Wiadomość wysłana przez: Qasz w 04.01.2022, 17:18
Zacznę od tego, że ten kołowrotek wysłał mi w swej dobroci sklep INSEL, nawet chyba o tym nie wiedząc, mianowicie poprosiłem o wysyłkę za pobraniem, przyszło bez :D.
Kołowrotek oczywiście do nich wraca, a dlaczego? ... to zaraz Wam napiszę (samemu młynkowi nie mam nic do zarzucenia, pracuje bardzo dobrze bez obciążenia i jako taki jest bez wad).
Zacznijmy od zawartości samego pudełka, instrukcja, karta gwarancyjna, schemat kołowrotka i sam młynek.
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754436_7cde53340e_c.jpg)
(https://live.staticflickr.com/65535/51799125354_246a663271_c.jpg)
(https://live.staticflickr.com/65535/51798881473_370bd08de1_c.jpg)
Pokrętło wolnego biegu bardzo miło pracuje, z wyraźnymi "mikro" kliknięciami
(https://live.staticflickr.com/65535/51797809837_c3aafa2aca_c.jpg)
Oraz przełącznik wolnego biegu, wszystko ładnie opisane
(https://live.staticflickr.com/65535/51799487555_ee9504baf8_c.jpg)
Tu widzimy ładny duży okrągły klips (który jest resorowany, ale zdjęcia nie ma). Jest większy niż w okumie.
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754601_be95ac5842_c.jpg)
Fajne duże i wygodne pokrętło przedniego hamulca, bardzo przypomina daiwę.
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754646_5cc9cee734_c.jpg)
Stopka, nieco masywniejsza i szersza niż w okumach
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754681_f7a98b16a2_c.jpg)
Wnętrze szpulki: widać jedno z łożysk i troszkę smaru
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754726_93b26e743a_c.jpg)
Tył frontowego pokrętła
(https://live.staticflickr.com/65535/51799487820_cb7112d5b4_c.jpg)
Trzpień i rotor
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754871_e52c6c91b5_c.jpg)
Korbka, a dokładnie jej montaż do młynka
(https://live.staticflickr.com/65535/51799486980_c3e3dcc670_c.jpg)
Zapewne zastanawiacie się po jaką cholerę tyle zdjęć, myślę że jak ktoś będzie zainteresowany tym młynkiem to może go to zaciekawić. Ale do dania głównego przechodzimy teraz (i reszty zdjęć)
(https://live.staticflickr.com/65535/51797810277_91543aab13_c.jpg)
Zapewne mgła tajemniczości zaczyna się rozwiewać ;)
(https://live.staticflickr.com/65535/51797810367_0506f71302_c.jpg)
Ustawienie w okumie na pracę bez wolnego biegu
(https://live.staticflickr.com/65535/51799486930_22828990d4_c.jpg)
Ustawienie w ryobi na prace bez wolnego biegu
(https://live.staticflickr.com/65535/51799124749_c96cbaa73a_c.jpg)
Plecki obu kołowrotków: zwróćcie uwagę na uchwyt mocowania do wędki w okumie, jest wyraźnie "szczuplejszy' i to wcale nie złudzenie optyczne.
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754051_fea34e9099_c.jpg)
Spody kołowrotków wskazują na to, że ryobi jest odporną maszynką, ale jest też zrobiony z trochę innego tworzywa. Jest natomiast cholernie sztywny, tu wszystko jest git.
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754391_73384cd0b8_c.jpg)
Tu widać różnicę wielkości podkładek w obu młynkach, ten po prawej to ryobi. Okuma betonuje bardziej po przykręceniu na maksa, ale wiadomo, że nikt tak nie wędkuje, to nie kołowrotki na sumy, różnica jednak jest i trzeba ją zaznaczyć
(https://live.staticflickr.com/65535/51797810447_0d46988885_c.jpg)
Teraz masa samego body, zdjęcia mówią same za siebie
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754306_7bde49092b_c.jpg)
(https://live.staticflickr.com/65535/51798754261_856a1fd6e0_c.jpg)
Porównywać samych szpulek nie powinno się w tym przypadku (widać że okuma jest nawinięta), jednak zdjęcia zrobiłem, to i wkleję
(https://live.staticflickr.com/65535/51799125084_79cb0d73bf_c.jpg)
(https://live.staticflickr.com/65535/51797809427_426282ce55_c.jpg)
(https://live.staticflickr.com/65535/51797810367_0506f71302_c.jpg)
Na koniec słów kilka. Strasznie mi się ten Ryobi podoba, zresztą młynek często wybiera się nie tylko specyfikacją ale i sercem, tak jest i w tym wypadku. Frontowy hamulec działa płynniej niż w okumie, wolniej "betonuje" co mi się podoba. Klips na żyłkę jest większy i to jest na plus, będzie się ją łatwiej tam umieszczało. W okumach jest nieco za mały, a ja mam grube palce. W ogóle konstrukcja zdradza, że jest to cholernie wytrzymały zawodnik. Może i ciężar nic nie znaczy, ale mam wrażenie, że on nie jest tak filigranowy jak okuma... i tu będzie wisienka na torcie, to jest wersja 3000, a moja okuma to 4000. Ten kołowrotek jest cięższy niż moja okuma.
A teraz powód, dla którego nie zatrzymam tego kołowrotka (proszę moderatora o nie wyrzucanie tego zdjęcia, schemat musi być czytelny)
(https://live.staticflickr.com/65535/51797809692_1afa7b2ca9_o.jpg)
Ten kołowrotek ma wolny bieg współdzielony na jednej osi z frontowym hamulcem. I choć po "zabetonowaniu" przedniego hamulca, wszystko działa bardzo dobrze, opór jest mały, to nie na tyle mały, by pozwolić podajnikowi 15 gram na opadanie. WIEM JESTEM ROZPUSZCZONYM BACHOREM przez okumę, ale nie dam rady inaczej. Inna sprawą jest to, że dźwignia wolnego biegu działa w druga stronę. Podkreślam kołowrotek jest świetny, ale nie możemy "być razem" (it's not that kind of love baby)
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 04.01.2022, 22:21
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 05.01.2022, 04:55
Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 05.01.2022, 21:05
Oczywiście były inne rozwiązania wolnego biegu w kołowrotkowej historii, ale ostatecznie się słabo sprawdzały i przyjęły.
Z tego co widzę, to dźwignia wolnego biegu ma „prawidłowy” kierunek ;) To Okuma idzie wbrew uznanym kanonom i włączanie wolnego biegu jest „na odwrót” :)
Aczkolwiek z tym nie zamierzam polemizować, bo to osobiste preferencje, każdy z nas jest inny.
Wolny bieg przy minimalnym ustawieniu był zbyt mocny? A wiesz, że można to zmienić? Czemu nic nie pisałeś? Na pewno mógłbym pomóc. Nawet się znamy już osobiście ;)
Wiadomość wysłana przez: Qasz w 06.01.2022, 13:24
Wiktor, nie do końca rozumiem stwierdzenie, że wolny bieg jest współdzielony na tej samej osi z hamulcem głównym. Co w tym złego? Co to za przeszkoda? To sprawdzone i chyba najlepsze rozwiązanie, stosowane przez wszystkie uznane marki.Broń mnie boże, nie neguję tego, że jest to dobre i odporne rozwiązanie. Sam na swój chłopski rozum, doszedłem do stwierdzenia tego faktu, bo zwyczajnie części mniej i wszystko opiera się o grubą, główną ośkę mechanizmu. To mi podpowiadało, że Ryobi będzie bardziej odporną maszynką niż Okuma, zresztą jest to w tekście.
Oczywiście były inne rozwiązania wolnego biegu w kołowrotkowej historii, ale ostatecznie się słabo sprawdzały i przyjęły.
W ogóle konstrukcja zdradza, że jest to cholernie wytrzymały zawodnik. Może i ciężar nic nie znaczy, ale mam wrażenie, że on nie jest tak filigranowy jak okuma... i tu będzie wisienka na torcie, to jest wersja 3000, a moja okuma to 4000. Ten kołowrotek jest cięższy niż moja okuma.Więc z tym faktem się nie kłócę.
Z tego co widzę, to dźwignia wolnego biegu ma „prawidłowy” kierunek ;) To Okuma idzie wbrew uznanym kanonom i włączanie wolnego biegu jest „na odwrót” :)I tu jest "pies pogrzebany" jak dla mnie, przyzwyczajenie.
(Dobra to jest myśl z "tu i teraz", nie mogę nijak tego dowieść organoleptycznie, ale w okumie "zrzucenie" na wolny bieg wykonuję za pomocą podciągnięcia małego palca. Jest opór, ale mięsień/ścięgno jest go w stanie przezwyciężyć. W Ryobi jest to odwrotne i męczyłem się by wypchnąć go w wolnobieg. Wtedy o tym nie pomyślałem, ale teraz przyszła do mnie taka refleksja)
Wolny bieg przy minimalnym ustawieniu był zbyt mocny? A wiesz, że można to zmienić? Czemu nic nie pisałeś? Na pewno mógłbym pomóc. Nawet się znamy już osobiście ;)Musze powiedzieć że nie przyszło mi to nawet do głowy po przeczytaniu tego tematu:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=21149.0 (https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=21149.0)
Wiem że dłubiesz w młynkach "swojskich", ale nie wiedziałem czy jestem dość swojski 🤔😏
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 07.01.2022, 15:57
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 31.01.2022, 13:11
Wiadomość wysłana przez: Mr. Pike w 27.06.2022, 04:20
Z tego co widzę to body w tych modelach jest takie same a różnica jest tylko wielkości rotora i szpuli.
Czy kręcił ktoś tym kołowrotkiem?
Jak spasowanie, jak luzy?
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 27.06.2022, 08:02
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 27.06.2022, 12:18
Nawój nie idealny- ale przy plecionce nawiniętej "pod krawedź" nie powoduje plątania nawoju.
Praca: na tyle fajna że z ciekawości założyłem do spina (w tym roku jeszcze na feedera nie łowiłem) i trochę pokręcił- nie szumi i nic nie stuka, luzy są na tyle minimalne że bez znaczenia.
Fabryczne smarowanie sprawdziłem i jest OK.
Wiadomość wysłana przez: Mr. Pike w 27.06.2022, 13:38
Średnica szpuli modelu 3000 to 47.5mm.Możesz pokazać jak nawija pletkę?
Nawój nie idealny- ale przy plecionce nawiniętej "pod krawedź" nie powoduje plątania nawoju.
Praca: na tyle fajna że z ciekawości założyłem do spina (w tym roku jeszcze na feedera nie łowiłem) i trochę pokręcił- nie szumi i nic nie stuka, luzy są na tyle minimalne że bez znaczenia.
Fabryczne smarowanie sprawdziłem i jest OK.
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 27.06.2022, 13:58
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 27.06.2022, 20:43
Jak widać: potrzebna podkładka pod szpulę.
Wiadomość wysłana przez: Mr. Pike w 28.06.2022, 11:41
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 01.07.2022, 12:05
Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka