Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: stas1 w 14.08.2015, 22:09
-
Panowie ,przeczytałem fajna wypowiedż,żę skutecznym jest olej kukuturydziany do zanęt ,jaki stosujecie i jak aromatyzować domowym sposobem taki olej ,można kupić ale to nie to samo,może ktoś wie i powie
-
Używałem różnych olejów , kukurydzianego też. Jednak łowiąc leszcze najlepiej sprawuje się olej rzepakowy i słonecznikowy. Najlepsze nie te z marketu tylko prawdziwe, wyciskane na zimno i wręcz pachnące słonecznikiem lub rzepakiem - są one jednak dużo droższe od tych które kupisz w każdym sklepie.Kukurydziany jest dość drogi i ma słaby własny aromat
Na Wołdze najprostszą i bardzo skuteczną zanętą leszczową było zalanie zwykłej cegły dziurawki bardzo gorącym olejem rzepakowym. Potem po wystygnięciu przywiązywało się cegłę do sznura i wrzucało w miejscówkę , nie trzeba było niczego więcej
Olej kukurydziany można aromatyzować bez kłopotu różnymi produktami, podam te których używałem i używam do dziś :
- czosnek - wystarczy 2 ząbki zmiażdżone na pół litra oleju
- kolendra - łyżka świeżo zmielonych ziaren
- wanilia - wyskrobana masa z jednego strączka wanilii
- chilli - łyżeczka grysu ostrej papryczki
Oliwa musi postać co najmniej tydzień w temperaturze pokojowej w ciemnym miejscu , wtedy dopiero wchłonie cały dodany aromat. Dobrze jest codziennie potrząsać butelką
-
Miarka to nasza narodowa 0.5l, jakaś sprawdzona marka oleju?
-
Proszę bardzo :
http://allegro.pl/olej-rzepakowy-nierafinowany-tloczony-na-zim-950ml-i5598353719.html
http://allegro.pl/olej-kukurydziany-1l-basso-zdroweko-pl-i5601268259.html
-
:beer:
-
Staś a czytałeś to ?, polecam przeczytać (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0)
-
Moje błędy to pikuś, jeszcze się o tym przekonasz.
-
Z karpiowego podwórka, to napiszę tyle, że olej kukurydziany ma niską lepkość, dobrze współpracuje w chłodnych porach roku. Moje ryby lubią na ostro więc macerowałem papryczki chili. Podgrzanie oleju do ok. 80 stopni wraz z wrzuconymi suchymi strączkami przyspiesza proces ekstrakcji kapsicyliny. Robiłem też atraktor leszczowy na bazie oleju - tj. zmielona kolendra, goździki, koper włoski i cynamon. Rezultaty były i to całkiem zadowalające.
-
Mnie karpie specjalnie nie jarają,Leszcze to mój mol,dzięki za podpowiedz.Najpierw zaprawiasz potem podgrzewasz czy odwrotnie
-
Do nagrzanego oleju wrzucam pozostałe składniki.
-
:beer: