Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: kristench w 05.04.2021, 11:58
-
Witam bardzo Was proszę o pomoc co lepiej kupić ?
Niby obydwa pierwsza klasa , ale może ktoś z Was używał obydwu modeli i wie jakieś niuanse na plus lub minus
Chce używać do feedera
-
TDR wyraźnie cięższy (bo metalowy) i minimalnie sztywniejszy.
TDX lżejszy ( bo z tworzywa opartego o włókno węglowe), jedno czy dwa łożyska więcej.
-
A jeśli chodzi o przekladnie ? TdX i TDR to samo ?
Jakbyś miał na półce do wyboru ? Ktory byś kupil
Czy mają roznice względem umiejscowienia w newralgicznych miejscach lozysk ? Ktory ma lepsze lub większe łożyska
-
TDX nie jest już produkowany - jego miejsce w hierarchii Daiwy zajął Tournament QD. Różnica względem TDR polega również na obecności uszczelnienia Magseal, mniejszym pokrętle hamulca oraz innego typu korbce (wkręcanej, bez zatrzaskowego składania). Tournament QD przejął niektóre cechy TDX (rotor z kompozytu Zaion, uszczelnienie Magseal, płytsza szpula) i niektóre TDR (aluminiowy korpus, zatrzaskowo składana korbka, duże pokrętło hamulca), a na dokładkę otrzymał dodatkową (trzecią) szpulę w komplecie.
-
Mam mozliwosc zakupu 2szt używanych TDX . I tak się zastanawiam czy je kupić czy lepiej 2szt nowe Daiwa TDR 4012 qd
Co lepiej Starszy TDX ?
-
Nie wydaje mi się, by bebechy TDX (Digigear II) różniły się pod jakościowym/technologicznym/materiałowym względem od bebechów TDR (Digigear II). Kompozytowy TDX 4010 jest około 20 g lżejszy, co nie ma większego znaczenia w feederowym kontekście, uszczelniony, z nieco płytszą szpulą i korbką, która jest mniej wygodna w składaniu, ale zarazem (przynajmniej teoretycznie) mniej podatna na powstawanie tzw. luzów. Od używanych TDX wolałbym jednak nowe TDR :)
-
Mam oba takie młynki więc dodam jedną jeszcze różnicę. TDX wygląda prawie jak Ninja więc jak ktoś chce zaszpanować to nici z tego. Osobiście uważam , że jeśli pominąć kolorystykę TDX to Caldia 2014 z dodanymi 2 łożyskami w węźle pod szpulą. Ta caldia to także udany model.