Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: Chojnyy w 27.05.2024, 08:43

Tytuł: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Chojnyy w 27.05.2024, 08:43
Cześć,

Chciałbym zapytać Was, jak Wy wyważacie/rozkładacie śruciny w przypadku połowu leszcza?
Ja osobiście, śrucinę sygnalizacyjną, trzymałem zwykle kilka cm nad dnem, a sam przypon leżał na dnie.

Podobno na leszcza najlepszym rozwiązaniem jest nie tylko położenie na dnie samego przyponu, ale również jednej lub kilku śrucin, tak aby przynęta leżała możliwie jak najbardziej nieruchoma.
Pytanie zatem, jak wówczas należy wyważyć spławik, skoro jedna lub więcej śrucin znajduje się na dnie?
Czy są to śruciny, które wlicza się do wyważania spławika czy "nadprogramowe", których nie należy uwzględniać przy wyważaniu ?

Chodzi mi o to, że jeżeli użyję określoną liczbę śrucin do wyważenia spławika (korpus na styku pod powierzchnią/nad powierzchnię wystaje jedynie sama antena), a ostatnią śrucinę położę na dnie to korpus będzie wystawał z wody.
Z kolei, jeżeli dam jedną śrucinę więcej (ta która będzie leżeć na dnie), to spławik teoretycznie będzie stał tak jak powinien, ale sygnalizacja brań będzie wówczas przekłamana, bo antena przy podniesieniu przez rybę tej dodatkowej śruciny nie będzie wychodzić ku górze (tzw. wystawka), a zatapiać będzie spławik, bo suma śrucin unoszących się nad dnem będzie wyższa niż waga potrzebna do prawidłowego wyważenia spławika.

Dobrze to rozumiem?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Z góry dziękuję.
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 29.05.2024, 23:16
Ja robię tak, że wpierw wyważam spławik tak, żeby antenka wystawała ok 0.5 cm. Potem dodaję śrut sygnalizacyjny (0.1 g) na przypon (ok 10 cm od haczyka) i kładę go na dnie. Kiedy ryba lekko podniesie śrut sygnalizacyjny z dna, spławik zatapia się, a kiedy ryba podniesie śrut oraz łącznik do przyponu, branie jest podnoszone. Śruty (nie licząc sygnalizacyjnego) umieściłem między łącznikiem a obciążonym spławikiem w odstępach ok 20 cm. Pierwszy (0.1 g) przy łączniku, a reszta (3 x 0.2 g) na żywice głównej.

Obejrzyj filmy Luka.





Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Chojnyy w 30.05.2024, 21:12
Bardzo dziękuję :beer:
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Luk w 31.05.2024, 08:02
Dodam tylko, że ja omawiałem w tym filmie łowienie wagglerem a nie sliderem, czyli odległościówką. Łowiąc na 5-6 metrach głębokości nie można raczej rozmieszczać wg podobnego schematu obciążenia, bo wiąże się to z zarzucaniem. Ciężki slider, a taki powinien być,  musi mieć inaczej zbudowane obciążenie, na pewno nie na śrucinach/stotzach nr 8 :) W wagglerze wskazane jest używanie dużej ilości małych śrucin, aby rozstawiając je w równych odległościach móc spowolnić opad, który jest bardzo istotny i wiąże się z nęceniem (mało i często). Przy sliderze więc, który jest dość ciężki, trzeba używać dużych śrucin, stotze nie są wskazane (te większe, bo trudno je zacisnąć palcami). Do tego nie łowimy z opadu, więc chcemy aby jak najszybciej przynęta dotarła na dno. Więc śrucina sygnalizacyjna powinna być większa i tak dopasowana, aby pozwalała spławikowi wynurzyć sporą część antenki.

Na pewno trzeba tak dobrać obciążenie, aby od haka w górę montować coraz większe śruciny. To podstawa, w innym bądź razie podczas zarzutu lub opadu większa śrucina będzie wyprzedzać mniejszą, co znacząco zwiększa ryzyko splątań. Im większa głębokość, tym cięższy powinien być spławik, aby zapewnić odpowiednią stabilność, i odporność na dryf czy falę.
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: chfisher w 31.05.2024, 09:00
Jako dodatek do postow powyzej, polecam pierwsze filmy Piotra Lorenca (LorpioTV https://www.youtube.com/@LorpioWebTV/videos) i Tomka Horemskiego (https://www.youtube.com/@leszczeu).
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Michal w 31.05.2024, 11:59
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=6964.0
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: grzegorz07 w 02.06.2024, 23:05
Po tym co mówisz i jak wspominasz o korpusie to domyślam się, że chodzi ci o takie zestawy bat tyczka. Także moim zdanie to nie ma takiej reguły ile powinno leżeć tego przyponu na danie, przy łowieniu leszcza i to nie będzie wyznacznik stabilności przynęty bo zestaw będzie za lekki i tego nie utrzymasz. A w czasie łowienia możesz położyć cały przypon na dnie te 20 cm i trzymać zestaw w miejscu. A może się okazać że trzeba im tą przynętę podbijać i dopiero wtedy są brania. Ale na stabilność przynęty i kontrolę nad nią to decydujący wpływ ma dobór gramatury zestawu do warunków i korpus spławika. I takie warunki mogą się zmieniać w czasie łowienia gdzie trzeba na bieżąco reagować na zmiany. A jeśli łowisz tyczką to ona daje bardzo duże możliwości kontroli nad zestawem. Co do samego wyważenia spławika ja maluje antenki mazakiem robię czarne paski przy korpusie jeden centymetrowy i drugi mniejszy w połowie. I spławik wyważam tak aby czarny pasek przy korpusie był pod wodą to są zestawy na wody stojące. I śruciny rozkładam standardowo przy przyponie jeden sygnał i później co 15 lub 20 dwa sygnały i główne, ale przy głównym daje jeszcze jeden sygnał taki rezerwowy. I to modyfikuje albo rozsuwam albo zjeżdżam wszystkim w dół. Albo zsuwam do przyponu tylko zostawiam jeden sygnał i powyżej 20 czy 25 główne. A przyponu kładę różnie 5 ,15, czy cał 25 cm na to nie ma reguły. I zobacz jaką możliwość daje tyczka prowadzenia takiego zestawu. Przy doborze gramatury i przytrzymaniu takiego zestawu i te 10 cm na dnie będzie stabilne tylko pytanie na co reagują ryby. I przy takim przytrzymaniu zestawu pomagają te paski bo widzę jak ustawia się spławik i wtedy mam odniesienie kiedy jest branie. Dajesz przykład przeciążenia spławika , i jak położysz ten nadmiar na dnie to w czasie brania nie będzie wystawki tylko zatopienie. I zobacz w takim układzie jaką masz rewelacyjną sygnalizacje i istotą sprawy jest znajomość tego zestawu. Ty wierz kiedy jest branie i uważam że musisz doświadczalnie na wodą ustalić nauczyć się jak jak gramatura zachowuje się w jakiś warunkach. A z kładzeniem na dnie więcej śrucin niż sygnał to dla mnie ma znaczenie w odległościówce czy w bacie jeśli chce spowolnić dryf zestawu. I na uciągach aby docisnąć przypon.         
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: koko w 21.06.2024, 17:45
.....................
.....................
.....................

Chodzi mi o to, że jeżeli użyję określoną liczbę śrucin do wyważenia spławika (korpus na styku pod powierzchnią/nad powierzchnię wystaje jedynie sama antena), a ostatnią śrucinę położę na dnie to korpus będzie wystawał z wody.
Z kolei, jeżeli dam jedną śrucinę więcej (ta która będzie leżeć na dnie), to spławik teoretycznie będzie stał tak jak powinien, ale sygnalizacja brań będzie wówczas przekłamana, bo antena przy podniesieniu przez rybę tej dodatkowej śruciny nie będzie wychodzić ku górze (tzw. wystawka), a zatapiać będzie spławik, bo suma śrucin unoszących się nad dnem będzie wyższa niż waga potrzebna do prawidłowego wyważenia spławika.

Dobrze to rozumiem?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Z góry dziękuję.

Popełniasz błąd w rozumowaniu.

Jeśli dasz dodatkową śrucinę więcej zatapiającą zestaw, położysz ją z pewnym nadmiarem żyłki na dnie i będzie ona miała w danych warunkach wystarczającą masę, to zakotwiczysz zestaw.

Po zarzuceniu spławik będzie przez jakiś czas „stał jak powinien”, czyli będzie chwilę zanurzony do punktu w którym go wyważyłeś, a następnie zacznie się stopniowo przytapiać na skutek naporu dryfującej wody powierzchniowej.
 
W zależności od siły aktualnego dryfu, przegruntowania, głębokości i spławika końcowe przytopienie będzie miało różną wielkość i wystąpi po różnym czasie. Przegruntowaniem ustawiamy punkt przytopienia na punkt wyważenia.

Podniesienie śruciny kotwiczącej przez rybę nie zmieni  sygnalizacji brania wystawiającego antenę na jej zatapianie.
Oczywiście suma wszystkich obciążeń jest większa od wyporności spławika, ale podniesiona śrucina dodatkowa nie obciąża spławika, bo unosi ją wraz z żyłką tylko ryba, a nie spławik. :)
Pełne wystawienie anteny nastąpi wtedy kiedy ryba podniesie obie śruciny, dodatkową i sygnalizacyjną. Przy podniesieniu tylko śruciny dodatkowej w sytuacji dużego przegruntowania wymuszonego dryfem wody nastąpi częściowe wynurzenie anteny spowodowane chwilowym poluzowaniem naciągu zestawu.

Wystąpić tutaj może jednak pewien niuans. ??? Jeśli łowimy spławikiem o małej średnicy anteny nad punktem wyważenia, branie do góry jest energiczne oraz przynęta nie znajdowała się w momencie brania bezpośrednio przy śrucinie kotwiczącej, to może pojawić się najpierw chwilowe przynurzenie anteny przechodząc następnie w wystawienie. Muszą zaistnieć jednocześnie wszystkie wymienione warunki aby takie przynurzenie wystąpiło.
Sprzyja temu także mała wyporność spławika, ale nie jest warunkiem koniecznym.

Jeśli więc chcemy zwiększyć szanse aby był taki efekt przynurzenia przed wystawieniem, to trzeba stosować cienkie anteny i po zarzuceniu podciągnąć trochę zestaw aby oddalić przynętę od śruciny kotwiczącej.

Ale i tak w końcu wszystko zależy od leszcza. :D
 :)
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Ben w 21.06.2024, 18:23
Obejrzyj ten filmik (https://www.youtube.com/watch?v=Ob5qDGGEt_w), osobiście łowię takim spławikiem o wyporności 2,4g. Doskonale sprawdza się na małym płytkim bajorku. Idealnie pokazuje brania podnoszone/wystawiane (różnie to nazywają ;)) oraz klasyczne z zanurzeniem spławika. Przynętę kładę na dnie, a śrucina sygnalizacyjna jest nad dnem, przypon ~ 20cm.
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: mironek w 21.06.2024, 21:42
Obejrzyj ten filmik (https://www.youtube.com/watch?v=Ob5qDGGEt_w), osobiście łowię takim spławikiem o wyporności 2,4g. Doskonale sprawdza się na małym płytkim bajorku. Idealnie pokazuje brania podnoszone/wystawiane (różnie to nazywają ;)) oraz klasyczne z zanurzeniem spławika. Przynętę kładę na dnie, a śrucina sygnalizacyjna jest nad dnem, przypon ~ 20cm.

   Wiesz moze jakie obciążenie wystarczy do zatopienia samej antenki gdy korpus jest zanurzony?
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 21.06.2024, 21:52
Ten kto wymyślił taki model spławika ma u mnie dozgonną wdzięczność :)
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: koko w 21.06.2024, 22:46
Tego typu spławiki mają średnice anten 1,5 mm, czasem nieco więcej. Zgrubienie na końcu ma średnicę 3-4 razy większą.
Przy tej średnicy do zatopienia 1 cm ich długości potrzeba ok. 0,019 g ołowiu. Mowa oczywiście o części anteny ze stałą średnicą. 
Długość anteny zależy od wyporności spławika Ja mam o długości części cienkiej 14 cm i chyba 9 cm z antenami 1,5 mm (w tej chwili są dla mnie niedostępne). Dochodzi kilka cm długości zgrubienia.
Zatopienie pogrubionej końcówki będzie wymagało dodatkowo średnio kilkanaście (10-14) razy więcej ołowiu na 1 cm długości.
 :)
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: katmay w 21.06.2024, 23:37

[quore]
Popełniasz błąd w rozumowaniu.

Jeśli dasz dodatkową śrucinę więcej zatapiającą zestaw, położysz ją z pewnym nadmiarem żyłki na dnie i będzie ona miała w danych warunkach wystarczającą masę, to zakotwiczysz zestaw.
[/quore]

Jakich warunkach? Jaka śrucina?

Cytuj
Po zarzuceniu spławik będzie przez jakiś czas „stał jak powinien”, czyli będzie chwilę zanurzony do punktu w którym go wyważyłeś, a następnie zacznie się stopniowo przytapiać na skutek naporu dryfującej wody powierzchniowej.

Napór dryfu na zestaw. Ale dalej mam w głowie propozycję z kilku linijek wyżej, która mówi o 0.1g sygnalizacyjnej
Cytuj
W zależności od siły aktualnego dryfu, przegruntowania, głębokości i spławika końcowe przytopienie będzie miało różną wielkość i wystąpi po różnym czasie. Przegruntowaniem ustawiamy punkt przytopienia na punkt wyważenia.
[/quote/]

Teoria teorią, a praktyka praktyką. Wystarczy, że wiatr jest lekko zmienny i cholerny spławik tańczy pogo.
Cytuj
Podniesienie śruciny kotwiczącej przez rybę nie zmieni  sygnalizacji brania wystawiającego antenę na jej zatapianie.
Oczywiście suma wszystkich obciążeń jest większa od wyporności spławika, ale podniesiona śrucina dodatkowa nie obciąża spławika, bo unosi ją wraz z żyłką tylko ryba, a nie spławik.
Pełne wystawienie anteny nastąpi wtedy kiedy ryba podniesie obie śruciny, dodatkową i sygnalizacyjną. Przy podniesieniu tylko śruciny dodatkowej w sytuacji dużego przegruntowania wymuszonego dryfem wody nastąpi częściowe wynurzenie anteny spowodowane chwilowym poluzowaniem naciągu zestawu.
Pełna zgodność. Zachowanie splawikanw tym przypadku zależy od sposobu i kierunku brania. Ryba może podnieść naweet 3 sruciny i zatopić spławik.
Cytuj
Wystąpić tutaj może jednak pewien niuans. Jeśli łowimy spławikiem o małej średnicy anteny nad punktem wyważenia, branie do góry jest energiczne oraz przynęta nie znajdowała się w momencie brania bezpośrednio przy śrucinie kotwiczącej, to może pojawić się najpierw chwilowe przynurzenie anteny przechodząc następnie w wystawienie. Muszą zaistnieć jednocześnie wszystkie wymienione warunki aby takie przynurzenie wystąpiło.
Sprzyja temu także mała wyporność spławika, ale nie jest warunkiem koniecznym.

Jeśli więc chcemy zwiększyć szanse aby był taki efekt przynurzenia przed wystawieniem, to trzeba stosować cienkie anteny i po zarzuceniu podciągnąć trochę zestaw aby oddalić przynętę od śruciny kotwiczącej.

Ale i tak w końcu wszystko zależy od leszcza.
 


A na samym końcu i tak pełna zgoda.

Pewnym rozwiązaniem jest np przy silnym dryfie użycie stuciny kotwiczacej w formie przelotowej. Co da tylko tyle, że zakotwiczysz zestaw, a i tak dryf wody wpłynie na zachowanie solawika w formie w jakiej Koko to opisał.

Chyba wyszedł z wprawy w edycji
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Ben w 22.06.2024, 07:02

{...}

   Wiesz może jakie obciążenie wystarczy do zatopienia samej antenki gdy korpus jest zanurzony?

Oczywiście że wiem :) Obciążenie jest opisane na korpusie jak pisze 2,4g, dokładnie tyle potrzeba do wyważenia spławika. Ja mam to zrobione ze śrucin "Dinsmores", ja mam mały zestaw, od AA do 4. Użyłem 1xAA, 2xBB, 2x1. Ten zestaw jest "łańcuszku" jako sygnał mam 1x4, i ta śrucina powinna być tuż nad dnem. Do mocowania spławika użyłem łącznika "SWIVEL FLOAT DRENNAN'a". Dodam jeszcze że taki układ pozwala mi łowić jak klasykiem oraz jako lekka odległościówka. Ogranicznik z żyłki i koraliczek + stoper a pomiędzy nimi, łącznik spławika.
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2024, 07:50

{...}

   Wiesz może jakie obciążenie wystarczy do zatopienia samej antenki gdy korpus jest zanurzony?

Oczywiście że wiem :) Obciążenie mam zrobione ze śrucin "Dinsmores", mam mały zestaw, od AA do 4. Użyłem 1xAA, 2xBB, 2x1. Ten zestaw jest "łańcuszku" jako sygnał mam 1x4, i ta śrucina powinna być tuż nad dnem. Do mocowania spławika użyłem łącznika "SWIVEL FLOAT DRENNAN'a". Dodam jeszcze że taki układ pozwala mi łowić jak klasykiem oraz jako lekka odległościówka. Ogranicznik z żyłki i koraliczek + stoper a pomiędzy nimi, łącznik spławika.

Dzieki za podanie łącznika bo to miało być moje kolejne pytanie. :thumbup:
 
Ale  jako że nie posiadam srucinn drennan a zatapiać zamierzam całą antenkę z srucina sygnalizująca kotwicząca leżąca na dnie to jaśniejsze jest dla mnie wyjaśnienie koko. Lecą panowie :thumbup:
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Ben w 22.06.2024, 08:09
Znajomy z którym spotykam się nad wodą, łowi na identyczny spławik i rozwiązał to inaczej i też skutecznie. Zamiast wianuszka śrucin, użył 2,25g oliwki ołowianej i zablokował ją dwoma śrucinami. Jako sygnału użył jednej śruciny i też działa ;)
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Ben w 22.06.2024, 08:14
Tego typu spławiki mają średnice anten 1,5 mm, czasem nieco więcej.

Spławik 2,4g DRIFTBEATER ma antenkę o średnicy 0,8mm ;)
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: koko w 22.06.2024, 09:25
Przy średnicy anteny 0,8 mm do przytopienia 1 cm jej długości potrzeba ok. 0,006 ołowiu.
Dla takich średnic może ujawnić się zjawisko napięcia powierzchniowego.

Generalnie cienkie anteny mają wiele zalet. Zmniejszają siłę naporu dryfu na spławik, co umożliwia stosowanie lżejszych śrucin kotwiczących i spowalniają prędkość dryfu zestawu jeśli łowimy bez kotwiczenia.

Kilka lat temu robiłem spławiki z antenami 0,8 mm aby uzyskać te korzyści.   
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1344.msg202440;topicseen#msg202440

Użycie kotwicy przelotowej pozbawia małej radości z łowienia, bo eliminuje brania podnoszone.
:)
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Ben w 22.06.2024, 10:33
:-X
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: mironek w 22.06.2024, 13:13


Spławik 2,4g DRIFTBEATER ma antenkę o średnicy 0,8mm ;)

  No i świetnie. Dzieki za info
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Ben w 22.06.2024, 14:00

{...}

Użycie kotwicy przelotowej pozbawia małej radości z łowienia, bo eliminuje brania podnoszone.
:)

Wędkuję (z małymi przerwami) od ponad 55 lat. Pierwszy raz spotykam się z tą nazwą, chyba chodzi i śrucinę/ciężarek sygnalizacyjną/ny i na pewno nie przelotowo. Może coś przeoczyłem/nie doczytałem/po minąłem :(
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: koko w 22.06.2024, 15:57
Użyłem określenia „kotwicy przelotowej” aby skomentować propozycję  Katmay w tym wątku:
"Pewnym rozwiązaniem jest np przy silnym dryfie użycie stuciny kotwiczacej w formie przelotowej."

Zapewne popełnił literówkę i miał na myśli „śruciny kotwiczącej”.

Użyłem określenia „kotwicy” aby określić pełnioną funkcję tego obciążenia w zestawie oraz „przelotowej”, bo żyłka przesuwa się swobodnie w otworze, a kotwica leży nieruchomo na dnie.

Kotwicą przelotową może być oliwka ze wzdłużną dziurką albo oliwka z krętlikiem.

Takie zakotwiczenie zestawu jest bardzo skuteczne, bo można użyć do tego celu dużej masy znacznie przekraczającej wyporność spławika. Ułatwia to zarzucanie na większe odległości przy małej wyporności spławika i jednocześnie ryba biorąc nie unosi ani nie ciągnie tej masy w narzuconym przez wędkarza zakresie ucieczki.
 :)
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Ben w 22.06.2024, 16:06
Dzięki za szczegółowe wyjaśnienie, pomimo wielu lat doświadczenia znowu się czegoś nowego dowiedziałem :) I tu się kłania stare porzekadło - całe życie się uczysz a i tak umrzesz nie douczony ;D
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: katmay w 23.06.2024, 23:22
Dzięki za szczegółowe wyjaśnienie, pomimo wielu lat doświadczenia znowu się czegoś nowego dowiedziałem :) I tu się kłania stare porzekadło - całe życie się uczysz a i tak umrzesz nie douczony ;D
Ja te wyjaśnienia czytałem 50 razy, a i tak jak jestem nad wodą to nic że spławikiem nie umiem.
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: Ben w 24.06.2024, 08:26
:)
Tytuł: Odp: Wyważenie spławika/rozłożenie śrucin - zestaw na leszcze
Wiadomość wysłana przez: koko w 24.06.2024, 09:14
Ja także cały czas się uczę. ;D ;D ;D
 Często rzeczy oczywiste po przemyśleniach okazują się być inne.
 :)