Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: pr00 w 21.01.2021, 19:53
-
Zastanawiam się nad przerzuceniem się tylko na podajniki Preston (po za jedną wodą gdzie potrafię zerwać 8 dziennie) ze względu na bardzo wygodna foremkę. Zawsze używałem podajników wielkości L (przeważnie Mikado QMF) zastanawiam się czy dobrze robiłem. Rozumiem że w zimnych miesiącach trzeba uważać aby ryb nie przekarmić ale jak to wygląda u was w sezonie regularnym ? Tesowaliscie mniejsze podajniki latem ? Działa lepiej czy gorzej ?
-
A widzisz, u mnie jest inaczej z podajnikami niż u Ciebie. Ja swoja przygodę zaczynałem od foremek i koszyczków od Drennana L i S. Na L i S łowiłem 2 lata i nie powiem ale w jednym letnim sezonie wielkość S robiła mega robotę. Mniej pokarmu lądowało do wody, ryb w zanęconym miejscu od cholery i dosłownie co nie które brania były mega szybkie.
Przez kolejne 2 lata używałem wyłącznie koszyczków Dura Banjo i stosownej foremki do nich od Prestona w rozmiarze L. Nie powiem, o niebo lepsza foremka Prestona w porównaniu z Drennanem. Ale w przed ostatnim sezonie ilość straconych koszyczków na łowisku zmusiło mnie do przerzucenia się na znacznie tańsze koszyczki a'la Drennan. I takie ów koszyczki łącznie z foremką używałem przez cały ostatni sezon i na obecną chwilę jestem z nich mega zadowolony . Troszkę ubolewam że nie ma mniejszych rozmiarów , bo te są ciut większe od L Drennana ale nie zauważyłem żebym przekarmiał ryby. Nie łowię późną jesienią i zimą , jakby tak było na pewno wielkościowo zszedłbym znacznie w dół.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1848_20_09_20_10_54_52.jpeg)
-
Ciekawy temat! :thumbup:
Ja coraz rzadziej używam dużych podajników, takich jak klasyczne Drennany, czy Mikado. Nawet w pełni lata.
Gdyby nie cena, to pewnie wszystkie moje potrzeby pokryłyby dwie wersje Banjo.
Osobiście nie zauważyłem spadku skuteczności wraz ze zmniejszeniem podajnika. Jeśli nie muszę łowić daleko, to chętnie schodzę z rozmiarem. Mniejszy plusk, większa finezja, a to lubię i cenię.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1667_21_01_21_9_09_32.jpeg)
-
Cze ja wolę te bez żeberek jak chce więcej towaru to nabijam 2 razy, jak mniej to raz albo 3/4 tak na płasko . Ogólnie to taki uniwersalny model rozmiar l 30 gr. Mam i Prestona dura banjo i mikado aperio. Preston l jest mniejszy.
-
Dużo się nasłuchałem ostatnio o wytworzeniu konkurencji wśród ryb do pozyskania pokarmu, mniejszy podajnik wydaje mi się w tym przypadku lepszy (jeśli ta teoria jest prawdziwa). Nawet częstsze rzuty ale mimo wszystko mniej pokarmu, mniejszy podajnik pewnie też mniej odstrasza ryby. Mniejszy podajnik przy tej samej masie pewnie też trochę dalej poleci.
-
Zastanawiam się nad przerzuceniem się tylko na podajniki Preston (po za jedną wodą gdzie potrafię zerwać 8 dziennie) ze względu na bardzo wygodna foremkę. Zawsze używałem podajników wielkości L (przeważnie Mikado QMF) zastanawiam się czy dobrze robiłem. Rozumiem że w zimnych miesiącach trzeba uważać aby ryb nie przekarmić ale jak to wygląda u was w sezonie regularnym ? Tesowaliscie mniejsze podajniki latem ? Działa lepiej czy gorzej ?
Kup ZHIBO, ta sama wielkość, co Preston L ale dużo tańsze i chyba nawet lepsze. Foremka Prestona pasuje.
Ta wielkość sprawdza mi się w sezonie, jak i Mikado Douglas L, choć te są trochę większe. Do nich idealna foremka z Guru.
Dobrze mieć na wyposażeniu różne rozmiary, bo jak ryby wyjadają to lepiej rzucać większym, żeby nie odeszły, jak nie ma brań to lepiej mniejszym.
-
80% moich wymagań pokrywają podajniki 20g z powodu bliskiego łowienia, niestety Zhibo nie robi 20g.
-
Na nowy sezon mam zamiar kupić parę zhibo boat, jak kolega pisze są po 5 zł, taniej już nie będzie a efekt ten sam :P
-
Można nawiercic parę otworów i będzie 20 gr
-
Dużo się nasłuchałem ostatnio o wytworzeniu konkurencji wśród ryb do pozyskania pokarmu, mniejszy podajnik wydaje mi się w tym przypadku lepszy (jeśli ta teoria jest prawdziwa). Nawet częstsze rzuty ale mimo wszystko mniej pokarmu, mniejszy podajnik pewnie też mniej odstrasza ryby. Mniejszy podajnik przy tej samej masie pewnie też trochę dalej poleci.
Całkowicie się zgadzam. :thumbup:.
-
https://sklep-wedkarski.waw.pl/koszyk-map-qcs-method-feeder-small-30g.html
Jeszcze jest map, tylko nie miałem go w ręku nie wiem jak z wielkoscią. Cena pośrednia.
-
80% moich wymagań pokrywają podajniki 20g z powodu bliskiego łowienia, niestety Zhibo nie robi 20g.
Dobry sposób od Rafallub900 "Można nawiercic parę otworów i będzie 20 gr "
Ale uważaj, żeby za dużo nie powiercić.
Preston Large 15g in Line - rzeczywista waga 19g ten dołączany do zanęt MMM
Drennan Small 15g - rzeczywista waga 19g
Preston Large 15g in Line - rzeczywista waga 19g
Mikado Method Feeder Douglas L - 20g - rzeczywista waga 23g
-
Ja się przerzuciłem w 100% na Prestona z systemem ICS. Jest to tak wygodne pod wieloma względami. Nie widziałem lepszego rozwiązania do tej pory. Cena oczywiście na minus ale poza tym są świetne. Zakładasz jeden trzonek a później możesz żonglować czy to banjo czy zwykły, możesz zdjąć podajnik i założyć koszyk do nęcenia/mini spomba. Wszystko zajmuje mało czasu.
I proszę Cię Tomba, w czym jest zibho lepsze od Prestona oprócz ceny ?
Dla mnie zibho to opcja w miejscach gdzie jest dużo zaczepów i często się traci podajniki i tylko tyle.
Ja na 30 wyjazdów 2 Prestony straciłem.
-
Jeśli ktoś łowi na otwartych wodach to nie ma problemu. Ja na komercję typu Batorówka kupię Prestona small I large żeby przetestować. Na komercję gdzie mam krzakiz wyspy, drzewa i inne atrakcje zostaną qmf bo najlepiej wychodzi rewelacja cena jakość, niestety są w rozmiarach tylko L i XL ale mam jakieś małe chyba Jaxona więc będę eksperymentował na kilku wodach. Jak Zhibo zrobi podajniki 20g to kupię 20 na początek.
-
Łowie obecnie głównie na prestony, wcześniej używałem podajników drennana albo guru, bardzo sobie chwaliłem szczególnie guru. Mimo ze faktycznie foremki od Prestona są fajne ale preferuje pomarańczową miękką od drenanna do wszystkiego praktycznie, pasuje do banjo L i XL, obsłuży guru i inne podobne wielkościowo, a nie przewala mi się na półce, oczywiście poza rozmiarem S . Dla wygody używam ICS’a czy to dura banjo od „s” po „xl” w od 15 – 30 po 45 gr jak i in line dura flat do 20-30 gr na krótkich kijach. Głównie ze względu na szybki montaż i demontaż zestawy. Przy zwykłych podajnikach musiałem albo kombinować z rzepami albo demontować zestaw. Guru używam o większej gramaturze np. 45gr i kijach 390 fajnie latają
Co do wielkości rozmiar „L” łowiłe również latem gdy nie chce podawać tyle towaru, natomiast „S” jest naprawdę mały, przynęta i prawie nie wiele więcej, faktycznie można nim jak by dyskretniej położyć zestaw. Natomiast gdy używałem rozmiaru „S” zawsze miałem luźny przypon nigdy w podajniku. Od jakiegoś czasu praktycznie nie używam „S” rozmiar „L” spokojnie obsłuży i te chłodniejsze dni, zawsze można nabić do połowy (na płasko)). Gdy potrzebuje zmieniam przypon na dłuższy 30 - 60 cm i rozmiar „S” wykorzystywany jest w charakterze ciężarka niż podajnika zmienia mi się w taki feederek bez koszyczka a fajnie lata
-
Co do foremki to nie ma nic nad Guru, dostosowują się kształtem do różnych podajników. Drennana są słabe, trudno coś z nich wyjąć. Prestona lubię i używam do podajników Prestona i ZHIBO. Guru też da radę.
Systemu ICS nie używam. Każdy podajnik mam na osobnej dopince i zmieniam, jak potrzebuję. Niezależnie od firmy, wielkości itd.
ZHIBO, podróbka Prestona L. Nie ma wersji S czy XL ani wagi poniżej 30 g ale to solidna konstrukcja, umożliwiająca łatwiejsze wstawienie rurki do dalekich rzutów niż w Prestonie.
-
Ja swoją przygodę z metodą rozpocząłem od Mikado, natomiast cały zeszły sezon przełowiłem w konfiguracji 1 wędka Mikado, 2-ga Preston.
W skuteczności różnic nie zauważyłem natomiast w komforcie użytkowania i owszem.
Nawet stosując obydwa modele z ICS na plus Prestona przemawia bardziej poręczna forma ( symetryczna i super ładująca).
Używam rozmiaru L najczęściej 30g, chociaż zdarza mi się 20g.
Na przyszły sezon planuje testy wielkości i przejście całkowicie na Prestona.
Do tej pory nie miałem wielu strat, więc za wygodę zapłacę tylko trochę więcej....
-
Testowałem różne średnice i najlepiej leżą mi XL z Haldorado, seria Dart 45-65g w zależności od kija. Mega pakowne i świetnie latają. W okresie zimowym po prostu rzadziej przerzucam :)
-
Wielkość podajnika należy dopasować do pory roku i ilości ryb, czasem do taktyki. Jeśli łowi sie na komercji, latem, to oczywiste jest, że trzeba sporej ilości towaru, więc rozmiar L to podstawa raczej, a często jest miejsce na XL. Można zawsze nabijać podajnik podwójną ilością. Małe podajniki to czas gównie gdy woda jest zimna i ryba nie żeruje, trzeba jej wszystko podstawić pod nos. Tutaj plusk musi być mały, a ilość zanęty niezbyt wielka. Nie widzę ich sporych zalet jak jest ciepło.
Kolejna rzecz to tempo. Wielu wyczynowców robi tak, że przerzuca zestaw co kilka minut (np. dwie z zegarkiem w ręku), wprowadzając sporą ilość towaru, 'budując miejscówkę'. Można też przerzucać zestaw co dziesięć minut. Więc w pierwszym przypadku rozmiar L będzie lepszy, w drugim często XL. Pytanie ile jest ryby i czy się płoszy. Łowiąc na rzece, z koszykiem dużym i ważącym 120 gramów, plusk jest bardzo duży, a leszcz potrafi uderzyć w kilka-kilkanaście sekund po opadnięciu zestawu na dno, na wodzie 2.5 metra. Na komercji więc wiele karpi też nie będzie bało się plusku, tu wręcz możemy sobie pomóc, bo ten wabi rybę.
Tak więc można sprawić, że w nęconym miejscu jest co chwila coś do żarcia dla ryb, i brania są częste, a można też polegać na jej mniejszej ilości. Wg mnie podstawą tu jest kolor wody. Tylko na brudnej bardzo działa taktyka częstego przerzucania, na czystszej lepiej polegać na łowieniu 'ostrożnym', gdyż ryba z natury jest czujna. Co zresztą jest logiczne, spora ilość karpia zawsze praktycznie oznacza mętną wodę z racji rycia tej ryby w dnie.
Wg mnie spokojnie można wszystko ogarniać podajnikami Large, jeśli potrzeba większej ilości towaru, można nabić podajnik podwójnie.
-
W swoim małym arsenale ,posiadam podajniki zarówno od Guru,Prestona ,Drenana i Matrixa,oraz Zhibo, w wersjach mikro i large45gr ,najlepiej łowi mi się na hybrydę z Guru 28gr ,praktycznie większość łowisk obsługuje bez problemu,dobre są również podajniki Zhibo boat ,którymi łowię na głębszej wodzie ,drenany poszły w zapomnienie,za to Matrix alloy open feeder small 15gr na zimną wodę kapitalna sprawa , w tym sezonie przyjże się lepiej ofercie Matrixa choć cenowo też tanio nie jest ,co do samego Prestona ics robi robotę i foremki super ,choć ta z Guru forma też obsłuży większość podajników ,uważam podobnie jak Lucjan w lato można iść na grubo podajniki Large i xl ok,ale wczesna wiosna ,i okres przed zimą to podajniki zdecydowanie mniejsze :beer:
-
Przez dwa lata przeważnie jedną wędką łowiłem na podajnik Prestona L, drugą na większą przynętę podajnikiem XL. I cały czas się wkurzałem, że pechowo mi się trafiają większe ryby na delikatniejszą wędkę z mniejszym podajnikiem. Dopiero w pod koniec tamtego roku skojarzyłem ten oczywisty fakt - że ogólnie u mnie zawsze lepiej działa mniejszy podajnik. A wielkość poławianych ryb nie zależy od wielkości przynęty czy podajnika.
Dlatego teraz głównie będę jechał na podajnikach od Zhibo.
A ogólnie najlepsze, jakie miałem, to nowe Gabora z systemem ICS, a większe i do dalszych rzutów to Dart od niego. Ale są za drogie, by się nimi bawić na moich łowiskach.
-
Łowię teraz głównie hybrydami Guru. Łowiąc zaczynam od wielkości Large, żeby zanęcić łowisko, potem zmieniam na coraz mniejsze, czasem aż do super mini. Najbardziej uniwersalną wersją koszyka jest dla mnie 30g wielkość mini lub 32g medium.
Na największe karpie używam też ESP MEGA METHOD FEEDER 100gr XL oraz wersję 70g też XL. One służą mi do łowienia na duże przynęty - np. pellet 14mm podbity kukurydzą i pływakiem. Ich nie przerzucam zbyt często.
Czuję się komfortowo tylko z pełnym zestawem wielkości i gramatur. Mam też cały zestaw zwykłych koszyków Guru z serii inline i x-safe - czasem robią robotę gdy hybridy zawodzą.
-
Przez dwa lata przeważnie jedną wędką łowiłem na podajnik Prestona L, drugą na większą przynętę podajnikiem XL. I cały czas się wkurzałem, że pechowo mi się trafiają większe ryby na delikatniejszą wędkę z mniejszym podajnikiem. Dopiero w pod koniec tamtego roku skojarzyłem ten oczywisty fakt - że ogólnie u mnie zawsze lepiej działa mniejszy podajnik. A wielkość poławianych ryb nie zależy od wielkości przynęty czy podajnika.
Dlatego teraz głównie będę jechał na podajnikach od Zhibo.
A ogólnie najlepsze, jakie miałem, to nowe Gabora z systemem ICS, a większe i do dalszych rzutów to Dart od niego. Ale są za drogie, by się nimi bawić na moich łowiskach.
Wędki na różnych liniach, czy postawione obok siebie?
Przynęty/haczyki te same? Przerzucane tam samo często?
Zauważyłeś różnice w częstotliwości brań na poszczególnych podajnikach?
Bardzo ciekawe obserwacje
-
Nie. Tylko zanęta taka sama. Reszta inna. Niemniej zawsze miałem więcej ryb na delikatniejszą wędkę z mniejszym podajnikiem i przynętą.
-
Nie. Tylko zanęta taka sama. Reszta inna. Niemniej zawsze miałem więcej ryb na delikatniejszą wędkę z mniejszym podajnikiem i przynętą.
A stosowałeś mniejsze przynęty ( te które się sprawdzały przy mniejszym podajniku ) do większego podajnika.
-
na dystans zhibo + prosta rurka z allegro za 1.2 pln :p
-
Tak. Często łowiłem wszystko to samo, tylko podajniki inne. Innym razem do większego podajnika ładowałem przynętę typu 15 mm i rzadziej przerzucałem. Jasne, zdarzały się dni, że miałem np. tylko jedną rybę i to akurat na ten duży podajnik. Jednak przeważnie więcej brań było na ten mniejszy i no i większe ryby "jak na złość" meldowały się też na mniejszy, na delikatniejszą wędkę.
-
Tak. Często łowiłem wszystko to samo, tylko podajniki inne. Innym razem do większego podajnika ładowałem przynętę typu 15 mm i rzadziej przerzucałem. Jasne, zdarzały się dni, że miałem np. tylko jedną rybę i to akurat na ten duży podajnik. Jednak przeważnie więcej brań było na ten mniejszy i no i większe ryby "jak na złość" meldowały się też na mniejszy, na delikatniejszą wędkę.
Znam przyjaciela który doszedł do tych samych wniosków co ty z naszego forum. Idąc dalej z kolei on też zna kilku kolegów z siga którzy też mają takie wnioski jak ty.
-
Tak. Często łowiłem wszystko to samo, tylko podajniki inne. Innym razem do większego podajnika ładowałem przynętę typu 15 mm i rzadziej przerzucałem. Jasne, zdarzały się dni, że miałem np. tylko jedną rybę i to akurat na ten duży podajnik. Jednak przeważnie więcej brań było na ten mniejszy i no i większe ryby "jak na złość" meldowały się też na mniejszy, na delikatniejszą wędkę.
Mimo że lubię mieć pełną paletę koszyków, to w wodzie 75% czasu są te mini i medium z hybryd a wcześniej small z inlinów (podobna wielkość do średniej hybrydy Guru). Coś jest w tej idei, że małe skuteczniejsze.
-
Najprawdopodobniej duży podajnik wywołuje większy plusk i płoszy bardziej ryby. W metodzie przerzuca się dość często i to może mieć znaczenie.
-
Czy możecie polecić jakieś podajniki ale w wersji S ?
Coś cenowo pokroju zhibo może istnieje?
-
https://winnerfishing.com/koszyk-do-methody-small
-
https://winnerfishing.com/koszyk-do-methody-small
Co za cyce zdurniałe. Jak można wymiarów nie podać :facepalm:
Można założyć, że large jest jak Zhibo. Jest zdjęcie dwóch obok siebie. Large i Small. Wtedy mamy rozeznanie. Pod warunkiem, że założenie jest słuszne.
-
Azymut, masz te koszyki? Mógłbyś podać wymiary? Będą pasować do foremki czerwonej small od mikado?
-
Azymut, masz te koszyki? Mógłbyś podać wymiary? Będą pasować do foremki czerwonej small od mikado?
Mam je. Są ciut większe od paznokcia na kciuku, czyli naprawdę małe. Foremki Mikado nie mam, używam do nich foremki Middy
https://allegro.pl/oferta/middy-compacta-methood-feeder-20gr-foremka-12480891021?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_wedkarstwo_pla_pmax_sc&ev_campaign_id=17960362012&gclid=Cj0KCQjwlumhBhClARIsABO6p-yMuExTM4whntDgMSIOXiLgPdrsXM7mWXX5VYF0zb99GJux_cH93sYaAvA7EALw_wcB
-
Dla tych, co korzystają ze sklepu Angling Direct - mają oni w ofercie swoje podajniki, bardzo podobne do tych ICS z Prestona, i chyba pasują. Są dokładnie dwa razy tańsze, kosztują 1.49 funta i pasują do foremek. Mają też wersje do Metody odległościowej, jak i wersje hybridów, tu podobne do tych z Matrixa. Może nie są tak dopracowane jak Prestony czy Matrixy, ale są trochę gorsze, a kosztują dwa razy mniej :
https://www.anglingdirect.co.uk/catalogsearch/result/?q=advanta%20method
-
U nas coś podobnego (identycznego) też dostępne, pierwsze z brzegu:
https://allegro.pl/oferta/koszyk-do-metody-40-gram-koszyczek-method-feeder-12362491961 (https://allegro.pl/oferta/koszyk-do-metody-40-gram-koszyczek-method-feeder-12362491961)
-
U nas coś podobnego (identycznego) też dostępne, pierwsze z brzegu:
https://allegro.pl/oferta/koszyk-do-metody-40-gram-koszyczek-method-feeder-12362491961 (https://allegro.pl/oferta/koszyk-do-metody-40-gram-koszyczek-method-feeder-12362491961)
To już wiem skąd koszyki od method manii.
-
Cześć Wszystkim,
Czytałem, ale jednoznacznej informacji nie znalazłem :) Chodzi o wielkość podajnika do danej pory roku/warunków atmosferycznych.
Jak się to na przykładnie podajników S,L i XL. Które na gorączki, które na zimno, wczesną jesień, późną jesień, wiosnę etc. Głównie chodzi o informację kiedy i jakimi ilościami nęcić ryby.
Pozdrawiam,
Z góry dzięki
-
Ogólnie to im zimniej tym mniej paszy, im cieplej tym więcej ale to zależy od wielu innych kryteriów.
-
Przyznam szczerze, w Method feeder ja kompletnie nie przywiązuje do tego uwagi.
Te różnice między podatnikami i załadunkiem sa tak znikome, ze nie przykładam do tego wagi.
Oczywiście można właśnie dorabiać teorie marketingową, ze na 20 rzutów jednak tego towaru z dużego podajnika poślemy tam więcej sumarycznie, jednak jeśli bierzemy pod uwagę łowiska komercyjne, to ten towar się tam dosłownie rozmywa w kilkanaście sekund juz go właściwie nie ma, zwłaszcza jeśli jest to zaneta.
Druga sprawa, wydaje mi się ważniejsza to hałas plusku podajnika do wody, tutaj można się pokusić o mniejsze gabaryty wtedy kiedy jest zimniej i ryby gorzej żerują. W kwestii chłodniejszych por roku, bardziej sie skupiam żeby robić mniej kaloryczne mieszanki, nie strzelam proca tak dużo i wszystko jest uboższe w kaloryke niż to ma miejsce w okresie letnim.
Oczywiście to tylko moje spostrzeżenie, każdy z Was pewnie ma swoje obserwacje natomiast w swoim wędkowaniu nie zauważyłam różnic w tej kwestii. Najczęściej łowie podatnikami flat, rozmiar standardowy 20/30g
-
Hej czy ten koszyk będzie pasował do foremek prestona ? https://allegro.pl/oferta/koszyk-do-metody-40-gram-koszyczek-method-feeder-12362491961
-
Matrix Medium - czyli taki jak podlinkowałeś - Preston Large i ARC/Zhibo to ten sam kształt i rozmiar, pasują do foremek Prestona/ARC ;)
edit@ teraz widzę, że to podróbka matrixa, ale na 99% powinno pasować, napisz do sprzedawcy żeby Ci go zmierzył albo zamów i najwyżej zwrócisz.
-
Polecam zakupić foremkę Cralusso Shell parę złotych wydatku i spokój nad wodą ,ogarnia większość podajników z rynku ,mam używam i nie chce innych :thumbup:
-
Hej czy ten koszyk będzie pasował do foremek prestona ? https://allegro.pl/oferta/koszyk-do-metody-40-gram-koszyczek-method-feeder-12362491961
Oj to chyba nie jest matrix tylko podajnik z metod mania
-
Hej czy ten koszyk będzie pasował do foremek prestona ? https://allegro.pl/oferta/koszyk-do-metody-40-gram-koszyczek-method-feeder-12362491961
Oj to chyba nie jest matrix tylko podajnik z metod mania
Chińczyk bardzo dobrze wykonany, pasują trzonki z Mikado.
-
Teraz Mikado ma trzonki że średnicą bardzo zbliżoną do Prestona ICS. Na trzonki Mikado można spokojnie zakładać podajniki Prestona.