Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: sq9kdt w 11.05.2024, 17:06
-
Witam. Po latach wykupiłem pozwolenie na łowienie. Spininguje. Interesuje mnie czy musze mieć na łowiskach no kill mate karpiową czy też nie koniecznie?
Chodzi mi o łowiska okręgu PZW Kraków
-
Może to trochę kontrowersyjne co napiszę, ale jednak: czy nie ma zapisów w regulaminie?
W o/Tarnów jest wyraźny zapis o konieczności posiadania maty do odhaczania ryb, bez względu na to, jaką metodą się wędkuje na łowisku "Złów i wypuść".
Nie ma wymagań co do grubości, jednak wyraźnie jest zaznaczone, że należy posiadać matę i odkażacz, a w przypadku połowu metodą spiningową należy posiadać przyrządy do odhaczania ryb oraz rozwierak.
-
Cześć.
Łowisk No Kill w okręgu Kraków, na niepełną składkę, masz niestety całe 2 szt....
Są to Podgórki Tynieckie ( górny zbiornik ) oraz odcinek Wisły w Piekarach
Przy opłacie pełnej dochodzą jeszcze zbiornik Brzegi nr 2 oraz 1 zbiornik na Przylasku Rusieckim ( bodajże 9 ), zarybiane jedynie pstrągiem tęczowym ( czyt. paszkokiem ).
Na żadnym z tych zbiorników nie obowiązuję konieczność posiadania maty.
-
Wiadomości wzajemnie sprzeczne...
W każdym razie - najzwyklejsza mata za niecałe 50 zł, zwijana w rulon... Czy nie warto jej mieć? Potem będziesz szczupaka na piachu wyhaczał?
-
Wiadomości nie są sprzeczne. Odnoszą się do różnych okręgów.
-
No tak... :) :facepalm: