Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: ma1234 w 05.10.2021, 10:19
-
Niektórzy wędkarze dodają pellety do zanęty do klasycznego feedera.
Czytałem, że stosowany jest albo mielony pellet albo dorzucany w całości do przygotowanej mieszanki.
Jakie są Wasze przepisy, proporcje, marki i rodzaje pelletów, które dodajecie do swoich zanęt?
Na jakich wodach, w jakich warunkach i kiedy (jaka pora roku) taki dodatek stosujecie?
Czy tylko do wstępnego nęcenia, czy też dodajecie do koszyka w trakcie łowienia?
-
W niedziele dodawałem pelet do klasyka. Mniej więcej na takiej zasadzie jak robaki dodaje się do koszyka. Po trochu do środka. Pół szklanki peletu podlałem olejem sojowym i zostawiłem na 20 minut, aby się nasączył. Nie moczyłem go wodą. Nie pływał, a dawał wyraźnie atrakcyjne plamy oleju. Czy skutecznie? Ja łowiłem, inni nie.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
-
Od dawna stosuje pellet w roznych gradacjach do klasyka ,ze skutecznoscia .
-
Od dawna stosuje pellet w roznych gradacjach do klasyka ,ze skutecznoscia .
Zdradzisz w jaki konkretnie sposób stosujesz pellet?
-
Drobny (2 - 3 mm) pellet można wymieszać ze "spożywką" celem pogrubienia frakcji, zaś większy dodawać przy ładowaniu koszyczka, obustronnie blokując go zanętą. Pellet 2 mm można stosować prosto z paczki, większy wolę uprzednio nieco zmiękczyć.
Mieszanka zanętowa może, ale nie musi, zawierać mączkę lub mielone pellety (zwykle w połączeniu z klasyczną "spożywką" lub rozdobnionym pieczywkiem typu brown crumb vel chapelure bruin).
Docelowe gatunki: leszcz, większy krąp, kleń, brzana, karaś srebrzysty, lin, karp.
-
W niedziele dodawałem pelet do klasyka. Mniej więcej na takiej zasadzie jak robaki dodaje się do koszyka. Po trochu do środka. Pół szklanki peletu podlałem olejem sojowym i zostawiłem na 20 minut, aby się nasączył. Nie moczyłem go wodą. Nie pływał, a dawał wyraźnie atrakcyjne plamy oleju. Czy skutecznie? Ja łowiłem, inni nie.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Często tak robisz? Zawsze jest to skuteczne? Pytam, bo początkowo nie byłem do tego rozwiązania przekonany w przypadku łowienia na PZW. Jeśli jest to dobre rozwiązanie to znacznie poprawia wygodę wędkowania, bo nie trzeba się przejmować zbytnio robakami.
-
Prawie zawsze dodaję pelet 2-4mm do zanęty klasycznej . To u mnie taki sam standard jak ziarna konopii. Zależnie od pory roku i docelowego gatunku ryby,ale efekt jest taki,że mamy dużo większą szansę na bonus.
W przypadku nastawienia na leszcza,dla mnie pelet jest wręcz koniecznością .
W cieplejszych miesiącach,pelety dodaję podczas nęcenia wstępnego. W zimniejszych,tylko do koszyka ,na który łowię,po kilka ziaren.
-
Także mam zamiar wzbogacać zanętę do klasyka drobnym pelletem. Czy Waszym zdaniem zastosować do słodkich mieszanek na leszcza pellet o podobnym słodkim smaku np. truskawka lub wanilia czy wręcz przeciwnie rybny lub ochotka?
-
Kombinacje słodko-rybne są w leszczowym kontekście jak najbardziej dopuszczalne, a nawet rekomendowane. Na rzeczne leszcze często stosuję miks Marine Halibut pół na pół ze słodką "spożywką" feederową w rodzaju Browning M7 lub Boland Feeder Heavy (zwykle dodaję jeszcze kopry-melasy). Do tego pellety rybne (w tym halibutowe).
-
Także mam zamiar wzbogacać zanętę do klasyka drobnym pelletem. Czy Waszym zdaniem zastosować do słodkich mieszanek na leszcza pellet o podobnym słodkim smaku np. truskawka lub wanilia czy wręcz przeciwnie rybny lub ochotka?
Jeżeli chcesz mieć pewność,że dajesz dobre dodatki,bierz sprawdzone pelety.
-
Dzięki za sugestie. Zamierzam kupić pellet (lorpio, ewentualnie profess ) do zanęty magnetic bream, ale jaki? Rybny, ochotka czy słodki, np. truskawka? Innych dobrych marek pelletu nie znam, nie stosowałem go dotychczas. Dotychczas dodawałem do zanęty pieczywo fluo czerwone, ale tak myślę, że jeżeli dodam np. czerwony pellet 2mm to będzie on dodatkiem zarówno wizualnym ale także zapachowym i smakowym. Dodam, że wędkuję na zbiorniku zaporowym i gliniankach.
-
Coppens, Skretting, Aller Aqua. To są podstawowe pellety, o których powinieneś myśleć.
-
W niedziele dodawałem pelet do klasyka. Mniej więcej na takiej zasadzie jak robaki dodaje się do koszyka. Po trochu do środka. Pół szklanki peletu podlałem olejem sojowym i zostawiłem na 20 minut, aby się nasączył. Nie moczyłem go wodą. Nie pływał, a dawał wyraźnie atrakcyjne plamy oleju. Czy skutecznie? Ja łowiłem, inni nie.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Często tak robisz? Zawsze jest to skuteczne? Pytam, bo początkowo nie byłem do tego rozwiązania przekonany w przypadku łowienia na PZW. Jeśli jest to dobre rozwiązanie to znacznie poprawia wygodę wędkowania, bo nie trzeba się przejmować zbytnio robakami.
Przepraszam, nie miałem czasu.
A więc nie. Zrobiłem tak po raz pierwszy. Pierwszy raz miałem na rybach pod ręką butelkę z olejem, w tym przypadku sojowym, lecz nie pierwszy raz o tym myślałem. Pierwsze wypusty zanęt, przynęt jakie miałem okazję zakupić z Sonubaits, czy innych marek angielskich, po załadowaniu podajnikami do metody i umieszczeniu go w wodzie, zostawiały tłustą plamę na powierzchni. Przynęty, które Lucjan swego czasu polecał, szczególnie te truskawkowe, po ściśnięciu w palcach pokazywały jak pełne oleju były. Chyba seria S-pellets od Sonubaits. W pewnym momencie zostały one wycofane ze sprzedaży. Jeśli mnie pamięć nie myli przez przepisy związane z ochroną środowiska w UK. Pamiętam, że swego czasu nasz mistrz od leszczy z brodą i prywatną wodą pokazywał na nęconych miejscówkach skuteczność "wyciągu z soi", czy jak on tam zwał olej sojowy, który miał w ofercie cenie przekraczającej 4x jego wartość, łowiąc z łodzi na bolonki.
W każdym razie nie zaprzeczę, że tłuszcz jest znakomitym nośnikiem smaku. Zdecydowanie przynęta bogata w energię jest atrakcyjna dla ryb. Szczególnie, jak olejowaną przynętę popruszysz mączką rybną.
Kostki rosołowr Knorra już tak nie smakują dobrze jak 25 lat temu. Pewne nośniki smaku zostały zakazane. Pewne ulepszacze powodują jednak raka. Tak samo szklanka oleju w wodzie nie wpływa dobrze na środowisko i nie powinno się jej stosować, mimo, iż może byś skuteczna.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
-
Tak samo szklanka oleju w wodzie nie wpływa dobrze na środowisko i nie powinno się jej stosować, mimo, iż może byś skuteczna.
Mógłbyś rozwinąć temat? Bo chodziło mi kiedyś po głowie dodanie do zanęty odrobiny oleju ze słonecznika (miałem mały problem ze znalezieniem takiego żeby był tam sam słonecznik i zrezygnowałem).