Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Piotr Bogdanowicz w 11.09.2021, 23:12

Tytuł: Karpiówka 3.30 m 3lb
Wiadomość wysłana przez: Piotr Bogdanowicz w 11.09.2021, 23:12
Witajcie
Szukam jakiejś ciekawej karpiówki 3,3m 3lb czy możecie coś polecić ?? Wiem jest to nie typowa miara ale szukam właśnie tego ... na małe zbiorniki, mam kije 3m i 3,60 ale jedne i drugie jakoś mi nie leżą na tych wodach co chcę łowić ... takie moje wymysły kiedyś macałem z Carpexa ale to nie to za sztywne wrrr człowiek zawsze se musi jakiś problem znaleźć
Tytuł: Odp: Karpiówka 3.30 m 3lb
Wiadomość wysłana przez: marcin_zawadzki w 12.09.2021, 09:18
Wyslalem priv.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Karpiówka 3.30 m 3lb
Wiadomość wysłana przez: ZiZ w 12.09.2021, 10:25
Witajcie
Szukam jakiejś ciekawej karpiówki 3,3m 3lb czy możecie coś polecić ?? Wiem jest to nie typowa miara ale szukam właśnie tego ... na małe zbiorniki, mam kije 3m i 3,60 ale jedne i drugie jakoś mi nie leżą na tych wodach co chcę łowić ... takie moje wymysły kiedyś macałem z Carpexa ale to nie to za sztywne wrrr człowiek zawsze se musi jakiś problem znaleźć
Witam.
Polecam Prologic C.O.M Raw Stalker 2,7/3,3m 2,75lbs.
Może to nie w pełni takie parametry jakie wymieniłeś, jednak bardzo fajny kijek do finezyjnego wędkowania. W zestawieniu 2,7m ma ugięcie progresywne, w zestawieniu 3,3m paraboliczne.
Ja jestem z tego kijka bardzo zadowolony.

Tu masz filmik, jak kijek pracuje pod karpiami (wcale niemałymi).
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Karpiówka 3.30 m 3lb
Wiadomość wysłana przez: Bartek J23 w 12.09.2021, 13:58
Mam dwa takie kijaszki z których byłbyś raczej bardzo zadowolony. Chyba już nie są produkowane. Będąc w UK sporo kijaszków kupiłem miedzy innymi Chub Outkast Compact 4-częściowy 11ft 2.75lb. Kupiłem okazyjnie używane. Pomyślałem, że przydadzą się takie turystyczno wakacyjne wędki gdzieś tam niech są pod ręką. Może się przydadzą? Długość transportowa 82 cm z haczykiem :) Większość kijaszków które wówczas nabyłem poszły w świat tj sprzedane lub rozdane. Te zostały bo do dziś mnie zaskakują. Cieniutkie, leciutkie, czułe... Pięknie rzucają nawet mniejszym obciążeniem. Najważniejsze to ich praca. W ogóle nie odczuwasz, że masz do czynienia z kijem składanym z 4 części. Poskładane tworzą monolit.  Nad rybką cudownie pracują. Uginają się w fajną parabole i wybaczają wszystkie błędy. W tym roku, jako przyłów, spokojnie wyholowały nawet suma. Lata mijają i wciąż jestem nimi zachwycony. Nie do oddania :) Obecnie na te kijki wędkuje moja żonka i są jak dla niej stworzone bo nic nie ważą, a z mniejszymi kołowrotkiem to sama przyjemność wędkowania. Może gdzieś na ebay gdzieś się jeszcze trafią? Pozdrawiam.