Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: Ani0lPL w 08.03.2025, 21:42
-
Witam, drogich wędkarzy :))
Przychodzę z zapytaniem
Mianowicie
Dość spore jezioro połączone z małą rzeczka.
Chcę jutro jechać na spławiczek i zastanawiam się nad tym, czy w obecnej sytuacji pogodowej drugi dzień 17 stopni.
Łowić przy dnie, czy w toni
I również, czy szukać rybek głębiej, czy na płyciźnie?
Wiem, że chodzi o sprawdzanie tego, ale gdzie wy w takim wypadku byście wystartowali?
-
Panie, woda nie ma nawet 8 stopni, odpuść.
-
{...} ale gdzie wy w takim wypadku byście wystartowali?
Jak będzie słonecznie ... to na spacerek. Do drugiej połowy kwietnia - odpuść sobie ;)
-
Ryba się budzi i można mieć bardzo dobre wyniki o tej porze roku. Łowiłbym normalnie, to znaczy na głębokości do 2 metrów, nęcąc mało i często. Im płytsza woda, tym szybciej się nagrzewa. Ryby szykują się do tarła i przy zmianie temperatury ruszą do żerowania. Łowiąc wagglerem sam się orientujesz gdzie przebywa ryba. Ale w większości przypadków brania są z dna. Powolny opad przynęty pozwala rybie dotrzeć do niej. Białe, kukurydza, jakiś pellet haczykowy zrobią grę :)
-
Spróbowałbym w płytkiej i nasłonecznionej miejscówce a po złowieniu pierwszej ryby z wysypką tarłową spakował się do domu. Posiedzieć nad wodą zawsze można.
-
Gdybym miał czekać ,aż woda nagrzeje się do 8-10 stopni,to przegapiłbym najlepszy czas na dużą płoć.
Wczoraj woda miała 4.6 stopnia,a jednak udało się złowić okazałe płocie,także odpowiedź jest jedna,trzeba być nad wodą i próbować. Spławik daje na prawdę duże pole do popisu i można przeczesać każdą partię wody.
-
A zapytam jeżeli można od kiedy jest sens nęcić leszcza i gdzie go szukać. Łowię na niedużym jeziorku (okolice Olsztynka) ale do tej pory tylko latem i latem udaje mi się łapać leszcze na spadku na 5-7 metrach. Jestem początkujący i nie jestem pewien czy to dobre miejsce na meczecie i łowienie wczesną wiosną. Co sądzisz? Dziękuję!
-
Proponuję poszperać w https://www.youtube.com/@BogdanBarton/videos (https://www.youtube.com/@BogdanBarton/videos), gdzie zgromadzono sporo ludowych mądrości jeziorowo-leszczowo-wiosennych :)
-
A zapytam jeżeli można od kiedy jest sens nęcić leszcza i gdzie go szukać. Łowię na niedużym jeziorku (okolice Olsztynka) ale do tej pory tylko latem i latem udaje mi się łapać leszcze na spadku na 5-7 metrach. Jestem początkujący i nie jestem pewien czy to dobre miejsce na meczecie i łowienie wczesną wiosną. Co sądzisz? Dziękuję!
Teraz jest idealna pora na dużą płoć.
Leszcza możesz zacząć nęcić od 9 stopni wody.
-
Postawiłbym spławik gdzieś na płytszej partii wody (Oczywiście w jakiś cieplejszy słoneczny dzień) bo przy ostatniej pogodzie; mam na myśli kilka ostatnich zimnych dni nie ma co. Trzeba poczekać aż się woda choć troche nagrzeje i można próbować. Ja skorzystałem ostatnio z kilkudniowego okienka pogodowego usiadłem raz zanęcając 2 kulami ziemi z pinkami i udało się złowić małego lina 20 cm :thumbup:. Najważniejsze to być nad wodą i wyciągać wnioski.
-
Wesołych i Spokojnych Świąt Wielkanocnych wszystkim! Podpowiedzcie na jakiej głębokości można nęcić leszcze teraz? Moje letnie łowisko to 6-7 metrów ale czy teraz nie lepiej gdzieś płycej nęcić? Co myślicie? I jakie zapachy Wam się sprawdzają teraz?