Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: NocnyQ w 30.09.2024, 01:45
-
Witam
Stoję przed dylematem która wędkę wybrać Shimano tx2 czy TX 5A, jest sens dopłacać do tej drugiej wędki? Czy jest aż taka różnica między nimi? Zależy mi na wędce o dobrych parametrach rzutowych ale też żeby nie był to typowy "kij od szczotki".
Mógł by ktoś coś doradzić?
-
Miałem TX-2 12ft. 3,25lb, teraz mam TX-4 o tych samych parametrach. Z "piątką" to Ci nie doradzę, jednak z tego co rozmawiałem na targach z przedstawicielem Shimano (i to zadecydowało o wyborze) - TX5 nie zalicza się do typowo rzutowych kijków. Konkluzja była taka: albo TX-4, albo TX-9. Jako, że "dziewiątka" była poza moim zasięgiem finansowym, kupiłem TX-4 i nie żałuję.
Rzuty tym kijem z ciężarkiem 100gr. w rejon 110m - żaden wysiłek. Celne, a do tego bardzo fajnie trzymają rybę.
-
Miałem TX-2 12ft. 3,25lb, teraz mam TX-4 o tych samych parametrach. Z "piątką" to Ci nie doradzę, jednak z tego co rozmawiałem na targach z przedstawicielem Shimano (i to zadecydowało o wyborze) - TX5 nie zalicza się do typowo rzutowych kijków. Konkluzja była taka: albo TX-4, albo TX-9. Jako, że "dziewiątka" była poza moim zasięgiem finansowym, kupiłem TX-4 i nie żałuję.
Rzuty tym kijem z ciężarkiem 100gr. w rejon 110m - żaden wysiłek. Celne, a do tego bardzo fajnie trzymają rybę.
Wiesz może czemu się nie zalicza? Bo znalazłem 12ft 3.25 A 800zl i tak sobie myślę że chyba nie opłaca się kupować Tx-4 które kosztują ~700zl
3.25 jest wystarczający żeby rzucić Pva okolice 100m ?
-
Nie wiem, co rozumiesz przez PVA, ale tutaj masz wątek dobry:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=25038.0
-
Wiesz może czemu się nie zalicza? Bo znalazłem 12ft 3.25 A 800zl i tak sobie myślę że chyba nie opłaca się kupować Tx-4 które kosztują ~700zl
3.25 jest wystarczający żeby rzucić Pva okolice 100m ?
Nie wiem, nie zagłębiałem się w temat. TX-5 swego czasu, gdy kupowałem "czwórki", były dość drogie. Poza tym - w tym samym dniu, po wizycie na targach w Gliwicach, miałem możliwość obejrzenia TX-5 i przyznam się, że za cholerę mi nie pasowała ta gumowa rękojeść.
Nie rozpatruję tego teraz, gdyż nieco za późno na analizę. Jednak gdyby trafił się klient na TX-4 to od ręki teraz bym kupił TX-9. Ale, że przez pewien czas (chyba 3 miesiące) moje TX-4 wisiały na OLX, ale nikt się nie zainteresował to chyba pozostaną one póki co w sferze marzeń.