Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Robert_X w 15.06.2022, 13:18
-
Hej
Jako że jestem sporo do tyłu z nowościami ( z 4 lata....) a strasznie mi doskwiera brak kija tak z 3.6m pod metodę oraz rzekę , to co w miarę rozsądnego obecnie warto kupić , oczywiście dwa różne kije .
-
Dobrze, że to nie Facebook, bo już by Cię pojechali.
Pomóż nam sobie pomóc i postaraj się zawęzić opcje jakie możemy zaproponować. Zacznijmy od budżetu. Ile chcesz wydać na jeden kij? 200, czy 2500zł? Tu już z kijem do metody damy radę.
Gorzej będzie z rzeką. Jaką rzeką? To jest Narew, Wisła czy coś pokroju Bzury, czy przydrożnego rowu?
-
Dobrze, że to nie Facebook, bo już by Cię pojechali.
Pomóż nam sobie pomóc i postaraj się zawęzić opcje jakie możemy zaproponować. Zacznijmy od budżetu. Ile chcesz wydać na jeden kij? 200, czy 2500zł? Tu już z kijem do metody damy radę.
Gorzej będzie z rzeką. Jaką rzeką? To jest Narew, Wisła czy coś pokroju Bzury, czy przydrożnego rowu?
Panie ja już nie wiem co ile kosztuje , budżet to tak 200-500 , Rzeka to Bug ale okolice woj.lubelskiego czyli dziko , jaki uciąg? nie mam pojęcia bo dopiero zamierzam tam łowić a wiem że z pickerkami to raczej nie mam się co pchać ....
-
200-500 na jeden kij czy 2 ? Ten pod metodę to do dystansu +50m ? Bo poniżej tego to dużo wygodniej operować kijem 3.3 lub lepiej 3m.
-
Taa na jeden kijek , no właśnie potrzebuję czegoś na precyzyjne rzuty 40-60m bo bliżej pickerkiem daje radę .
-
Budżet ok, coś się znajdzie. Ale musisz wiedzieć choć mniej wiecej, jaki uciąg. Bez tego nie ma sensu kija dobierać.
-
Uciąg będzie spory i cw wybrałbym ze 150g albo więcej.