Spławik i Grunt - Forum

PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Kamil123321 w 04.04.2023, 19:44

Tytuł: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Kamil123321 w 04.04.2023, 19:44
Witam wszystkich serdecznie ,mam problem z wyborem przynęt do metody. Jakieś 3-4 lata temu zacząłem łowić jeden sezon na metodę i moje przynęty już nie nadają się do łowienie. Tutaj mam do was prośbę czy możecie mi polecić jakie przynęty mam kupić .Doskonale wiem i rozumiem że nie każda przynęta sprawdza się na każdej wodze, ale są tak zwane killery o które właśnie mi chodzi. Czytając forum są różnie opinie na temat Mc karp, feeder bait ,maros ,osmo z jednej strony fajnie że jest taki wybór ale z drugiej strony człowiek łapie się za głowę i nie wiem co wybrać.Chciałbym kupić około 10 różnych rodzai  przynęt i ruszyć nad wodę łowiąc na metodę ,więc tak czy możecie mi polecić jakieś przynęty kupić albo napisać jakie przynęty na waszych łowiskach się sprawdzają ? 
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: figaro w 04.04.2023, 19:55
WItam. Na początek  kup Ringersy 6mm w 3 kolorach ,coś małego jak Feeder Bait mikrony, pelet Skretting 6 i 8mm,jakiś ananas np.Maros i krill np.Sonubaits....a z czasem zobaczysz czy coś z tego odpadnie a dodasz swojego ,,killera''..rynek jest tak napchany  że wybór jest ogromny.5-10 przynęt obłowisz większość łowisk.połamania.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Zander 112 w 04.04.2023, 20:54
Zacznijmy od Ringers Chocolate Orange. Wchodzą w nią leszcze i karpie. Później kombinuj z pozostałymi.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 04.04.2023, 21:16
Idąc całkiem w minimalizm to miks kolorów między innymi żółty, biały, pomarańczony, czerwony. Do tego jakiś pellet i styknie.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Mikon w 04.04.2023, 21:28
Ringers jak wyżej. Do tego jakieś skisłe masło - u mnie to akurat Maros
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 04.04.2023, 21:32
Jeśli żółty to mogę polecić Ci od Sonubaits "Banoffee". U mnie działa świetnie. Tylko z przynętami od Sonu jest problem - są cholernie twarde. Pozostaje Ci albo zakładać na gumkę, albo nieco "stuningować" przynętę - mocząc ją w kilku kroplach soli fizjologicznej. Wówczas łatwo daje się nabić na "bajoneta".

Jeśli chcesz "multikolor" to fajną opcją jest od Solskiego "Salmon duo"
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 04.04.2023, 21:51
Mc karp, osmo nie polecę, bo nigdy na nie nie łowiłem. A nie łowiłem, bo łowiłem na inne.
Feeder Bait Czinkers, u mnie bez brań.
Maros: Panetone pojedyncze brania, potem cisza. Halibut bloody ball - nieporozumienie, niby wafters a tak na prawdę mocno pływająca kulka.
GO2 Wafter Pink Peper Squid - tak sobie, lepiej niż u Marosa.
Dynamite Baits: Washters i Wowsers - średnio ale bez rewelacji.
EA Dual Wafter - całkiem niezłe efekty na te małe waftersiki
Haldorado Method Pellet - 5mm czosnkowy - na komercji potrafił ściągnąć większe ryby.
Ringers: Chocolate Orange, Wahsout Wafters i Pink Washout, często stosowane z dobrymi efektami.
Sonubaits: Chocolate Orange, Band'um Wafter Washed Out i Krill. Te dwie ostatnie dają mi najlepsze efekty.

Bardzo ważne jest dostosowanie tego, co na haczyku do tego, co w podajniku. Często zwykły pellet Skretinga 8 mm na włosie w podajniku z szarym pelletem 2 mm wygrywa z kolorowymi waftersami. Kiedyś, jak dodawałem do pelletu część pelletu 2 mm Sonu Bloodworm, to przynęta Sonu Bloodworm - pellet 8 mm królowała.


Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Losiu74 w 04.04.2023, 22:42
W mojej ocenie marka przynęty nie jest tak istotna jak różnorodność w arsenale na każdą okazję. Obowiązkowo zabieram : śmierdziel,ryba,coś na ostro , mixy np truskawka-ryba czy czekolada orange plus ze dwie trzy klasyczne owocówki.  Szukam przynęt zawierających w opakowaniu mix kolorów (np feederbait ,MCKarp) Wielkość to zazwyczaj 6-8 plus coś z 12 na wypadek koniecznej selekcji drobnicy
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: azga w 05.04.2023, 06:46
W mojej opinii granie kolorem i dobrej jakości przynęta jest istotniejsze niż smaki. Bardzo po drodze jest mi z odpowiedzią Tomka jeżeli chodzi o waftersy i pellety. Z taką różnica, że często u mnie podstawą jest skretting 2 mm, a żeby coś się na tle wyroznialo daje Aller Aqua Best 8 mm, ale wniosek ten sam, odpowiednie pokazanie przynęty. Jak nie chcesz inwestować Bóg wie ile kup po prostu 5 paczek ringersow (różowy, różowy wyprany, żółty, pomarańczowy
I biały) rozmiar 6 mm pod haczyk 14, jakis pellet zwykły zanętowy 8mm (aller, coppens lub skretting). Kilo na dwa sezony luzem. Sonu w większości też będzie działało, ale tam z kolei na moich zbiornikach jest więcej zmiennych. Ringers w danych statystycznych jest po prostu pewniejszy :D
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Rafallub900 w 05.04.2023, 10:17
Jak nie chcesz inwestować kup 5 paczek ringersow 👍🤣.
Nie czepiam się 👍. U mnie ringersy różnie.
Bardzo fajne są przynęty solskiego Secret mix w paczce masz 4 kolory i do tego salmon i jak się uprzez to coś jeszcze śmierdzącego np metod mania wu wafters też mają mix kolorów w jednej paczce.
Do podajnika moim zdaniem trzeba dać dobry pellet i mix (ja mam 2 zalewy czerwona i zielona i trochę robię pelletu kolorowego trochę standard) .
Ostatnio sweet tuna solskiego bardzo dobrze działała.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: azga w 05.04.2023, 10:38
Jak nie chcesz inwestować kup 5 paczek ringersow 👍🤣.
Nie czepiam się 👍. U mnie ringersy różnie.
Bardzo fajne są przynęty solskiego Secret mix w paczce masz 4 kolory i do tego salmon i jak się uprzez to coś jeszcze śmierdzącego np metod mania wu wafters też mają mix kolorów w jednej paczce.
Do podajnika moim zdaniem trzeba dać dobry pellet i mix (ja mam 2 zalewy czerwona i zielona i trochę robię pelletu kolorowego trochę standard) .
Ostatnio sweet tuna solskiego bardzo dobrze działała.

5 paczek, które spokojnie starczą na co najmniej dwa sezony :) czyli 150 + kilo pelletu za 16 złotych razem 166 złotych za pakiet dwusezonowy. Najbardziej budżetowy pakiet w PL dosłownie. Solbaitsy ok, ale jakiegoś stałego efektu nigdy na nie nie miałem, chociażby na kolor biały i żółty (tych najmniejszych kulek, nie pamiętam jak się nazywały) od Przemka przez sezon prawie ryb nie uświadczyłem i całe opakowanie prawie nadal gdzieś mam, pudełko też jest 3 razy mniejsze, bo 50 ml  :)
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Rafallub900 w 05.04.2023, 12:16
No tak tylko proponujesz wszystkie słodkie za 150 zł żeby mieć mix kolorów a Secret czy wu wafters to koszt między 22 a 30 zł i są 4 kolory 😎.
U mnie solski to przynęta nr 1 szczególnie różowy i pomarańcz.
Do tego jeden śmierdzący czy bardziej rybny typu halibut kryl lub ananas masło z metod mani i ma za około 50 zł mix kolorów i dwa warianty zapachowe łownych przynęt.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: azga w 05.04.2023, 12:51
No tak tylko proponujesz wszystkie słodkie za 150 zł żeby mieć mix kolorów a Secret czy wu wafters to koszt między 22 a 30 zł i są 4 kolory 😎.
U mnie solski to przynęta nr 1 szczególnie różowy i pomarańcz.
Do tego jeden śmierdzący czy bardziej rybny typu halibut kryl lub ananas masło z metod mani i ma za około 50 zł mix kolorów i dwa warianty zapachowe łownych przynęt.

To jeszcze musisz dokupić kwaśne, słone i umami oraz wymiksować inne zapachy :) Nie ograniczaj pola smaków i zapachów dla ryb. ;D Sam kiedyś w to wierzyłem, przestałem i wyniki jakoś się znacząco nie zmieniły :)

Jeżeli 2 małe słoiczki po kilkanaście pastylek komuś wystarczą za te ponad 50 złotych to niech tak łowi. Problem 50 ml słoiczków z miksem kolorów jest taki, że realnie dostajesz 12,5 ml przynęty w jednym kolorze. Jeżeli to Twój taki niesamowity killer to raczej często używasz i moim zdaniem jest to mało, a każde 50 ml to 26 złotych, a skoro działają Ci głównie dwa kolory, więc zużywalność pozostałych jest znikoma :) Nie kwestionuje tego, że przynęta Przemka są dobre tylko po prostu zrobiły się drogie i w moim przypadku lepszą jakość mogę mieć taniej.
Ja już bym wolał znaleźć kogoś do spóły i podzielić mój zestaw na pół, koszty około 75 złotych a przynęt ponad 3 razy więcej :) Jak jest wiara w śmierdziele to niech dokupi coś i się ładnie w stówce na sezon zamknie z dużym zapasem przynęt, chociaż mam wrażenie, że większość tych przynęt po 2 - 3 rzutach tracą na tyle walorów zapachowych, że w chmurze zanęty i pelletu jest to praktycznie niewyczuwalne, jeszcze jak w Twoim przypadku dowalisz zalewajki, to tym bardziej, mogę być oczywiście w błędzie :)
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Rafallub900 w 05.04.2023, 13:24
Ostatnio widziałem filmik jakiegoś pana z Czech, gdzie nabił podajnik pelletem z pustym haczykiem i wyjął rybe. Może to producenci nas łapią 😃. Muszę spróbować jak będę na jakiejś komercji.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: azga w 05.04.2023, 13:26
Ostatnio widziałem filmik jakiegoś pana z Czech, gdzie nabił podajnik pelletem z pustym haczykiem i wyjął rybe. Może to producenci nas łapią 😃. Muszę spróbować jak będę na jakiejś komercji.

Działa :) nawet Jamie Hughes to pokazywał :D Kolega Miwol też próbował i dało mu rybkę. Towar i jego zapach tutaj mi się wydaje większym wyznacznikiem, ale wiesz jak to w wędkarskich rozmowach - tylko własne odczucia i gdybanie. Jednak jak pokazywały podwodne przynęta jest to element, który wzbudza ciekawość :D

Bezapelacyjnie pellety w zeszłym roku 6 i 8 mm u mnie dały czadu, skretting z allerem best.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Kamil123321 w 05.04.2023, 15:37
Bardzo wam dziękuje za podpowiedzi co do przynęt teraz już pozostało mi tylko kupić przynęty i ruszać nad wodę. Jak wcześniej pisałem łowiłem 3-4 lata  temu na metodę  wtedy używałem pelletu skreeting 2mm,zanęta sonubaits match method mix + mix Lucjana 50/50 .Od tego czasu powstało 3-4 razy więcej nowym zanęt/pelletów. W wcześniejszych postach pisaliście ,że ważne jest co wkłada się do podajnika.Niema sensu tworzyć kolejnego postu ,więc zadam wam kolejne pytanie. Jakie zanęty/pellety używacie albo jakie warto waszym zdaniem kupić do metody ? W tym roku chciałbym skupić się na łowieniu na metodę(wcześniej łowiłem tylko i wyłącznie nad bugiem) i za każdym razem chciałbym  łowić na 2 różne mixy żeby sprawdzić co się u mnie sprawdza. Jeszcze raz wielkie dzięki za dotychczasową pomoc w doborze przynęt.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: azga w 05.04.2023, 15:45
Tu się za wiele nie zmieniło, nadal wiedzie prym skretting, coppens, aller aqua, bo są tańsze niż u wiodących producentów. Rynek zanęt się trochę powiększył, ale tam masz do wyboru do koloru. W mojej opinii najlepsze są dynamitowe i sonubaitsowe, tych najczęściej używam. Pojawiły się też inne miksy, chociażby od Przemka Solskiego, ale tu nie próbowałem jeszcze :) Jeżeli chcesz pellet smakowy, to też dostępność na rynku jest szeroka lub nasączasz czysty pellet zajewajką i uzyskujesz też wybrany smak i zapach.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 05.04.2023, 23:52
Ostatnio widziałem filmik jakiegoś pana z Czech, gdzie nabił podajnik pelletem z pustym haczykiem i wyjął rybe. Może to producenci nas łapią 😃. Muszę spróbować jak będę na jakiejś komercji.

Działa :) nawet Jamie Hughes to pokazywał :D Kolega Miwol też próbował i dało mu rybkę. Towar i jego zapach tutaj mi się wydaje większym wyznacznikiem, ale wiesz jak to w wędkarskich rozmowach - tylko własne odczucia i gdybanie. Jednak jak pokazywały podwodne przynęta jest to element, który wzbudza ciekawość :D

Bezapelacyjnie pellety w zeszłym roku 6 i 8 mm u mnie dały czadu, skretting z allerem best.

Potwierdzam, misiem branie na sam haczyk. Przypon był zrobiony z plecionki plus włos z fluorocarbonu i mały ciężarek na przyponie, ok 2-3 cm od haczyka. Przynęta była wewnątrz podajnika i ryba musiała pobrać haczyk, kiedy wciągała pellet z podajnika.

Nie fiksuj się na przynętach. Jak chcesz też świetną przynętę, która starczy Ci na lata, to kup paczkę 1 kg Robin Reda. Jest już nawiercony, więc łatwo go zakładać. Tak samo 1 kg pelletu 8 mm Sonubaits Spicy Sausage. Jest tak samo skuteczny jak w małych pojemniczkach, tylko nie jest przewiercony.

Dobrze jest również co jakiś czas strzelić z procy kilkoma pelletami, na które będziesz łowić (Skretting, Aller, Robin Red). To również pomoże. Czasami jest tak, że nie chcą brać tego, co jest w podajniku i przynęta poza podajnikiem może dać lepszy wynik. Robiłem tak na Bielawie, kiedy ustawały brania i czasami były wyniki. Jednym słowem mówiąc, kombinuj, kombinuj, kombinuj i w żadnym wypadku nie trzymaj się standardów. Często coś niestandardowego może zdziałać cuda.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: katystopej w 06.04.2023, 04:42
W zeszłym roku targałem nad wodę chyba ponad 20 pudełek z przynętami, teraz po "remoncie" całego majdanu zostały w torbie Marosy Sweetcorn, Strawberry i N-butric, Ringersy wszystkie kolory po trochę w jednym pudełku, Fusion Solbaits, Osmo Yummy i kilkanaście Skrettingów 8mm. Tyle i aż tyle. Gdybym miał z tych kilku przynęt wybrać, które najczęściej są grane to Maros Sweetcorn i Strawberry oraz Skretting 8mm.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Luk w 06.04.2023, 07:51
Ja polecam używanie miksu 50/50 lub samych pelletów 2 mm do Metody, a co do przynęt to warto mieć zestaw 'oczojebnych', przy czym podstawa to kolory pomarańczowy i żółty. Dobrym dodatkiem są pellety 2 mm o innym kolorze, i tu warto mieć albo zalewajkę kolorową (dobre są z Dynamite'a, które dodatkowo kleją).

Dobrym patentem jest przygotować sobie pellety 2 mm, pellety 2 mm w kolorze, do tego zanęta. I sonie samemu mieszamy do czwartego pojemnika to co nam pasuje, czyli samemu robimy miks, na bieżąco. I wiadomo co działa najlepiej, bo kombinujemy.

Ostatnio łowiłem znów na wodzie do 3 metrów, jest trudniej z podajnikami, bo głębokość sprawia, że miks pelletowy się rozkleja. Co ciekawe, pomimo mętnej wody ryba zaczęła bardzo dobrze reagować na waftersy w kolorze żółtym, lepiej niż na pomarańczowe, gdy wyszło słońce. Być może zmiana przynęty dała nagle więcej brań? Dlatego jak pisze Miwol kombinuj. Wg mnie o wiele lepiej jest samemu sobie miksować, niż szykować wszystko na gotowo. A co do samych przynęt, to też zrezygnowałbym z masy opcji, bo tylko namiesza ci to w głowie. Najlepiej sobie sprawić kilka podstawowych (czyli waftersy, np.Solbaitsa lub Ringersy), do tego jakiś pellet 8 mm z dziurką lub na włos z gumką, zawsze masz opcję kukurydzy (wciąż działa dobrze) lub białych (rolujesz je aby się nie ruszały i kilka na hak). Jeżeli łowisz na wodzie czystszej, to dodałbym do przynęt jeszcze waftersa w kolorze miksu. I działasz. I tak do przetestowania podczas sesji masz mieszankę jak i kilka przynęt. Ja zaczynam zawsze od pomarańczowego waftersa, jest najskuteczniejszy, zaś podstawowy miks to pellety zwykłe z kolorowymi (tych kolorowych jest mniej). Wszystko możesz też sobie łatwiej domoczyć. Jeśli karpie są większe w łowisku, warto brać pellet 12 mm pod uwagę. MOżna tez mieć pod ręką takie czinkersy jak z Feederbaita, które mają różny kolor, można je lekko przyciąć i może być to alternatywa jak nic nie działa.

Mam z 20 różnych waftersów, dumbellsów czy pelletów, i tylko miesza mi to w głowie, dlatego teraz redukuję to do minimum. Pamiętajmy też, że często brak brań nie oznacza wcale że przynęta nie działa, często pułapka się rozwala lub podajnik źle spadł, przechyla się itp. Warto więc i to mieć na uwadze, dlatego łowienie ze stoperem jest wskazane. Bardzo często można zauważyć kiedy mamy najwięcej brań, w jakim czasie po zarzuceniu. Jeśli ryby jest więcej, to mamy margines czasowy, gdzie po upływie np. 10-15 (lub więcej) minut można spodziewać się, że coś jest nie tak, i przerzucamy. Sam plusk naprowadza rybę. Jeśli ryby jest mniej, a brania są rzadsze, to doklejałbym miks, a zwłaszcza pellety, aby mieć pewność, że pułapka jest zastawiona dobrze. Warto też sprawdzać jak działa nabicie podajnika normalnie a jak podwójnie. Obserwacja ta też może być pomocna.

Dlatego polecam minimalizm przynętowy ale kombinacje z miksem jak i podaniem całości, łącznie z patrzeniem na zegarek/stoper.

Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Mariano w 06.04.2023, 17:15
Po przetestowaniu 150 różnych przynęt gdybym miał wybrać 1 pudełko to było by to Ringers Allsort Wafters 6mm lub Solbaits Wafters 6mm Secret - color mix.
Tymi przynętami można skutecznie obłowić 95% zasiadek.
W przypadku zanęt wybrałbym Sonu Match Method Mix w wersji klasycznej i Dark.
Pellet halibut i klasyczny. Firma ma znaczenie głównie w kontekście finansów i obróbki (Aller, Skretting, Coppens, Ringers, Sonubaits, Solbaits itp.)
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Kamil123321 w 08.04.2023, 21:18
Sprawa przynęt zanęt załatwiona dzięki .Ostatnie pytanie(może wydawać się głupie :D) .Czy gotowe przypony które leżały 3-4 lata w piórniku zamknięte nadają się do łowienia czy raczej potrzebuje nowych przyponów ?
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: azga w 08.04.2023, 21:22
Sprawa przynęt zanęt załatwiona dzięki .Ostatnie pytanie(może wydawać się głupie :D) .Czy gotowe przypony które leżały 3-4 lata w piórniku zamknięte nadają się do łowienia czy raczej potrzebuje nowych przyponów ?

Jeżeli nie były z plecionki, ja bym wymienił, bo żyłka składowana przez taki okres potrafi stracić na parametrach :)
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Kamil123321 w 08.04.2023, 22:23
Sprawa przynęt zanęt załatwiona dzięki .Ostatnie pytanie(może wydawać się głupie :D) .Czy gotowe przypony które leżały 3-4 lata w piórniku zamknięte nadają się do łowienia czy raczej potrzebuje nowych przyponów ?

Jeżeli nie były z plecionki, ja bym wymienił, bo żyłka składowana przez taki okres potrafi stracić na parametrach :)

Ok dzięki wielkie I przy okazji  Wesołego Jajka ;p
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.04.2023, 08:54
Sprawa przynęt zanęt załatwiona dzięki .Ostatnie pytanie(może wydawać się głupie :D) .Czy gotowe przypony które leżały 3-4 lata w piórniku zamknięte nadają się do łowienia czy raczej potrzebuje nowych przyponów ?

Jeżeli nie były z plecionki, ja bym wymienił, bo żyłka składowana przez taki okres potrafi stracić na parametrach :)

Niekoniecznie tak jest. Mam okazję czasami używać przyponów mających z 5-7 lat i są dobre, wszystko zalezy od firmy i sposobu przechowywania. NIe polecam Prestonów tu, bo u nich właśnie z jakiegoś powodu całość jest słabsza, ale Guru, Drennan czy Kamasan dają radę. Drennan czy Kamasan nawet po kilku latach mają całkiem sprawne gumki do zakładania przynęt.

Pytanie jakie warunki masz w piórniku. Jeśli nieczęsto go otwierasz, to powinno być OK. Kolejna sprawa to jakie to przypony i na jakiej żyłce. Jeśli to mocna 0.26 mm na ten przykład, a używasz cieńszej żyłki głównej, to taki przypon cały czas powinien być mocniejszy i da sobie radę. Przy czym wiele zależy od sprzętu jakim łowimy. Polecam też użycie systemów z amortyzatorem, jakie ma Preston do ICS czy Guru, wtedy można używać cieńszych przyponów, gdyż amortyzator pochłania energię walczącej ryby i żyłka tak nie dostaje. Spady są dużo rzadsze.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Kamil123321 w 30.04.2023, 12:14
Witam z powrotem(moderator proszę mnie poprawić jeśli pisze w złym dziale ale chyba nie potrzebnie bym zakładał nowy post) . Po 3-4 wypadach na metodę przypony dają rade z największych ryb leszcz 56 cm 54 cm i 46 cm . Po tych wypadach nasunęło  mi się pytania co jaki czas zmieniacie przynęty?. Załóżmy ,że mamy przynęty a b c d e.  .Metodę przerzucam co 15 min i na daną przynętę daje 30 min (2 rzuty i zmieniam) jeśli ryba wzięła  mi na przynętę "A" w drugim rzucie  to zostawiam ją na 3 i 4 rzut(kolejne 30min) jeśli w 4 rzucie ryba nie wzięła zmieniam na przynętę "B" 30 min przynęta "C" 30 min przynęta "D" 30 min przynęta "E" .Druga sprawa to nęcenie  czy waszym zdaniem same przerzucanie koszykiem starczy jeśli chodzi o ilość  zanęty  czy jednak warto rzucić parę kulek(jaka ilość) czy nawet strzelić z procy jakimś peletem?
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 30.04.2023, 22:09
Przynęty nie zmieniam, dopóki jest w dobrej kondycji. Wafrersy i dumpelsy wytrzymują długo, pellety po jakimś czasie miękną i trzeba je częściej wymieniać. Jak nie ma brań to po jakimś czasie zmieniam przynętę ale na pewno używam jej dłużej niż na 4 rzuty, nie stosuję tu jakiejś aptekarskiej regularności.
Jeśli chodzi o nęcenie w metodzie, to raczej nie stosuję dodatkowego nęcenia na średniej odległości łowienia. Po prostu na początku przerzucam podajnikiem częściej, co jakieś 4 min, jak się ryba wstrzeli, to sama reguluje częstotliwość rzutu, jak nie to zmniejszam częstotliwość  rzutów i ewentualnie zmieniam przynętę.
Tytuł: Odp: Pomoc w doborze przynęt do metody
Wiadomość wysłana przez: Luk w 01.05.2023, 09:31
Musisz rozgraniczyć dwie rzeczy. Ryba ogólnie będzie odsuwać się od zanęconego miejsca, i zazwyczaj po kilku sztukach następuje cisza. To nie znaczy, że zmiana przynęty coś da, bo raczej nie. Tu musisz szukać ryb w innym miejscu, najlepiej nęcąc je wstępnie. Do starego powrócić można po godzinie, dwóch, i znowu może dobrze działać. Natomiast dobrze jest szukać co lepiej pasuje rybom, u mnie to zazwyczaj określenie czy pomarańczowy czy też żółty wafters jest lepszy. Łowiąc na dwa kije można szybciej to stwierdzić. Zmiana koloru przynęty może mieć sens po jakimś czasie, wtedy kiedy zmieniają się warunki, jak na przykład wychodzi słońce zza chmur. Nie liczyłbym jednak przy Metodzie na to, że przynęta otworzy wodę i nagle będzie masa brań jak się założy jakieś 'cudo'. Wiele zależy jak łowisz :)

Polecam przede wszystkim pellety 2 mm jako podstawę miksu, bo część po uderzeniu podajnika w wodę odkleja się, pięknie nęcąc, powoli opadając. Można też rozmieszać sobie porcję zanęty i komponować miks 50/50 lub taki bez pelletów, bo czasem ryba to będzie wolała. I jak najbardziej można a wręcz często trzeba donęcać z procy, jeśli potencjał łowiska jest większy. To naprowadza ryby. Co najlepsze, na dnie z jakiegoś powodu ryba i tak woli pellet 2 mm lub zanętę, więc wybiera podajnik. Jeśli łowisz poza zasięgiem procy, można albo często przerzucać, np. co 5 minut, lub też co jakiś czas zamieniać podajnik na koszyk i wprowadzać tam ich kilka, z grubszym towarem.

Jeżeli masz typowa sytuację, gdzie po dwóch godzinach masz słabnące brania w miejscówce pierwszej, to zanęć kilkoma koszykami inne miejsce, poczekaj z 10 minut, i tam łów. Potem powracasz do poprzedniego miejsca. Rotowanie to normalność, błędem grubym jest przywiązywanie się do jednego miejsca. W Polsce to często powtarzany błąd, ponieważ wyczynowcy spławikowi łowiący odległościówkami nęcą dużą ilością kul zanętowych jedno miejsce, i obławiają zazwyczaj tylko je, i tak pokazywano to na setkach filmów i w artykułach, co skutkuje złymi nawykami. Ryba żeruje wyśmienicie tylko jak jest 'dzień konia', a tych wiele wcale nie ma :) Do tego podstawowa zasada brzmi, że co się wrzuci do wody, to się tego nie da wyjąć, dlatego lepiej nęcić negatywnie (czyli mało) i dopasowywać się do humoru ryb, bo zawsze można towaru dorzucić.