Spławik i Grunt - Forum

PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: mjmaciek w 27.09.2015, 11:50

Tytuł: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 27.09.2015, 11:50
Panowie jakie macie doświadczenie z  łączenia zanęt Sonubaits ?
Ze swojego doświadczenia wiem że zanęty Sonubaits są bardzo wysokiej jakości a jak wiem w okresie zimnej wody tylko towar 100% przynosi w tym okresie efekty.
Przez ostanie dwa sezony intensywnie mieszam różne pellety do mixu wiem że przynosi to niesamowite efekty.
Stąd pomysł aby połączyc zanety bez wypełniaczy dodatkowych z sobą.
Wiem że zaneta bez wypełniaczy jest droga ale w zimnej wodzie dobry towar to sukces.
Obecnie bede tostował trzy zanety zmieszane po garsci do mixu z pelletem 50:50
Sonubaits ostra kiełbasa , Sonubaits kryl , dynamit baits halibutowa.
Mam pytanie czy próbowaliście takich połączeń ?
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 27.09.2015, 23:58
Ja w tym sezonie mieszam. Ale moja mieszanina ma trochę inny cel.
Nie mieszam w celu uzyskania jakiejś kombinacji smakowo-zapachowej. Mieszam, żeby uzyskać miks, który da mi pewność, że podajnik dotrze do dna z zanętą, a ta zacznie ładnie się obsypywać po upływie, powiedzmy, minuty.
Dlatego opracowałem sobie mieszankę MMM + 50:50 Method and Paste. W zależności od głębokości wody dodaję odpowiednią ilość tej drugiej, żeby miks był bardziej spoisty.
Tak więc to jest właśnie moja jedyna mieszanka zanęt Sonu, którą robiłem.
Próbowałem też MMM + SS z DB, ale tutaj już trzeba było zachować ostrożność, bo zbytnie przemoczenie tej drugiej skutkowało tym, że zanęta mocno zalegała w podajniku.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: matchless w 28.09.2015, 07:12
Ja zgadzam się z przedmówcą. Jeśli mieszać, to tylko świadomie i w konkretnym celu. Jedynie dla konsystencji. Podbnie z dodawaniem czegokolwiek (kleje, gliny inne dodatki) - tylko w celu dociążenia, sklejenia itp. Te zanęty to produkty kompletne, dobrze przygotowane. Kombinowanie jest tutaj wręcz niewskazane bo wiele można zepsuć a poprawić raczej nie poprawimy nic.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: lester w 28.09.2015, 07:38
Ja w tym sezonie mieszam. Ale moja mieszanina ma trochę inny cel.
Nie mieszam w celu uzyskania jakiejś kombinacji smakowo-zapachowej. Mieszam, żeby uzyskać miks, który da mi pewność, że podajnik dotrze do dna z zanętą, a ta zacznie ładnie się obsypywać po upływie, powiedzmy, minuty.
Dlatego opracowałem sobie mieszankę MMM + 50:50 Method and Paste. W zależności od głębokości wody dodaję odpowiednią ilość tej drugiej, żeby miks był bardziej spoisty.
Tak więc to jest właśnie moja jedyna mieszanka zanęt Sonu, którą robiłem.
Próbowałem też MMM + SS z DB, ale tutaj już trzeba było zachować ostrożność, bo zbytnie przemoczenie tej drugiej skutkowało tym, że zanęta mocno zalegała w podajniku.

Do jakiej głębokości doszedłeś eksperymentując z tą mieszanką?Ciekawi mnie to bo dużo wędkuję na jeziorze gdzie mało płytkich miejsc.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 28.09.2015, 07:40
Niedawno chyba Grzesiek napisał, że dodał mleka w proszku do miksu i nigdy więcej, bo mix się nie rozwalał. A ja myślę, że to doskonały sposób będzie na większe głębokości. Tylko tego mleka musi być ze 2x mniej ;) Będę eksperymentował, jak dojdę na swoim zalewie pod samą tamę. Na razie wraz ze spadkiem temperatury, przysuwam się w tamtym kierunku ;)
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 28.09.2015, 08:20
Mateusz to jest jedna strona moich wniosków...
Natomiast mnie bardziej interesuje strona przenikalności danej warstwy wody w tej konkretnej porze roku .
Pobudzanie do żerowania ryb poprzez zmieszanie komponentów najbardziej wartościowych ( lata kręciłem kule stąd moje doświadczenia z mieszaniem i wyciąganiem wniosków)..
Hm czy ktoś z was spotkał się z tematem dodatków które przeczyszczają ryby z pobranego pokarmu  i powodują większe żerowanie - to fakt i łowcy karpiszonów o tym doskonale wiedzą spędzając czas na fotelu karpiowym myślą co tu jeszcze wykombinować.
Osobiście preferuje słup smugi plus obsybkę w koło podajnika - jak zrobić słup konopia mielona , jak poprawić przenikalność smakowo zapachową dodać oleju rybnego.
Nuta rybna w zimnej wodzie moim zdaniem najlepiej działa - stąd halibut , kryl - a na deser kiełbasa która nokautuje w tym sezonie pozostałe przynęty.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 28.09.2015, 08:29
Wiem, że przeczyszcza coco belge, ale jest gorzki i trzeba z tym uważać.
Jak zrobi się jeszcze trochę zimniej, zamierzam dodawać do pelletu ze 25 ml wódki, a potem już normalnie doprawiać wodą. Nigdy czegoś takiego nie robiłem, ale trzeba eksperymentować ;)
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 28.09.2015, 08:55
Wiem, że przeczyszcza coco belge, ale jest gorzki i trzeba z tym uważać.
Jak zrobi się jeszcze trochę zimniej, zamierzam dodawać do pelletu ze 25 ml wódki, a potem już normalnie doprawiać wodą. Nigdy czegoś takiego nie robiłem, ale trzeba eksperymentować ;)


Coco belege  jak najbardziej polecam , to fajny dodatek który pomaga długo utrzymać ryby w łowisku . Standardowa ilość to 10% objętości zanęty , słyszałem , że wyczynowcy dochodzą nawet do 15% . Do miksu spokojnie się nadaje , do tego  idzie najlepsza pora na stosowanie coco  ;)
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Grzes77 w 28.09.2015, 09:02
Niedawno chyba Grzesiek napisał, że dodał mleka w proszku do miksu i nigdy więcej, bo mix się nie rozwalał. A ja myślę, że to doskonały sposób będzie na większe głębokości. Tylko tego mleka musi być ze 2x mniej ;) Będę eksperymentował, jak dojdę na swoim zalewie pod samą tamę. Na razie wraz ze spadkiem temperatury, przysuwam się w tamtym kierunku ;)

Tak dokładnie mi się nic nie rozsypywało, mam to na filmie, ale nie ma jak i kiedy go wrzucić. Ja zawsze robiąc zanęty, kulki, pellety itp wszystko dodaję miarkami, żeby mieć powtarzalność. Wtedy dawałem na pół litra pelletów 3 czubate miarki od mleka w proszku (miarka porównywalna z łyżką stołową). Mleko ma właściwości smużące i silnie klejące, teraz wiem, że jeśli bym chciał go dodać, to jedną łyżkę czubatą na pół litra pelletów. Szkoda, że nie widzieliście mojej miny, jak po namoczeniu i odsączeniu pelletów, polałem je dipami i posypałem mlekiem w proszku, taka ciapa i breja się zrobiła, ze szok, musiałem ratować wszystko zanętą. Dziwnym trafem mix ryby był sklejony jak cholerka, natomiast na słodko wyszedł w miarę.
Co do mieszania zanęt, to trzeba eksperymentować moim zdaniem. Ja bym na każdy wypad mieszał osobno dwie małe porcje zanęty, jeden koszyk, czy podajnik stawiał na jeden smak, a drugi na ten pozostały i po jakimś czasie w 3 pudełku zmieszałbym oba i próbował. Takie urabianie osobno drogich zanęt może byc lepsze, niż mieszanie przed namoczeniem wszystkiego, bo możesz wypróbować lepiej jak co z czym współgra i w jakich proporcjach. Można zrobić też jedną porcję taniej zanęty i jedną drogiej, łowić jak napisałem wcześniej, wszystko zależy od sytuacji i naszej wyobraźni ;).
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Luk w 28.09.2015, 09:10
Maciek, ja bym uważał z pikantną kiełbasą (zanęta spicy meat dokładnie), ponieważ jest ona sycąca i mocno doprawiona, na dodatek kolor czerwony pomagać nie będzie. Nie wiem dokładnie jak masz zamiar łowić i o jakiej porze, ale na pewno Match Method Mix Dark jest dobra opcją, którą można rozszerzyć samemu o potrzebne składniki.
W bardzo zimnej wodzie nie liczyłbym na to aby ryby przeczyszczać. Tak naprawdę, to ważna jest przynęta i jej odróżniający się kolor, podany blisko stada, które trzeba odnaleźć.
Na późnojesienne łowienie schodzi mi czasem pół litra miksu na sesję, używając małego podajnika. Ale są osoby polujące na większe karpie z dużymi podajnikami, i  to też przynosi efekty. Jednak samą mieszankę staram się odchudzić, pozbawić kalorii. Na kilku komercjach dobrze sprawdzał mi się miks 50/50 zmieszany z chlebem tostowym, sam chleb tostowy jako przynęta świetnie do tego pasuje. Może tędy droga? :)
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 28.09.2015, 09:23
Luk ok interesuje mnie okres październik powiedzmy tak do 10 listopada ( potem sa radykalne spadki temperatury wody)
sam osobiście zużywam na sesję szklanke zanęty - z tąd te trzy garście zanęty)
Z chlebem ciekawy pomysł - będzie pięknie stawiał słup
osobiście uważam że w październiku ryby mają bardzo dobry apetyt - oczywiście nie mówie tutaj już o czymś grubym lecz typowo praca w chmurze czyli bez ziaren , pelletów powyżej 4mm
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Luk w 28.09.2015, 09:35
To spoko, w takim razie Spicy Meat jest dobrym rozwiązaniem. Ostatni za namową Mariusza (forumowy maniek) - zakupiłem tez zanętę Super Carp Method, ma ona grubsze frakcje, idealne dla większych ryb lub na rzeki, aczkolwiek samemu można takie coś uzyskać. DLa mnie miks SPicy Meat, MMM plus ten Super Carp - to idealna mieszanka na większą rybę, do dużego podajnika. Wkrótce będę ją testował na rzece (Tamiza), zarówno w koszyku jak i  w podajniku do Metody. Ale jak piszesz - do cxzasu aż temperatury znacząco się obniżą, wtedy wskakuję na miks zimowy.

Maciek, co do chleba tostowego jako przynęty - polecam kombinowanie z kolorami tutaj. Chleb jest idealny do barwienia, i można uzyskać dobry kolor tutaj, żółty i czerwony może okazać się skuteczniejszy niż sam biały, sprawi też, że zanęta będzie lepiej widoczna.

Sonubaits ma sporo zanęt wysokiej jakości, polecam też Dynamite'a - zwłaszcza krylowego Swim Stima. To najwyższej jakości zanęta, bardzo drobno zmielona, co ma swoje zalety. Jest ona niepracująca, idealnie rozsypuje się na dnie.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 28.09.2015, 09:52
Ostatnio rozmawiałem z moim przyjacielem który wie w czym rzecz kilkukrotnie w ostatnim czasie łowił na mieszankę sonubaits kryl + halibut dynamit baits jako wypełniacza używał zmiksowanych sardynek w oleju. Praca miksu z olejem z sardynek bomba - połowił pięknie karpiszony gdy inni wędkarze w koło byli o kiju - przyneta byłu pellet 8mm sonu halibut moczony w tym oleju z sardynek przez dwa dni.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 28.09.2015, 09:52
Temat bardzo ciekawy. W tym roku wypróbowałem kilka zanęt ale nie mieszałem ich ze sobą. Robiłem natomiast eksperymenty z doborem zanęty do pelletu (pellety nieraz mieszałem). W sumie przez ten rok wypróbowałem ok. 10 - 12 kombinacji. Podsumowanie zrobię w zimie. Pierwszy wniosek (oczywisty): na wiosnę było inaczej niż w lecie, a wrzesień był jeszcze inny. I w zasadzie nie wiem czy to był przypadek czy prawidłowość. W przyszłym roku planuję zrobić już bardzo dokładne testy używając dokładnych miarek. Mój pomysł na październik: zanęty rybne (ale malo halibuta) lub krylowe, delikatny pellet (np. jasny Lorpio), troche konopi i oleju rybnego i na wszystkich, oprócz jednego, łowiskach pellety haczykowe 8mm (1 lub 2) krylowe, rybne lub wątrobowe. W tamtym roku to działało.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Luk w 28.09.2015, 10:07
Co do zanęt i pelletów - to pellet halibutowy jest tłusty, ale już krylowy określany jest jako feed, czyli o obniżonej zawartości tłuszczu, przynajmniej w przypadku Sonubaitsa. Może mieć to też wpływ na ryby, na pewno zwracałbym się w stronę mieszanek o mniejszej kaloryczności właśnie.

Mario - czekamy na wyniki testów! :) Maciek - ta opcja z sardynkami i olejem jest ciekawa :thumbup:
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 28.09.2015, 10:11
Ostatnio rozmawiałem z moim przyjacielem który wie w czym rzecz kilkukrotnie w ostatnim czasie łowił na mieszankę sonubaits kryl + halibut dynamit baits jako wypełniacza używał zmiksowanych sardynek w oleju. Praca miksu z olejem z sardynek bomba - połowił pięknie karpiszony gdy inni wędkarze w koło byli o kiju - przyneta byłu pellet 8mm sonu halibut moczony w tym oleju z sardynek przez dwa dni.




Dobry sposób z sardynkami tylko ręce śmierdzą niemiłosiernie ale bardzo skuteczny patent .
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Luk w 28.09.2015, 10:20

Dobry sposób z sardynkami tylko ręce śmierdzą niemiłosiernie ale bardzo skuteczny patent .

Cytrynkę lub limonkę weź z sobą i na koniec umyj sokiem ręce, trochę pomoże...
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 28.09.2015, 10:28

Dobry sposób z sardynkami tylko ręce śmierdzą niemiłosiernie ale bardzo skuteczny patent .

Cytrynkę lub limonkę weź z sobą i na koniec umyj sokiem ręce, trochę pomoże...

Wiem , wiem  :) soda też jest dobra tylko chodzi o to , że jak nabijamy podajniki to cały czas dotykamy różnych rzeczy . Potem wszystko cuchnie dokoła heheh . Kiedyś stosowałem ale właśnie dlatego odpuściłem , znam ekipy karpiarzy co od ładnych kilku lat w ten sposób dosmaczają swoje mieszanki . Miksują wszystko co w oleju , sardynki , śledzie i makrele .
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: júlio w 28.09.2015, 10:53
Czytając te wątek odnoszę wrażenie że wszyscy szukaja jakieś cudownych sposobów na zwabienie ryb. A w okresie jesienno-zimowym o
wiele ważniejsze jest odnalezienie ryby i odpowiednia prezentacja przynety nie raz się o tym przekonałem. O ile w okresie nazwijmy to letnim faktycznie jesteśmy w stanie zwabić rybę w zanęte i ja tam utrzymać o tyle w okresie  jesienno-zimowym czasem decyduje o sukcesie 2 - 3 metry miejsca gdzie akurat stoi ryba.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Luk w 28.09.2015, 11:16
Masz rację julio, jednak i tutaj można się rozczarować :) Rok temu łowiłem w listopadzie, używając na Bonds Lake pelletowych torebek herbaty. Na najlepszym stanowisku siedział częsty bywalec na Bury Hill, i ten w przeciwieństwie do mnie łowił Metodą - pozytywnie, jak przystało na wrzesień. Ja miałem po kilku godzinach  spinkę karpia, po szukaniu stada, zaś mój sąsiad około 6 sztuk na rozkładzie i stałe tempo. Zmiana taktyki na pozytywną przyniosła rezultat i zacząłem 'odrabiać' straty, ale jakby były to zawody, to na 5 godzin miałbym może 1/3 tego co ten wędkarz. Dla mnie była to mocna lekcja, że trzeba być pewnym, że karp już przestawił się na tryb zimowy - tam wciąż budował wagę przed zimą :)

Tak więc jak pisze mjmaciek - chce łowić jak jeszcze nie będzie chłodów i przymrozków. Fish007 natomiast używa jak pisał dużych podajników do listopada, i też ma efekty. Tak więc ważne jest aby znać ten moment przejścia. Mam teraz sondę Deeper Fishfinder, i za każdym razem badam temperaturę wody (niestety na powierzchni tylko). Warto zaopatrzyć się w termometr i obserwować - zwłaszcza mając na uwadze, że przy dnie woda może być wciąż powyżej 8-10 stopni, co oznaczać może, że karp będzie zerował w najlepsze i szukał pokarmu...
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 28.09.2015, 12:33
Ja w tym sezonie mieszam. Ale moja mieszanina ma trochę inny cel.
Nie mieszam w celu uzyskania jakiejś kombinacji smakowo-zapachowej. Mieszam, żeby uzyskać miks, który da mi pewność, że podajnik dotrze do dna z zanętą, a ta zacznie ładnie się obsypywać po upływie, powiedzmy, minuty.
Dlatego opracowałem sobie mieszankę MMM + 50:50 Method and Paste. W zależności od głębokości wody dodaję odpowiednią ilość tej drugiej, żeby miks był bardziej spoisty.
Tak więc to jest właśnie moja jedyna mieszanka zanęt Sonu, którą robiłem.
Próbowałem też MMM + SS z DB, ale tutaj już trzeba było zachować ostrożność, bo zbytnie przemoczenie tej drugiej skutkowało tym, że zanęta mocno zalegała w podajniku.

Do jakiej głębokości doszedłeś eksperymentując z tą mieszanką?Ciekawi mnie to bo dużo wędkuję na jeziorze gdzie mało płytkich miejsc.
Na tej wodzie, na której robiłem testy, rzucałem w najgłębsze miejsce na 2,8 metra.
Testy robiłem tak, jak opisał to Grzesiek. Miałem różne zanęty rozrobione w pudełeczkach i robiłem różne ich kombinacje. Teraz, kiedy już opracowałem sobie mieszankę, mieszam dwie zanęty w postaci suchej.
Teraz robię sobie 2/3 MMM + 1/3 Paste. Taką uniwersalną. Czasem bowiem rzucam na 1,5 metra, a czasem na 2,5 metra.
Gdybym jednak miał łowić tylko i wyłącznie na głębszej wodzie, np. >3 metrów, to pewnie dałbym 1/2 MMM + 1/2 Paste.

Też kiedyś dodawałem mleka w proszku. Wtedy przedobrzyłem mocno, bo jeszcze dodałem kleistych pelletów z DB i zanęta zalegała w podajniku. Z mlekiem trzeba ostrożnie.

Jeśli z kolei dodaję do zanęty mikropellet, który wiem, że nie klei się mocno (np. pellety Sonubaits), to też wolę zrobić 1/2 MMM + 1/2 Paste, bo takie pellety też osłabiają spoistość mieszanki.
Testy robiłem w ten sposób, że po nabiciu i zarzuceniu, zwijałem od razu i oceniałem stan podajnika. Również zarzucałem, odczekiwałem minutę i znowu zwijałem.

Dodam tylko, że ja dość mocno nabijam. Podwójnie. Dość mocno też dociskam ręką.
Tytuł: Odp: Mieszanie zanęt Sonubaits
Wiadomość wysłana przez: matchless w 27.01.2016, 22:56
Panowie, odgrzewam kotleta, ale wolę w wątku o Sonu niż zakładać nowy temat. Mam pytanie. Gdzieś nawet o tym czytalem na forum ale już nie wiem gdzie... Czy zauważyliście, że w zanętach Sonu Margin Carp pojawiła się zmielona kukurydza? Wcześniej jej tyle nie było o ile nie było wcale... z tego co kojarzę...