Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: CocoJambo87 w 10.10.2022, 15:07
-
Witam,
wkręciłem się chyba trochę w wędkowanie spławikowe i myślę, że potrzebuję zmienić sprzęt. Przeczytałem prawdopodobnie większość tematów na forum ale każdy przypadek jest jednak inny a ja jestem laikiem stąd postanowiłem utworzyć nowy temat z prośbą o pomoc.
Staż mam bardzo krótki, coś tam za dzieciaka, w zeszłym roku na wakacjach kilka dni nad jeziorem, w tym roku podobnie plus kilka, kilkugodzinnych wypadów teraz we wrześniu i październiku nad Odrę pod domem ( Wrocław, Zimowisko barek). Czuję, że złapałem bakcyla i teraz siedzę wieczorami i czytam/ oglądam o technikach itd.
Dotychczasowe zakupy wędek były raczej spontaniczne, bez jakiejkolwiek analizy i wiedzy i tak skończyłem z takim oto sprzętem:
- Zestaw Caperlan Ufish 350 ( zakup w stylu: jestem nad jeziorem, kiedyś wędkowałem i w sumie to bym spróbował no to fru do Decathlona po cokolwiek)
- Jakiś spinning 240cm + kołowrotek sonik sksc commercial 3000
- Wędka Robinson Ashigari Tele Carp 40-90 g 65 cm - 330 cm ( znowu spontaniczny zakup gdzieś nad jeziorem ale tym razem w sklepie wędkarskim, polecona przez sprzedawcę jako uniwersalna do spławika, wrrrr) + kołowrotek Okuma ceymar CMBF-330
Obecnie używam tego ostatniego zestawu i jakoś idzie połowić ale wczoraj 40cm leszcza to właściwie nawet nie poczułem na tym kiju. O ładowaniu też raczej ciężko mówić bo łowię spławikami ok 2-3g a cw wędziska 40-90g. Łowić się oczywiście da ale po lekturze forum wydaje mi się, że sporo przyjemności mnie omija w ten sposób.
Poczytałem to forum jak i inne i tak pomyślałem o zakupie wędki typu match lub float w długości 390cm.
Moje typy:
1. Drennan Red Range 13ft float - pytanie czy na tej wędce będzie czuć mniejsze ryby bo float od matchowki różni się chyba tylko wytrzymałością z tego co rozumiem?
2. Trabucco Precision RPL Match Carp lub Trabucco Precision RPL Match Plus, jak rozumieć te oznaczenie bo CW jest praktycznie takie samo ( 5-20 vs 8-25). Czy wersja Carp to taka mocniejsza wedka w tym wypadku bardziej jak float? Dziwne to jest bo CW wersja carp ma niższe. Głupieję.
3. Sensas Ostellato Match - nie wiem natomiast czy medium czy heavy bardziej pasuje do mojego typu łowienia.
4. Mikado Ultraviolet II Match 3,9 cw 25g
5. A może cos jeszcze innego? Budżet tak do 400zł max. Niestety, żadnego z tych wędzisk nie znalazłem na stronach sklepów w okolicy. Może Browning Black Magic CFX Match - 3,90m/20g?
Zastosowanie: lekkie wagglery na krotki dystans (10-15-20m), może przepływanka ( ponoć brzan u mnie w odrze całkiem sporo) a jak to opanuję to prawdopodobnie będę chciał spróbować z odległościówką.
Łowiska to głównie wody PZW w okolicach Wrocławia, głównie odra bo pod nosem a Zimowisko barek to ponoć bardzo dobre łowisko w okolicy. W przyszłym roku, jak się znowu zrobi cieplej, będę próbował syna wkręcić więc pewnie jakaś komercja z ładnym terenem, placem zabaw itp ( zabrałem go w tym roku nad Odrę to w rzece skończył cały mokry i było po łowieniu:D ). Szukam czegoś co da frajdę z małych płotek, okoni ( tych mnóstwo bierze tam gdzie łowię) a i większego lina/leszcza czy małego karpia wyciągnie. Dobrze jakby się dało z tym na brzany wybrać ale nie wiem czy to już realne bo to chyba pieruńsko silne ryby z tego co czytam/oglądam. Nie wiem czy dobrze rozumiem ale do takich zastosowań to chyba wędzisko z akcją progresywną się najbardziej nadaje?
Zastanawiam się jeszcze nad nowym kołowrotkiem, ten Okuma co prawda jest OK ale ogranicza mocno pulę żyłek bo wchodzi na niego 300m żyłki 0,16. W podkłady wolałbym się nie bawić i myślę o jakimś kołowrotku co takiej żyłki z przedziału 0,14-0,18 pomieści 100-150 m. O dziwo ciężko cokolwiek znaleźć, nawet kołowrotki z "match" w nazwie mają przeważnie 200m-0,20, podobnie polecane na forum Spro czy Ecusima. Znalazłem Drennan FD3000 ale ciężko z dostępnością i ponoć na dotyk jakiś plastikowy. Wolałbym coś solidnego.
Pomożecie?
Ogłoszenie matrymonialne: jakby ktoś z Wrocławia chciał kiedyś wybrać się na wspólne łowy to daj znać:)
-
Na brzany kup sobie bolonkę. Pod Wrocławiem (no dobra, Malczyce) Grzegorz Grabowski łowi brzany, czasem na całkiem sporym gruncie i tam typowa matchówka 3,90 czy nawet 4,20 już się nie sprawdzi w przepływance. Możesz się nią na płytszej wodzie pobawić z kleniami wypuszczanką, ale to w zasadzie tyle. Poza tym match na wodzie stojącej i przepływanka rzeczna to inne żyłki (tonąca vs pływająca), więc musiałbyś wymieniać kołowrotki itd. Oczywiście nie ma przymusu, ale wtedy nie do końca spasujesz się sprzętem z metodą. Jeśli finanse pozwalają, pójdź w dwie wędki. Albo zacznij od matcha, a na brzany przyjdzie czas ;)
-
Co do rodzajów wędek zgadzam się z wypowiedzią robsona, nie dostaniesz jednej wędki, którą przyjemnie się będzie obsługiwało do obu metod.
Odnośnie kołowrotka, żyłki jak najbardziej do matcha tonąca, to przepływanki pływająca, ale możesz to od biedy zrobić na jednym kołowrotku, ale musisz mieć zapasową szpulę.
-
Wędka dobra do match to podstawowe kryterium, z przepływanką bardziej chodziło o to, żeby było to możliwe technicznie do wykonania. Jeszcze tej metody nie próbowałem, jak pisałem, dopiero zaczynam z wędkowaniem i właśnie filmiki Pana Grabowskiego mnie na tę przepływankę nakręciły. W przyszłości jak mi temat siądzie to wleci zapewne 5-6m bolonka. Od sierpnia kupiłem jednak już w sumie 2 wędki i 2 kołowrotki, o pozostałych "drobnych" zakupach nie wspominając także to nowe wędzisko będzie ostatnim na jakiś czas. Teraz będzie trzeba połowić i poćwiczyć po prostu bo sam sprzęt nie łowi. Nie wszystko naraz.
Jeśli chodzi o żyłki to najmniejszy problem, mam 2 kołowrotki i w sumie 4 szpule. Kupując kolejny też raczej chciałbym aby miał zapasową szpulę wiec z przezbojeniem kija nie będzie problemu. Priorytet to wygodne i komfortowe łowienie wagglerem z czuciem mniejszych i średnich ryb ale żeby i bonusowi się nie poddała. Cała reszta to miły dodatek co by przetestować metodę.
To które z tych wędzisk powinno się najlepiej sprawdzić?
-
To które z tych wędzisk powinno się najlepiej sprawdzić?
Drennan, który nie jest bynajmniej wędką typu float, lecz klasyczną matchówką (wiele matchówek ma "float" w nazwie). Inne sensowne propozycje do klasycznego wagglera w zapodanym limicie cenowym to 13' Browning Silverlite "Jens Koschnick" Float oraz nowość Guru A-Class Waggler, która na katalogowym papierze wygląda obiecująco (waga, liczba i rozmieszczenie przelotek etc).
-
Dodaj jeszcze do listy Daiwa Aqualite Sensor Float. Bardzo przyjemna wędeczka. U mnie robi przy wypuszczance, choć pierwotnie miała być pod wagglera/slidera właśnie. Na karpiowe wody bym z nią nie szedł, ale na Barkach spokojnie da radę.
-
Robson, ta Daiwa ma tylko 9 przelotek a do wagglera chyba powinno być kilkanaście z tego co kojarzę. Czy się mylę?
-
Dawno nie widziałem tak ładnie rozpisanych wymagań :thumbup:.
Na spławik nie łowię już kilkadziesiąt lat, więc niewiele pomogę. Jednak z tego, co pamiętam to match, to odległościówka do dalekich rzutów z dużą ilością małych, wysoko osadzonych przelotek (chodzi o to, żeby zyłka się nie kleiła do blanku), float natomiast to typowa spławikówka z mniejszą ilością większych przelotek, wystarczająca do rzutów na krótsze dystanse. Niech mnie ktoś poprawi, jeśli plotę bzdury.
Co do kołowrotka to mówimy tu o rozmiarach 2500 - 3000 i tu każdy z współczesnych kołowrotków ma pojemność większą niż 150 m żyłki 0,18, więc musisz się pogodzić z jakimś podkładem łowiąc na cieńsze żyłki.
-
Tomba, dzięki. Zawsze staram się zarysować kontekst, często jednak prowadzi to do długich tekstów i kończy się ostatecznie brakiem odzewu ( pewnie nie chce czytać się ludziom takich elaboratów). Na szczęście nie w tym przypadku, dzięki Panowie! Ten Drennan FD3000 ma nawet 3 albo 4 płytkie szpule pod 90-100m żyłki w zakresie 0,14-0,18. Problem to niestety dostępność i i ponoć plastikowość. Mignął mi też jeszcze inny parę dni temu ale niestety nie zapamiętałem choćby marki producenta. Liczę, że jak dwa modele są to i więcej się znajdzie.
-
Wagglerem można łowić i matchówkami i floatami. Matchówki uważane są za bardziej finezyjne, ale przy cięższych zestawach ta liczba przelotek traci na znaczeniu. A przy łowieniu sliderem ze stoperem, na dużych głębokościach, wolałbym chyba floata i jego większe przelotki. Ale może się mylę, bo typową matchówką tak łowić nie próbowałem. Są tu lepsi eksperci, może to potwierdzą, a może skorygują 🙂 W każdym razie, float jako wędka uniwersalna jest jak najbardziej ok.
-
Spoko, odezwą się doświadczeni spławikowcy.
-
Wędki typu float są generalnie zorientowane na większe ryby (podobnie jak matchówki kategorii power), niekoniecznie pasują do lekkich (< 4 g) zestawów wagglerowych oraz przyponów < 0.14 mm, a przy tym są bardziej podatne na klejenie się żyłki do blanku gdy jest mokro (mniejsza liczba przelotek).
Drennan FD był omawiany na tym forum w okolicach 2015 roku - mimo trzech płytkich szpul nie polecamy (ze względu na mierną jakość bebechów i hamulca oraz awaryjną terkotkę). Przedniohamulcowe Shimano Sahara lub zbliżona cenowo Daiwa z rodziny LT w rozmiarze 3000 - 4000 będzie sensowniejszym wyborem (nawet biorąc pod uwagę konieczność wykonania podkładu). Można również wziąć pod uwagę Okumę Ceymar XT Match.
-
Masz kołowrotek sksc, który ma płytką szpulę. Możesz go wykorzystać do spławika.
-
Modus, no właśnie w teori tak jest ale jak policzysz przelotki w tym Drennanie to jest ich 14 czyli tyle co w typowych matchówkach ( Float Daiwa znowu ma ich tylko 9). Większy rozmiar przelotek to chyba też atut. Najgorsze w tych oznaczeniach jest to, że nie ma jakiegoś standardu. Każdy producent nazywa sobie kije jak chce i potem weź bądź człowieku mądry.
Cost, ten SKSC ma co prawda płytką szpulę ale mnie nie urządza. Żyłki 0,16 wchodzi ok.190m, pod 0,18 jeszcze dałby radę bo 150m wychodzi. Jak nic się nie znajdzie sensowniejszego to wolę już używać Okumy bo przyjemniej wg. mnie pracuje.
Przy Drennanie RR float obawiam się tylko czy nie będzie zbyt sztywny przy mniejszych rybkach? Ktoś używał?
Co do Trabbucco (najbardziej rozważam tego drennana i trabbuco) to też spory dylemat bo nawet na forum wczoraj czytałem 2 sprzeczne opinie, że wersja match carp jest o dziwo delikatniejsza od match plus co wydaje się już całkiem nielogiczne.
Jeszcze Sensas Extremadura 3.9m jest do dostania chyba ale nie mam pojęcia czy lepiej medium czy heavy . Wersja heavy jest ponoć wbrew pozorom dość finezyjna. Używał ktoś może tych trzech kijków albo chociaż je widział i mógłby się wypowiedzieć o ich pracy?
-
A zerknij tutaj, czy ta wędka by Cię nie zainteresowała i daj znać na PW. Ta aukcja jest nieważna, a wędka dalej leży:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=19048.0
-
W Drennanie jest tyle przelotek, ile w typowych matchówkach, bo to jest typowa matchówka (kategorii lekkiej, o czym zaświadcza zalecany zakres wytrzymałości żyłki).
Jak już sygnalizowałem, nie każda wędką z "float" w katalogowej nazwie/opisie jest wędką typu float, czyli mocniejszą spławikówką o większych, ale niezbyt licznych przelotkach. Samo słowo "float" w nazwie/opisie sygnalizuje tylko, że mamy do czynienia z wędką spławikową i jest często stosowane przy okazji klasycznych matchówek - zwłaszcza z oferty firm brytyjskich (Drennan, Preston, Guru, Maver UK etc.).
Matchówki odróżniamy od wędek typu float po liczbie, rozmiarze i rodzaju przelotek, a także sugerowanym cw. lub zalecanym zakresie wytrzymałości żyłki. Matchówki występują przy tym w znacznie szerszym zakresie długości (11' - 18').
-
Film z linku da Ci niezły pogląd na to jak Red Range 13ft float pracuje
Jeżeli miałbym kupić pierwszą matchowke/float to byłby to Drennan. Moim zdaniem spełni Twoje wymagania może te oprócz łowienia brzan. Myślę że tutaj coś mocniejszego będzie wskazane.
Co do kołowrotków, nawiń raz podkład i go nie zdejmuj później tylko linkę główna wymieniasz.
Metoda jest prosta, nawijasz cała szpulę linki głównej na kołowrotek a potem dowijasz podkładem do krawędzi. Nastepnie przewijasz wszystko na zapasową szpulę kołowrotka i masz gotowe.
-
Posiadam i łowie m. in. na wędkę Drennan Red Range. Ładnie amortyzuje, jest spolegliwa w trakcie holu, ale jednocześnie szybka jak trzeba zaciąć.
W filmografii Luka Red Range występuje na każdym filmie, gdzie posługuje się technika wagglerową. Obejrzyj jak ładnie pracuje ta wedka, i jak chwali ja Luk.
Od siebie dodam że idealna pod płoć, wzdręge, leszcza, lina czy karasia. Z karpiem handlówka też sobie poradzi.
-
Mosteque, poszedł priv.
KamilR, widziałem już ten filmik ale przez jakość i umieszczenie kamery trudno mi się dopatrzeć pracy. Może to też być brak wprawionego oka i doświadczenia:) Z kołowrotkami daję sobie w takim razie spokój, przełożę tego Caymara i dam podkład jak sugerujesz. trochę to jednak dziwne, że nikt z producentów nie widzi niszy na tym polu. Gdzie kołowrotki typowo pod spławik na 100m żyłki ja się pytam?
Modus, Azymut, wezmę chyba tego Drennana. Wiem, że Luk bardzo go chwali ale miałem nadzieję, że uda się coś tańszego a równie dobrego wyrwać. Drennan jako marka ponoć się wyjątkowo ceni. Zobaczę jeszcze co wyjdzie z tym Trabucco Sygnum MRX-V od Mosteque.
Czy dobrze mi się wydaje, że Red Range ma akcję progresywną tzn. przy małych rybkach pracuje szczytówka a przy większych wchodzi w parabolik? Jak się mylę to mnie proszę sprostujcie. Czy ostatnie przelotki są większe niż w typowych matchówkach i sliderem ze stoperami da się zarzucać?
-
Na pewno będzie miała małe przelotki. Poszukaj sobie na YT jak zawiązać stoper do slidera z żyłki, np film Tomasza Horemskiego
Nie wiedziałem, że tak podrożała ta seria. Zawsze możesz poczekać na blackfriday to powinny wskoczyć rabaty po 20% może więcej.
Popatrz w 6 minucie jak pracuje szczytówka, jak pięknie amortyzuje szarpnięcia ryby w wodzie ;)
Matchówki nie są parabolikami, musi być trochę zapasu w dolniku żeby porządnie rzucić. Tak jak piszesz mają ugięcie progresywne.
-
Po cichu liczę na drapieżny tydzień z Drennanem:D Był 27 lipca i 7 września więc w ciągu 2 najbliższych tygodni powinien znowu wpaść.