Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: maniek w 09.12.2014, 19:10
-
Przymierzam się do kupna sygnalizatora dźwiękowego, bo chce połowic w tym roku trochę nocą. Macie jakieś propozycje sugestie?
-
Mogę powiedzieć tak: Delkim EV plus lub Videotronic XRC; ceny kolo 300 ale są konkretne.
-
Krzysiu zapomniales dodac ze to sa pikacze do centralki :)
Maniek konkretnie do jakiej wedki go chcesz i w jakiej cenie
-
Chodzi mi o rzeczne lowienie wedka brzanowa ;)
-
Są takie przypinane do wędki za około 20zł/szt
http://allegro.pl/wedkarstwo-sprzet-elektroniczny-132208
-
Arku XRC jak najbardziej ale ev plusy z tego co wiem to chyba nie. Ale faktem jest to do czego kolega będzie ich używa i ile pieniążków chce przeznaczyć na ten cel. Można kupić sygnalizator za kilkadziesiąt i kilkaset zł. Ja poleciłem to co jest godny uwagi i wytrzyma wiele sezonów. Mialem różne sygnalki i z nich ostał mi sie jeden Videotronic i Mistral ale na nowy sezon będą Delkimy. Na tańszych można też łowić rybki ale często dają lub nie dają właściwych oznak brania.
-
Hmmm a nie lepsza bylaby podporka Middy jutro wysle linka bo dzisiaj z fona ogarniam :) i do niej przypiety dzwonek lub 2 . Podpatrzylem to u Czechow i stosuje przy feederach i pickerach, dzwoni bo kazde drgniecie jest przenoszone na podporke. W dzien tez dziala oczy odpoczna i nie przegapisz zadnego brania. A z elektronicznych to pojawiły sie ostatnio dosc ciekawe i podobno dobre ale link tez jutro >:( w cenie ok 50 zl )
-
Dzieki Qarg czekam na linka ;)
-
patent z M.R.K.cz podpórka ( koniecznie z tzw ząbkiem, bez niego dużo gorzej sygnalizuje-sprawdziłem osobiście )
http://sklep.insel.pl/product_info.php?products_id=10797
do tego dzwonek ja używam tego
http://www.zlotarybka.com.pl/wedkarstwo-gruntowe-sygnalizatory,-dzwonki-dzwonek-wedkarski-podwojny---zabka-o_l_202_596.html
wieszam go dzwonkami do dołu taki zestaw sygnalizuje nawet najmniejsze pukniecie
-
obiecany piszczek http://monsterfishing.pl/mf213-nowosc-p-31.html
wersja ta jest bez nadajnika do centralki. ma kilka przydatnych funkcji. cieszą się sporym zainteresowaniem. sam zastanawiam się nad ich zakupem wprawdzie mam sprawne Tandem Baits-a ale ten ma funkcje cichego ustawiania :) wędki a to dla mnie wielki +
-
Ja mam chyba z sześć różnych alarmów... Jeden z nich to trzy w komplecia plus centralka. Niestety brzany mi jednego rozwaliły ;) Albo uszkodziły...
Alarm na podpórce rzecznej działa troszeczkę inaczej. Przeszkadzające diody wystające z boku spowodowały, że żyłka zaczepiła sie o jedną, podczas dzikiego odjazdu, i w ciągu sekundy żyłka wyżłobiła rowek. Następna brzana i to samo i jeszcze większy rowek. Dlatego dobrze jest mieć alarmy z diodami na szczycie alarmu (są alarmy co maja coś jakby rogi). Przy normalnycm ułozeniu alarmów wszystko jest OK, ale na rzekę warto miec coś prostszego, co sprawi, że obejdzie się bez niespodzianek.
Oczywiście Delkim to Bentley lub Porsche pośród alarmów - i tak wpadka mu sie na pewno by nie przydarzyła...
http://www.gooutdoors.co.uk/prologic-smv-bite-alarm-p295686?gclid=CjwKEAiA-5-kBRDylPG5096R8mASJABqEdm4VNslISh1EM9-Eo4T6yi58J-YvUEngNrtswcb-5whERoC2M7w_wcB
Ja mam właśnie ten alarm i tego wolę na rzece z brzaną, nie ma nic o co zaczepiałaby się żyłka. Jego wysokie 'rogi' tez lepiej trzymaja wędkę. Są alarmy płytkie, z których kij może łatwo wyskoczyć. Tu o to trudno. Dwie kolorowe diody pokazują czy żyłka była wybierana czy opada pod ciężarem bobbina.
-
Nie ma to jak prostota jestem za takim rozwiązaniem, jaki stosują z M.R.K. zakładając, że łowimy w dzień na pikera. :)
-
Nie ma raczej sensu używac dzwonków do łowienia nocą. Jak dla mnie na wodzie stojącej trzeba sie przezbroić w jakiś mocniejszy zestaw. Trudno zarzucać w jedno miejsce tak jak w dzień... Na wody stojące polecam raczej alarmy do łowienia w nocy i na przykład siatki z pelletami PVA. Na rzekach jest lepiej i można oprzeć się na świetlikach. Ale z doświadczenia wiem jak łatwo przegapić brania. Na jednej nocce byłem twardy jak Roman Bratny ale i tak mi sie przysnęło około 3ciej... Jak się obudziłem to kumpel holował leszcza na mojej wędce. O dziwo był to jedyny raz kiedy alarm 'zagrał', a wędką była 1,5 metra ode mnie... ! Na wodzie stojącej alarm działa wtedy kiedy trzeba, warto często tez przezbroić sie na wieksze przynęty - aby łowić 'solidne' ryby nocą. Wiadomo czy ryba wybiera żyłkę czy płynie w naszą stronę, światełko na alarmie pokazuje wędkę i wiadomo którą i kiedy zacinać. Nie trzeba też używac świetlików które mocno przeszkadzają przy zarzutach. No a centralka pozwala siedzieć z kimś na innym stanowisku i mieć baczenie na swoje wędki.Można też spokojnie zmrużyć oko. Przy dzwonkach i świetlikach trzeba być czujnym cały czas,co bardzo męczy.
Tak więc mozna kupić najtańszy z alarmów tylko pod nockę, polecam. Dzwoneczki moga doprowadzić do szewskiej pasji - zwłaszcza na rzece z uciagiem po której płynie coś i przesuwa zestaw. Najgorsze jest towarzystwo wędkarza łowiącego z dzwonkami na szczytówce - takimi podwójnymi. Myślę że godzine po zapadnięciu zmroku pojawiają sie myśli 'zabójcze' pod jego adresem ;)
-
Luk spróbuj z dzwoneczkami na podpórce a zobaczysz ze to jest fajne rozwiazanie. dzwoni tylko podczas energicznych pukniec, po 2 to dwoni delikatnie.Na wedke to ja bym w zyciu dzwonka nie załozył :) ja zakładam swietlik na sczytówke i juz 8)
teraz kombinuje z farba luminescencyjna w opisach jest ze powinna swiecic ok 6-9 h :) niestety koszt takiej farby troche chory bo niestety nie ma w małych pojemnikach. jak to dopracuje to napewno zdam relacje :) moze z małym filmikiem :)
-
Mnie się zdarza łapać tak jak opisuję Qarg,ale tylko wtedy jak nie mam sygnalizatora eletronicznego i łapię na drugiej wędce na spławik. Da się łapać,ale dużo brań nie widać,a niektóre brania są bardzo mocne i płynne i dzwoneczek nie dzwoni,a wędka prawie w wodzie. Kilka razy łapałem w ostatniej chwili za wędkę. Ciężko tak łapać w nocy i do tego w rzece.
-
Luk spróbuj z dzwoneczkami na podpórce a zobaczysz ze to jest fajne rozwiazanie. dzwoni tylko podczas energicznych pukniec, po 2 to dwoni delikatnie.Na wedke to ja bym w zyciu dzwonka nie załozył :) ja zakładam swietlik na sczytówke i juz 8)
teraz kombinuje z farba luminescencyjna w opisach jest ze powinna swiecic ok 6-9 h :) niestety koszt takiej farby troche chory bo niestety nie ma w małych pojemnikach. jak to dopracuje to napewno zdam relacje :) moze z małym filmikiem :)
Mam wrażenie że już spory czas temu widziałem u Luka na podpórkach dzwonki. Tak że na pewno ma to przerobione. A działa u niego tym bardziej że ma długie ramie przy koszu!!! ;)
-
No jasne, że mam dzwonki, dwa w koszu i jeden w pudełku na rzeki... ;) A to moje zdjęcie, zrobione na Bury Hill... ;)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/694/img2419ba.jpg) (https://imageshack.com/i/jaimg2419baj)
-
no to teraz koledzy mi namieszaliscie w glowie ::) ::) ::) napewno cos wybiore mam jeszcze troszke czasu i powinno byc ok.dzieki
-
Jeśli chodzi o łowienie na feedera, to chyba ciężko jest o niezawodną sygnalizację.
Ciekaw jestem jak się wam sprawdza ten dzwonek.
Ja zwykle używam tego typu głowicy (https://www.prestoninnovations.com/Products/Seatboxes/Rod-Rests/OFFBOX41-Quiver-Rod-Rest) pod feedera. Czasem jednak człowiek musi rozprostować kości lub odejść od kija za potrzebą. Już wielokrotnie miałem wtedy właśnie branie. Łowiąc z zaklipowaną żyłką nie można liczyć na zbyt wiele luzu na kołowrotku. Na szczęście, łowiąc blisko wyspy można liczyć na szczęście, że karp nie porwie kija tak szybko.
Ale strach jest zawsze.
Czy przy silnym, ale jednostajnym (nie szarpanym) braniu ten dzwonek też daje znać?
-
Jeśli podpórka jest stabilna to nie!! Używam na wodzie płynącej i rzadko się odzywa Niestety! Jak dla mnie to dobre rozwiązanie przy długim ramieniu do kosza nie podpartym pośrednio,bo pewnie wpada w minimalne drgania przy większości brań! A to wystarczy do pobudzenia dzwonka!! :-\
-
Akurat z tej podporki kij tak szybko nie wyskakuje. Ja z tego czeskiego patentu jestem bardzo zadowolony a przy lowieniu na dwie wedki to jest dla mnie niezbedne. Kazdy moze wyprobowac bo koszt powiedzmy znikomy ok 25zl.
-
Ja właśnie używam zwykle pojedynczego ramienia bez podparcia, to może dzwonek okaże się przydatny.
Muszę kupić i wypróbować.
-
Sam dzwonek kilka groszy :-\ Więc warto mieć w pudełku!
-
A tu ciut dokładniejsze zdjęcia i opis sygnalizatorka przez Qarg! Polecanego!! http://allegro.pl/sygnalizator-bran-mf-213-monster-nowosc-2014-i4862811682.html
-
Dzwonek na podpórce świetnie dzwoni, ale w przypadku łowienia na wodzie stojącej. Bo wędka drga w poziomie. Na rzece szczytówka drga i trzeba brania większej ryby aby dzwonek 'zagrał' , podpórka jest pod innym kątem i nie rusza sie tak bardzo. Te podpórkę też mam w koszu i czasami używam jej z dzwonkiem.
-
Daliście mi trochę do myślenia z tymi sygnalizatorami :-\ Stwierdziłem że jeszcze trochę miejsca się znajdzie w plecaku a na nockach mogą ułatwić życie. Patrzyłem na propozycj ekolegi Qarg. Fakt ciekawy nowy wypust raczej chwalonej firmy na forach!!Ale ze względu że multum funkcji jest mi zbędna ,robię przymiarki do sprawdzonego i chwalonego wcześniejszego modelu MF 109. Tym bardziej że cena jest więcej niż atrakcyjna!!!
-
:) biorąc pod uwage porady Luka ten model nie posiada wystajacych elementów i powinien bardziej sie sparwdzac na rzece (choc u Nas brzan jest jak na lekarstwo :'( ) .
ja sobie sprawie te nowsze i podzielimy się uwagami :)
wczoraj podpytywałem w sklepie i podobno sprzedawali sygnalizatorów tej firmy na tony (sami byli w szoku) i jak narazie nie mieli zwrotów lub reklamacji wiec chyba warto kupic :)
-
I na rzekę jest mi potrzebny!!! ;D ;D ;D Fajnie że też to od razu za uwarzyłeś. Myślę że za tą kaskę nie mam się co zbytnio zastanawiać! :D
-
Te alarmy wyglądaja solidnie i maja kilka opcji - co się bardzo przydaje. Najlepiej jest ustawiac jeden alarm z niskim tonem a drugi z wysokim aby łatwiej można było je rozrózniać. Ten ma jeszcze czułość, to już w ogóle wypas... :)
-
niezle te alarmy,nie maja zadnych zbednych elementow o ktore by mogla czepiac zylka.kurde musze cos kupic, musze byc przygotowany na nastepny sezon na tip top.zapowiada sie rybastycznie ;) ;) ;) ;)
-
Koledzy, odgrzewam kotleta . Planuję w tym roku jakąś nockę na komercji i pomyślałem o sygnalizatorze. Może takie coś: Sygnalizator brań MF-211 MONSTER FISHING, czy lepiej dołożyć parę groszy na coś lepszego ;)
-
Od kilku lat jestem posiadaczem sygnałków Videotronic. W pełni spełniają moje oczekiwania. W zależności od funduszy , możesz wybrać model mniej lub bardziej rozbudowany. Jeśli zajdzie potrzeba dokupujesz centralkę , transmiter i możesz odwiedzać kolegę na sąsiednim stanowisku :beer: :P W razie awarii serwis w kraju , więc w 3-4 dni sygnałki masz z powrotem.
-
Moim zdaniem tylko wydasz niepotrzebnie pieniądze. Na jedną wędkę będziesz zerkał, a drugiej słuchał (jak z kobietami). Jest kupa ofert sygnałków w komplecie, w miłych pieniądzach. Centralka wcale nie jest potrzebna. A sygnałki mają być głośne, z regulacją również czułości (kobiety też mają taki wewnętrzny regulator) i gniazdkiem do swingera (jak kobiety :)).
Na początek wiele nie trzeba, dwie kobiety z gniazdkami, trochę czułości i szczyptę samozaparcia :P
-
Raul dobrze mówi, kup se pan coś takiego będzie pan zadowolony :) http://allegro.pl/sygnalizator-videotronic-koneser-kv2-5-lat-gwar-i5707154238.html mam podobne tej samej firmy od 5 lat deszcz śnieg nic ich nie jest wstanie zepsuć ja ich nawet nie odkręcam od podpórek :) a dodatkowo 5 lat gwarancji a tu masz tańszy model jak nie potrzebujesz bajerów
http://allegro.pl/sygnalizator-videotronic-senior-sv2-5-lat-gwar-i4891076052.html
Szkoda kasy na jakieś centralki no chyba że będziesz wyjeżdżał na tygodniowe zasiadki no to wtedy ok bo trzeba czasami się dłużej przespać
-
Koledzy dzięki za porady :beer:
Żadnych centralek , laptopów ,satelit i GPS nie będę kupował :)
Plan jest taki połowić do zmroku na spławik , a na noc (jeśli dobrze wiem sygnalizator wkręca się do rozpórki) przy browarku postawić na sygnalizatorek . Kiedyś używałem dzwonka ( ponad 20 lat temu ) .
-
Za 35 zł masz sygnałek z dużo większą ilością funkcji niż Videotronik 8)
http://monsterfishing.pl/mf-109-p-9.html
Miałem je w komplecie z centralką dwa lata i wszystko było ok. Zaraz ktoś zapyta " miałeś i sprzedałeś ?". Tak sprzedałem bo zmieniłem na MF 213 ;D
" Koledzy odgrzewam kotleta . Planuje w tym roku jakąś nockę na komercji i pomyślałem o sygnalizatorze . Może takie coś : Sygnalizator brań MF-211 MONSTER FISHING czy lepiej dołożyć parę groszy na coś lepszego ;)"
Dołóż 11 zł i kup coś lepszego :P Są głośne, odporne na deszcz, mróz ( ja nie zaczynam sezonu w połowie maja i nie kończę w sierpniu ), poranne rosy, słońce. W porównaniu do najtańszych za 60 zł Videtroników mają np regulację czułości .
Tu są różnice na korzyść MF 109 a tych funkcji na próżno szukać w Videtroniku:
- osiem poziomów ustawienia czułości
- funkcja Night Light/nocne podświetlenie z możliwością wł. lub wył.
- linia Led pokazująca, prędkość brania, kierunek oraz poziom ustawień głośności, czułości oraz tonów
- funkcja SILENT MODE czyli tryb cichy który daje możliwość szybkiego wyciszenia na czas ustawienia zestawu
JK
-
JK ma sporo racji. Mi się wydaje, że wystarczy poczytać inne fora, by docenić te sygnałki. MF-y to dobra opcja za rozsądne pieniądze.
-
Jeszcze raz pięknie dziękuje .
-
Panowie, chcę zakupić sygnałki z centralką. Zdecydowałem się na firmę Monsterfishing, tylko jeszcze nie wiem dokładnie, jaki model wybrać. Czy kupić tańsze, czyli ten - Zestaw MF-109C lub może dołożyć do tych - Zestaw MF-2014B, lub tych -Zestaw MF-213C V1? Ciekawe, czy one różnią się tylko tymi dodatkowymi funkcjami, czy też np. jakością sygnalizacji brań?
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
-
Sygnałki Monster Fishing mogę polecić bez wahania, a szczególnie serwis i Pana Sebastiana. Na początku miałem 213-ki, ale po 2 wypadach zauważyłem, że na obudowie pojawiły się chropowate odpryski. Telefon i wszystko załatwione, na początku miały zostać wymienione, ale niestety nie było już tego set-u na magazynie i bez problemu zaproponowano mi pieniądze. Jako, że wchodziły akurat 2014 postanowiłem je zakupić. 2014 mają mniej funkcji niż 213 i co najważniejsze 2014 mają przyciski, a nie pokrętła. Kolega już używa 213 2 rok i zero problemów, a co najważniejsze centralka łapie 200 metrów sygnału bez problemów, więcej nie próbowaliśmy :D. Moje 2014 mają jedynie 5 wypadów za sobą i nic się nie dzieje. Jedyny problem jaki zanotowałem w wakacje w 213 to gdy rano wstaje słońce, alarm antykradzieżowy lubi zawyć, przez co kilka razy wyleciałem z namiotu jak strzała :). W 2014 nie stwierdziłem jeszcze tego problemu, ale może to być spowodowane brakiem ostrego słońca rano. Ogólnie sygnałki warte swojej ceny jak dla mnie. O:)