Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: yogi333 w 17.09.2022, 18:12
-
Witam orientuje się ktoś czy można gdzieś dokupić końcówkę do sztycy Preston c drome, a może ktoś ma odsprzedać?
-
W drapieżniku mają na stanie całe sztycę. A co gwint padł?
-
Tak tyle, że przy podbieraniu ryby i wyłamał końcówkę.
-
Miałem taką samą sytuację koszt elementu w drapieżniku 80zł. Jeżeli posiadasz tulejkę z gwintem i pękł nie duży kawałek elementu utnij i wklej klejem epoksydowym ja tak zrobiłem i jest git.
-
Miałem taką samą sytuację koszt elementu w drapieżniku 80zł. Jeżeli posiadasz tulejkę z gwintem i pękł nie duży kawałek elementu utnij i wklej klejem epoksydowym ja tak zrobiłem i jest git.
Też mi się tak w 2 sztycach stało i naprawiłem tak jak Ty, tylko dodatkowo posłuchałem rady z forum i po osadzeniu tulejki przewierciłem wiertłem 3mm na przestrzał i włożyłem mały gwoździk ucinając go od spodu, potem wyjąłem, przesmarowałem klejem "bolec" i tulejkę, osadziłem i zablokowałem bolcem. Pancernie i nie powinno się to nigdy rozruszać tak jak w przypadku tulejek, puszcza trochę klej w środku i tulejka łapie luz, który w końcu przy podnoszeniu ryby do siebie i do góry wysuwa tulejkę a potem wykrusza sztycę. Zastanawiam się czy w nowej nie zrobić od razu tej operacji z przestrzeleniem bolczykiem całości.
-
Właśnie zapomniałem dodać o tym bolczyku też tak zrobiłem tylko oryginalny wywaliłem bo był zbyt krótki i opierał się na samych krawędziach wewnętrznych elementu sztycy nie wspominając o ilości kleju na tulejce. Średnica oryginalnego drucika to około 2mm. Tak jak kolega piszę takie zamontowanie powinno być pancerne :thumbup:.
-
Dziękuję wszystkim za odpowiedź . Zaraz biorę się za naprawę.
-
Właśnie zapomniałem dodać o tym bolczyku też tak zrobiłem tylko oryginalny wywaliłem bo był zbyt krótki i opierał się na samych krawędziach wewnętrznych elementu sztycy nie wspominając o ilości kleju na tulejce. Średnica oryginalnego drucika to około 2mm. Tak jak kolega piszę takie zamontowanie powinno być pancerne :thumbup:.
To widzisz, Cdrome miał bolczyk, a tańsze sztyce atoma, force active z flagmana nie mają, na samym kleju tulejka wklejona. Na drugim wędkowaniu po zakupie wysiadkę zrobiła w teleskopowej, wysunęła się bo klej puścił i 1cm pękł. Nawet nie reklamowałem, szkoda czasu, przyciąłem, przewierciłem i powinno być spokoju na dłużej. O dziwo w nasadowej od 2 lat wszystko gra. Atoma mi sama strzeliła w dziwnym miejscu o czym pisałem w którymś wątku, nie przy tulejce tylko z 25cm dalej, nie wyrzucałem skróciłem i jest teraz krótka teleskopowa "zastępcza" albo kupię do niej jakiś lekki kosz na drobną rybę np. karasie, żeby było lekko operować. Wrzucam fotę z naprawy, purystą technicznym nie jestem, więc jest krzywo naniesiony klej, nie bawiłem się w oklejanie rantów, tylko wykałaczką zapaćkałem. dałem też klej na wierzch by wzmocnić to newralgiczne miejsce.
(https://i.postimg.cc/gJBXR6ZJ/IMG-20220918-110638.jpg) (https://postimg.cc/CBkxp5JT)
-
W Flagmanie squadron carp pro 4m też tak miałem odziwo w tulejce był zrobiony otwór a była tylko wklejona też gdzieś o tym pisałem na forum. Wkleiłem na nowo i dałem dwa nity.