Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Aikuman w 19.07.2021, 12:00
-
Witam,
Mam problem, mianowicie łapie na grunt - rzeka warta. Zestaw skrętka z koszyczkiem (40g) haczykiem 12, biały robak lub kukurydza (łowie miedzy główkami). Gdy już koszyk spada do wody, odrazu sa brania i po chwili już nic, wyciągam zestaw i wszystko zjedzone - i tak mam za każdym rzutem. Czy może mi ktoś wyjaśnić co robię nie tak? Cholernie mnie to denerwuje, bo w tym roku nic jeszcze nie złapałem prócz małych ploteczek. Bardzo bym prosił o jakaś poradę:)
-
Witam,
Mam problem, mianowicie łapie na grunt - rzeka warta. Zestaw skrętka z koszyczkiem (40g) haczykiem 12, biały robak lub kukurydza (łowie miedzy główkami). Gdy już koszyk spada do wody, odrazu sa brania i po chwili już nic, wyciągam zestaw i wszystko zjedzone - i tak mam za każdym rzutem. Czy może mi ktoś wyjaśnić co robię nie tak? Cholernie mnie to denerwuje, bo w tym roku nic jeszcze nie złapałem prócz małych ploteczek. Bardzo bym prosił o jakaś poradę:)
Pewnie obgryza drobnica. Spróbuj jakichś większy/twardszych przynęt. Kukurydza gotowana, twardy pellet, dumbellsy, kulki proteinowe.
-
Szarańcza Ci obżera robaki. Nic w tym dziwnego. Zrezygnuj z sypkiej zanęty i syp same grubsze ziarna. Kuku, cieciorka, groch. Na haczyk to samo lub pellet/dumbells/kulka.
-
Szarańcza Ci obżera robaki. Nic w tym dziwnego. Zrezygnuj z sypkiej zanęty i syp same grubsze ziarna. Kuku, cieciorka, groch. Na haczyk to samo lub pellet/dumbells/kulka.
Warto spróbować method feedera miedzy główkami?:)
-
Nie łowię na rzekach, więc tylko Ci napiszę, że chłopaki tak czasem łowią. Sęk w tym, że w metodę też Ci ta szarańcza wlezie. Ewentualnie możesz kiełbaski PVA montować z grubszym towarem.
-
Warta i koszyk 40gr? To chyba w jakimś zakolu bez prądu. Zapewne ukleje w opadzie ci obgryzają robaki. Używając zanęty i robaków niestety ale tak to będzie wyglądało. Ugotuj sobie grochu i nim nęć i na niego łów.
-
Warta i koszyk 40gr? To chyba w jakimś zakolu bez prądu. Zapewne ukleje w opadzie ci obgryzają robaki. Używając zanęty i robaków niestety ale tak to będzie wyglądało. Ugotuj sobie grochu i nim nęć i na niego łów.
Dokładnie w warkoczu obok główki, koszyk się w ogóle nie przesuwa:)
-
Dobra, dziękuje Panowie za porady - nakupuje grochu i cieciorki i zobaczymy jak będzie!:)
-
Witam,
Mam problem, mianowicie łapie na grunt - rzeka warta. Zestaw skrętka z koszyczkiem (40g) haczykiem 12, biały robak lub kukurydza (łowie miedzy główkami). Gdy już koszyk spada do wody, odrazu sa brania i po chwili już nic, wyciągam zestaw i wszystko zjedzone - i tak mam za każdym rzutem. Czy może mi ktoś wyjaśnić co robię nie tak? Cholernie mnie to denerwuje, bo w tym roku nic jeszcze nie złapałem prócz małych ploteczek. Bardzo bym prosił o jakaś poradę:)
Wymieszaj zanętę z gliną competition (gliny natura) lub gliną ciężką argile od Górka. Zmniejsz kaloryczność zanęty, zrób krótszy przypon 30-40cm max. to od razu przynętę położy Ci na dnie. Ewentualnie to co mi pomaga na Wkrze to dendrobena na pół i gitara.
Można się pobawić w ziarna - też fajna i skuteczna przynęta - groch, bobik, pęczak i makaron.
A jak chcesz się pozbyć drobnicy to polecam zanętę jaką teraz stosuje czyli mleczny makaron do tego pęczak i płatki owsiane. Jak jest duży leszcz w łowisku to zraz się pojawi na haku.