Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: ledi12 w 29.05.2022, 23:14
-
Ostatnio mocno kombinuje (jak zwykle) z zestawami / zanętami / przynętami itp.
Tym razem postanowiłem pokombinować z "feederową" wersją kultowego d-riga i po metodzie prób i błędów udało mi się stworzyć "własną" wersje takiego przyponu.
Po testach na sucho, w domowym zaciszu i naczyniu z wodą mogę stwierdzić, że standardowa igła na włosie się po prostu chowa. Praca po prostu fenomenalna :-) Kulki 4/5...8mm - bez różnicy. Wszystkie pięknie pracują.
Jutro pierwsze testy nad wodą. Jestem bardzo ciekawy wyników.
Hak: WGS r8
Pletka: prologic super snake fs 15lbs
D-rig: żyłka 0.20
Na sucho prezentuje się tak:
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/283708652_597825598040025_4431083671616971129_n.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-7&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=I9JCiX-rb9MAX_whGLw&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=03_AVJyYI3C6__99dIthTWWhOd-uNvJQAEvozMCm3t6ci9XWw&oe=62B984F0)
-
Bardzo jestem ciekaw wyników. Leci :thumbup:.
-
D rig to raczej sztywny fluoro który odpowiednio profiluje haczyk i uniemożliwia wyplucie przynęty. Po 2-3 rybach tą pętlę będziesz miał poskręcaną we wszystkie strony no ale próbuj, wędkarstwo w końcu od tego jest. Tylko daj więcej obrotów przy tej pętli bo ci będzie się rozjeżdżać po każdej rybie.
-
D rig to raczej sztywny fluoro który odpowiednio profiluje haczyk i uniemożliwia wyplucie przynęty. Po 2-3 rybach tą pętlę będziesz miał poskręcaną we wszystkie strony no ale próbuj, wędkarstwo w końcu od tego jest. Tylko daj więcej obrotów przy tej pętli bo ci będzie się rozjeżdżać po każdej rybie.
Ta sama pętla co strzałówki wiążemy (węzeł pod krętlik), 2 oploty dla mniejszego grzybka. Pytanie jak zachowa się na rybie, ale to już pokażą testy :P
-
jako przynęta kulka pop-up?
-
Ta sama pętla co strzałówki wiążemy (węzeł pod krętlik), 2 oploty dla mniejszego grzybka. Pytanie jak zachowa się na rybie, ale to już pokażą testy :P
Przepraszam, ale nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi. Czy możesz wytłumaczyć? Dzięki.
-
Wracam z pewnymi wnioskami, gdyż kilka osób pytało mnie na PW.
Przypon sprawdził się świetnie na zamulonych łowiskach i bardzo szybko dawał ryby już w pierwszych rzutach. Kulki 5-8mm zdecydowanie lepiej pracowały na D niż na standardowym włosie z igłą.
Musze tutaj przyznać racje dla Koziego, gdyż w przypadku riga z mono 0.20, żyłka bardzo szybko zaczęła się odkształcać i skręcać przez co nie nadawała się do dalszego połowu. W przypadku riga z 0.35mm, sytuacja się poprawiła, jednak po kilku rybach rig zaczął się odkręcać i musiałem go ręcznie odkręcać po każdej rybie. Niemniej nadal nadawał się do użytku.
Muszę jeszcze popracować nad samym wiązaniem, żeby uniknąć powyższej sytuacji i w miarę zachować pozycje riga. Z czasem dodam update ;)
-
I jak, doszedłeś do jakiegoś stabilnego wiązania d-riga?
-
Mnie również to ciekawi, bo sam zacząłem myśleć nad czymś takim. Jeśli możesz, to poproszę link do posta na FB, z którego pochodzi zdjęcie, zamieszczone w pierwszym wpisie tego wątku. Link do tamtego zdjęcia jest już nieaktualny i nie wyświetla się. Dzięki 🙂
-
Szczerze to mi się nie chciało dalej w to brnąć :D Co do riga to 0.40 sprawdza się najlepiej.
-
Możesz Kolego wrzucić ponownie zdjęcie, nie wyświetla się
-
Też się nie wyświetla.
-
,poglądowy filmik jak zawiązać d-riga ,łowię już jakiś czas na metodę z d-rigiem ,do większych przynęt daję wkrętkę, do mniejszych zakładam na pętlę igłę nic złego się niedzieję ,zamiast żyłki robię przypon na fluoro carbonie :beer:
-
Ja również, ostatnio łowię w Odrze przyponami z fluorocarbonu 0,22mm +80cm z waftersami fluo 10-14mm właśnie na mini d-rigu z wkrętem. Kleniom pasi ;). W metodzie też stosuję od jakichś 2 lat z powodzeniem (10-15cm dł. z żyłki 0,26mm).
-
Hmm, mam mieszane uczucia. O ile w karpiarstwie mówimy o lepszej prezentacji w stosunku do zwykłego włosa z kulką tonącą, o tyle w metodzie czy to igła na włosie, czy wkręt, czy wkręt/igła na pętli czy d-rig prezentacja z waftersem będzie zawsze bardzo dobra-imho stosowanie d-riga w method feeder nie ulepsza naszego zestawu.
-
Bardzo bym chciał zobaczyć tego d-riga ale obrazek u mnie się nie otwiera...
Proszę o pomoc.
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1376_06_11_23_6_15_43.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1376_06_11_23_6_16_26.jpeg)
-
Próbowałeś z d-rigiem bliżej łuku kolankowego? Takie umiejscowienie powinno dawać pewniejsze samozacięcie.
Wytapatalkowane
-
Fishunter :bravo: :beer: :thumbup:
-
Próbowałeś z d-rigiem bliżej łuku kolankowego? Takie umiejscowienie powinno dawać pewniejsze samozacięcie.
Wytapatalkowane
Przy tej wielkości haczyków (12-10) raczej nie potrzebuję wydłużać pętli D, choć nie próbowałem. Mini d-rig jest mniej wymagający w wykonaniu, ryby póki co się zacinają, na rzece również mam przetestowane na kleniach (przypony z fluorocarbonu 0,22mm +60-80cm), więc nie będę kombinował na siłę ;).
-
Dodam co nieco do tematu osobiście stosuje IQ-DIG prezentacja waftersa jest super.Polecam spróbować na fluo 0.25-0.28 z hakami Kordy Continental r.10
-
:thumbup:
-
A ja tego nie rozumiem. Pętla zaproponowana przez Fishuntera w sumie daje taką samą prezentację przynęty, jak zwykły włos zrobiony na plecionce. Tzn. wafters unosi się przy końcu węzła bez węzła. Po to stosuje się gumowe pozycjonery na haczykach, żeby podciągnąć włos do łuku kolankowego. I wtedy mamy prezentację, jak na zamieszczonym przed chwilą filmiku.
Edit: ok, rozumiem, po co te kombinacje. Bo przypon jest z fluo, nie z plecionki. Więc jeśli ktoś nie stosuje przyponów z plecionki, wystarczy zrobić z niej włos i dać pozycjoner. Będzie to samo.
-
A ja tego nie rozumiem. Pętla zaproponowana przez Fishuntera w sumie daje taką samą prezentację przynęty, jak zwykły włos zrobiony na plecionce. Tzn. wafters unosi się przy końcu węzła bez węzła. Po to stosuje się gumowe pozycjonery na haczykach, żeby podciągnąć włos do łuku kolankowego. I wtedy mamy prezentację, jak na zamieszczonym przed chwilą filmiku.
Edit: ok, rozumiem, po co te kombinacje. Bo przypon jest z fluo, nie z plecionki. Więc jeśli ktoś nie stosuje przyponów z plecionki, wystarczy zrobić z niej włos i dać pozycjoner. Będzie to samo.
Nie nie będzie.
-
Pętla musiała by być z fluo lub sztywnej żyłki, żeby bagnet z waftersem luźno chodził.
Da to wiekszą swobodę ruchu przynęty.
Także ryba będzie miała "trudniej" wypluć, ponieważ łatwiej wypluje waftersa, a hak będzie np 1-2cm głębiej w pysku.
Przynajmniej ja to tak widzę.
Wysłane z mojego ASUS_I006D przy użyciu Tapatalka
-
Nie żebym się czepiał ale zasadnicze pytanie jest co wy chcecie na tym drigu wieszać...czyli jaka przynęta będzie dyndać.
Po pierwsze aby ten przypon miał sens i dobrze działał to jest koniecznie zachowanie równowagi. Czyli wypór przynęty musi być zbalansowany ( krótko mówiąć dociążony ) odpowiednim hakiem czyli jego wagą.
I o to chodzi w tym przyponie mamy sztywność czyli odcinek bądź grubej żyłki , fluorocarbonu lub plety w otulinie. Do tego dochodzi odpowiedni hak który dociąży całość tematu. Nie mylić kwik lub pasta wolframowa a nawet śrucina mają za zadanie przykleić odcinek materiału z którego jest wykonany przypon ( no oki może troszke wspomóż hak) ale robotę robi hak.
Uszczęśliwianie się hakiem drucianym przeznaczonym do połowów federowych i wklejanie w to drig to dla mnie bez sens.
Już lepszym rozwiązaniem jest zejście do małych wymiarów hakami karpiowymi.
I teraz rzecz ważna lata testów ilość oplotu na trzonku haka musi być równa lub większa do wysokości grotu haka.
Po pierwsze po to by pętla prawidłowo działa ( patrz dyndanie - i tu rzecz bardzo ważna karp lubi dmuchnąć i odpowiednia pętla daje efekt cofnięcia przynęty)
Dwa ciężar oplotu też pomaga przy balansie.
Trzecia rzez odpowiednia praca haka przy zacięciu.
-
Trudno się Maćku z twoją teza nie zgodzić :beer: :thumbup: