Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: ledi12 w 09.05.2023, 12:48

Tytuł: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: ledi12 w 09.05.2023, 12:48
Widzieliście najnowszy post na https://www.facebook.com/uroczyskokarpiowe ?

Od siebie dodam, że bohaterami filmu są operatorzy tego kanału https://www.youtube.com/@mirek19771/videos

Cóż więcej dodać... Wielokrotnie mówiłem, że alkohol to zguba ludzkości, szczególnie na rybach. Niestety częsty obraz na większości łowisk. Przyjedzie zapijaczone bydło, gorzała leje się strumieniami a jedyny związek z "wędkarstwem" to zarzucone wędki do wody.

Osoby po skrajnym spożyciu powinny zostać wypraszane z łowisk bo stwarzają zagrożenie dla samych siebie i ryb.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Fisherman w 09.05.2023, 13:23
Masakra gdyby nie ROdo to powinno rozesłać się info do wszystkich właścicieli akwenów. TO podchodzi pod kłusownictwo takie traktowanie ryby. Ciekawe czy jakby tak jego potraktowali to by mu się podobało.
 >:O >:O >:O >:O >:O >:O >:O
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Majki w 09.05.2023, 14:22
Właśnie o co chodzi ? Że krew, sam zawsze się dziwie czemu większe karpie potrafią krwawić ze skrzeli ? Miałem kilka razy taką sytuację mimo, że karp nie upadł ani nic z tych rzeczy...
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: ledi12 w 09.05.2023, 14:27
Właśnie o co chodzi ? Że krew, sam zawsze się dziwie czemu większe karpie potrafią krwawić ze skrzeli ? Miałem kilka razy taką sytuację mimo, że karp nie upadł ani nic z tych rzeczy...

W poście jest zamieszczony filmik jak Ci ludzie nie potrafią zabezpieczyć ryby, która z impetem wpada w kamienie i się dłuższą chwilę w nich tarza - To byłą przyczyna krwawienia. Następnie jak gdy by nigdy nic, delikwent robi sobie fotę z sponiewieraną rybą. Generalnie polecam przejrzeć ich youtuba - Tego typu patologiczne obchodzenie się z rybą jest u nich standardem.

Z tego co mi wiadomo karp tego nie przeżył.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Fisherman w 09.05.2023, 14:28
Właśnie o co chodzi ? Że krew, sam zawsze się dziwie czemu większe karpie potrafią krwawić ze skrzeli ? Miałem kilka razy taką sytuację mimo, że karp nie upadł ani nic z tych rzeczy...
Kliknij link na FB i poniżej w komentarzu jest filmik jak karp jeszcze wypada z kołyski na żwir, jakieś chyba pseudozawody były....
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Majki w 09.05.2023, 14:33
:thumbup: fakt filmiku nie widziałem
ale ktos  dobrze napisał

Cytuj
1. Ryba wyjechała z maty bo miala za niskie ranty.
2. Ewidentną wina zawodników, brak wyobrazni i szybkiej reakcji.
3 sędziowie dali d..
a.bo po czyms takim albo dyskw. Zawodnika albo niezaliczenie ryby
b. Sędzia tez ma rece moze sie schylic.
c. Widac ze banerki ważniejsze od czasu trzymania ryby na macie
d. Jest kolyska to ryba w kołysce
e. Ryba w worku na stojaku rowniez nad kolyska.
f. Po czyms takim brak reakcji sędziego i jeszcze gratulacje "pieknie polowione" - tragedia.
4. Nie umiesz obchodzić sie z Ryba na brzegu rob to w wodzie.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Mad Dog w 10.05.2023, 04:39
W zeszłym roku pojechałem sam na ryby. Na stanowisko obok przyjechała 4 osobowa ekipa. Po zrobieniu flaszki przyszli zaprosić mnie na głębszego. Gdy powiedziałem ze na rybach nie pije zrobili wielkie oczy i nie dowierzali. Tez dziwili się ze sam przyjechałem na ryby. To co sie dzieje na lowiskach to jakieś nieporozumienie. Czlowiek jedzie na ryby zrelaksować się odpocząć a tu dupa debile pół nocy drą ryje. Tego typu sytuacje zdążają się często.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Luk w 10.05.2023, 07:47
Masakra :facepalm: Zastanawia mnie dlaczego gość robi zdjęcie z tak krwawiącą rybą? Nachlał się czy taki inteligent? Bo wiadomo co za to grozi, nie dość, że sankcje u gospodarza łowiska, to jeszcze infamia.

Cóż więcej dodać... Wielokrotnie mówiłem, że alkohol to zguba ludzkości, szczególnie na rybach. Niestety częsty obraz na większości łowisk. Przyjedzie zapijaczone bydło, gorzała leje się strumieniami a jedyny związek z "wędkarstwem" to zarzucone wędki do wody.

Niestety, w Polsce jest bardzo popularne chlanie na rybach, propagują to najpopularniejsi youtuberzy, taki Lucio na przykład. Przynosi to potem takie owoce. Sam mam wrażenie, że wielu wybiera karpiarstwo, bo to najlepsza forma wędkowania aby się upijać, zarzuca się wędki i czeka na alarm, w międzyczasie można grillować, robić disco. Wg mnie na wielu łowiskach powinno wprowadzać się zakaz picia alkoholu lub jego rozsądną konsumpcję. Nie zapomnę łowienia na Ochabach w nocy, gdzie pijani 'karpiorze' robili imprezy, kłócili się między sobą i łowili z na maksa głośnymi alarmami, aby ich budziły. Jako, że można łowić tam na trzy wędki, by  to nieustanny koncert alarmów, wrzasków i orgia świateł, a jeden większy karp mógł robić rolę i zgarniać inne zestawy, co powodowało kakofonię. Koszmar.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 10.05.2023, 08:57
Nad wodą nie można pić alkoholu i rozpalać ogniska oraz biwakować (namiot z podłogą).
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Imar w 10.05.2023, 09:01
Ostatnio byłem świadkiem podbierania karpia 25kg.
Ryba była prawidłowo podebrana, podbierak umieszczony w worku do warzenia. Ryba w worku przetransportowana na kołyskę.
Zauważyłem że karp bardzo mocno krwawił. Zastanowił mnie fakt i zapytałem wędkarza skąd tyle krwi.
Odpowiedź troszkę mnie zaskoczyła. Ryba krwawiła z rany po haku. Wędkarz wytłumaczył mi że woli używać dużych i grubych haków żeby nie uszkadzać warg. 25 kg to ogromna świnia. Ukrwienie wargi też będzie zupełnie inne niż w karpikach które najczęściej się łowi na feeder. Ciekawe czy to jest prawda.
Jak tak to nie przejmowałbym się tym krwawieniem na zdjęciach. Na pierwszy rzut oka może to rzeczywiście wyglądać na masakrę.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Fisherman w 10.05.2023, 09:09
Nad wodą nie można pić alkoholu i rozpalać ogniska oraz biwakować (namiot z podłogą).
U mnie ostatnio spotkałem jednego z zarządu koła i jasno powiedział: byleby syfu nie robić.
Nie będzie tworzyć wyznaczonych miejsc na ogniska i namioty, powiedział wręcz że można rozbijać. Nawet na zawodach wjeżdżają na groblę i stawiają namioty.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: ledi12 w 10.05.2023, 09:36
Na łowiskach powinna być regularna kontrola, ew osoba do kontaktu 24/7, żeby w razie wu pijane towarzystwo pogonić. Alkohol tylko dla ludzi odpowiedzialnych.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: piotrrd w 10.05.2023, 09:41
Masakra :facepalm: Zastanawia mnie dlaczego gość robi zdjęcie z tak krwawiącą rybą? Nachlał się czy taki inteligent? Bo wiadomo co za to grozi, nie dość, że sankcje u gospodarza łowiska, to jeszcze infamia.

Cóż więcej dodać... Wielokrotnie mówiłem, że alkohol to zguba ludzkości, szczególnie na rybach. Niestety częsty obraz na większości łowisk. Przyjedzie zapijaczone bydło, gorzała leje się strumieniami a jedyny związek z "wędkarstwem" to zarzucone wędki do wody.

Niestety, w Polsce jest bardzo popularne chlanie na rybach, propagują to najpopularniejsi youtuberzy, taki Lucio na przykład. Przynosi to potem takie owoce. Sam mam wrażenie, że wielu wybiera karpiarstwo, bo to najlepsza forma wędkowania aby się upijać, zarzuca się wędki i czeka na alarm, w międzyczasie można grillować, robić disco. Wg mnie na wielu łowiskach powinno wprowadzać się zakaz picia alkoholu lub jego rozsądną konsumpcję. Nie zapomnę łowienia na Ochabach w nocy, gdzie pijani 'karpiorze' robili imprezy, kłócili się między sobą i łowili z na maksa głośnymi alarmami, aby ich budziły. Jako, że można łowić tam na trzy wędki, by  to nieustanny koncert alarmów, wrzasków i orgia świateł, a jeden większy karp mógł robić rolę i zgarniać inne zestawy, co powodowało kakofonię. Koszmar.
Niestety, ale to gorzka prawda. Bardzo gorzka.
Gdyby wprowadzono na łowiskach kategoryczny zakaz spożywania alkoholu podejrzewam, że z roku na rok popularność spadłaby o dobre 30-40%

Używam, spożywam i lubię alkohol i się tego absolutnie nie wypieram, ale wszystko jest dla ludzi z głową. Niestety zbydlęcenie ostatnio sięga zenitu a % potęguje ten efekt.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Fisherman w 10.05.2023, 09:47
Ja nad wodą nigdy nie pije, chyba że urlop kilkunastodniowy. Ale gdybym był pod namiotem to nigdy, bo zawsze istnieje ryzyko że trzeba będzie szybciej wrócić albo coś innego a jestem kierowcą.
Ale to co oni robią to przegięcie.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: ledi12 w 10.05.2023, 11:18
Również spożywam alkohol. Na nocce uwielbiam sobie wypić kilka piw. Jednak w żadnym wypadku nie doprowadzam się do skrajnego upojenia.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.05.2023, 12:12
Ja nie piję, po podjeżdżam autem na kilka godzin. Ale chętnie bym sobie piwko przy wędkach wypił. Ale żeby jeździć na ryby chlać... Jakieś nieporozumienie. Ryby są wtedy raczej tylko wymówką.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: katystopej w 10.05.2023, 12:48
A ja piję na rybach. Bardzo często, nawet jak jadę na 3-4h to piwo strzelę. Teraz są świetne bezalkoholowe, których nie sposób rozróżnić od normalnego piwa ;D
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.05.2023, 12:53
Szyderca.
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 10.05.2023, 14:16
Gdy to zobaczyłem - ręce mi opadły. Po prostu brak słów w słowniku ludzi kulturalnych. Bardzo budująca jest postawa Właściciela łowiska, który bardzo szybko wydał oświadczenie. Mam przed oczami inną sytuację z jednego z łowisk komercyjnych, gdzie jakaś "drużyna" czy inny "klub" robił zdjęcia z rybami, które najdelikatniej mówiąc wyglądały bardzo nieciekawie (nawet na Forum był poruszany wątek) - w tym przypadku właściciel łowiska miał to w głębokim poważaniu.

Szyderca.
Piszesz tak, jakbyś Rafała dopiero co poznał :P

Ja też piję. Piję, gdy gotuję. A gotuję dużo i często. Trwa to już dwadzieścia pięć lat i lekarz powiedział by już z tym nic nie robić :P :P
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 10.05.2023, 19:30
Temat płynie na fejsie fest...... :'(

I od razu konkurencja uroczyska klepneła instruktażowy film...

https://fb.watch/krzrcoYjA3/
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 10.05.2023, 21:18
Nie żebym był wredny i złośliwy - ale może po tej akcji na Uroczysku, większość właścicieli łowisk pójdzie śladem Właścicieli Uroczyska i w oparciu o materiał foto i video zakażą wstępu tym osobom na swoje łowiska. Myślę, że takie kroki z pewnością dadzą do myślenia pewnej części "karpiorzy" i zastanowią się nim coś zrobią.
Mając własne łowisko i taki "materiał dowodowy" z miejsca bym zaznaczył, że ta osoba/te osoby dożywotnio nie mają wstępu na łowisko. A sędziów, którzy asystowali przy ważeniu ukarałbym rocznym zakazem wstępu na łowisko. A dlaczego sędziów? Przecież widzieli, co te osoby wyprawiały z rybą i w żaden sposób nie zareagowali na tę sytuację. Może w końcu do kogoś by zaczęło docierać?
Tytuł: Odp: Pato karpiarze na Uroczysku
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 10.05.2023, 21:52
Może mi ktoś wytłumaczyć, co się tam wydarzyło? Na filmiku widać, że ryba po wyholowaniu ląduje prawidłowo w macie z burtami. Następnie wyskakuje z maty na ostre podłoże i tam się kaleczy. Czy to już jest powód do dysklasyfikacji wędkarza? Czy dopiero prezentowanie tak poranionej ryby?