Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: pitry1987 w 07.08.2022, 22:47
-
Ostatnio odnotowałem problem z nie otwierającym się spombem podczas uderzenia o wodę na klipsie. Używam do tego feeders do 130 gr 3.9m nevisa.
Czy macie jakieś wskazówki dotyczące techbiki rzutu by było ok?
W przeszłości miałem mały spomb oryginalny i rzadko kiedy a teraz mam rakietę foxa I słabo to wygląda, bo albo w ogóle nie otworzy się albo dopiero jak zacznę zwijać i towar się mega rozprasza po wodzie zamiast nęcić w miarę w punkcie.
Z góry dzięki za rady.
-
Wymień na spomba 🙂.
-
Tak jak napisał Kozi. Nie ma sensu używać czego innego niż oryginalny spomb. A testowałem foxy, spidery, i różne podróbki. Oryginał jest najtrwalszy, bierze najwięcej towaru i najlepiej lata. Bez względu na technikę rzutu nigdy nie będzie się otwierał w 100 % ale odsetek nie otwartych rzutów będzie mały myślę ,że 5 max 10 %. Moim zdaniem technika rzutu nie ma tutaj wielkiego wpływu. Sam nęcę tylko do klipa.
-
Tyle że obecny Spomb to Fox ;)
I to nie to co był kiedyś. Co do techniki trochę znaczenie ma bo powinien lecieć parabolą nie płasko
-
Ja polecę jeszcze Nasha Dot Spod, naprawdę bardzo rzadko się zdarza, żeby się nie otworzył. Dodatkowo można go ładować jedną ręką.
-
Ja robię tak,że gdy spomb uderza o wodę,jeszcze delikatnie podryguję wędką. Na plecionce jako głównej,mi to pomaga. Rzut musi być wysoki,a spomb doklipować sporo nad lustrem wody. Najlepiej ze 2m.
-
Dokładnie tak jak mówi kolega wyżej. Ja jeszcze delikatnie ściągam szczytówkę ku dołowi energicznym ruchem w momencie kiedy jest przed samym lustrem wody
-
Tak jak pisze kolega wyżej, po osiągnięciu klipa wedka szybko w dół, żeby spomb skierował się 'guzikiem' do wody, inaczej wpadnie na płasko i się nie otworzy.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
-
Dziękuję. W sobotę potestuję bo trochę się zniechęciłem do spombowania ale bez niego za długo czekam na brania i mam wrażenie mniejsze ryby się meldują, więc warto douczyć się.
-
Czasem też jest tak, że przy ładowaniu spomba ziarna wejdą pod czerwony guzik zwalniający i niestety też się nie otworzy. Kilka razy się "naciąłem" na taki przypadek.
-
Tak jak koledzy piszą to nie wina techniki rzutu tylko spomba.Posiadam 2 sposoby jeden oryginalny i się otwiera za każdym razem,drugi tani z marketu i się otwiera jak chcę co 3 lub 4 rzut,a nęcę tylko z klipem.Bez klipa nie ma powtarzalności rzutów.
-
Z tą oryginalnością to chyba jednak nie do końca prawda. Jak rzut jest 'koszący' ;) to nie ma to żadnego znaczenia. Mały, średni, duży, oryginalny czy ten od foxa, wszystkie wracają pełne jak rzut jest płaski.
Nie używałem nigdy tych z magnesami, a one mogą być mniej zawodne.
-
Zakupiłem teraz świeżą partię spombów z shopee, za każdym razem mi się otwierają, pięknie uwalniają towar, rzucane do klipa, póki co nie miały okazji szybować za daleko.
Z oryginałami nie miałem do czynienia. No cóż, u mnie rzuty raczej wyższe niż zazwyczaj i wszystko gra.
-
Z tą oryginalnością to chyba jednak nie do końca prawda. Jak rzut jest 'koszący' ;) to nie ma to żadnego znaczenia. Mały, średni, duży, oryginalny czy ten od foxa, wszystkie wracają pełne jak rzut jest płaski.
Nie używałem nigdy tych z magnesami, a one mogą być mniej zawodne.
Te z magnesami są super , bo ładowność duża i nic nie zablokuje spustu .
Drobne ziarno jak : rzepik , konopia lubią wejść pod mechanizm tradycyjnego spomba oryginała i podróbki ...
-
Mam ten mniejszy z magnesami. Jest taki super, ze się w ogóle nie otwiera. Jak pierdolniesz mocno o rękę to wtedy czasem. Probowalem go rozginać, cuda robić... na jeden rzut starczy.
Dawno mnie nic tak nie wkurwiło
Oddam za pół ceny, jak ktoś chce.