Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Trissot w 24.04.2022, 20:42
-
Witam
Stoję przed wyborem nowego wędziska do rzecznych łowów na Pilicy i jej dopływach w okolicy Sulejowa. Długość 3.6 ze względów transportowych, ciężar wyrzutowy to 90-120, koszyczki jakie ma obsługiwać to tak 40-80gr. Przeglądając oferty na tą chwilę wytypowałem.
1.WĘDKA BROWNING ARGON 2.0 FEEDER MHD 3,60M // 40-120G
2.WĘDKA FLAGMAN CAST MASTER HEAVY FEEDER 3,6M // 120G
3.VDE-ROBINSON TEAM NANO CORE SX3 RIVER FEEDER 3,60 / 120G
Budżet do 400 zł.
Żadnej z powyższych wędek nie miałem w rękach, liczę na wasze opinie ewentualnie jakie inne macie propozycje?
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
-
Posiadam tego cast mastera, moim zdaniem super wędka bardzo fajne przelotki, dość duże w szczytówkach jeśli to dla ciebie istotne. Super wybór szczytowek ( jedna szklana, 2 węglowe). Kij bardzo sztywny z ogromnym zapasem mocy. Używałem go do zaporówkowych leszczy na klasyka super sobie z każdego rozmiaru leszczem, na plecionce brania super widoczne nawet drobnicy. Z koszami jakie używałem czyli do 60g w dużym rozmiarze radzi sobie wyśmienicie. Jedyna wada oczywiście dla mnie to rękojeść. Jak dla mnie zbyt krótka i dziwne jest to pogrubione zakończenie… ale idzie się przyzwyczaić. Według mnie świetna wędka jak na swoją cenę.
Jeśli byś chciał to daj znać to wyślę ci jak zdjęcia, wymiary O:)
Pozdrawiam
-
Cześć @adamczyk6509 , jeśli to nie problem to poprosiłbym zdjęcie dolnika, bo z zdjęć na stronach internetowych ciężko wywnioskować

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
-
Postaram się wysłać jutro, bo sprzęt schowany po sesji ;D
Pozdrawiam
-
Jeżeli chodzi o rzecznego feedera to ja bym uderzył w długość min.3,90 z trochę większym zapasem mocy. Rzeka jest nie przewidywalne miej na uwadze to że najczęściej kij stawia sie szczytówką ku górze więc w mojej ocenie jest to minimalna długość Ja proponuję przed zakupem zrobić małe doświadczenie.Jak masz znajomego co wędkuje w twojej okolicy to wybierz się z nim nad wodę w miejsca gdzie najczęście będziesz wędkować. Postawcie na sucho kiszyki o róznej gramaturze i zobacz jak zachowuje koszyk. Po tym dodaj ok. 40g na towar i możesz sobie wyśrodkować cw kija. Nigdy nie wędkowałem na Pilicy wiec tródno mi coś więcej powiedzieć.
-
Jeśli chodzi o Flagmana to łowiąc na Dunajcu użytkuję od kilku lat poniższego feedera. Wędka nie jest jakaś finezyjna, ale jak w opisie. "Wędki z tej serii są zaprojektowane specjalnie pod duże, szybko płynące europejskie rzeki". Dodatkowo dokupiłem do niej z czasem szczytówkę 5oz.
https://www.glinywedkarskie.pl/shop/wedki-flagman-squadronpro-feeder/1050-flagman-squadron-pro-feeder-360m-40-140g.html (https://www.glinywedkarskie.pl/shop/wedki-flagman-squadronpro-feeder/1050-flagman-squadron-pro-feeder-360m-40-140g.html)
Kosztowo i pod względem wymagań jedna z moich ulubionych wędek. Póki co na niej gościły przeważnie duże leszcze, świnki i niewielkie sumy, ale myślę, że i brzanę (na którą w tym sezonie specjalnie się nastawiam) spokojnie również ogarnie. Wędka ta wraz z Korumem Barbelem to moje armaty na rzekę.
Powyższy feeder również fajnie się sprawdzał na zbiorniku z średnimi karpiami.
-
Żadnej z powyższych wędek nie miałem w rękach, liczę na wasze opinie ewentualnie jakie inne macie propozycje?
Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak uniwersalny rzeczny feeder. Chcesz łowić spokojnych dołkach, wstecznych prądach za główkami itp itd - to "normalny" feederek z cw tak do 80-90 gram (ba może nawet na nim pisać "method" ;)) to nie tylko spokojnie ogarnie ale też będzie Ci się łowiło przyjemniej.
W nurcie i na podniesionej wodzie to lepiej mieć jednak wędzisko dłuższe i mocniejsze o czym pisali już koledzy - 3,90 to minimum i coś więcej niż te 120g, a i to czasem może być za mało - i wchodzimy w mało subtelny i "obciachowy" (;D) obszar rzecznych gruntówek - od "brzanówek" przez "karpiówki" aż do "plażówek".
-
Nie wiem czy to pomoże autorowi wątku ale ja łowiąc w Warcie uzywam od dawna typowych brzanowych kijów. Aktualnie wędki Korum Allrounder 3,6m długości, ugiecie 1,5 lbs.
Taka wędka spokojnie wyrzucę koszyk 100g naładowany zanętą. Feedery z miękką szczytówką moim zdaniem nie mają wiekszego sensu przy łowieniu w pradzie, który to i tak wygnie je.
-
Zdjęcie flagmana
-
Zdjęcie flagmana
Faktycznie trochę krótki 
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
-
Zdaje sobie sprawę by łowić komfortowo powinno to być 3.9m ale w miejscówkach gdzie mam zamiar łowić to będzie udręka, wiem to już z autopsji
dlatego pozostaje 3.6m. Pozostaje kwestia w jaki ciężar wyrzutu celować, docelowo wędka będzie w ciągu sezonu używana +/- 10 razy na rzece i ewentualnie do metody z podajnikami od 45gr w górę
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
-
Myślę, że flagman świetnie sobie poradzi bez problemu ale musisz zdecydować czy dolnik pasuje i czy kij leży, najlepiej pomacać wybrane wędki jeśli jest możliwość. Bo tak to straszny mętlik jest jak jest tyle wędek :P
Pozdro
-
Kwestia czy łowisz w nurcie i na jakiej głębokości.
Ja łowię aktualnie na Warcie i Widawce feederami 11ft do 70g i 12ft do 90g. Tyle, u mnie Warta jest bardzo płytka, z resztą łowię głównie w zastoiskach, a Widawka w głębszych miejscach jest wolna, w szybszych też bardzo płytka.
Masz rację, że nie pchasz się w kije 13ft moim zdaniem.
-
ewentualnie do metody z podajnikami od 45gr w górę
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
Do czego Ci cięższe podajniki? Będziesz rzucał po 100m? Wtedy trzeba dłuższy kij jak 360 cm, będziesz łowił bardzo głęboko żeby podajnik szybko opadał? Wtedy trzeba betonować pellet i zanętę i lepiej łowić klasykiem.
-
Już spieszę z odpowiedziami. Generalnie to na wytypowanych miejscówkach nie występują klatki, jedynie naturalne zakola, w których to mam zamiar łowić, głębokość to mniej więcej 2-3m. Podajniki do metody w gramaturze 45gr i więcej stosuję w trudnych warunkach gdy pojawia się boczny wiatr. Nie chodzi o uzyskiwanie dużych odległości ale o stabilny i celny lot.
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
-
Podajniki do metody w gramaturze 45gr i więcej stosuję w trudnych warunkach gdy pojawia się boczny wiatr. Nie chodzi o uzyskiwanie dużych odległości ale o stabilny i celny lot.
Do stabilnego lotu polecam lotkę do podajników ARC. Ja więcej jak 60g nie macham a w wichury nie łowię. 30-45g jest ok na 90% moich łowisk i warunków pogodowych .
Ja na Wieprz i Wisłę od Kazimierza Dolnego do Dęblina kupiłem Korum Neoteric 2.2lb 12ft długości do koszykówki 150g plus towar.
Na sucho kije bajka, smukłe ale czuć moc. Są to gruntówki/brzanówki a w razie co będą na komercyjne karpie jak lekkie karpiówki, metody na większe ryby pod sygnalizator albo na żywca.
Fajne uniwersalne kije.
-
A więc wybór padł na argona 2.0 3.6 do 90 gr, były pierwsze testy nad wodą. Niestety nad rzekę się nie wybrałem,może w najbliższy weekend. Łowiłem nim 2 razy, raz klasykiem drobne leszczyki i drugi raz metodą. Trochę za wcześnie na jakieś daleko idące wnioski ale wędka ma fajny potencjał, karp +/- 6kg nie sprawił dużego kłopotu, hol dość pewny z kontrolą ryby i dobrą amortyzacją zrywów. Na uwagę zasługują szczytówki z mega dużymi przelotkami, pomimo dość krótkiego dolnika rzutowo nie ma tragedii.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220504/9bba20d02f7da26fbce6d9e22c6c43dc.jpg)
Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
-
Cześć pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Poszukuję feederka do łowienia z Wiślanej opaski, koszyczki pewnie 120-150g może ktoś poleci coś do max 400zl.
-
Cześć pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Poszukuję feederka do łowienia z Wiślanej opaski, koszyczki pewnie 120-150g może ktoś poleci coś do max 400zl.
Jeśli to będzie wędka dedykowana tylko do takiego łowienia stanowczo odradzam jakiekolwiek feedery a polecam "brzanówki" :)
-
Cześć pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Poszukuję feederka do łowienia z Wiślanej opaski, koszyczki pewnie 120-150g może ktoś poleci coś do max 400zl.
Jeśli to będzie wędka dedykowana tylko do takiego łowienia stanowczo odradzam jakiekolwiek feedery a polecam "brzanówki" :)
A jak z sygnalizacją brań?
-
A jak z sygnalizacją brań?
Wcale nie gorsza niż w ciężkim rzecznym feederze ze szczytówką pod takie warunki. To nie są sztywne wędziska.
-
Cześć pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Poszukuję feederka do łowienia z Wiślanej opaski, koszyczki pewnie 120-150g może ktoś poleci coś do max 400zl.
Jeśli to będzie wędka dedykowana tylko do takiego łowienia stanowczo odradzam jakiekolwiek feedery a polecam "brzanówki" :)
Przeglądając takie kije w drapieżniku wpadł mi w oko kij Korum Barbel 2,50lb 3.9m. Kij ma byc tylko do ciężkiego łowienia z opaski, do normalnego łowienia mam inne feedery.
-
Rozumiem, że mówimy o np. Korum Barbel, a nie o wersji quiver tip?
Ktora wersja będzie najbardziej odpowiednia do takiego łowienia z opcją przezbrojenia na trupka?
-
Korum Barbel lub dołożyć do Korum Big Water - kilka stówek więcej, ale przelotki identyczne jak w Tournament SLR za ponad dwa tysiaki ;)
-
Korum Barbel lub dołożyć do Korum Big Water - kilka stówek więcej, ale przelotki identyczne jak w Tournament SLR za ponad dwa tysiaki ;)
A czy przypadkiem Big Watery nie są "za silne"? Bo z tego co pamiętam to jednak krzywa ugięcia 2.75 funta.
-
Wpisz Korum Barbel w forumową wyszukiwarkę...
-
Cześć pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Poszukuję feederka do łowienia z Wiślanej opaski, koszyczki pewnie 120-150g może ktoś poleci coś do max 400zl.
Jeśli to będzie wędka dedykowana tylko do takiego łowienia stanowczo odradzam jakiekolwiek feedery a polecam "brzanówki" :)
Przeglądając takie kije w drapieżniku wpadł mi w oko kij Korum Barbel 2,50lb 3.9m. Kij ma byc tylko do ciężkiego łowienia z opaski, do normalnego łowienia mam inne feedery.
Mam obydwa typy kijów, i ten 2.75 lb to jednak krowa na większe ryby, zwłaszcza do pracy w silnych uciągach. Brzanówka 2.5 lb jest dużo bardziej giętka.
Jeśli więc chcesz łowić tylko duże ryby, to bym uderzał w cięższą wersję, ale jeśli w grę wchodzi wszystko, to brzanówka 2.5 lb będzie dobrym wyborem. Łowiąc z główki masz część uciągu 'po swojej stronie', i spokojnie powinno się dać radę z koszykami 180 gramów wzwyż, łącznie z holem siłowym. Do tego możesz używać tego kija gdy woda jest wyższa, a wtedy właśnie ryba żeruje najlepiej (zwłaszcza jak woda schodzi).
-
Lucek ma rację - mam te kije - łowię na odrze w Opolu. Na Dunajcu pod Tarnowem - spisują się świetnie.