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Biały w 23.11.2020, 11:01
-
Witam panowie poszukuje fajnego pojemnego plecaka z wbudowanym krzesłem i oparciem.
Cena najlepiej 200 zł i koniecznie musi być mocny żeby uradził te moje 120+ O:)
Jeżeli używa ktoś co fajnego i może mi podpowiedzieć to będę wdzięczny.
-
Panowie nikt nie używa podobnego wynalazku. ??
-
Kiedyś w Lidlu kupiłem, niestety bez oparcia - moje ponad 100 kg nie robi na nim wrażenia. Obecnie niedostępne, ale Lidl okresowo rzuca coś wędkarskiego.
https://www.skapiec.pl/site/cat/3638/comp/870791364 (https://www.skapiec.pl/site/cat/3638/comp/870791364)
-
Proponuje coś takiego. Sprawdzone pod obciążeniem. Mam, używam i się nie wstydzę :P
Na krótkie wypady nie znalazłem nic lepszego.
https://jaxon.pl/pl/skrzynki-pojemniki/1458-skrzynki-wedkarskie-rh-178-uj-rh01.html
-
Ciężki ten Jaxon nigdzie nie ma masy podanej?
-
Ja mam coś takiego i polecam, dwa w jednym:
https://allegro.pl/oferta/skrzynka-siedzisko-kosz-wedkarski-wyprzedaz-8676849182
-
Ciężki ten Jaxon nigdzie nie ma masy podanej?
Nie jest ciężki. Kiedyś ważyłem dla kogoś ale nie pamiętam wagi. Będę w domu to sprawdzę.
-
Witam panowie poszukuje fajnego pojemnego plecaka z wbudowanym krzesłem i oparciem.
Cena najlepiej 200 zł i koniecznie musi być mocny żeby uradził te moje 120+ O:)
Jeżeli używa ktoś co fajnego i może mi podpowiedzieć to będę wdzięczny.
Może być ci ciężko znaleźć coś na dłużej, biorą pod uwagę udźwig ;)
Sam ważę troszkę mniej 89 kg od około 3-4 lat na krótkie wypady typu Wisła użytkuję coś takiego https://www.wedkarski.com/krzesla-fotele/4254-krzeslo-wedkarskie-z-plecakiem-chb-42344-mikado.html (https://www.wedkarski.com/krzesla-fotele/4254-krzeslo-wedkarskie-z-plecakiem-chb-42344-mikado.html)
Opis jest troszkę do bani bo nie ma torby ani miejsca na podpórki jest taki jak na zdjęciu, tylko w innej kolorystyce. Jak dla mnie wystarczy
oraz co najważniejsze jeszcze daje radę. Materiał o dziwo cały, rurki jeszcze trzymają tylko farba pozdzierana i rdza lekko łapie. Posiada troszkę grubsze rurki w porównaniu z bazarowymi krzesełkami np. za 50 zł, nie pamiętam ile za niego wtedy dałem, ale coś ponad 200 zł. Plecak ma fajny, mocny nieprzemakalny i całkiem spory, oparcie również lekko wyższe niż te bazarowe, może być już niedostępny :( Czy nada się do twoich gabarytów ciężko mi stwierdzić ale na pewno na tak małe krzesełka, czy te czy inne zwracał bym uwagę jak siadam ;)
-
Odradzam to cuś z Jaxona, bo to chińska tandeta na maksa. Tak się składa, że to kupiłem kiedyś. Jak otworzysz pojemnik, to ten lubi otworzyć zasobnik na górze, i jest co zbierać, zapięcia nie trzymają po jakimś czasie. Sam 'plecak' tutaj jest równie dramatyczny jak pojemnik, przy większym ciężarze uwiera w ramiona - to bardzo popularny produkt na necie, zazwyczaj ma kiepskie opinie.
O wiele lepszy jest fotel podpinany do plecaka, taki jak z Koruma:
https://sklepdrapieznik.pl/fotele-i-krzesla-wedkarskie/29691-zestaw-korum-roving-kit.html
Przede wszystkim zamiast tandetnego plastiku masz konkret, dobre krzesło w wersji lekkiej, plecak świetnie rozwiązany, z wieloma komorami na różne duperszwance, tutaj jeszcze pokrowiec. Wszystko można kupić oczywiście osobno.
Ten zestaw ma mój kumpel i jest świetny zwłaszcza do łażenia z feederem wzdłuż rzek, gdzie się zmienia miejsca. Plecak jest bardzo pojemny, ten znów ma moich kilku znajomych i sobie bardzo chwalą. Jest to sprzęt raczej nie do zajechania, bardzo mocny. Fotel, co ważne, ma regulowane nóżki, więc idealnie się go ustawia na spadkach. W przeciwieństwie do badziewia, po którym tyłek zjeżdża.
Ja tam się nakląłem jak cholera na tego 'Jaxona', zwłaszcza jak w trawie wysypała mi się zawartość i nie mogłem wszystkiego znaleźć. Nie wiem czy źle trafiłem, ale produkt jest odlany fatalnie, uszyty też byle jak i z kiepskiej jakości materiału. Nie jest to coś na lata ale raczej na sezon lub dwa, jak się rzadko używa
-
Ciężki ten Jaxon nigdzie nie ma masy podanej?
Nie jest ciężki. Kiedyś ważyłem dla kogoś ale nie pamiętam wagi. Będę w domu to sprawdzę.
Niecałe 2,3 kg. Lekkie, ale wytrzymałe.
-
Też kiedyś miałem tego typu "siedzisko". Dzisiaj już mi się nie chce męczyć z tego typu rzeczami. Plecy w przyszłości mi podziękują. Mivardi duralite i Fox duralite - ta sam chińska fabryka robi im cały sprzęt "bagażowy". Fotele ważą niewiele ponad 3 kilo. Mivardi przyjemnie nosi się nawet na pasku na boku, a można wrzucić sobie też go na plecy (szelki do plecaka kostki, paski na ramię od Tandem Baits itp.). Mivardi wagę ponad 100 kg trzyma na lekko, a oparcie pozwala nawet kimać. Do tego można sobie kupić różne adaptery, uchwyty od Mivardi, czy Prestona i podpinać co się chce bezpośrednio do fotela (jakieś karuzele, lekkie półki, stoliki, organizery np. od Ridge Monkey Action Station itp. itd.). Korum też poszedł w minimalizm fotelowy. To jest przyszłość wędkarstwa.