Spławik i Grunt - Forum
INNE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Lewapiks w 26.08.2021, 17:33
-
Może ktoś z was pomoże. Na tę chwilę nikt nie jest w stanie powiedzieć co to za zwierzę.
-
Jak dla mnie to coś z bydła. Bawoła mi to przypomina, ale trudno stwierdzić bo nie ma odniesienia do wielkości.
-
Suski, Rydzyk (jeśli okolice Torunia) albo Macierewicz. Być może Kaczyński na rybach.
-
Wygląda jak mały hipcio ???
-
Zdecydowanie jakieś bydło... co nie wyklucza wspomnianych już możliwości 8)
-
Ale jak szybko pływa,w pierwszej chwili myślałem że przypomina cielaka,ale jakoś kolory mi nie pasują,jakieś dziwne umaszczenie
-
Ja też obstawiam małego hipopotama. Te stworzenia potrafią poruszać się bardzo szybko w wodzie (nawet do 50km/h). Możliwe że zwiał z jakiegoś zoo
Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka
-
Po awarii Czajki wszystkiego się w Wiśle można spodziewać. Mi to wygląda na jakiegoś niespotykalca pospolitego, taką hybrydę gatunków wymienionych przez kolegów wczesniej. :P
Skoro wielkości psa, to obstawiam bobra.
-
Po zgrabnym tyłku widać że to hipcio.
-
Po awarii Czajki wszystkiego się w Wiśle można spodziewać.
Dla mnie na bank to jest ten Falkor z "Niekończącej się opowieści", który wleciał do Wisły tuż po awarii Czajki ;)
https://www.filmweb.pl/video/Na+skr%C3%B3ty/Nieko%C5%84cz%C4%85ca+si%C4%99+opowie%C5%9B%C4%87-30174
-
To jest ten ... lagun XD
-
A to nie będzie ten on
-
Ja myślę że to Cthulhu.
-
Ja myślę że to Cthulhu.
W tamte światy się nie zapuszczam.
-
Zdecydowanie młody hipcio. Tylko kto w Polsce hoduje hipopotamy. I jak mu się udało uciec :facepalm:
-
Na filmie może być to co nam się wyobraża. Może hipcio rydzyka, może piesek macierewicza, może krzyżówka bydła domowego z krokodylem, może obcy z Marsa.
Zawsze Mnie bawią takie filmy, które kończą się zaraz przed wyjściem obiektu z wody lub zarośli, czy ciemności...Minuta filmu dłużej i wszystko byłoby wiadome.
PS:
Ja ostatnio jadą na budowę widziałem rolasa który wiózł dwie przyczepy bananów na paszę... Oj świnki będą ekstraklasa :P
-
O wiem co to jest :P :P
To jest wędkarz co poszedł z miejscówki po wodę mineralną, ale trafił na zlotową altankę zła :P 8) 8) 8) i troszkę mu zeszło.
-
:Pno i mu się przeciągneło
-
Albo hipopotam, albo Ryszard Kalisz.
-
Albo hipopotam, albo Ryszard Kalisz.
Bardziej Marta Lempart, chociaż ona teraz na granicy białoruskiej koczuje z posiniaczonym Frankiem.