Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: krzys_u w 20.03.2021, 13:23
-
Witam
mam 300 m plecionki, chciałem mniej więcej po równo nawinąć na 2 kołowrotki,
na "oko" czy macie jakieś sposoby?
-
Można podzielić 150 przez wyrażoną w metrach ilość żyłki/obrót (np. 0.87), po czym wykonać stosowną liczbę pełnych obrotów :)
-
Na forum jest program SiGMeter. Proponuję z niego skorzystać.
-
Tak. Trafiłem na metkę z informacją że nawinąłem już 150m
-
Trzysta metrów plecionki to jest nic, więc weź pustą szpulę po żyłce lub plecionce i ręcznie przewiń na nią swoją plecionkę, licząc zwoje. Później podziel ilość zwojów na pół i odwiń stosowną porcję na szpulę o takiej samej średnicy.
Musisz mieć dwie szpule o takiej samej średnicy - cała filozofia (szpule po żyłce lub plecionce, nie szpule kołowrotka, bo te zafałszują pomiar).
Nie ma się czego bać, ręcznie przewinąłem pewnie kilometry żyłek i plecionek (dziś jakieś 300 metrów :)).
-
Tak jak kolega wcześniej napisał, zmierz ile na, jeden obrót kołowrotek nawija żyłki i potem kręć tyle razy ile trzeba, jakoś szczególnie dokładnie nie będzie ale lepsze to jak na, oko
-
Ja używam słupków kilometrowych przy drodze. Równo co sto metrów stoją. Jedyny minus że sąsiedzi jakoś tak dziwnie zza płota wyglądają i głowami kręcą. ;)
-
Nie szkoda Ci tyle plecionki nawijać ?
No chyba ,że potrzebujesz duży dystans.
U mnie 150m,wystarcza na 3 kołowrotki.
2x60m i piker ,doliczając strzałówkę.
Odmierzam licząc obroty korbki i dosyć dokładnie udaje mi się podzielić linkę.
-
Można kupić plecionkę w niższej cenie niż żyłka 🙂 i będzie ona dobrej jakości, więc cenowo to bardzo różnie.
-
150m dobrej plecionki to 40zł,a zważywszy na to,że wytrzymałość dobrej pletki,to min.2 sezony,koszta nie są porażające.
Chodziło mi bardziej o to,że faktyczna przydatność plecionki to 60/70/90m w porywach,ale bliżej 60,więc pozostałość ze 150m,po prostu robi za podkład,a to nie sprzyja dobrym rzutom to raz,a dwa,plecionka się marnuje ,a nie odwijana-skleja się i uszkadza.
-
Nie dramatyzujmy ;) Przyzwoita plecionka potrafi latami zachowywać niezłe parametry, leżąc odłogiem i robiąc za podkład. Piętnastoletnia Power Pro miała około 80% wytrzymałości nowej... Uszkadza się eksploatowany odcinek, banał. Z żyłką jest inaczej, bo czas potrafi znacznie osłabić tę, która nie widziała i kołowrotka, i wody.
-
Jeśli mamy spory podkład z plecionki,to potrafi się ona sklejać i podczas dalszego rzutu,utrudnia to jego wykonanie,bo sklejona plecionka blokuje odpowiednie wybieranie linki.
-
Jeden rzut na odpowiednią odległość załatwia sprawę, nawet po roku nieużywania zestawu. Michał, nie szukajmy problemów, gdzie ich nie ma ;)
-
Nie wiem co nazywasz dobrą plecionką, ale za 22 zł masz 300 metrów bardzo mocnej i wytrzymałej plecionki. Może nie jest super cicha i gładka, ale swoje zadanie spełnia.
-
Mikado nihonto octa. Można wyrwać 300m poniżej 80zł i każdemu ją polecę. 3 sezony idzie na niej połowić.
A co to za pletka 300m za 22 zł ?
Ja problemu nie doszukuję się. Tak tylko swoje spostrzeżenia opisuję.
-
Mikado nihonto octa. Można wyrwać 300m poniżej 80zł i każdemu ją polecę. 3 sezony idzie na niej połowić.
A co to za pletka 300m za 22 zł ?
Ja problemu nie doszukuję się. Tak tylko swoje spostrzeżenia opisuję.
Michał bierz octe, będziesz zadowolony.
Do twojego łowienia jest ok jest cicha..
-
Odkąd nawinąłem octabraid,niczego innego nie używam ,a mam ją na każdej wędce.
-
dzięki, zdecydowałem się na sposób z liczeniem obrotów korbki
wyszło o.k. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/7266_20_03_21_8_11_46.jpeg)
-
Mikado nihonto octa. Można wyrwać 300m poniżej 80zł i każdemu ją polecę. 3 sezony idzie na niej połowić.
A co to za pletka 300m za 22 zł ?
Ja problemu nie doszukuję się. Tak tylko swoje spostrzeżenia opisuję.
Kastking z aliexpress, w necie znajdziesz sporo opinii. Naprawdę bardzo mocna z fajnym ciasnym splotem włókien, tylko lepiej brać o oczko słabszą bo jest przegrubiona trochę.
-