Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: pknr1 w 02.03.2025, 21:00
-
Cześć. Czasami napotykam filmiki na angielskich kanałach np:
ukazujące łowienie rzecznym wagglerem. Podobny film oglądałem również na kanale Kacpra Góreckiego tyle że on zastosował tam typowe polskie nęcenie kulami a ja szukam odskoczni od mieszania glin i zanęt. Czy ktoś z was stosował z powodzeniem podobną taktykę? Myślę że dopóki ukleja nie jest zbyt aktywna mogłoby to u mnie zdać egzamin. Z góry dzięki za wasze odpowiedzi :beer:
-
Klasyczny waggler rzeczny w angielskim stylu to z reguły niezbyt szybkie odcinki, nieco większy dystans "poprzeczny" (bliżej królują spławiki/zestawy innego typu, np. stick) i nęcenie białymi robakami, kasterami lub niewielkimi porcjami rozdrobnionego chlebka.
Biorąc pod uwagę typowe sposoby rozłożenia obciążenia, nastawiamy się głównie na ryby żerujące w toni, a w każdym razie nie trzymające się kurczowo dna (jeżeli chcemy odławiać ryby z dna, lepsze - zwłaszcza na nieco szybszych odcinkach - są zestawy z umieszczonym stosunkowo nisko skoncentrowanym obciążeniem głównym, np. ze spławikami typu bolo). Nęcenie zabetonowanymi "arbuzami", które mają zalegać na dnie i powoli się rozpuszczać, większego sensu zatem nie ma. Można używać spożywki (także bez dodatku ziemi/gliny), ale w takim stylu jak chlebka na zapodanym wyżej filmiku: niezbyt duże i mocno pracujące porcyjki, za to podawane w miarę często, by utrzymać szlak zanętowy na trasie zestawu.
Rzeczny waggler występuje również w ciężkiej i szybkonurtowej odmianie kleniowo-brzanowej, w ramach której używa się grubych i wypornych pellet/speci wagglerów, stosując jako przynętę kawałki mielonki, pellety, pęczki robaków etc.