Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Faazen w 24.11.2020, 17:56
-
Tak jak w tytule, prezent na święta będzie głownie użytkowany na jeziorach i rzekach.
-
Jaka metoda?
-
Następny... :facepalm: ileż można
-
@Faazen, polecam wyszukiwarkę forum, bo tego typu tematów jest tam całe mnóstwo 😉
-
Robinson Stinger + Okuma Ceymar
:D
-
Pewnie jak by sprawdzić IP to drugie konto któregoś świeżego użytkownika :)
-
Przerabiam ten temat aktualnie tylko z troszkę większym budżetem ale nic lepszego nie znajdziesz od tego co napisał Zbigniew :P piszę to nie z własnego doświadczenia a z ton informacji jakie ostatnio przeglądam. Kołowrotek Okumy, ewentualnie Ryobi Ecusima + jakieś wędzisko i tutaj wszystko kwestia promocji ale moim skromnym zdaniem Stinger będzie rozsądnym wyborem. Ostatnio na forum "Długi94" poruszał temat Robinson Stinger Method Feeder 15-60 g. Przynajmniej ja bym tak kupował w tym budżecie. 8)
-
Co tu się dzieje na forum ???
Dzień bez Stingera i Gabora dniem straconym :facepalm:
I faktycznie, jest to domena raczej świeżych użytkowników, aż Flagman poszedł w kąt, koniec świata 8)
-
Dzień bez Stingera i Gabora dniem straconym :facepalm:
Hahahaha!
(https://media2.giphy.com/media/3ov9jEJrY2rpyR38Sk/giphy.gif?cid=ecf05e47v0x4lyxuyni9h1dgyxl68tdxprs87ncu2fobxf0i&rid=giphy.gif)
-
Co tu się dzieje na forum ???
Dzień bez Stingera i Gabora dniem straconym :facepalm:
I faktycznie, jest to domena raczej świeżych użytkowników, aż Flagman poszedł w kąt, koniec świata 8)
Ty z przekąsem, a ja na poważnie. Nie wiem ile miałeś flagmanów w ręce, ja raptem z 6, czy 7 modeli i przyzwoitości w stosunku do ceny im odmówić nie można. S-canalki przy cenie 160-180zł (zależy od długości) to fajne patyki, gdzie jest radocha z holu karasia dłoniaka, a kilku kilogramowym jesiotrom kłania się dużo niżej, jednak spokojnie wyjmuje się je z wody. Na rwące wody się nie nadaje, ale na stojące-bardzo czułe kijaszki, takie perełki cenowe jak Genesiski od Jaxona.
Ale do rzeczy, ja mając na wydanie 3 stówki zrobiłbym tak, że 2/3 przeznaczyłbym na wędkę a 1/3 na kręcioł. 50zł przy wędzisku i można wskoczyć spokojnie klasę wyżej, przy kręciołach nie ma takich dramatycznych różnic. Zatem szukałbym wędziska w okolicy 200-220zł, co przy BF daje szansę na całkiem markowy sprzęt, który da frajdę z łowienia drobniejszych a i wytrzyma większe rybki i krecioła za 80-100zł, spokojnie podstawowe modele z Dragona czy Okumy się znajdzie.
-
A ja odkurzę mistrza Norbas :beer:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15491.msg427285#msg427285
-
A ja odkurzę mistrza Norbas :beer:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15491.msg427285#msg427285
Wysyłajmy tam wszystkich nowych i zamykajmy tematy. Codziennie takie samo pytanie o ten sam budżet, ile można ? Od roku nic nowego nie wyszło żeby zmieniło rynek.
-
A ja odkurzę mistrza Norbas :beer:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15491.msg427285#msg427285
Wysyłajmy tam wszystkich nowych i zamykajmy tematy. Codziennie takie samo pytanie o ten sam budżet, ile można ? Od roku nic nowego nie wyszło żeby zmieniło rynek.
Pojawiły się po Mikado i Flamanie nowe grupy wsparcia dla Stingera i Gabora :)
-
Co tu się dzieje na forum ???
Dzień bez Stingera i Gabora dniem straconym :facepalm:
I faktycznie, jest to domena raczej świeżych użytkowników, aż Flagman poszedł w kąt, koniec świata 8)
Ty z przekąsem, a ja na poważnie. Nie wiem ile miałeś flagmanów w ręce, ja raptem z 6, czy 7 modeli i przyzwoitości w stosunku do ceny im odmówić nie można. S-canalki przy cenie 160-180zł (zależy od długości) to fajne patyki, gdzie jest radocha z holu karasia dłoniaka, a kilku kilogramowym jesiotrom kłania się dużo niżej, jednak spokojnie wyjmuje się je z wody. Na rwące wody się nie nadaje, ale na stojące-bardzo czułe kijaszki, takie perełki cenowe jak Genesiski od Jaxona.
Ale do rzeczy, ja mając na wydanie 3 stówki zrobiłbym tak, że 2/3 przeznaczyłbym na wędkę a 1/3 na kręcioł. 50zł przy wędzisku i można wskoczyć spokojnie klasę wyżej, przy kręciołach nie ma takich dramatycznych różnic. Zatem szukałbym wędziska w okolicy 200-220zł, co przy BF daje szansę na całkiem markowy sprzęt, który da frajdę z łowienia drobniejszych a i wytrzyma większe rybki i krecioła za 80-100zł, spokojnie podstawowe modele z Dragona czy Okumy się znajdzie.
Kolego ale w tym wszystkim nie chodzi o to ile wędzisk danej firmy miałeś czy użytkowałeś ale czy miałeś "patyki" innych firm droższych tańszych i możesz się odnieść do tego z dystansem. To że wędzisko ma cieniutki blank, jest lekkie i kosztuje 180 zł o niczym nie świadczy. :D
-
Koledzy. Ale o co się kłócicie? Bezpośrednio zainteresowany nie jest zainteresowany.
-
Kolego ale w tym wszystkim nie chodzi o to ile wędzisk danej firmy miałeś czy użytkowałeś ale czy miałeś "patyki" innych firm droższych tańszych i możesz się odnieść do tego z dystansem. To że wędzisko ma cieniutki blank, jest lekkie i kosztuje 180 zł o niczym nie świadczy. :D
Tak, tylko, że wątek nie jest "Jaka wędka i kręcioł budżet nieograniczony" tylko z różnych powodów budżet jest ograniczony, w dodatku dość mocno. Droższe patyki to po części jakość, a po części płacimy za uznaną markę dorzucając tym samym kamyczki do rozrostu firmy i żeby nie było absolutnie nic w tym dziwnego, tak samo jak nic w tym dziwnego, że inne, tańsze marki też chcą się promować :)
Ale do sedna-skoro budżet ograniczony, to trzymając się tego należy człowiekowi wskazać jak najlepsze rozwiązanie w zadanym budżecie, a skompletowanie przyzwoitej wędki, która da mu frajdę z łowienia jest możliwe tak samo jak jest możliwe (i to dużo bardziej nie mając rozeznania na rynku) kupienie przysłowiowego kija od szczotki.
Wędkarstwo to hobby-przede wszystkim, ale również dla wielu biznes, o czym należy pamiętać. Więc jeśli zostawiamy to w sferze hobby, to możemy połowić wędką za 100-300-500-1000zł i miło spędzić czas nad wodą, jeśli podepniemy do tego biznes-robi się kołowrót nie do zatrzymania, droższa wędka, droższy krecioł, markowe ubrania, i pozostałe tony sprzętu który widzimy nad wodą itd. Oczywiście to wszystko by nam wędkarzom podnieść komfort łowienia-tak brzmi teoria, a praktyka-każdy kto ma rozum wie :)
-
Koledzy. Ale o co się kłócicie? Bezpośrednio zainteresowany nie jest zainteresowany.
Żadna to kłótnia, zwykła rozmowa. Tylko jak wchodzi ktoś świeży i nieobyty i lecą drwiny, to tak trochę słabo, lepiej już nic nie napisać. Z jakiegoś powodu człowiek się tu zarejestrował i szuka pomocy, rada w stylu skorzystaj z wyszukiwarki wg. mnie nie jest za dobra, bo równie może poszukać sobie w googlarce, podrzucenie linka do tematu-jak najbardziej, bo nie zawsze ktoś nowy potrafi wpisać odpowiednią frazę by wpaść na temat, który już był.
Odrobina empatii i zrozumienia.
-
Faazen, witaj na forum.
W tym wątku: https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=17776.0 znajdziesz odpowiedź na zadane przez Ciebie pytanie.