Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: pawloszczak w 15.08.2022, 20:54
-
Od dłuższego czasu starań się wybrać kij to methody..
Nie mam doświadczenia więc ciężko określić czego oczekuje. . Kij głównie pod komercje, jakie odległości...pewnie krótkie i średnie.
Kij ma mieć najlepiej paraboliczna akcje i 3 częściowe
Biorę pod uwagę 3
1. N'zon s light 330m 60g
2. N'zon s medium 330 80g
3. Mikado katsudo 350 90g
Czytałem że katsuda ma blank o małej średnicy i jest problem z podpórka... Ma ktoś doświadczenie?
-
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15491.0
-
Od 3 tygodni czytam i oglądam wszystko co znajdę. Teorii dużo poznałem tylko nie potrafię podjąć decyzji. Wątpię że kolejne 70 stron postów pomoże mi podjęcie decyzji. Najlepiej żeby wypowiedziały się osoby które miały styczność z oboma kijami
-
Ja osobiście wybrałbym wędkę z normalnym standardowym dolnikiem. Mam tu na myśli dolnik o prawidłowej grubości. Swego czasu miałem wędke anakondy oraz delphina ze stylizowanym dolnikiem w wersji slim. Po 3 wyjazdach zrozumiałem, że to nie dla mnie. Zywczajnie przy holu ryby szukałem łokciem dolnika. Nie mogłem normalnie oprzeć go o łokieć i standardowo holować... Nie wiem czy ja byłem jakiś ułomny ale naprawdę nie myślałem, że cienki dolnik może tak zniszczyć piękny hol ryb. To oczywiście moje spostrzeżenie i moja sprawdzona i przepracowana na własnym łokciu sprawa.
-
Myślę, że na krótkie i średnie odległości, wędka 3,3 m C.W. 60 g to optimum. Jest tego multum. Nie miałem w ręku żadnej z tych wędek ale nie mam zaufania do Mikado.
Co do "chudego" dolnika to jest to jakieś utrudnienie. Mam Delphin Opium 3,60 i kiedy nim łowię, muszę wymienić tylną podpórkę z Guru na karpiową dostosowaną do grubości dolnika, żeby pewnie trzymała wędkę na podpórce. I to jedyna niedogodność. Nie mam problemu z holem, szukaniem łokciem dolnika itp.
Z drugiej strony Delphin Opium to fajna parabola. Wybacza wiele błędów ale dłuższe i celne rzuty to już słabiej, jak to ogólnie z parabolicznymi wędkami.
Z tych trzech, które rozważasz wybrałbym N'zon s light 330m 60g
-
Czytałem że katsuda ma blank o małej średnicy i jest problem z podpórka... Ma ktoś doświadczenie?
Gumowa podpórka mikado za kilka zł rozwiązuje problem. Jeśli wchodzi w grę łowienie na komercjach i potwory po 10-15kg to katsudo będzie świetnym wyborem, małe ryby też dają frajdę z holu, ale ten kij potrzebuje konkretnego obciążenia, żeby pokazał jak moc w nim drzemie.