Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Zbigniew Studnik w 11.10.2021, 21:04
-
W zeszłym tygodniu zajechałem KRZESŁO FLAGMAN LIGHT FEEDER CHAIR (ukręciłem gwinty). Na miejscówki z normlanym dostępem używam cuzo f3 i nie ma problemu ale na Żywcu mam miejsca gdzie muszę wspinać się po skałach i każdy kilogram mniej wiele pomaga.
Zależało by mi żeby fotel był jak najmniejszy i najlżeszy ale zarazem pozwolił na podpięcie fajki neprenowej pod dolnik ewentualnie mini półki. Super gdyby dało radę go zamontować do plecaka korum. Na oku mam 2 modele :
MATRIX ACCESSORY CHAIR
Fotel Haldorado by Dome Team Feeder
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi użytkowników tych foteli . A może macie jakieś inne propozycje ?
-
Ja do tego celu uzywam Korum Aeronium Lite Chair. Waży 2 kg z kawałkiem i podpinam pod plecak Koruma. Jedyny minus - fajki nie zamontojesz do krzesła
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
-
Ja do tego celu uzywam Korum Aeronium Lite Chair. Waży 2 kg z kawałkiem i podpinam pod plecak Koruma. Jedyny minus - fajki nie zamontojesz do krzesła
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
ALE SUPER KRZESŁO :o :o :o Gdzie je można kupić ?!?!
-
Ja do tego celu uzywam Korum Aeronium Lite Chair. Waży 2 kg z kawałkiem i podpinam pod plecak Koruma. Jedyny minus - fajki nie zamontojesz do krzesła
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
ALE SUPER KRZESŁO :o :o :o Gdzie je można kupić ?!?!
W Drapieżniku je kupiłem. Z tego co widzę teraz jest niedostępne.
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
-
Odnośnie MATRIX ACCESSORY CHAIR to minusem jest brak regulowania pochylenia oparcia oraz niskie oparcie, które w zależności od wzrostu wędkarza może uwierać w plecy. Plusem jest mała waga fotelika, dobra mobilność, możliwość szybkiego rozłożenia oraz złożenia, możliwość zaczepienia różnego osprzętu do przednich nóg fotelika.
-
W Drapieżniku je kupiłem. Z tego co widzę teraz jest niedostępne.
Z tym Korumem może być ciężko. W angielskich sklepach też szukałem w sierpniu i wszędzie wyprzedane, przynajmniej w sklepach dostarczających do PL. Może na nowy sezon coś wyjdzie. Albo trzeba polować ;)
Choć korekta, widzę że jest w AD: https://www.anglingdirect.co.uk/korum-aeronium-supa-lite-chair-81098
i w Tacklebox: https://www.tacklebox.co.uk/bedchairs-and-chairs/korum-aeronium-supa-lite-chair.html
-
Zobacz krzesło z linka poniżej, sam się nad nim zastanawiam już dłuższy czas. To takie połączenie Matrixa z Cuzo. Kompaktowe wymiary i rozkładane oparcie.
https://zlowokazje.pl/t/krzesla-wedkarskie/cresta-compact-chair-2-0?gclid=Cj0KCQjwwY-LBhD6ARIsACvT72Mel8XbVXocrb3bPz8aOsTrsVBbnYGiRkMpX74IiSXAoR0VR4V0OXAaAi51EALw_wcB
Gdzieś na forum jest prezentacja tego krzesła, chyba od Kolegi Ledi.
-
Tytuł wątku brzmi: "Lekki poręczny fotel". Tylko Matrix Accessory Chair. Możliwości rozbudowy tego małego i lekkiego krzesełka nieograniczone, np. z przedłużkami na przednich nogach. W tej chwili można nawet dokupić podnóżek dedykowany do niego, produkuje go Arkadiusz Orzeszyna znany z wysokiej jakości. Podnóżek w tym przypadku rozwiązuje problem ustawności krzesełka na stromościach. Bez podnóżka jest to niewykonalne (i to największa wada tego kompaktowego krzesełka). Mam 184 cm wzrostu i 115 kg wagi i nie ma nic lepszego dla mnie na tzw. szybkie wypady, a przetestowałem tych krzesełek i fotelików całą masę. I odnośnie uwag kolegów powyżej, uwierz mi wysokość oparcia jest odpowiednia (nic nie uwiera), a kąt nachylenia idealnie dobrany do wygody siedzenia.
-
Dodam coś od siebie, do poprzedniego wpisu.
Fotelik Matrixa ogarniam od wiosny.
Waga i szybkość ustawienia to genialność tego fotelika.
Na nierównym brzegu jest fantastycznie, ale na równym lub pomoście o ile ustawi się przednie nóżki na optymalną wysokość, to tylne są za krótkie i np mała półeczka jest pod kątem a mam 170cm wzrostu. Przy wzroście np 180cm pólka będzie pod dużym kontem lub fotelik trzeba na nóżkach opuścić, a to już spowoduje efekt "kolan pod brodą" i to jedyny mankament.
Jak na krótkie wypady i minimalizm Matrix jest The Best
-
A tak wygląda samo krzesełko z niemałym człowiekiem na nim. Naprawdę polecam, ja nic lepszego nie znalazłem.
-
Ile masz wzrostu? i czy udaje Ci się półkę ustawić w poziomie?
-
Od roku używam tego fotela, szukałem czegoś mobilnego i lekkiego. Dla mnie przy wzroście 183cm i 87kg jest bardzo wygodny, mam sporo miejsca. Na bardzo stromych brzegach przyda się dokupić przedłużki. Pozycja jest bardzo komfortowa nie odczuwał zmęczenia, czy uciskania pleców przez oparcie.
-
Ile masz wzrostu? i czy udaje Ci się półkę ustawić w poziomie?
184 cm i 115 kg bez problemu ustawiam półkę w poziomie. Właśnie zamówiłem podnóżek do niego. Oczywiście posiadam również Cuzo F3 ale ten Matrix jest mój ulubiony za wielkość i wagę.
-
Na fotkach wydaje się, że brzeg ma spadek, ale to może być też złudzenie. Może mój fotel jest jakiś felerny, bo jak na płaskim ja ustawie sobie wysokość by kolana były w kącie 90 stopni, to półka zawsze pod kątem.
-
Na fotkach wydaje się, że brzeg ma spadek, ale to może być też złudzenie. Może mój fotel jest jakiś felerny, bo jak na płaskim ja ustawie sobie wysokość by kolana były w kącie 90 stopni, to półka zawsze pod kątem.
Rama krzesła (w tym przypadku siedzisko) musi być w poziomie i tylko wtedy masz półkę w poziomie. W innym przypadku nogi Twojego krzesła stoją pod kątem, czyli i półka będzie pod kątem.
-
Na fotkach wydaje się, że brzeg ma spadek, ale to może być też złudzenie. Może mój fotel jest jakiś felerny, bo jak na płaskim ja ustawie sobie wysokość by kolana były w kącie 90 stopni, to półka zawsze pod kątem.
Rama krzesła (w tym przypadku siedzisko) musi być w poziomie i tylko wtedy masz półkę w poziomie. W innym przypadku nogi Twojego krzesła stoją pod kątem, czyli i półka będzie pod kątem.
No przecież to oczywiste.
U mnie nogi tylne są za krótkie i nie da się ustawić by nogi były w pionie, a pozycja siedzenia optymalna.
-
Mivardi Chair Stealth Duralite
Waga około 3.5 kg, regulowane oparcie, używam od trzech lat - polecam.
Do podpięcia fajki i półki można kupić dedykowane akcesoria z Mivardi
-
Na fotkach wydaje się, że brzeg ma spadek, ale to może być też złudzenie. Może mój fotel jest jakiś felerny, bo jak na płaskim ja ustawie sobie wysokość by kolana były w kącie 90 stopni, to półka zawsze pod kątem.
Rama krzesła (w tym przypadku siedzisko) musi być w poziomie i tylko wtedy masz półkę w poziomie. W innym przypadku nogi Twojego krzesła stoją pod kątem, czyli i półka będzie pod kątem.
No przecież to oczywiste.
U mnie nogi tylne są za krótkie i nie da się ustawić by nogi były w pionie, a pozycja siedzenia optymalna.
Dokładnie i to jest jedyna wada tego krzesełka. Dlatego albo kąt prosty w kolanach albo półka w poziomie ;). Chociaż ten problem to rzadkość dla mnie, jakoś trafiają mi się takie ukształtowania terenu, że daję radę.
-
O Matrixie jest osobny wątek. Polecam Ci go, Zbyszku, przeczytać. I sam fotel też polecam.
Widzę, że nie tylko ja ustawiać muszę go pod lekkim kątem, by tyłek nie zjeżdżał. Mnie to nie przeszkadza. Nachylenie półki jest minimalne wtedy i w żadnym stopniu nie wpływa na jej użyteczność. Wiertło się stacza - wystarczy je w drugą stronę położyć. Straszne.
Zakup krótkich przedłużek jest niezbędny. Podnóżek mam od Cuzo i wtedy trzeba go takimi łącznikami z fotelem łączyć, bo rozstaw nóg jest inny. No ale wtedy mamy całość na 8 nogach i można na tym tańczyć.
W tym roku odkryłem takie coś: Z podnóżka nie wyjmuję nóg, opuszczam go tylko jak najniżej. Nie zdejmuję tych łączników. Czyli zostają na nogach, pod podnóżkiem. Całość idealnie kładzie się na wózek Anacondy - te plastikowe zaczepy na nogi pod podnóżkiem są odrobinę szersze od skrzydełek wózka, więc całość nie przesuwa się na boki podczas jazdy. A sam złożony fotel idealnie wchodzi między nogi podnóżka. Na to kładę torbę. Podnóżek z fotelem na nim bez żadnych dodatkowych ruchów stawiam w bagażniku kombi, a pod niego wsuwam wózek, tyko koła wystają. Mam też krótkie ramiona na przednich nogach podnóżka, które są jego szerokości, więc tylko je na boki składam, nie zdejmuję ich do transportu.
W ten sposób w ciągu 30 sekund mam całość na wózku i mogę jechać nad brzeg. I w ciągu 30 sekund jestem zapakowany do auta :D
Zdjęcie potem wstawię.
-
Jest i fota. W bagażniku stoi tak samo, a na wózku musicie sobie to wyobrazić, bo mi się nie chce rozkładać :P
Zapomniałem wspomnieć, że w złożonym fotelu jest jeszcze tacka z parawanem. Jestem mistrzem origami!
-
Jest i fota. W bagażniku stoi tak samo, a na wózku musicie sobie to wyobrazić, bo mi się nie chce rozkładać :P
Zapomniałem wspomnieć, że w złożonym fotelu jest jeszcze tacka z parawanem. Jestem mistrzem origami!
Mógłbyś pakować meble z IKEI do kartonów :P
-
Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi. Mam nad czym myśleć :)
-
Był czas,gdzie też się przymierzałem do Matrixa.
Kurcze,ja tam olbrzymem nie jestem,ale drobny też nie i serio kolegom +100kg i +180cm siedzi się komfortowo i łowi na nim ? Dla mnie po usadowieniu się jest wąsko,a operowanie kijem dłuższym niż 3.3m,jest męczarnią. 3.9m trzeba ciągle wstawać. Nie ma opcji wygodnie go ustawić na jakiejkolwiek skarpie,czy nawet nierówności. Na płaskim i owszem,ale takich płaszczyzn na dzikich zbiornikach ,jest nie wiele.
W wodę też tym krzesłem nie wejdzie się.
Mi się Matrix bardzo podobał,na szczęście znajomy kupił go pierwszy i już wiem,że to nie na moje warunki.
Zbyszek dobrze to przemyśl,a najlepiej się przymierz przed kupnem. Jak dla mnie,ten fotel,to ideał na krótkie ,bliskie łowienie na komercji,ale nie na dziko ukształtowane zbiorniki.
-
Kurczę, Michał. Wiesz, na jakich zbiornikach łowię. Gdy używam podnóżka, to często mam tak, że pomimo przedłużek muszę wysunąć przednie nogi na maks. Łapię je zaciskami tak, że powyżej nich już nogi nie wystają. Jak jest bardziej płasko, że można usiąść, nie dyndając nogami w powietrzu, to nie używam podnóżka. Ale w 90% przypadków brzeg mam zawsze krzywy tak, że każda noga jest na innej wysokości.