Spławik i Grunt - Forum
MEDIA i MULTIMEDIA => Filmy w sieci => Wątek zaczęty przez: Shiemano w 11.08.2015, 15:52
-
Mają też fajne filmy.
https://www.youtube.com/user/HaldoradoPortal/videos
-
Zagadka !!! Kto zgadnie jak daleko zarzucił feederem ? :D
-
Nie wiem, ale ostatnio feederem do 150 g i podajnikiem ESP 70g rzucałem bliżej niż pickerem i podajnikiem 30 g, bo się bałem, że mi wszystko pierdyknie :D Miałem wtedy żyłkę 0,25. Myślicie, że 0,28 można z całej siły machnąć takim podajnikiem?
-
Jak to jest na jednym wedkarskim kanale weź zamach i krzyknij
"Ahoi przygodo" :)
Zobaczysz co odpowie kij :)
Wysłane z mojego U2 przy użyciu Tapatalka
-
Hehe. Założę zwykły koszyk 100 g najpierw, bo ESP szkoda...
-
Już widzialem i slyszalem odpowiedzi kong.... I jax... zalezy jeszcze czym machasz
Wysłane z mojego U2 przy użyciu Tapatalka
-
Panowie a co z zagadką z filmu ? :D Ile zarzucił ten gościu z filmu, kto zgadnie.
Co do feedera do 150g i podajnika ESP 70g, to rzucam ile mam siły, ale żyłka 0,33mm...
-
Nie no... Mam Cormorana GF Feeder Pro 3.60m 50-150g http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/cormoran-gf-feeder-pro-g3-a11-p735-k15385.html
O wędkę się nie boję, tylko o żyłkę.
Ile rzucił? Daję stówę.
-
Za dwa trzy dni będzie cały film, to zobaczymy ile rzucił.
Ja daję 170m
-
Wg mnie nawet 100 metrów nie było :) Za duży kąt był przy wyrzucie (albo to złudzenie od kamery) i wg mnie za dużym łukiem poszło :) Trochę spinningiem i sliderami się rzucało :P
-
Wyszło 150 metrów, to niesamowity wynik jak na feeder.
-
Napisali coś o sprzęcie, jakim rzucał? Jaka żyłka, ciężarek, no i oczywiście kij?
-
Kij to Spro Team Feeder Master Carp 390LC, kołowrotek Spro Team Feeder LCS 555M , żyłka i przypon strzałowy.
-
152 metry, hehehe ładny wynik.
-
Nieźle
-
-
Konkretne karpiszony koleś łowi na ta pastę czy to ciasto :P Ogólnie bardzo dobre firmy sa z jego udziałem nieźle wymiata :)
-
-
-
Zastanawiam się, kiedy w końcu jakiś sklep zacznie sprowadzać ich produkty.
-
Zastanawiam się, kiedy w końcu jakiś sklep zacznie sprowadzać ich produkty.
Sprowadza, widziałem w jakimś sklepie wędki Dome Gabora, ale nie pamiętam gdzie. Skoro pojawiły się wędki, to i inne akcesoria się pojawią, bo zbyt byłby zapewniony ;).
-
Wędki to Spro z podpisem Gabora. Tylko ich produkty chyba nie należą do tanich.
-
Zastanawiam się, kiedy w końcu jakiś sklep zacznie sprowadzać ich produkty.
Sprowadza, widziałem w jakimś sklepie wędki Dome Gabora, ale nie pamiętam gdzie. Skoro pojawiły się wędki, to i inne akcesoria się pojawią, bo zbyt byłby zapewniony ;).
Bardziej myślę o zanętach i przynętach ;)
-
Wędki to Spro z podpisem Gabora. Tylko ich produkty chyba nie należą do tanich.
Wiem, że Spro ale skoro się już coś pojawia sygnowane podpisem Gabora, to i reszta pewnie niedługo dotrze, ale ceny mogą być spore ;).
-
-
Mnie w tych filmach wnerwia muzyka, zbyt mocna więc jeszcze żadnego do konca nie obejrzałem ;D
-
Może któryś Polski sklep się skusi i wprowadzi ich ofertę. ;)
-
-
-
-
-
Doczekać takich ryb w wodach PZW
-
I nie umrzeć.
-
Kurcze, ale Jaziska. Mój największy to tylko 2,05. W świetnej kondycji te rybki. Żadnych parchów czy przebarwień.
-
Niesamowita woda.
Ryby cudowne, ale i rzeka też wspaniała - te okoliczności przyrody.
Zadrzewiona, zakrzewiona, bóbr, zimorodek, to klimat który uwielbiam.
Niestety Warta Gorzowska na odcinku od miasta na zachód, północny brzeg, została z drzew i krzewów ogołocona.
Zostało z tego nędzne resztki, nie tak ja pamiętam z dzieciństwa. Komu to przeszkadzało :(
Film mega, leszcz jak łopata do chleba, jazie wspaniałe, niemal jak bolenie :)
-
Wie ktoś, jak na Węgrzech jest z opłatami i tak dalej?
Może to by była fajna opcja na wakacje, zamiast jakaś Chorwacja (w której co prawda ostatnio byłem 20 lat temu :P )
-
Mają też fajne filmy.
https://www.youtube.com/user/HaldoradoPortal/videos
Dopiero dzisiaj obczaiłem tą firmę, ale kanał filmowy mają naprawdę konkretny - jest co pooglądać i wyciągać wnioski :thumbup:
-
-
Wie ktoś, jak na Węgrzech jest z opłatami i tak dalej?
Może to by była fajna opcja na wakacje, zamiast jakaś Chorwacja (w której co prawda ostatnio byłem 20 lat temu :P )
Nie trzeba jechać tak daleko. To jest na Słowacji ;)
-
-
-
Czysta woda i to branie z 3 minuty. Czy nasza Wisła nie powinna być taka?.
-
Cholera, brzana wygląda na 7-8 kilo, chyba, że ten wędkarz jest małej budowy. Ale branie petarda :)
W Wiśle na 100% są takie brzany, ale nikt ich nie łowi :)
-
Wędka zatrzymała się na przelotce. Fuks niezły :D
-
I jeszcze coś takiego, leszcze jak łopaty jeden za drugim. Jak porównuje to z tym, co sam złapałem to "dociska mnie do podłogi".
-
Jak człowiek napatrzy się na tak rybne wody to się "scyzoryk w kieszeni otwiera" na to nasze całe "pzw".
-
Od 12.02.2018 dostępne są w Polsce produkty firmy Haldrado
-
Podaj namiary.
-
Pisz co potrzebujesz. Właśnie wczoraj podpisaliśmy umowę z firmą Haldorado na wyłączność w Polsce. Jesteśmy w trakcie budowy sklepu internetowego.
-
Ok poczekam na ofertę.
-
Pisz co potrzebujesz. Właśnie wczoraj podpisaliśmy umowę z firmą Haldorado na wyłączność w Polsce. Jesteśmy w trakcie budowy sklepu internetowego.
Zanim zacznie dziać się coś niedobrego, polecam lekturę tego wątku: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3283.0
PS. Cześć :)
-
Jak na tego "gościa" i jego poprzednie produkcje , to w tym filmie prezentuje light feeder. Ale rzuty spod wędki na bliską odległość,o tym nie pomyślałem.
-
Rozbawił mnie koszyk do nęcenia po 5 minucie i wędka jakiej używał do tej czynności. Ale sprzęt adekwatny do łowionych ryb.
-
O kurde. Normalnie z puszki po ananasach :D
-
Konkretne łowienie na grubo :thumbup:. Koszyk do nęcenia wyrzucany sumówką, a koszyk do łowienia 210g + towar, feeder do 250g ???. Do tego jeszcze takie okazy (ten jazior i amury mnie rozbiły :o :facepalm:). Widziałem kiedyś Dunaj na żywo, robi wrażenie. Łapałbym :beg: O:).
-
Na tym filmie jest pokazane użycie plecionki na przypon strzałowy oraz zastosowanie specjalnego amortyzatora do budowy zestawu feederowego.
Co o tym myślicie Koledzy?
-
Jak się ma takie silne ryby i do tego rzeka z dnem kamienistym to zestaw idealny (żyłka + plecionka + feeder gum). Tylko pozazdrościć rybek :)
-
Dobra destynacja na wakacje Wam powiem. Trzeba konkretnie pomyśleć.
Drogo jest na Węgrzech, ktoś się orientuje?
-
http://www.rezerwujlowisko.pl/euro-aqua.html
-
Nie no, nie chcę jechać na komercję. W Polsce nie jeżdżę nigdzie dalej, a też są ryby ;)
Chodzi mi ogólnie o ceny na Węgrzech - jak się mniej więcej kształtują, czy ktoś wie.
-
Nie no, nie chcę jechać na komercję. W Polsce nie jeżdżę nigdzie dalej, a też są ryby ;)
Chodzi mi ogólnie o ceny na Węgrzech - jak się mniej więcej kształtują, czy ktoś wie.
W Euro Aqua to prosiaki pływają powyżej 40 kg (m.in. rekord świata 49 kg). Tam trzeba jechać tirem z wanną kukurydzy i pelletu :P :facepalm:. Jak byłem kilka lat temu na wycieczce do Budapesztu, to ceny były podobne do naszych. A teraz, kto wie?
-
Michał byłem bodajże w 2013 roku, na wczasach na Węgrzech. Wypoczywaliśmy tydzień nad południowym brzegiem Balatonu. Domek rezerwowaliśmy jeszcze w kraju, z dużym wyprzedzeniem. Nie kosztowało to drożej niż nad polskim morzem, ba nawet taniej wyszło 9 osobową grupą. Na miejscu ceny bardzo podobne do naszych. Natomiast koszt zezwolenia 3 dniowego na wędkowanie z brzegu nad tym jeziorem, po przeliczeniu około 80 złotych jakoś (dwa kije).
-
Na Euro Aqua o ile się nie mylę nie można żadnych własnych zanęt stosować. Jedynie co, to własne kulki przynętowe można używać.
-
Dobra wiadomość, Kucuś :)
-
Dobra wiadomość, Kucuś :)
Michał to podam Ci lepszą :) 42 stopnie w cieniu, lipiec. Woda maks głębokości 180 cm. Miałem akurat szczęście, że trafiłem na taką "głębię" przy ujściu jakiejś rzeki. Na dwa feedery z klasycznym koszykiem i tanią zanętą, brakowało mi rąk ;D Cały czas brania, ryby się zachowywały jakby niedożywione były ;) Same małe i średnie leszczyki, ładne płocie, karasie srebrzyste i mega ukleje. Naprawdę fajna zabawa. Szkoda, że do metody dorosłem jakoś rok później, można by tam było poszaleć ;)
-
Chodzi mi ogólnie o ceny na Węgrzech - jak się mniej więcej kształtują, czy ktoś wie.
Ogólnie to ceny są jak w Polsce. Ani mniej, ani więcej. W Budapeszcie jest drożej, ale tylko w miejscach atrakcyjnych turystycznie. Analogicznie jak w Krakowie, Warszawie, czy czeskiej Pradze (choć tu jest chyba najdrożej).
-
:thumbup:
-
Michał, kiedyś wynająłem przez Internet kwaterę w Tokaju z moją wtedy jeszcze nie żoną. Okazało się, że to speluna, w której ciągle odbywały się imprezy, nie mozna było spać. Obok płynęła rzeka, wszędzie pełno komarów. Poszedłem do informacji turystycznej i zapytałem, czy nie można czegoś wynająć - okazało się, że przez trzy dni wolny jest dom w winnicy w miejscowości Tarcal niedaleko Tokaju. Dom leżał na dole winnicy. To jest ten dom http://www.pallpince.hu/galeria/eletkepek.html (ostatnie zdjęcie) i tak słabo widać. Znajdowała się w nim sporych rozmiarów piwnica http://www.pallpince.hu/galeria/pince-es-szl.html . Mam swoje zdjęcia, ale na papierze, więc musiałbym je skanować. Jak mnie najdzie, to to zrobię. Za dom zapłaciliśmy jakieś śmieszne pieniądze - około 500 zł za 4 doby (okazało się, że możemy zostać na tyle właśnie czasu), ale tyle ile wydałem kasy na wino z tej piwnicy, po której właściciel oprowadzał nas dwukrotnie w celach degustacyjnych, to nawet nie chcę pamiętać. W każdym razie, polecam region tokajski bardziej niż Eger. Wino lepsze, klimatyczne miejsca. W Tokaju jest mnóstwo manufaktur winnych, gdzie ludzie mają piwnice z kilkoma dosłownie beczkami wina. Otwarte, zawsze można wejść, spróbować - oczywiście za degustację się płaci. Eger to już przemysł winny. Zupełnie inne klimaty. Mi się nie podobało. Zresztą, wolę wino białe, niż czerwone.
Pisząc jednak o cenach pisałem o doświadczeniach tegorocznych.
-
Nowa seria Gold