Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Luk w 07.10.2015, 16:55
-
Już za miesiąc na rynkach pojawić się ma kolejny gadżet do podglądania ryb pod wodą. Tym razem jest to kamera umieszczona w spławiku do oznaczania odległości i głębokości - markerze.
Więcej tutaj: http://splawikigrunt.pl/nowosci-na-rynku-szczegoly-288.html
Czy uważacie, że taki gadżet się sprawdzi? Mi się bardzo podoba, oprócz jednej rzeczy - ceny... >:(
-
To głównie zależy od głębokości i czystości wody. W moich zbiornikach to może w zimę na płyciźnie będzie coś widać. Bo w lato... zapomnij ;)
-
Cena z kosmosu
-
Za rok będzie o połowę niższa, a i teraz się trafi jakiś wariat dziany co to kupi i zaraz będziemy w necie mieć filmiki ;)
-
Cena powala. GoPro jest ciut droższe - aczkolwiek przy podglądaczu to cena sugerowana. Sklepy wystawią to pewnie za 200 funtów. I tak drogo.. Skoro Fishfinder lub Waterwolf to koszt 100 funtów, tutaj powinno to byc około 120 jak już.
-
Na plus na pewno zasługuje to, że obraz przekazywany jest w czasie rzeczywistym. Natomiast w dalszym ciągu skupiałbym się bardziej w kierunku Water Wolfa, który kosztuje połowę i byłby dla mnie bardziej użyteczniejszy ;)