Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Zakupy => Wątek zaczęty przez: dalglish7 w 08.11.2015, 17:05
-
Jak w temacie ;
Kupujemy teraz ?
Czekamy na świąteczne promocje?
Czy po Nowym Roku? (wchodzą nowosci , nasze upatrzone (wymarzone) sprzęty tanieją ?
Jakie są wasze opinie w tym temacie ?
-
Wędki potaniały . Z promocji trzeba skorzystać :D
-
Przez zimę uzupełniam braki sprzętowe. W sezonie głównie wydaję kasę na zanętę, paliwo i potrzeby związane z siedzeniem nad wodą. :P
-
Moim skromnym zdaniem okres zimowy sprzyja promocjom więc trzeba korzystać !!
-
Zimę spędzamy na zakupach a lato nad wodą :fish: :narybki:
-
Okres przed świąteczny i zimowy to najlepszy czas na kupowanie grubszego sprzętu .Wtedy można wy haczyć naprawdę fajne promocje:
http://allegro.pl/wedka-shimano-speedmaster-ax-feeder-l-i4906048447.html
Dodam że te same kije miesiąc wcześniej chodził za 700 zl.
-
Ja takie grubsze zakupy zawsze robię w okolicach lutego ;)
Zamawiamy z kolegami kilka większych paczek ;)
A jesli chodzi o grubszy sprzet, to zalezy, czasem juz pod choinkę sie wsyztako dostanie, czasem w połowie sezonu, ale z reguły, jak nam czegos brakuje np kołowrotka to rownież w lutym ;)
-
Ja kupuje zawsze, wtedy, gdy nachodzi mnie taka dziwna ochota na zakupy ;D wtedy szukam wszystkiego w jednym sklepie i zamawiam :)
-
Ja kupuje zawsze, wtedy, gdy nachodzi mnie taka dziwna ochota na zakupy ;D wtedy szukam wszystkiego w jednym sklepie i zamawiam :)
Za to cię lubimy na tym forum ;D.
-
Ja chyba kupuję tylko wtedy, kiedy czuję potrzebę. Nie jest to więc związane z konkretną porą roku. Kiedy miałem spławikówkę w naprawie przez dłuższy czas, to pomyślałem, że kupię drugą, żeby w razie awarii mieć jakąś zastępczą. Gdy łowienie moim 12-stopowym feederem okazało mało komfortowe na bliskiej odległości, w ciasnym stanowisku, pomyślałem, że zakupię coś krótszego. Kiedy jednak zrezygnowałem z łowienia na tym łowisku, to wstrzymałem się z zakupem nowego kija. Jeśli sprzęt spełnia moje oczekiwania, to łowię na niego i nie planuję zmiany, nawet jeśli widzę, że pojawiają się nowe modele. Swoje karpiówki mam od 12 lat i nadal czuję, że są to świetne wędziska. Owszem, fajnie jest popatrzeć na nowe modele, ale nie odczuwam wielkiej potrzeby zmiany czegoś, z czego jestem naprawdę zadowolony.
W tym roku zakupiłem sporo, bo dwie wędki i dwa kołowrotki. Wydaje mi się, że w przyszłym sezonie nie będę potrzebował żadnego nowego sprzętu.
Może jedynie rozejrzę się (cały czas się rozglądam) za nowym fotelem. Póki co, nie ma jednak takiego, jaki bym sobie wymarzył.
Z tego, co wiem od handlujących sprzętem, wiele firm podwyższa ceny od marca. Może więc warto wziąć to pod uwagę.
-
Grubsze rzeczy kupuję własnie w tym okresie lub na targach w Zabrzu w marcu (oszczędność 20 - nawet 40%).
Zanęty, przynęty i drobiazgi - teraz tez, ale w razie potrzeby w sezonie.
-
Macie już sporą bazę sprzętu zakupionego. Ja aktualnie cierpię na braki, ponieważ przygodę z wędkarstwem rozpocząłem w lipcu zeszłego roku. Z tego powodu ciągle czuje niedosyt w ilości sprzętu. Szczególnie,że moja żona też lubi kija pomoczyć więc fundusze na wędkarstwo dziele na dwa i nie koniecznie to co jej pasuje podchodzi pod mój styl łowienia. Do tej pory zakupiłem dwie matchówki 3.9, jednego ciężkiego feedera na rzekę długości 3.9, selektora 3.6, i dwa spinningi dla małżonki. Woblery robię samemu. Sam nie lubię spinningować, a łowienie na żywca napawa mnie odrazą. Żal mi ranić jedne ryby, aby złowić inne.
Jak narazie mam po jednym własnym kołowrotku do odległościówki, spinningu i feedera. W zależności gdzie łowię wszystko przepinać muszę, a jak czegoś brak bazuje na sprzęcie pożyczonym od taty.
Zakupy to raczej kwestia bieżących potrzeb. Więc kupuje raczej w sezonie. Najlepiej jak dojdzie do tego jakaś promocja :-)
Dzięki forum wyniki, nawet pośród doświadczonych wędkarzy, mam niezłe, a nie dorobiłem się jeszcze nawet sita do przetarcia zanęty. Pozatym inwestuje w hobbystyczny warsztat stolarski, domowy browar, a po głowie już mi chodzi mała pasieka...
-
Macie już sporą bazę sprzętu zakupionego. Ja aktualnie cierpię na braki, ponieważ przygodę z wędkarstwem rozpocząłem w lipcu zeszłego roku. Z tego powodu ciągle czuje niedosyt w ilości sprzętu. Szczególnie,że moja żona też lubi kija pomoczyć więc fundusze na wędkarstwo dziele na dwa i nie koniecznie to co jej pasuje podchodzi pod mój styl łowienia. Do tej pory zakupiłem dwie matchówki 3.9, jednego ciężkiego feedera na rzekę długości 3.9, selektora 3.6, i dwa spinningi dla małżonki. Woblery robię samemu. Sam nie lubię spinningować, a łowienie na żywca napawa mnie odrazą. Żal mi ranić jedne ryby, aby złowić inne.
Jak narazie mam po jednym własnym kołowrotku do odległościówki, spinningu i feedera. W zależności gdzie łowię wszystko przepinać muszę, a jak czegoś brak bazuje na sprzęcie pożyczonym od taty.
Zakupy to raczej kwestia bieżących potrzeb. Więc kupuje raczej w sezonie. Najlepiej jak dojdzie do tego jakaś promocja :-)
Dzięki forum wyniki, nawet pośród doświadczonych wędkarzy, mam niezłe, a nie dorobiłem się jeszcze nawet sita do przetarcia zanęty. Pozatym inwestuje w hobbystyczny warsztat stolarski, domowy browar, a po głowie już mi chodzi mała pasieka...
Ja mam na zbyciu jakieś sito chyba 4 mm. Oddam w gratisie tylko podaj adres bo się u mnie wala. Sito na kocioł nie na wiadro. Mi nie jest potrzebne a może Tobie się przyda. Oczywiście sito nowe.
-
Ja już chyba ze sprzętu nic więcej nie zakupię z wyjątkiem żyłki i przynęty. Żyłkę prawie zawsze kupuję w dugiej połowie maja a przynety i zanęty dzien dwa przed wyjazdem na ryby
-
Macie już sporą bazę sprzętu zakupionego. Ja aktualnie cierpię na braki, ponieważ przygodę z wędkarstwem rozpocząłem w lipcu zeszłego roku. Z tego powodu ciągle czuje niedosyt w ilości sprzętu. Szczególnie,że moja żona też lubi kija pomoczyć więc fundusze na wędkarstwo dziele na dwa i nie koniecznie to co jej pasuje podchodzi pod mój styl łowienia. Do tej pory zakupiłem dwie matchówki 3.9, jednego ciężkiego feedera na rzekę długości 3.9, selektora 3.6, i dwa spinningi dla małżonki. Woblery robię samemu. Sam nie lubię spinningować, a łowienie na żywca napawa mnie odrazą. Żal mi ranić jedne ryby, aby złowić inne.
Jak narazie mam po jednym własnym kołowrotku do odległościówki, spinningu i feedera. W zależności gdzie łowię wszystko przepinać muszę, a jak czegoś brak bazuje na sprzęcie pożyczonym od taty.
Zakupy to raczej kwestia bieżących potrzeb. Więc kupuje raczej w sezonie. Najlepiej jak dojdzie do tego jakaś promocja :-)
Dzięki forum wyniki, nawet pośród doświadczonych wędkarzy, mam niezłe, a nie dorobiłem się jeszcze nawet sita do przetarcia zanęty. Pozatym inwestuje w hobbystyczny warsztat stolarski, domowy browar, a po głowie już mi chodzi mała pasieka...
Ja mam na zbyciu jakieś sito chyba 4 mm. Oddam w gratisie tylko podaj adres bo się u mnie wala. Sito na kocioł nie na wiadro. Mi nie jest potrzebne a może Tobie się przyda. Oczywiście sito nowe.
Właśnie jestem na etapie poszkiwania miski z pokrywką i sita do tego. Jak w zeszłym roku było tego pełno, to teraz same wiadra, bądź wiadra z miską. Ale zestaw chyba Prestona w gozdawie bodajże wiadro miska i sito z uchwytem za ponad 230zl to chyba jakaś pomyłka.
Dzięki za propozycję, ale nie wiem czy nie kupię miski z pokrywką w markecie. Osobno uchwyt do krzesła (jeśli nie zrobię samemu), a dopiero do tego dopasuje sito. Szkoda żeby się walało i u mnie, a tak może się jeszcze komuś przyda.
-
Macie już sporą bazę sprzętu zakupionego. Ja aktualnie cierpię na braki, ponieważ przygodę z wędkarstwem rozpocząłem w lipcu zeszłego roku. Z tego powodu ciągle czuje niedosyt w ilości sprzętu. Szczególnie,że moja żona też lubi kija pomoczyć więc fundusze na wędkarstwo dziele na dwa i nie koniecznie to co jej pasuje podchodzi pod mój styl łowienia. Do tej pory zakupiłem dwie matchówki 3.9, jednego ciężkiego feedera na rzekę długości 3.9, selektora 3.6, i dwa spinningi dla małżonki. Woblery robię samemu. Sam nie lubię spinningować, a łowienie na żywca napawa mnie odrazą. Żal mi ranić jedne ryby, aby złowić inne.
Jak narazie mam po jednym własnym kołowrotku do odległościówki, spinningu i feedera. W zależności gdzie łowię wszystko przepinać muszę, a jak czegoś brak bazuje na sprzęcie pożyczonym od taty.
Zakupy to raczej kwestia bieżących potrzeb. Więc kupuje raczej w sezonie. Najlepiej jak dojdzie do tego jakaś promocja :-)
Dzięki forum wyniki, nawet pośród doświadczonych wędkarzy, mam niezłe, a nie dorobiłem się jeszcze nawet sita do przetarcia zanęty. Pozatym inwestuje w hobbystyczny warsztat stolarski, domowy browar, a po głowie już mi chodzi mała pasieka...
Ja mam na zbyciu jakieś sito chyba 4 mm. Oddam w gratisie tylko podaj adres bo się u mnie wala. Sito na kocioł nie na wiadro. Mi nie jest potrzebne a może Tobie się przyda. Oczywiście sito nowe.
Właśnie jestem na etapie poszkiwania miski z pokrywką i sita do tego. Jak w zeszłym roku było tego pełno, to teraz same wiadra, bądź wiadra z miską. Ale zestaw chyba Prestona w gozdawie bodajże wiadro miska i sito z uchwytem za ponad 230zl to chyba jakaś pomyłka.
Dzięki za propozycję, ale nie wiem czy nie kupię miski z pokrywką w markecie. Osobno uchwyt do krzesła (jeśli nie zrobię samemu), a dopiero do tego dopasuje sito. Szkoda żeby się walało i u mnie, a tak może się jeszcze komuś przyda.
Jak by coś to jest jeszcze Drennana z fajniejszym zamknięciem http://skleptrabucco.pl/nowosc-drennan-wiadro-25l--sito--miska--pokrowiec/
-
Ja się wstrzymuje z zakupami do nowego sezonu (muszę kupić dległościówkę :D) wszystko co potrzebne mam i mam nadzieje, że wytrzymam :-X
-
Kupuje kiedy jest okazja 8)
Czym jest dla mnie okazja
Produkt nowy za 85% ceny
Produkt używany za 55-60% w bdb stanie
Jako że zdaje się że mam większość perełek na które poluje to powiem jak to robię.
Przeglądam dość często serwisy aukcyjne. W poszukiwaniu ofert ze źle przypisana kategorią
Większość z nas idzie na łatwiznę i korzysta z filtrów np szukając kolowrotka z wolnym biegiem na alledrogo stosując filtr "wolny bieg". Źle opisany produkt w złej kategorii ( multiplikatory) i mam 2 X baitrunner 4000 fa za 300 zł nowe z paragonem i gwarancją.
Jednak najwięcej rzeczy idzie upolować w dobrej cenie na serwisach takich jak olx gdzie dogadujemy się na wysyłkę(telefonicznie).
Okazję są dość trudne do wylapania gdyż mamy duża konkurencje jednak idzie łatwo coś upolować w późnych godzinach wieczornych i z samego rana kiedy jest mniejszy ruch.
-
Ja się wstrzymuje z zakupami do nowego sezonu (muszę kupić dległościówkę :D) wszystko co potrzebne mam i mam nadzieje, że wytrzymam :-X
Co zamierzasz kupić ?
-
Ja się wstrzymuje z zakupami do nowego sezonu (muszę kupić dległościówkę :D) wszystko co potrzebne mam i mam nadzieje, że wytrzymam :-X
Co zamierzasz kupić ?
Rozmyślam nad Tubertini Xenia Match Light i Dragon Express Match, do tego kołowrotek prawdopodobnie Spro Passion :) i oczywiście wszystkie akcesoria.
-
Mam Dragona i Spro . Niestety za dużo Ci nie pomogę bo zestaw był ze mną dopiero jeden raz . Robi wrażenie dobrego zestawu . Teraz wymieniłem żyłkę na Trabucco S-FORCE MATCH 0,16mm i na wiosnę na komercji zrobię porządek 8)