Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Brzanoholik Sandomierski w 12.10.2021, 19:44
-
Po głębokich (i długich) medytacjach zdecydowałem się na zakup Shimano TX-2 13ft by sparować trochę się nudzącego Penn'a Surfblastera 8000. Mam problem czy wybrać wersję 3lb czy 3.5lb.... Wędka będzie używana głównie na opasce jako tradycyjna gruntówka (bez żadnych alarmów itp) z koszykami max 150g i bez dynamicznych zarzutów (max na 50 metrów).
Czy wersja trzy funtowa to wytrzyma takie traktowanie?
-
Nigdy nie używałem karpiówki jako typowej gruntówki rzecznej gdzie sygnalizatorem jest szczytówka wędki. Uważam jednak, że szczytowa część wędki 3-3,5 lb nie będzie na tyle elastyczna aby poprawnie zasygnalizować branie, szczególnie te delikatne. Raczej podczas brań będzie tu pracował dłuższy odcinek szczytowego elementu i to raczej w postaci spokojnych ugięć niż energicznych drgań. Bardziej skłaniałbym się tutaj ku wędkom typu barbel, moim zdaniem idealnie stworzone do tego sposobu wędkowania. Sam nabyłem kija korum barbel 13ft 2,5 lb i jestem mega zadowolony, używam w sposób jak wspomniałeś, jako typowej karpiówki z sygnalizatorem, czy do łowienia na żywca. Co do samego pytania to wersja 3-3,5 lb moim zdaniem bez problemu wytrzyma takie wędkowanie.
-
Używałem do brzanowania karpiówek daiwy 12ft 2.75lb i nawet bylo widać po szczytówkach obcierki czy dziabnięcia przynęty ale troszke za toporny zestaw to był na takie łowienie chociaż te większe brzany holowało sie bezproblemu i kontrolowało sytuacje ale za mało przyjemnosci było z holu i łowienia także zamieniłem je teraz na lzejszy zestaw typowych brzanówek z Sonika 12ft 1.75lb i kołowrotki Daiwy ss1600 talże jutro i pojutrze bedzie test :D
-
Wielkie dzięki za odpowiedzi! Mam już trzynastopowy Korum Barbel i sobie go chwalę - moje ulubione wędzisko jak dotąd. Karpiówkę zamierzam nabyć tylko dlatego że wspomniany wyżej Penn za Chiny Ludowe nie chce się zmieścić w gnieździe kołowrotka. (stopka jest za długa i za szeroka) a szkoda żeby taka betoniarka się w pudełku kurzyła... ;)
-
To może surfcasting?
-
To może surfcasting?
Już mam :facepalm: sztywną pałę (choć energiczne branie też potrafi nią ładnie zatrząść) i dlatego szukam czegoś odrobinę lżejszego. Surfcasting zostawię sobie na niżówkę i dalekie łowienie w głównym nurcie (jednak co 4,5 metra to 4,5 metra i postawione na sztorc ładnie żyłkę nad wodą trzyma).
-
Jeżeli kosze 150gr to karpiówka raczej 3,25lbs lub 3,5lbs ;)
-
Jeżeli kosze 150gr to karpiówka raczej 3,25lbs lub 3,5lbs ;)
Nie zamierzam prowadzić nią ostrzału artyleryjskiego Galicji (do tego mam surfa ;D) tylko zarzucać zestaw stosunkowo blisko brzegu, bo dalsze rzuty przy obecnym poziomie Wisły zrobią z tej wędki przepływankę bez spławika nawet z obciążeniem 150g plus towar.
Czyli nic więcej jak zarzut delikatnym lobem z przytrzymaniem żyłki palcem w ostatniej fazie lotu żeby przypon wyprostować.
-
W takim razie 3lb będzie wystarczająca :beer:
-
Czyli sprawa jasna 3lb będzie zamówione 8) Szczerze mówiąc zastanawiałem się nawet nad 2.75lb ale lepiej nie kusić losu O:)
Chociaż z drugiej strony...
-
Żeby prawidłowo temat zakończyć O:)
Kijek zakupiony (w wersji 3lb), plażowa betoniarka produkcji Penna przymierzona i pasuje (ledwo bo ledwo ale wchodzi).
Wrażenia po organoleptycznym sprawdzeniu wędziska:
- Giętkości szczytówki nawet na poziomie "najcięższej" brzanówki Koruma się nie spodziewałem i jej nie dostałem ale w porównaniu do wędziska które ma zastąpić jest bardziej giętka czyli wybór był dobry zresztą nie zamierzam używać na tym zestawie przynęt na drobnicę (3, 4 ziarna kukurydzy na włosie to minimum).
- Drgania szczytówki gasną błyskawicznie co czyni je prawdziwą maszynką do dalekich rzutów. Co prawda nie zamierzam w większości przypadków kija do tego używać (nawet na mega-płytką Wisłę jest moim zdaniem za krótki) ale na wody stojące jak najbardziej (stosując normalne ciężarki).
- Doznałem szoku poznawczego spowodowanego cienkością blanku i starannością wykończenia. Już samo to jest warte ceny.
A jako że od lat cierpię na ciężki przypadek PTSD objawiający się panicznym strachem przed uszkodzeniem wędziska (przypadkowo zdeptałem na śmierć mojego ulubionego ultra-lighta) kij został w sklepie i czeka na odpowiedni dwukomorowy pokrowiec (jednym z wymogów była długość składu identyczna jak Korum 13ft).
Ale to już inny temat... :D
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.