Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: Jędrula w 10.08.2015, 17:44
-
Bóbr poniżej pilchowickiej zapory, rzeka o wyjątkowych walorach krajobrazowych, magnes dla turystów i wędkarzy, najważniejsze łowisko jeleniogórskie powoli przestaje istnieć. Woda przypomina błotnistą, śmierdzącą maź, rzeką płyną padłe ryby. Zdaniem władz spółki TAURON Ekoenergia wszystko jest w porządku.
http://www.grodzkie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=637
W mojej okolicy Odra bardzo niska , nigdy takiego stanu nie widziałem ale woda jest o niebo czystsza niż w Bobrze . Jak Koledzy u Was to wygląda ?
-
Takie osady to coś strasznego :o
-
Luk , a jak rzeki u Ciebie wyglądają ?
-
Niskie ale w porządku. Za zatrucie małej rzeczki dwa lata temu, Thames Water zapłąciło 450 000 funtów. W UK sprawcę się raczej zawsze znajduje i zmusza do wypłącenia sporych odszkodowań. Idą ponowne zarybienia, zostaje nawet górka, i to spora...
Tutaj widać (Pilchowice), że firma odpowiadająca za obsługę urządzeń ma wszystko w nosie, i nic się nie daje zrobić. Warto by ich lekko naprostować :D