Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: Azymut w 09.04.2023, 09:14
-
Siemka :beer:
Miał ktoś z kolegów doświadczenie z tytułowymi spławikami?
https://sklepdrapieznik.pl/przelotowe/40030-splawiki-korum-loaded-blobs-3g.html
Jak budujecie zestaw? Mam leżąca odłogiem wędkę 12 ft Carp Waggler i chciałbym ją zaadaptować pod tzw technikę "mugging" przy użyciu spławików Korum :beer:
To co mnie jedynie martwi to fakt, że w stosunku do komercji z UK mamy dużą populację dużego jesiotra w wodach i niestety przy tej technice spotkania z nimi wydają się być nie uchronne...
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi :thumbup:
-
CO do tych spławików to musisz uważać, bo mają kilka wad. Po pierwsze ich użycie pasuje do brytyjskich komercji i niektórych łowisk klubowych, czyli tam, gdzie jest tzw. margin. W Polsce wiele wyrobisk ma powoli opadające dno. Jeśli masz taką wodę z marginem, to szafa gra. Jesli nie, to potrzebujesz zdecydowanie cięższych spławików, bo te daleko nie lecą. Dobrze jest więc mieć opcję łowienia na różnych dystansach, w dużych, pellet wagglerem. A tu 6 gramów to może być mało :) Kolejnymi minusami jest ich montaż i sposób montowania.
Dlatego polecałbym raczej wejście w pellet wagglery, bo wtedy możesz zmieniać spławiki, i wykorzystywać je do różnych celów, w tym do łowienia właśnie jako 'przystawka'.
Wyobraźmy sobie łowisko z karpiami, linami, amurami. Łowisz jednym feederem, drugim zaś pellet wagglerem, bardzo aktywnie. Wtedy możesz zanęcić miejsce na płyciźnie, i sprawdzać czy ryba tam podchodzi, jednocześnie łowiąc na dystansie w normalny sposób pellet wagglerem. Możesz więc obławiać wiele miejsc, na różnych dystansach, odpowiednio zmieniając spławiki. I przy takim kiju liczba opcji jest bardzo duża.
Oczywiście nie zniechęcam do kupowania tych Korumów, dają jednak one zdecydowanie mniej opcji :)
-
Dzięki Luk :beer:
Mam wody które pasują idealnie pod tą technikę jak sądzę. A jak z budową zestawu? Śrucina SSG jako zakotwiczenie zestawu wystarczy? Do tego oczko w oczko przypon i główna?
-
Tak, tutaj nie trzeba kombinować. Zwykły przypon 30 cm i jakaś śrucinka da radę. Jak jest głębiej, to wtedy dobrze dać ich kilka, prezentacja przynęty jest lepsza. Ja używam trzech na ten przykład, w pewnej odległości od siebie nad przyponem (odstępy po 5 cm około). Jak jest problem z zacięciem, to wtedy można dać śrucinę na połowę przyponu. Normalnie mogą być albo stotze nr 8 lub śruciny nr 6. Możesz też łowić jak przy przystawce, czyli dać nad przyponem śrucinę cięższą, jak 1 czy 2 gramy, która trzyma zestaw i która powoduje samozacięcie. Wtedy można przypon skrócić.
Dobrze kombinujesz jakby co, to może dać wiele ryb :)
-
Dzięki Luk! :thumbup:
Co do różnorodności technik to mam to szczęście i komfort że matchowki mam od 11 do 13 ft i mogę sobie pozwolić na robienie zestawów na stałe a technikami poruszam się płynnie poprzez zmianę wędziska.
11 ft dedykowana do pellet wagglera, 12 ft z zestawem do mugging ( w trakcie tworzenia) i klasyczna 13 ft do wagglera. Powyżej nie idę bo nie łowię na slidery odleglosciowka, podobnie jak batem czy tyczką :)
Mam nadzieję że te 3 techniki pozwolą mi za każdym razem dopasować się do łowiska i skutecznie połowić :thumbup: