Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: pr00 w 03.01.2021, 11:59
-
Jako, że totalnie straciłem nadzieję na zakup kija 3,00m o wymaganych przeze mnie walorach użytkowych postanowiłem spróbować czegoś innego. Do rzeczy, potrzebuje feedera długości 3,3 który da radę wytargać 8 czy 10kg karpia spod drzewa. Nie łowię na dużych odległościach ale jak wdka miała takie możliwości to nie pogardzę. Fajnie jakby waga kija była poniżej 200gr. Budżet cenowy to 500 zł chociaż im mniej tym lepiej bo nie wiem czy się polubię z nową długością. Osobiście myślałem o Preston Monster X lub C-Drome. Polecicie cos do takich zadań ?
-
Yank N Bank Power Feeder 11 ft - będzie Pan zadowolony.
-
Szczerze mówiąc ,do siłowego holu w zawadach stosuję kij karpiowy 3m 3,25lbs ,nie wiem czy feeder podoła takim zadaniom :D
-
Witam. Nie posiadam tego kija , ale patrząc tylko na opis , to Monster X to chyba nie bardzo się nadaje to takiego łowienia. Posiadam natomiast C-Drome w długości 3,3 , którego potrzebowałem do takich celów jak Ty , tylko że zamiast drzewa - betonowe przeszkody. Jak do tej pory największa sztuka miała 4,5 kg i widać było że wędka ma jeszcze duży zapas mocy. Co ciekawe , wymiarowe liny też się dosyć przyjemnie łowi tą wędką. Jedyne co mi przeszkadza , to dobór cw szczytówek. Najdelikatniejsza to 2oz , co jak dla mnie to troszkę za dużo , bo do odległości na które rzucam wystarczyłby podajnik 20g , ale jak na mój gust za mało napina on szczytówkę.
-
Yank N Bank Power Feeder 11 ft - będzie Pan zadowolony.
Mam wersję 12 ft i jak na mój gust przy wyciąganiu siłowym takich karpi ten kij może sobie nie poradzić.
-
Mam karpiówki, nie podoba mi się łowienie federowe na nie. Ten Yank'n'Bank brzmi całkiem sensownie, oczywiście nie chodzi mi o to żeby rybę ciągnąć jak wyciągarką ale nieraz muszę ją przytrzymać/zatrzymać aby nie poszła w krzaki przy wyspie. C-Drome jest bardzo fajny ale mam obawy że będzie palowaty no i waga spora 240gr. Tdr 3012 albo Stradic Fl 4000 chyba nie będzie w stanie wyważyć tej wędki.
-
Nie ma mowy o pałowatości.
-
Szukałem kiedyś podobnej wędki do łowienia w trudnych miejscach, gdzie trzeba przytrzymać rybę. Do takich zadań używam Colmic F1 Method albo Nevis Vanity Carp. Colmic ma długość 3,6/100g (jest wersja 3,30) natomiast Nevis ma 3,6/120g.
-
Swego czasu , jak zastanawiałem się nad czymś krótszym od 3,3 wpadł mi w oko CORMORAN GF PRO SHORT TRACK 300 , który występuje w wersji 120 i 170g. Sugerując się delikatnie cw. tego kija podejrzewałem go , że nada się do takich celów. Niestety nic w necie nie można o nim się dowiedzieć. Mam wersję 3,9 230g na Wisłę i jego wykonanie jak za tą cenę jest naprawdę na wysokim poziomie.
-
Mam C-Drome 11 ft i chyba użytkuję dobre 2 sezony.
Faktycznie pod bardzo dużym obciążeniem wędka nawet nieźle pracuje, ale poza tym jest jednak pałowata i toporna. Rozumiem jednak, że pogodzić sporą moc, pracę, lekkość i inne walory nie jest tak łatwo. Konstrukcji tego typu jest na rynku na tyle mało, że ciężko wybrać coś innego o podobnej mocy.
Wśród feederów o takim przeznaczeniu wybija się Beastmaster Carp Feeder, ale występuje tylko w długości 12ft. Nie grzeszy jakością rękojeści czy osprzętu, ale pracuje dokładnie tak, jak powinien tego typu blank.
Wracając do C-Drome, to wykończenie i jakość nie jest najlepsza. Cena nie jest może wysoka, ale powiedzmy szczerze, że tańsze wędziska bywają lepiej wykonane i uzbrojone. Długa rękojeść i sztywność wędki, a także większe przelotki pozwalają osiągać naprawdę konkretne dystanse. Jednakże to niekoniecznie plus. W sytuacji, gdy łowi się bliżej, za to spore ryby, właściwości rzutowe nie są wymagane, a długa rękojeść zaczyna przeszkadzać i zdarza się o nią "potykać".
Myślę, że zatrzymanie karpika 8kg w wypadku tej wędki jak najbardziej może się udać, bo mocy nie braknie. Decydować będą raczej inne elementy, jak żyłka czy hak, sposób zapięcia ryby. Spokojnie można używać żyłki 0,30, być może nawet nieznacznie grubszej, co już pozwala na naprawdę wiele.
Wędka sama w sobie nie jest najgorzej wyważona, zaś z uwagi na przelotki (odległość i średnicę pierwszej) mi tam najbardziej pasuje młynek z klasyczną szpulą 6000. Ja używam klocka 460g masy własnej, ale można zapewne dobrać coś z LT Daiwy, również TD Feeder 4000, TDR 4000, Shimańce 6000 występują obecnie chyba tylko w SW, może jakiś Penn....
Jest jeszcze jeden ciekawy patyk tego typu, i to 10ft.
https://www.pescare.pl/feeder/3042-garbolino-zombie-carp-10-feeder.html
Chyba się w końcu na niego zdecyduję, bo się zabieram od roku ;)
W odmętach internetu można nawet odnaleźć filmik holu sporej ryby przy udziale tej wędki, i wygląda to bardzo obiecująco. W takiej cenie szału nie będzie zapewne, ale rękojeść napawa optymizmem, zaś sporo osób ma dobre zdanie o Garbolino, raczej się skuszę.
-
Przeglądając czeluście internetu wpadłem na taki model Daiwy Yank N Bank Power Feeder 11 ft c.w. 70 g:
https://makarfish.pl/pl/p/Wedka-Daiwa-Yank-N-Bank-Power-Feeder-11-ft-3%2C35-m-2-cz.-c.w.-70-g-Scotland-YNB11PQ-BU/16717
Może on sprosta Twoim wymaganiom. Wnioskuję to tylko po suchym opisie i nie jest to raczej miękka klucha. Być może ktoś ją użytkuje i napisze więcej.
Swoją drogą, ten C-Drom z filmiku wygląda dobrze, widać że gostek się nie patyczkuje z rybą. Kwestia jak wersja 11ft się zachowuje.
-
Nie wiem jak 11 ale ja mam 12 i karpie 10kg nie mają dużo do powiedzenia.I nie jest to sztywna pała.
-
Ten Yank Power do mnie mówi, mam pellet wagglera z tej serii i go uwielbiam. Czesiu powyżej pisze, że 11ft C-Drome to pała, nie wiem jak ona ma się do 12ft. Szkoda bo lubię bardzo produkty z tej serii.
-
Ja tam nie widzę pałowatości w wersji 11ft.
-
Może nie jest, może też macie inny odbiór co znaczy palowatość, a może używaliście tylko wędek do dystansu i macie inne porównania. Sama waga wędki nie nastraja mnie jakoś do jej zakupu. Może jakbym pomacal to by mi się zmieniło ale mam raczej lekkie kołowrotki i na pewno jej nie wywaze i będzie leciała na przód.
-
Może tak być że mamy różne odczucia. Teraz tak trochę z innej beczki. Spotykałem się z opiniami że za ciężki ( nie wielkość tylko waga) kołowrotek przeszkadza niektórym wędkarzom przy łowieniu feederem , zwłaszcza przy bardzo aktywnym łowieniu. Ale żeby za lekki też był problemem ? I żeby nie było - wcale się nie upieram przy C-Drome.
-
Oczywiście, każdy ma inne odczucia. Za lekki może być problem ponieważ nie wyważy Ci odpowiednio i będzie leciała na przysłowiowy ryj, ja tego za bardzo nie lubię i staram się dobierać tak sprzęt żeby kołowrotek lepiej wyważał kij chociaż przy feederze/spławiku ma mniejsze znaczenie bo wdki non stop nie trzymasz. Ja mam takie "zboczenie" po prostu chociaż np. odległościówka nie mam odpowiednio wyważonej.
-
Brałeś może pod uwagę Tubertini Flexo Feeder 3,30 80g?
Lekki (180g), mocny, na pewno nie pałowaty, w cenie około 350 zł. Rybki 10kg mu nie straszne, a jest jeszcze mocniejsza wersja do 100g. Tyle że to trójskład, a nie każdemu to pasuje 🤔
W zeszłym roku robiłem reckę, jak poszukasz to więcej informacji będziesz miał.
-
Jako, że totalnie straciłem nadzieję na zakup kija 3,00m o wymaganych przeze mnie walorach użytkowych postanowiłem spróbować czegoś innego. Do rzeczy, potrzebuje feedera długości 3,3 który da radę wytargać 8 czy 10kg karpia spod drzewa. Nie łowię na dużych odległościach ale jak wdka miała takie możliwości to nie pogardzę. Fajnie jakby waga kija była poniżej 200gr. Budżet cenowy to 500 zł chociaż im mniej tym lepiej bo nie wiem czy się polubię z nową długością. Osobiście myślałem o Preston Monster X lub C-Drome. Polecicie cos do takich zadań ?
Może coś w stylu Twin Tip?
Drennan Specialist
Korum Allrounder - posiadam, wędka jak dla mnie bardzo dobra i powinna kosztować 2 x więcej za to co oferuje.
Prologic Specialist MP Pro ale to niestety 12 ft natomiast waga to tylko 175gr, również posiadam i dziwię się czemu zaprzestali produkcji. Jest szybka, smukła, mocna i ma równomierne, średnio głębokie ugięcie.
Jeżeli znajdę czas i tę wędkę na strychu to wrzucę fotkę ugięcia.
-
Jako, że totalnie straciłem nadzieję na zakup kija 3,00m o wymaganych przeze mnie walorach użytkowych postanowiłem spróbować czegoś innego. Do rzeczy, potrzebuje feedera długości 3,3 który da radę wytargać 8 czy 10kg karpia spod drzewa. Nie łowię na dużych odległościach ale jak wdka miała takie możliwości to nie pogardzę. Fajnie jakby waga kija była poniżej 200gr. Budżet cenowy to 500 zł chociaż im mniej tym lepiej bo nie wiem czy się polubię z nową długością. Osobiście myślałem o Preston Monster X lub C-Drome. Polecicie cos do takich zadań ?
Może coś w stylu Twin Tip?
Drennan Specialist
Korum Allrounder - posiadam, wędka jak dla mnie bardzo dobra i powinna kosztować 2 x więcej za to co oferuje.
Prologic Specialist MP Pro ale to niestety 12 ft natomiast waga to tylko 175gr, również posiadam i dziwię się czemu zaprzestali produkcji. Jest szybka, smukła, mocna i ma równomierne, średnio głębokie ugięcie.
Jeżeli znajdę czas i tę wędkę na strychu to wrzucę fotkę ugięcia.
Ten prologic występuje też w wersji 10ft
-
Jak znajdziesz gdzieś w polskich sklepach wersje 10ft to biorę.
-
Zasugeruję master carp 330 15-70g Dome Gabor.
Mam wersję 360 do 100g i jest to bardzo mocne wędzisko. Wersja 3.3m ma także duże przelotki,więc w razie potrzeby te 50-55m też rzucisz. Nie sugeruj się cw. W praktyce wędki Gabora mają je większe.
-
Jak znajdziesz gdzieś w polskich sklepach wersje 10ft to biorę.
-
Panowie i Panie zwiększamy budżet. Co w przypadku kiedy mam 1000 PLN do dyspozycji ? Używane też wchodzą w grę.
-
W tej cenie jest już większy wybór. Sam używam i polecił bym Drennan Acolyte Plus 11FT.
Wędka solidnie i ładnie wykonana, uzbrojona w bardzo dobry osprzęt Fuji.
Wersją 11FT można powalczyć z naprawdę fajnymi rybami.
Pozdrawiam,
-
Poszukujesz więc kija krótkiego do 3,3 m, sztywnego i mocnego. Takiego kija do szczotki. I jeszcze o wadzie poniżej 200g.
Z tych, co mam to może Flagman Mantaray Elite Feeder 3,3 m 75 g. Dość sztywny, waga 190 g. 8 kg karpie nim wyciągałem ale nigdy nie musiałem siłowo, wątpię, żeby się złamał pod rybą.
Do takich akcji użył bym jednak By Döme TEAM FEEDER Master Carp Pro 360H. Kawał mocnego kija ale nie kij do szczotki Ale to 3,6 m i waga 261 g. Duże przelotki, piękne rzuty na odległość, zwłaszcza plecionką.
-
W tej cenie jest już większy wybór. Sam używam i polecił bym Drennan Acolyte Plus 11FT.
Wędka solidnie i ładnie wykonana, uzbrojona w bardzo dobry osprzęt Fuji.
Wersją 11FT można powalczyć z naprawdę fajnymi rybami.
Pozdrawiam,
Hmm, Parabolik do wyciągania kloców spod drzewa? Albo do hamowania, żeby tam nie wpłynęły?
-
W tej cenie jest już większy wybór. Sam używam i polecił bym Drennan Acolyte Plus 11FT.
Wędka solidnie i ładnie wykonana, uzbrojona w bardzo dobry osprzęt Fuji.
Wersją 11FT można powalczyć z naprawdę fajnymi rybami.
Pozdrawiam,
Hmm, Parabolik do wyciągania kloców spod drzewa? Albo do hamowania, żeby tam nie wpłynęły?
Sorry, nie doczytałem (ale tak czy inaczej, Drennan pomimo swojej finezji jest naprawdę bardzo mocną wędką).
To może w podobnym budżecie, a nawet trochę tańsza Team DAIWA Feeder 3.30m do 100g.
Ten kij powinien sprostać oczekiwaniom.
https://e-amur.pl/wedki/308-wedka-team-daiwa-feeder-330m-do-100g.html (https://e-amur.pl/wedki/308-wedka-team-daiwa-feeder-330m-do-100g.html)
Też super wykonana, ale i też zdecydowanie mocniejsza wędka.
-
Mam Supere 10ft a z tego co kojarzę to Acolyte jest jeszcze bardziej miękka. Ta Daiwa całkiem ciekawa, waga fajna tylko ciekawe jak z akcją.
-
Acolyte plus posiadam i na co dzień używam.
Nad tym modelem Daiwy również się zastanawiałem i nawet zawitał do mnie do domu na jeden dzień. Wizualnie przepiękna i idealnie spasowana wędka. Testowana na sucho sprawia wrażenie kija o akcji progresywnej. W porównaniu do Acolyte zdecydowanie sztywniejsza i przy zastosowaniu odpowiedniego zestawu końcowego prawdopodobnie nie uznająca kompromisów przy holu. Ostatecznie jej nie kupiłem, wolę bardziej finezyjne wędkowanie.
-
Panowie a Korum nie ma żadnego feedera 11ft ? Tak patrzę na ich ofertę i coś jest ale całkowicie się w niej nie orientuję.
-
Kij o akcji progresywnej ,lepiej się nadaje do łowienia w ciężkich warunkach ,a już na pewno gdy trzeba będzie rybę z zaczepu wyciągnąć ,witki paraboliczne to na wanny są dobre :beer:
-
Widzę że nie poszaleje z wagą nawet z wyższym budżetem więc zostają w grze kije, ma ktoś jakieś wrażenia z ich użytkowania ?
Preston C-Drome 330- dobra cena, mega design ale pojawiły się opinie że jest pałowata, chociaż na filmie 360 przy karpiu 4-5 kg całkiem przyjemnie wygląda
Preston Monster X 330- mógłby mieć większy CW, podobno całkiem fajny progresywny kij
Browning Argon 2.0 Medium 330- pięknie wykonany, widziałem film z holu 18,5kg kabana i nawet nie jęknął, może być palowaty
Daiwa Yank N Bank Power Feeder 330- ktoś pisał że może być za delikatny
Daiwa N'zone S Medium Feeder 330- kompletnie nie znam tego kija ale design i opis wygląda całkiem ok
-
Delphin River Trophy Feeder 3.00m 160g
tutaj test xtra, mocniejszej ale pewnie typ blanku i pracy ten sam
-
Wcześniej już padła tą propozycja , ale powtórzę tu jeszcze raz i jeżeli nie przeszkadzają Ci wędki włoskie do zerknij na colmic next advwnture 3.3 do 60 g. Jest w sieci kilka filmów z tymi kijami i bólami karpi. Na plus fajne wykonanie i masa 170g
-
Browning Argon 2.0 Medium 330- pięknie wykonany, widziałem film z holu 18,5kg kabana i nawet nie jęknął, może być palowaty
Możesz podlinkować ten filmik ? Właśnie parę dni temu zobaczyłem je w Drapieżniku i zaciekawiła mnie ta seria
-
Browning Argon 2.0 Medium 330- pięknie wykonany, widziałem film z holu 18,5kg kabana i nawet nie jęknął, może być palowaty
Możesz podlinkować ten filmik ? Właśnie parę dni temu zobaczyłem je w Drapieżniku i zaciekawiła mnie ta seria
Sorry to jest pierwszą wersją tego kija:
-
Kij o akcji progresywnej ,lepiej się nadaje do łowienia w ciężkich warunkach ,a już na pewno gdy trzeba będzie rybę z zaczepu wyciągnąć ,witki paraboliczne to na wanny są dobre :beer:
Pierwszy raz jak napisałeś komentarz o parabolikach przemilczałem, ale drugiego już nie mogę. Przestań powtarzać te swoje prawdy bo nie do końca masz rację. Byś się zdziwił jakie ładne ryby wyciągam na Acolyta 10ft+ i to nie z wanien. A 11ft jest odczuwalnie mocniejsza. Zrozum, że tutaj główne limity nakłada grubość przyponu a nie kij. To, że producent napisał do 8lb nie oznacza, że jak założysz 10lb albo 12lb to ryba Ci połamie wędkę. Oczywiście do wymagań autora wątku takiej wędki nie polecę. Ale to nie oznacza, że się nie da.
-
Używał ktoś Colmic Next Adventure 330 ? Po opisie całkiem interesująco wygląda.
-
Ja miałem okazję niedawno okazję oglądać te kije przy okazji zakupów swojego colmica slender rush. Kije dobrze wykonane dość szybkie , z progresywnym ugięciem nadające się do klasyka i metody. Przy długości 3.3 mamy do wyboru dwie gramatury wyrzutu 45 i 60 g. Wersja 60 g ma już dość spory zapas mocy w dolniku . Dodatkowo przelotka szczytowa posiada burty antysplontaniowe
Tu od 6.40 min jest pokazana wersja do 45 g , jak znajdę to wrzucę film z wersja 60g
-
Tu od 27 minuty mamy ugięcie i pracę wersji 60g
-
Dzięki Wojtas za linki. To mamy pierwszego faworyta.
Całkiem niespodziewanie znalazł się drugi ale totalnie nie znam firmy, podobno specjalizują się w feederach na większe karpie.
https://angryfish.pl/feeder/wedka-by-dome-fine-max-330m
-
Mam trzy wędki z Haldorado. Najlepsze wrażenia z TEAM FEEDER Master Carp Pro 360H. Bardzo dobre z TEAM FEEDER Pro Method Feeder 390H. Nie testowałem jeszcze By Dome Master Carp Pro 420LC.
Nie używałem lżejszych wędek tej firmy.
-
pr00 tylko weź pod uwagę, że poleca Ci tego Gabora gostek, który ma jakąś tam współpracę z Angryfishem. Generalnie poleca tylko sprzęt od Węgrów, w sumie to jest takich 4 ludzików łącznie z właścicielem sklepu co klientów naganiają. Ostro działają na tej grupie ;)
Co nie oznacza, że tej wędce coś brakuje. Po prostu trzeba brać małą poprawkę na to co piszą.
-
https://sklepdrapieznik.pl/feedery-i-pickery/29441-preston-c-drome-power-method-feeder-33m.html
Używam i polecam. Na fotce jest pokazana rzeczywista akcja tej wędki - karasie też mi nie spadały podczas holu.
-
pr00 tylko weź pod uwagę, że poleca Ci tego Gabora gostek, który ma jakąś tam współpracę z Angryfishem. .
Dzięki z ostrzeżenie, Polski biznes wędkarski to ściek ostatni :facepalm: za takie praktyki powinni nakładać kary.
Na szczęście każdą decyzję staram się przemyśleć i okazało się że użytkownikiem owej wędki jest Mosteque, więc raczej będę się jego opinią sugerował. Nigdy nie zwracałem uwagi na tego producenta więc chcę zasięgnąć języka.
-
Mosteque ma chyba wersje royal method , a nie fine max do której link podałeś
-
Mosteque ma chyba wersje royal method , a nie fine max do której link podałeś
Fine Max też ma, rozmawiałem z nim na PW.
-
Mosteque ma chyba wersje royal method , a nie fine max do której link podałeś
Fine Max też ma, rozmawiałem z nim na PW.
A to przepraszam , widziałem tylko recenzje wersji royal method
-
Mosteque ma chyba wersje royal method , a nie fine max do której link podałeś
Fine Max też ma, rozmawiałem z nim na PW.
A to przepraszam , widziałem tylko recenzje wersji royal method
Miał zrobić recenzje i się obija skubany. Wyczytałem w którymś wątku, że posiada i napisałem bezpośrednio.
-
pr00 tylko weź pod uwagę, że poleca Ci tego Gabora gostek, który ma jakąś tam współpracę z Angryfishem. Generalnie poleca tylko sprzęt od Węgrów, w sumie to jest takich 4 ludzików łącznie z właścicielem sklepu co klientów naganiają. Ostro działają na tej grupie ;)
Co nie oznacza, że tej wędce coś brakuje. Po prostu trzeba brać małą poprawkę na to co piszą.
Mam nadzieję, że to nie do mnie. Bo pojawiło się bezpośrednio po moim poście, w którym chwalę wędki z Haldorado. Tak?
-
pr00 tylko weź pod uwagę, że poleca Ci tego Gabora gostek, który ma jakąś tam współpracę z Angryfishem. Generalnie poleca tylko sprzęt od Węgrów, w sumie to jest takich 4 ludzików łącznie z właścicielem sklepu co klientów naganiają. Ostro działają na tej grupie ;)
Co nie oznacza, że tej wędce coś brakuje. Po prostu trzeba brać małą poprawkę na to co piszą.
Mam nadzieję, że to nie do mnie. Bo pojawiło się bezpośrednio po moim poście, w którym chwalę wędki z Haldorado. Tak?
Chodzi o FP Method Feeder Polska gdzie mi ktoś polecał ta wędkę.
-
Uff, dzięki. Bo poczułem się trochę nieswojo :D
-
Uff, dzięki. Bo poczułem się trochę nieswojo :D
Nie no spokojnie, dokładnie chodziło mi o tych naganiaczy z Facebooka.