Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Oman w 10.01.2023, 15:40
-
Cześć.
Czy ktoś używa produktów jak w temacie posta?
Czy na początek taki zestaw będzie ok? :)
Link do produktów:
https://allegro.pl/oferta/mikado-sensual-ng-sztyca-podbieraka-3m-12801131017
https://allegro.pl/oferta/glowa-podbieraka-mikado-method-feeder-60-50-cm-12843033235
Pozdro!
-
Miałem kiedyś kosz, który miał siatkę 4 mm, ale zmieniłem na inny, ponieważ ciężko operowało się nim w wodzie. Pamiętaj, że im gęstsza siatka, tym więcej wody pije i większe stawia opory, a co za tym idzie, ciężej się nią operuje. Podany przez Ciebie kosz ma oczko 2 mm, a to oznacza, że może być jeszcze ciężej niż w przypadku mojego. Pod koniec zeszłego sezonu mój kosz był już na ostatnich nogach i po przeczytaniu wieeelu wątków na forum, zmieniłem go na Korum Folding Spoon Net 26", ale jeszcze nie był nad wodą, więc wiele o nim nie powiem.
Jeśli chodzi o sztycę, to ciężko cokolwiek powiedzieć, bo nawet nie ma podanego materiału, z którego jest zrobiona, ale patrząc na cenę, to zapewne jest to szklak. Jeśli chcesz mieć spokojną głowę, to dopłać 15 zł i weź innego szklaka - sprawdzonego i polecanego Jaxon Harmony 325 cm (niezniszczalna, dobrze leży w ręku, gnie się jak diabli, ponieważ to szklak), a jeśli chcesz węglową, to licz się ze sporo wyższą ceną i poszukaj Preston C-Drome (o ile jeszcze gdzieś znajdziesz). Było już wiele wątków na ten temat, więc na pewno uda się Tobie coś wybrać.
Jakiś czas temu Trotka nakręciła film o sztycy Flagman Cast Master 4 m, ale jest również dostępna wersja 3 m.
-
Do metody gdzie podbiera się ryby duże i stosunkowo rzadko , tzn .kilka , kilkanaście razy na sesję to jeszcze ujdzie .
Jednak operowanie gęsta a więc " ciężką" siatką w wodzie na tym szklanym bacie to będzie mordęga . Przerabiałem to i trzeba mieć naprawdę parę w rękach żeby tym operować .
Dodatkowo jak chcesz tym podbierać ryby przy klasyku gdzie często stosujemy haczyki z micro lub dużym zadziorem , to po każdym podebraniu i wypięciu się samoczynnym ryby w koszu , czeka cię wyplatywanie haczyka z drobniutkiej siatki .
Tak jak napisali w aukcji - do metody i bezzadziorowych haków kosz ok . Do klasyka polecam żyłkowe .
Sztyca to gnąca się na wszystkie strony ciężka gałąź. Jak nie możesz kupić czegoś lepszego , to przeglądaj olx , giełdę itd .lepiej dobra używka niż męczarnia i potem pałowanie się z odsprzedażą .
-
Do metody gdzie podbiera się ryby duże i stosunkowo rzadko , tzn .kilka , kilkanaście razy na sesję to jeszcze ujdzie .
Jednak operowanie gęsta a więc " ciężką" siatką w wodzie na tym szklanym bacie to będzie mordęga . Przerabiałem to i trzeba mieć naprawdę parę w rękach żeby tym operować .
Dodatkowo jak chcesz tym podbierać ryby przy klasyku gdzie często stosujemy haczyki z micro lub dużym zadziorem , to po każdym podebraniu i wypięciu się samoczynnym ryby w koszu , czeka cię wyplatywanie haczyka z drobniutkiej siatki .
Tak jak napisali w aukcji - do metody i bezzadziorowych haków kosz ok . Do klasyka polecam żyłkowe .
Sztyca to gnąca się na wszystkie strony ciężka gałąź. Jak nie możesz kupić czegoś lepszego , to przeglądaj olx , giełdę itd .lepiej dobra używka niż męczarnia i potem pałowanie się z odsprzedażą .
Kosz rzeczywiście tylko pod metodę, dziekuje Ci za te opinie, dałeś mi dużo do myślenia :)
-
Od siebie mogę polecić budżetowa sztyce flagman active fotce, nasadowa dwa gwinty, przeze mnie nie szczędzona na komercji dwa sezony i ma się dobrze 🙂
-
Miałem też ta sztyce flagmana. Była ok. z jednym dużym minusem , a mianowicie bardzo kiepskiej jakości stop użyty na nasadce gwintowanej gdzie wkręcamy kosz . Być może później to poprawili ale w mojej sztycy gwint wycierał się od patrzenia .
Nie spotkałem podobnego gownolitu nawet w jaxonach czy Mikado Generalnie przerzuciłem chyba z kilkanaście jeśli nie kilkadziesiąt sztyc w ostatnich latach. Z tanich , całkiem dobre robi firma Cresta .
Naprawdę mogę polecić . Sam użytkuje 2 .Z lepszych wiadomo Preston C - drome . Niezłe sztyce robi Matrix. Niektóre modele flagmana też są ok .
-
używam właśnie cast mastera 400 od Flagmana , jest wystarczająco lekka i sztywna, także operowanie nią nawet przy max rozciągnięciu nie stanowi problemu , częściej używam bez ostatniej sekcji ze względu na brak takiej potrzeby. Jeden jedyny raz zaklinowały mi się elementy i nie mogłem jej rozłożyć , miałbym problem z transportem. Jak narazie jest spoko, za taką cenę myślę , że warto.
-
Bardzo dobry kosz https://angryfish.pl/wedkarstwo-feederowe/kosz-podbieraka-by-dome-blue-method-carp-xl (https://angryfish.pl/wedkarstwo-feederowe/kosz-podbieraka-by-dome-blue-method-carp-xl). Niestety mocno podrożał. Dwa lata temu kupowałem go za 58 zł. Jeśli wystarczy Ci mniejszy to 50x40 masz za 78 zł.
Z tanich sztyc to masz Jaxon Harmony 325cm, w D. za 69 zł, pewnie znajdziesz taniej gdzie indziej. Solidna sztyca ale szklak, więc dość giętka. Na początek wystarczy, zwłaszcza, że dość odporna na przydepnięcia. Jeśli szukasz sztywniejszej to musisz poszukać węglowej i wydać więcej.
Np. https://sklepdrapieznik.pl/sztyce/25777-sztyca-korum-power-telescopic-net-handle-30m.html (https://sklepdrapieznik.pl/sztyce/25777-sztyca-korum-power-telescopic-net-handle-30m.html), bardzo dobra i sztywna sztyca, w D. masz aktualnie promocję za 135,20 zł.
-
Ten Mikado to sztyca szklana i waży 310g więc wynik całkiem niezły.
-
Przede wszystkim nie wierz w to co piszą w prospektach reklamowych . Nie mówię że jest tak w tym przypadku, ale często się zdarza że np.wedka która ma ważyć 240 g w domu na wadze waży 270 g . W sumie żadna różnica ale do tych wartości należy podchodzić z dystansem.
Po drugie , każdy kto trochę wędkuje będzie ci odradzał tani sprzęt. Dlaczego? Tania sztyca czy wędka jest dobra tylko dla absolutnego nowicjusza . Nie wiem ile czasu łowisz , ale uwierz mi że po pół roku będziesz miał dość tej sztycy Mikado i każdej innej za te pieniądze. To jest poprostu jak smartfon za 500 zł . Jest , da się używać jeśli godziny się na pewne kompromisy .
Ze sztycą jest ten problem że zdarza się tracić ryby kiedy musimy koszem " gonić " karpika czy większego leszcza a nasza sztyca okazuje się "makaronem" nad którym nie mamy kontroli .
Naprawdę odradzam . Koledzy podali ci tu kilka propozycji, skorzystaj , bądź mądrzejszy odemnie . Też chciałem przyoszczedzic kilka latek temu i stąd mam wiedzę , zdobyta niestety na własnych błędach .
-
:thumbup:
-
Posiadałem podobny zestaw budżetowy co w temacie. Dokładniej sztyce Mikado Sensual + kosz trochę inny. Miałem wersje 4m bo taka była mi potrzebna i całe szczęście, że się tego pozbyłem - więc tego akurat nie polecę. Znajomy, który to odkupił, skrócił ją bo operowanie tym to była mordęga, nie ze względu na długość a giętkość. Zostawiłem sobie kosz i jest okej a kupiłem trochę inną sztyce - Lineaeffe - kosztuje pod stówkę i po całym sezonie jestem zadowolony. Nawet po złowieniu 40 leszczy w 4-5h nie byłem zmęczony podbieraniem. Wziąłem tą sztyce między innymi dla tego, że jest bardzo krótka po złożeniu no i nie uśmiechało mi się wydawać 250 zł + na to bo w zawodach nie startuje a łowie rekreacyjnie.
-
Miałem też ta sztyce flagmana. Była ok. z jednym dużym minusem , a mianowicie bardzo kiepskiej jakości stop użyty na nasadce gwintowanej gdzie wkręcamy kosz . Być może później to poprawili ale w mojej sztycy gwint wycierał się od patrzenia .
Nie spotkałem podobnego gownolitu nawet w jaxonach czy Mikado Generalnie przerzuciłem chyba z kilkanaście jeśli nie kilkadziesiąt sztyc w ostatnich latach. Z tanich , całkiem dobre robi firma Cresta .
Naprawdę mogę polecić . Sam użytkuje 2 .Z lepszych wiadomo Preston C - drome . Niezłe sztyce robi Matrix. Niektóre modele flagmana też są ok .
Ja katuje dwa sezony na komercji i nic się nie dzieje, a zdarza się że często wykręcam kosz do ważenia, może faktycznie jakiś felerny model się Tobie trafił.
-
Miałem kilka sztyc w podobym przedziale cenowym co twoja z linku i zdecydowanie nie polecam. Nie raz i nie dwa był problemy z pęknięciem w transporcie bo a to przelotka od wędki dotknęła sztycy a ta postanowiła się złamać a wypadające gwinty i problemy z nimi będą w tych pieniądzach na 100% . Jedyne tanie rozwiązanie to sztyca typowo karpiowa jedno lub dwuczęściowa o dłogości ok 2 m ja stosuję taką do największego kosza matrixa który leży zawsze rozłożony jak dodatkowy / zapasowy jakby trafił się bonus na komercji. Standardowo używam sztycy C-drome 300cm i kosza matrix silverfish lub ultralite i wszystkie te części zestawu podbierakowego mogę polecić bo u mnie spisują się idealnie.