Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: Corbi w 21.08.2015, 12:08

Tytuł: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Corbi w 21.08.2015, 12:08
Koledzy, potrzebuje szybkiej pomocy :D

Dostałem cynk, że u wujka w stawie zagościła wydra i pytał czy bym karpi kilka nie odłowił i amurów dzisiaj wieczorem. (moim głównym celem są karpie)
Zamierzam łowić spławikiem, zmontuje zestaw przy feederze (nie mam sprzętów na spławik, tylko to mi zostaje), tymbardziej, że są tam karpie ponad 4kg.

I stąd moje pytanie. Jak to jest z kulką proteinową i spławikiem? Czy kulka/pellet bujające się na włosie przy haczyku ponad dnem będzie tak samo skuteczna jak leżąca na dnie przy haczyku gdy łowi się z gruntu? Czy karpiom to nie przeszkadza i tak samo będą zasysać przynęte? Jeżeli nie ma problemu to czy długość włosa taka sama jak łowiąc z gruntu?

Mam nadzieję, że rozumiecie moje pytanko, zapewne może wydać się wam to śmieszne, ale nie mam pojęcia jak to z tym jest.

Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: majestic w 21.08.2015, 12:31
Z pewnością są tu koledzy z dużo większym doświadczeniem ale moim skromnym zdaniem to na ciężko będzie dużo lepiej. Jeśli nie jest to duży akwen to zwykły ciężarek i przypon z haczykiem i włosem. Zanęć punktowo peletem z jakąś zanętą karpiową a jak nie masz to gotowane ziemniaki z chlebem i płatkami owsianymi. Spławik moim zdaniem nie za bardzo się nadaję by łapać na kulki z włosem.
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Druid w 21.08.2015, 12:45
Po pierwsze - dowiedz się od tego wujka czym dokarmiał ryby i od tego uzależnij na co będziesz lowił. w stawie gdzie ryba nigdy nie miala do czynienia z kulkami proteinowymi może to byc calkowity niewypał
Jeśli ryby były dokarmiane pelletem czy granulatem - ma to sens
Jeśli masz zamiar łowić na kulki zestawem spławikowym to nie licz na samozacięcie bo to po prostu niemożliwe. Owszem - można tak łowić ale wlos wtedy musi być bardzo krotki tak by kulka przylegała do łuku kolankowego haczyka i zacinać widząc branie natychmiast
Gdybym był na twoim miejscu łowiłbym na twardą gotowaną kukurydzę i podawał ją na środek stawu zestawem gruntowym, oczywicie tym samym zanęciłbym to miejsce ( zakładam że staw jest niewielki)
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.08.2015, 12:51
Kup sobie dwie puszku kukurydzy konserwowej. Wygruntuj ładnie zestaw. Połóż pół przyponu na dnie. Na haczyk kukurydza z robakiem, dwie kukurydze. Zanęć garścią kukurydzy. Donęcaj regularnie kilkoma/kilkunastoma ziarnami aż do pierwszego brania. Na takich zbiornikach nie ma co kombinować z proteiną. Jako plan awaryjny, zrób sobie ciasto z chleba lub kaszy manny. Jeśli masz procę i jesteś w stanie regularnie strzelać sobie pod spławik ziarnami to połowisz pięknie. Ryb nie szukaj na środku, raczej w miejscach zarośniętych, blisko brzegu. Takie spokojne stawki to idealne miejsce połowu. Ściągnij sobie ryby pod nogi, nie oddalaj. Z reguły te ryby krążą tam blisko właśnie. Tam mają pokarm - jeśli nie podawany przez wujka to naturalny.
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: jakub_wr w 21.08.2015, 13:15
A może łatwiej będzie opracować taktykę na wydrę :)
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Corbi w 21.08.2015, 13:58
Dzięki za szybkie odpowiedzi, tak więc kukurydze też będę używał, tez myslalem nad zestawem gruntowym, ale bylem zbadac staw, dopłynąłem do dna hahahha (tak wujek tez sie smial, ale jak badac to badac) i okazalo się, ze muł na dnie jest tak miękki, że zestaw gruntowy znalazłby się pod jego warstwą. Dlatego obmyślam taktykę ze spławikiem. 

A wydre też trzeba jakoś dorwać😜 :P kiedyś póbowałem sobie oswoić na podwórku bo złapałem, ale otrzymałem psa i nie chciałem aby go pogryzła.
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Druid w 21.08.2015, 14:23
Miękki muł wcale nie wyklucza zestawu gruntowego - trzeba go tylko odpowiednio skonstruować
1 - ciężarek na bocznym troku
2 - pałeczka tyrolska
3 - ciężarek zrobiony z szeregu śrucin zaciśniętych na złożonej na pół grubszej żyłce
4- ciężarki lekkie nie wykonane z ołowiu o płaskim kształcie

Poza tym długie przypony i obok przynęty nadziany na hak ryż preparowany lub chrupek Cukk - przyneta wtedy wolniej tonie i osiada na wierzchu warstwy mułu

Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Corbi w 21.08.2015, 15:13
Ooo, dobrze, że mówisz, zawsze czegoś się naucze, a wcześniej nie wiedziałem o takim sposobie ;) dzięki
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Corbi w 22.08.2015, 09:40
Łowiłem na spławik, tak że zestaw leżał na gruncie.  Zanęciłem jasnymi pelletami z zanętą, padły 3 karpie 3,6kg-4,2kg i 1 leszcz 58cm (już nie ważony), ale było zdziwienie, bo on tam leszcza nigdy nie wpuszczał, ale powiedział, że takich wyników przez taką chwilę nad wodą nikt tam jeszcze nie miał. Jeden karp na pikantną kiełbase, dwa na kukurydze z białym, a leszcz na dumbellsa ananasowego.
Także połowy udane, a dodam, że staw pół hektara, także do najmniejszych stawków nie należy ;D
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.08.2015, 09:43
Krótko mówiąc, gratulejszyn :)
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Luk w 22.08.2015, 09:51
Graty!!! :thumbup:

A wydrę można zachęcić może do zjedzenia jakieś karmy??? W ten sposób może zrezygnowałaby z polowania na ryby? Gienek, co by zapodać wydrze? :D
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Marcin Cichosz w 22.08.2015, 09:55
Gratulacje !

Dla wydry może jakieś kocie żarcie mokre ?
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Corbi w 22.08.2015, 12:51
Dziękuje za gratulacje, właśnie co do wydry to cholera wie... wujek ma na to wylane, jemu łatwiej, żeby rybki wyłowić.
Ale ja się muszę jakoś za tego zwierza zabrać, bo przykry jest widok jak rano wstaje, a na trawniku widzi duży łeb karpia :-\
Myślicie, że warto zainwestować w jakąś klatke, żeby ją złapać? Poprzednią niby tak złapałem, tylko nie pamiętam na co ona się skusiła.
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Marcin Cichosz w 22.08.2015, 13:10
Poczytaj ten wątek. Może coś znajdziesz.

http://forum.wedkuje.pl/f,jak-zlapac-wydre,5367,0.html (http://forum.wedkuje.pl/f,jak-zlapac-wydre,5367,0.html)
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Corbi w 22.08.2015, 13:13
Ach.. dzięki :D Tak to jest jak się zapomina, że można samemu poszukać ;)
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: Druid w 23.08.2015, 00:11
Graty!!! :thumbup:

A wydrę można zachęcić może do zjedzenia jakieś karmy??? W ten sposób może zrezygnowałaby z polowania na ryby? Gienek, co by zapodać wydrze? :D

Z wydrą to nie taka prosta sprawa, jest nieufna i wątpię czy na kocią karmę poleci. Wiem natomiast że lubi małże , sam widzialem jak je żarła
kiedyś jeden mój klient miał nieduży staw koło domu, zaprosił mnie na ryby chwaląc się że tam pływa pół tony karpia. Wcześniej żaden wędkarz tam nie łowił, gospodarz nie miał pojęcia o wędkarstwie . Wielkia była nasza konsternacja gdy po calym popołudniu łowienia oprócz kilku kiełbików i jednej wzdręgi nic nie złowiłem. Woda wyglądala tak jakby żadnego karpia w niej nie było. Miesiąc później spuszczono wodę ze stawu i .... okazało się że były dwa karpie :). Przy okazji w krzakach odkryli dół w którym walały się suche głowy, ości . Nie wiadomo jak długo ta wydra ( czy jedna ? ) żerowała w tym stawie - ale jak widać była bardzo skuteczna. Spuszczenie stawu pomogło - gdy po roku zalali i zarybili już wydry nie wróciły
Tytuł: Odp: Pytanie początkującego: kulka + spławik
Wiadomość wysłana przez: koks w 23.08.2015, 22:51
Na studiach mialem kumpla, ktorego ojciec mial stawy hodowlane z pstragami. Mowil mi, ze jak wydra wejdzie w stawy to po stawach dlatego na wydry mieli 2 duze psy (jeden amstaff a drugi jakis wielki mieszaniec). On mi mowil, ze wydrze byle pies nie da rady. To musza byc psy przez duze P.