Wiadomość wysłana przez: KamilR w 12.02.2022, 23:56
Korzystając z promocji na Black Friday w Drapieżniku zakupiłem wybrane wędki w celu wybrania tej jednej. Mając je na miejscu, pozwoliłem sobie przyjrzeć im się dokładnie z myślą popełnienia tego otóż porównania.
Na wstępnie zaznaczam, że jest to porównanie, które odbyło się w domowych warunkach. Wędki nie były nad wodą więc informacje też są ograniczone.
Na początek trochę suchych danych od producentów:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/6270_12_02_22_9_26_47.jpeg)
Kilka dodatkowych pomiarów ode mnie.
Matrix:
Średnica blanku przy foregrip - 10,9 mm
Oddalenie pierwszej przelotki od stopki kołowrotka 70 cm
Średnica pierwszej przelotki - 14,6 mm
Daiwa TDR 3012 (~300g) wyważa wędkę 4 cm przed foregripem
Shimano:
Średnica blanku przy foregrip - 10,7 mm
Oddalenie pierwszej przelotki od stopki kołowrotka 50 cm
Średnica pierwszej przelotki - 8,6 mm
Daiwa TDR 3012 (~300g) wyważa wędkę 3 cm przed foregripem
Matrix Horizon Pro Commercial
Wędka zapakowana jest w porządny ochronny pokrowiec, dosyć sztywny z osobnymi kieszeniami na każdy skład. Szczytówki w klasycznej plastikowej tubie w osobnej kieszonce. Nie obyło się bez niespodzianek, w jednym miejscu maszyna przepuściła szew i pokrowiec jest niedoszyty ale odpuściłem sobie reklamację o taką pierdołę i zszyłem ręcznie. Sam wędka wykończona matowo dosyć ascetycznie bez zbędnych dodatków. Jest małe oczko na haczyk, foregrip z pianki dokręcany od góry. Następnie cześć dolnika z korka ze ścięciem pod ramię daje dobre oparcie. Dolnik zakończony pianką rozszerza się, co zapewni nam dobre trzymanie w uchwycie i przy odpowiedniej podpórce (tulipan) zabezpieczy sprzęt przed ściągnięciem do wody. Do przelotek na wędce nie można się przyczepić, są równo wklejone, omotki ładnie zalane lakierem. Natomiast quiver tipy to dramat, każda przelotka praktycznie nie jest w linii. Chyba jakiś jednooki bandyta to robił w fabryce a kontrola jakości wzięła wolne. Przy tych pieniążkach powinno być idealnie. Inny aspekt to, że jednak 3 tipy powinny być standardem.
Wędka posiada niezły zapas mocy w blanku, jest to zdecydowanie progres. Pod obciążeniem stopniowo się ugina ale nie wchodzi w klasyczną parabolę. Wędka jest bardzo sprężysta, szybko gaśnie na pewno będzie się nią bardzo dobrze rzucało. Ma w sobie elektryczność o której wspominał kolega Wiesław w recenzji wersji 10 stopowej. Myślę, że ten kij to dobry kompromis pomiędzy mocą a spolegliwością. Nie można też zapomnieć o wielkości i odległości pierwszej przelotki pochylonej pod kątem o średnicy 14,6 mm i oddalonej o 70 cm od stopki kołowrotka. Powinno spokojnie nam to pozwolić na oddawanie dalekich rzutów. Moim zdaniem możemy tutaj pokusić się o podpięcie młynka wielkości 4000 ze starej rozmiarówki a 5000-6000 z nowej.
Zdecydowanie dobrze sprawi się na Polskich komercjach gdzie mamy szeroki wachlarz gatunków i wielkości ryb. Z takim przeznaczeniem też była kupiona pod wody gdzie można się spodziewać również bonusów. Zdecydowanie da lepszą kontrolę nad taką rybą. Na wody typowo gdzie łowi się sportowe karpie do 4 kg, numerem 1 nadal dla mnie pozostaje Acolyte 11ft+. Tam gdzie będą szanse na złowienie większą rybę wybiorę Matrixa.
Shimano Aero X7
Wędka zapakowana w cienki pokrowiec zrobiony z czegoś na podobę atłasu. Każdy element posiada własną kieszonkę. Nie ma co tutaj chwalić ani narzekać.
Sam kij za to wykonany jest pięknie. Matowe wykończenie, widoczny krzyżowy oplot, oczko na haczyk, srebrne nitki na blanku. Foregrip z pianki, następnie korkowy dolnik, wstawiony srebrny pierścionek oddzielający korek od zgrubionego zakończenia z pianki. Dolnik zakończony kapslem z logo producenta. Shimano zadbało o szczegóły i postawiło wysoko poprzeczkę bardzo dobrym wykonaniem. W mojej osobistej opinie jest to jedna z najładniejszych serii wędzisk feederowych na rynku. Nie można też zapomnieć o 3 pełnych składach, które pomimo dość wysokich kosztów w przypadku złamania (~250zł) są unikalnym rozwiązaniem. W zależności od krzywej ugięcia przelotki na drugich składach nie są identycznie rozmieszczone. Widać, że Shimano i Nick Speed poświęcili sporo czasu na dopracowanie tej serii wędzisk.
Wędka o przeciętnym zapasie mocy, nie jest to kluska ale raczej należy do delikatniejszych konstrukcji. W bezpośrednim porównaniu z Acolytem 11ft+ stawiam ją trochę wyżej pod względem mocy. Przy obciążeniu wchodzi w ładną parabolę. Szybkość określiłbym na średnią, po machnięciu na sucho, dosyć szybko odzyskuje równowagę. Przelotka startowa jest mała i dość blisko stopki kołowrotka. W tym przypadku dla mnie optymalny wielkość młynka to stara rozmiarówka 3000. Na pewno nie wybrałbym jej na łowiska gdzie pływają duże ryby i są one częstym gościem na wędce. Sięgnąłbym wtedy po coś mocniejszego. Aero X7 zdecydowanie jest bardziej uniwersalnym kijem, z którym możemy wybrać się a białoryb jak i na komercyjne karpie oczywiście w granicach rozsądku.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/6270_12_02_22_11_40_52.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/6270_12_02_22_11_41_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/6270_12_02_22_11_42_41.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/6270_12_02_22_11_43_29.jpeg)
Matrix vs Shimano
Tak jak wspomniałem na wstępnie szukałem wędziska z zapasem mocy pod orkę na zawodach z bardziej progresywną pracą, która da mi więcej kontroli nad większymi rybami. Jak wynika z tekstu powyżej, wybrałem Matrixa bo spełnia on zdecydowanie najbardziej moje oczekiwania. Mając na zapleczu Acolyte 11ft+ i Daiwę N ZON Z Power Method Feeder 11ft wiedziałem dokładnie czego szukam. Matrix wpisuje się miej więcej po środku tych dwóch konstrukcji. Jak wspomniałem, taki kompromis pomiędzy mocą a spolegliwością. W tym przypadku walory estetyczne zostały odłożone na bok. Jeżeli one miałyby decydować to Shimano by wygrało beż dwóch zdań. Matrix ma też sporo dłuższy dolnik, co daje nam dłuższą dźwignię a w połączeniu ze sporą pierwszą przelotką na pewno przełoży się to na osiągane odległości.
Podsumowując, są to wędziska o tej samej długości z identycznym cw. tipy mają podobną krzywą ugięcia a jednak są to dwie różne wędki. Moim osobistym zdaniem z przeznaczeniem do różnych zadań i oczekiwań.
Muszę wspomnieć o jeszcze jednej sprawie. Szczerze odradzam zakupu dwóch wędek do porównania z zamiarem odsyłki jednej z nich. Przez tydzień biłem się z samym sobą czy odesłać Shimano czy zostawić oba kije. Zadecydowało zbyt duże podobieństwo Shimano do Drennana i zdrowy rozsądek tym razem wygrał. Nie wiem, co będzie następnym razem :P
Na tę chwilę to wszystko, jak tylko trochę połowię Matrixem popełnię kolejny tekst ale będzie to już recenzja znad wody po odpowiedniej ilości godzin z wędką w ręce. Wtedy zrewiduję oczekiwania z rzeczywistością 8)
Wiadomość wysłana przez: Cobi92 w 13.02.2022, 20:18
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 13.02.2022, 20:50
Kije sztos i na pewno ułatwi to wybór komuś kto przed takim wyborem stoi Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Kamil_BBI w 13.02.2022, 21:01
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 13.02.2022, 21:38
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 13.02.2022, 23:31
Wiadomość wysłana przez: wes73 w 14.02.2022, 15:34
Prawdopodobieństwo wystąpienia niezadowolenia z powodu tego Matrixa oceniam na zero.
Ja pod 10Ft mam podpiętą TDM 3012 i odległość 48 metrów (mierzone na kijkach, czyli trochę mniej) to dla mnie maksymalna odległość komfortowego łowienia moim kijaszkiem.
Jak sezon się zacznie na dobre jestem ciekaw twoich wrażeń z holu miśków.
Banana na ustach przy każdym holu.
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 14.02.2022, 16:50
Wiadomość wysłana przez: KamilR w 14.02.2022, 18:27
Wiesław nie ukrywam, że gdzieś z tyłu głowy miałem rozmowę z Tobą na temat Commerciala.
Sezon pokaże czy się nie zawiodę, na sucho jest fajnie.
pr00 ja poszedłem w TDR 3012 i taki będzie podpięty pod tym kijem. Sprawdzę go też z większym bratem 4012 ale tylko dla testu porównawczego. Nie chcę tej wędki zabijać klockiem 400gram.
Wiadomość wysłana przez: wlodek956 w 15.02.2022, 18:00
Wiadomość wysłana przez: KamilR w 15.02.2022, 18:49
Ciekaw jestem czy brałeś pod uwagę Prestona Carbonactive Supera SL 11" Feeder 30g , czy to za zbyt subtelny wybór .PozdrawiamSL to nie ta liga pod względem mocy. To jest delikatny kijek do łowienia płoci, leszczy linów czy mniejszych karpi (mam na myśli sztuki po 1-3kg). Zdecydowanie zaprojektowano ją pod krótszy dystans i mniejsze ryby. Tutaj jest jej żywioł. W przypadku łowienia średnich większych ryb i to jeszcze szybkościowo trzeba trochę zapasu mocy w dolniku mieć.
Jeżeli szukałbym wędki pod białoryb z możliwością przyłowu jakiś mniejszych karpi na krótki dystans na pewno brałbym ja pod uwagę.
Wiadomość wysłana przez: Krisss w 10.09.2022, 11:59
KamilR, udało Ci się połowić tym Matrixem? Mógłbyś się podzielić wnioskami?
Chodzi mi głównie o realny zasięg tego kija przy podajniku np. ICS L30g lub podobnym. Oraz o same wrażenia z holowania, pracy wędki, ewentualnych mankamentów itp. itd. Z góry dziękuję za wszelkie wnioski i uwagi.
Wiadomość wysłana przez: KamilR w 13.09.2022, 20:34
Odgrzeję kotleta z zapytaniem o jego realny smak ;)
KamilR, udało Ci się połowić tym Matrixem? Mógłbyś się podzielić wnioskami?
Chodzi mi głównie o realny zasięg tego kija przy podajniku np. ICS L30g lub podobnym. Oraz o same wrażenia z holowania, pracy wędki, ewentualnych mankamentów itp. itd. Z góry dziękuję za wszelkie wnioski i uwagi.
Tak łowiłem nim i to sporo w tym sezonie na zawodach. Rzucałem nim na siedząco powtarzalnie do klipa na 42 metr, właśnie ICSem 30g z towarem. Jakbym wstał to 50 metrów jest realne. Druga spraw jestem szczupły i niezawysoki, nie mam takiej pary w rękach jak niektórzy to też się przekłada na dystans ;D
Tak jak pisałem, wędka jest o progresywnym ugięciu z zapasem mocy w dolniku. Pod obciążeniem prawidłowo się gnie, generalnie nie mam zastrzeżeń do tego kija, nic złego się nie dzieje. Szczytówki są okej w miarę wytrzymałe nie złamałem żadnej, dobrze przekazują delikatne chimeryczne brania.
Jest to trafny wybór na komercyjne łowienie. Spokojnie można operować na rybach 2-8 kg, 10kg bonusika też ogarnie, pewnie trzyma rybę podczas holu. Na pewno nie wziąłbym jej do klasyka pod małe ryby, szukałbym czegoś sporo delikatniejszego. Jednak nazwa Commercial ma odzwierciedlenie w charakterystyce tego kija.
Wiadomość wysłana przez: Krisss w 13.09.2022, 21:53
Właśnie o takie komercyjne łowienie i ryby od 2 do 8-10 kg mi chodzi.
A gdybyś miał tego Matrixa porównać do N'zona Power MF 330? W kwestii realnego zasięgu, jakości i skuteczności holu oraz ogólnej przyjemności używania na takich komercyjnych łowiskach? Mam nadzieję, że nie nadużywam Twojej uprzejmości.
Wiadomość wysłana przez: KamilR w 15.09.2022, 20:25
Wielkie dzięki za cenne informacje :thumbup:Słuchaj, po to jest forum żeby wymieniać się informacjami, jak będę mógł pomóc to odpowiem. Nie ma sprawy.
Właśnie o takie komercyjne łowienie i ryby od 2 do 8-10 kg mi chodzi.
A gdybyś miał tego Matrixa porównać do N'zona Power MF 330? W kwestii realnego zasięgu, jakości i skuteczności holu oraz ogólnej przyjemności używania na takich komercyjnych łowiskach? Mam nadzieję, że nie nadużywam Twojej uprzejmości.
To są dwa różne kije bez dwóch zdań. N'ZONA kupiłem na duże ryby 6kg+ po dwu cyfrowe misie. Łowienie małych i średnich ryb nie ma sensu zabija całą radość z holu. Do tego przy małych rybach musisz mieć odkręcony hamulec żeby przejął rolę amortyzacji odjazdów. Jak tego nie zrobisz to spinki gwarantowane. Napiszę Ci tyle, że wyjąłem na niego kabana 14kg i blank nadal nie pracował całą długością :D
Bez problemu rzucałem nim do klipa na 60 metr ale są również opinie o 80m i więcej. Co do jakości wykonania nie mam zastrzeżeń a nawet przelotki są równiej wklejone niż w Matrixie. Blank grubszy i waga kija większa ale to idzie w parze z mocą wędki, zapewne wykonano ją z grubszych mat węglowych.
Tak jak pisałem kij na duże ryby, skutecznie je trzyma i amortyzuje ich powolne ale potężne ruchy w wodzie.
Wiadomość wysłana przez: Krisss w 15.09.2022, 21:06
Czytałem chyba wszystkie dostępne opinie o tej Daiwie (swego czasu trochę się na nią napaliłem) i większość z nich jest bardzo podobnych. Choć były i takie, ze zaczyna ładniej pracować (amortyzować) już od ryb w okolicy 3 kg.
Wygląda na to, że na moje potrzeby (dość pewny rzut L30g w okolice 55-60 metrów na siedząco i sensowna amortyzacja już od 2kg) optymalne byłoby coś pomiędzy N'zonem i Matrixem. A może mam za duże wymagania? Ja łowię tylko rekreacyjnie i na komercjach, gdzie nie trzeba jakoś dramatycznie stopować ryb przed zaczepami, więc histerycznej mocy nie potrzebuję (łowię dość "cienko" - 0,20-0,22 na przyponach). Mam Yanka 330/50 i tak naprawdę, to brakuje mi w nim tylko zasięgu.
Będę się bił z myślami, bo wydatek niemały i fajnie byłoby dostać za niego coś dość dobrze trafiającego w oczekiwania.
Gdyby ktoś z Kolegów/Koleżanek miał jakieś koncepcje, czym mógłbym zaspokoić swoje potrzeby (3,30 - 3,40 m i raczej tylko w dwuskładzie), to będę wdzięczny za podpowiedzi. Oczywiście nie musi to być od razu kij za 1000 czy 1500 zł i w grę wchodzą również tańsze konstrukcje ;)
Wiadomość wysłana przez: grzegorz88 w 16.09.2022, 00:39
Wędka raczej z tych skutecznych niż przyjemnych.
Parabolix suv 11ft ponoć też rzuci 60m.
Wiadomość wysłana przez: Krisss w 16.09.2022, 12:51
Tournament SLR to nie mój pułap. Pomijając nawet koszty zakupu, to nie czuję się wędkarzem na tyle ogarniętym, żeby "świecić" takimi topowymi kijami. Może kiedyś. Zresztą słyszałem, że to właśnie taki killer zawodniczy.
Tego Parabolixa postaram się obejrzeć i zasięgnąć języka.
A może Matrix Ethos XR-C 11ft 60 g. Po przelotkach widać jakieś zacięcie rzutowe (większe i pochylone). Blank wydaje się smukły a masa wędki niemała, więc może drzemie w nim trochę poweru. Ktoś miał więcej do czynienia z tą wędką?
Wiadomość wysłana przez: grzegorz88 w 16.09.2022, 13:10
Grzegorz, dzięki za propozycje. :thumbup:Killer jest, ale potrafi doprowadzić do szału ;)
Tournament SLR to nie mój pułap. Pomijając nawet koszty zakupu, to nie czuję się wędkarzem na tyle ogarniętym, żeby "świecić" takimi topowymi kijami. Może kiedyś. Zresztą słyszałem, że to właśnie taki killer zawodniczy.
Tego Parabolixa postaram się obejrzeć i zasięgnąć języka.
A może Matrix Ethos XR-C 11ft 60 g. Po przelotkach widać jakieś zacięcie rzutowe (większe i pochylone). Blank wydaje się smukły a masa wędki niemała, więc może drzemie w nim trochę poweru. Ktoś miał więcej do czynienia z tą wędką?
Wiadomość wysłana przez: Thompson w 16.09.2022, 13:19
1. Drennan Acolyte 11FT Plus (akcja paraboliczna)
2. Matrix Commercial 10 FT (akcja miękki progres)
3. Garboliono 11 FT Altima Feeder Cw 75 g (akcja progresywna)
Ostatnia pozycja jest juz nie produkowana (kij ze średniej polki cenowej w przypadku Garbolino) ale mozliwe ze jest gdzies do dostania albo jego zamiennik z wyższej polki Essential. Essential-a nie testowalem wiec nie bedze wypowiadal sie jaka akcje i moc ma ten blank.
Generalnie przy takim temacie ciężko jest cos polecić zdalnie i polecam wybrać się do dobrze zapatrzonego sklepu aby sprawdzić parę wedek osobiscie przed zakupem.
Wiadomość wysłana przez: deST w 16.09.2022, 14:03
Nie miałem w ręku Matrixa ,ale posiadam NZON 11FT i Parabolix SUV-a 10 FT i jak bym miał polecać to zdecydowanie wybrał bym Parabolixa SUV-a.
Wiadomość wysłana przez: Krisss w 16.09.2022, 16:46
Thompson, ta Altima faktycznie niedostępna i co gorsze to 3 skład, za którym zdecydowanie nie przepadam w tej długości.
Na pewno masz rację z tym "pomacaniem". Niestety mam niewielkie doświadczenie i nie będę umiał określić w sklepie potencjalnego zasięgu wędki na podstawie takich oględzin. A zasięg jest tutaj dość kluczowy, bo gdyby nie on, to wybór bardzo dobrych kijów 3,30 jest ogromny, pewnie nawet bez sięgania tak głęboko do kieszeni. Dlatego w pierwszym etapie wolę zasięgnąć opinii tych, którzy używają/używali i mogą coś powiedzieć.
deST, skoro zacząłeś mieszać ;) to przynajmniej zdradź dlaczego wybrałbyś Parabolixa. I czy również Twoim zdaniem Parabolix SUV 11ft da radę rzucać tak daleko w rękach siedzącego amatora?
Wiadomość wysłana przez: Thompson w 16.09.2022, 17:17
Wiadomość wysłana przez: deST w 16.09.2022, 17:45
Panowie, dzięki za zainteresowanie tematem.
deST, skoro zacząłeś mieszać ;) to przynajmniej zdradź dlaczego wybrałbyś Parabolixa. I czy również Twoim zdaniem Parabolix SUV 11ft da radę rzucać tak daleko w rękach siedzącego amatora?
Ja bez wiekszych problemów rzucam 10 FT na odległość 45 metrów koszykiem 30 gramowym. Po za tym w Paraboix-ie jest większa przyjemność z holu i jak dla mnie jest bardziej uniewersalną wędką w porównaniu z NZON-em.
Wiadomość wysłana przez: Krisss w 16.09.2022, 21:01
Ceny powyżej 1000 zł są dla mojego poziomu i intensywności wędkowania zdecydowanie mało racjonalne, ale już nie raz nauczyłem się, że lepiej kupić raz a porządnie, niż się rozdrabniać. Z drugiej strony, w tej zabawie chyba nie chodzi o to, żeby złapać króliczka, a żeby go wciąż gonić ;D
Nic, będę obserwował oferty i jeśli pojawi się coś z wymienionych w wątku wędek w dobrej cenie, to kupię i podzielę się swoimi wrażeniami. Nie podejdzie, to sprzedam.