Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Recenzje i prezentacje => Wątek zaczęty przez: Qarg w 08.12.2014, 14:41
-
doświadczenie z plecionkami mam spore od kilkunastu lat zyłki uzywałem tylko do spławika, w innych metodach tylko "sznurek"
jedynym minusem plecionek jest to ze maja trudności z tonięciem wiec gdy zobaczyłem plecionke Drennana "mocno tonącą" zaraz kupiłem. oj to było wielkie rozczarowanie nie dość ze troche mało tej plecionki bo tylko 100 m na szpuli to jeszcze sie rwała jak nitka ( strata kilku koszyczków drennana ) mnie naprawde wnerwiła. okazało się ze plecionka ta niestety ma słaba odporność na uszkodzenia np od Racicznic. po 2 wyjazdach zrezygnowałem z niej. okazuje sie ze mimo ze od Drennana to niestety słaba plecionka
odradzam zakupu
ocena 1/10
ps. 1 za tonięcie :D
-
No ja się zawsze zastanawiałem czy warto kupować plećkę z Drennana do feedera jeżeli jest jej tylko 100 metrów. Teraz mam już problem z głowy! ;) Dzięki Quarg!
-
ciekawi mnie jak sprawuje się plecionka przy metodzie ?
-
Pięknie wciaga wędkę do wody jak nie uważasz... ;)
-
Hahaha :) co prawda to prawda. Wogóle methoda trenuje refleks i lepiej nie odchodzić od wędek.
-
no tak metoda uczy refleksu,a skoki w stylu supermena i batmana już się zdarzały ;)
-
Kto nie trzyma kija w łapie…. :D
-
O lowieniu na plecionki opisalem w zyłka do methody. Same + i niestety jeden - ale wazny
-
Dzięki za odpowiedź. Rozwiązałeś mi temat. Myślałem o jej zastosowaniu do połowu na dalszej odległości, żeby mieć lepszy kontakt z zestawem. Jednak pozostanę przy żyłkach.
-
poczekaj została jeszcze do przetestowania plecionka prestona moze ona bedzie lepsza :) nom chyba ze ktos mi powie jak zwiekszyc zatapialnosc Power Pro :P