Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Sposób na... => Wątek zaczęty przez: Opos w 17.12.2015, 19:08
-
Witam wędkarska braci :) Wybieram się w sobotę na rybki :) chciałbym na koniec roku zakończyć sezon amurem :) łowisko ma żwirowe dno bez trzcin i nabrzeżnej roślinności ( krzaki czy coś w tym stylu) Teraz potrzebuje porady jakiej użyć zanęty i przynęty na tym łowisku ? i czy zasadzić się na płytkiej wodzie czy próbować w głębszych rejonach ? głębokość to do maks. 2,5 m.
-
Optymista widzę :D O tej porze roku odpuściłbym sobie na Twoim miejscu szukanie amura , zwłaszcza gdy jest to przetrzebione łowisko PZW . Jeżeli to jakaś gęsto zarybiona komercja to masz szansę .
-
W moim wypadku tylko i wyłącznie komercja ze względu na ubogi rybostan w wodach PZW.
-
W moim wypadku tylko i wyłącznie komercja ze względu na ubogi rybostan w wodach PZW.
Jaką metodą masz zamiar łowić tego amura?
-
Gruntowa :) myślę jedna wędkę wźiąć typową karpiówkę a drugą feederek
-
Myślę , że na grudniowego amura ( ciekawie brzmi ;) ) powinieneś pomieszać zanętę rybną i owocową . Mówię tu o najlepszych mieszankach jak Bait-tech albo Sonubaits . Na hak założyłbym mały pellet lub kulkę o rybnym lub mięsnym smaku .
-
Kulki i pellet o rybnym i owocowym smaku mam ale z zanętą gorzej :/ Będę musiał zakupić jakiś atraktor zapachowy mięsny
-
kulki i pellet o rybnym i owocowym smaku mam ale z zanętą gorzej :/ Będę musiał zakupić jakiś atraktor zapachowy mięsny
Daruj sobie ten atraktor na zimna wodę , może narobić więcej szkody niż pożytku . Ogólnie na takie warunki, zanęty musi być jak na lekarstwo lub powinna zostać zmieszana z wypełniaczem 3-4 do jednego . Mieszanka ma być bardzo uboga i mało sycąca. Temat amura w grudniu to dość skomplikowana sprawa. Oczywiście próbuj i daj znać jak poszło .
-
Hydrologiczny dramat !!! poziom wody w stawie ktorym lowie opadl o ok. 1m !!!! Gdy to zobaczyłem to już widziałem ze będzie lipa :/ na koniec otrzymałem info ze ryby przeznaczone na sprzedaż świąteczna pochodzą z tego łowiska... Obrałem płytsze miejsce, bo słonko ładnie przyświecało, ale nawet drgnięcia :/ i kolegów to samo cisza jak po śmierci organisty :)
-
U mnie było to samo w tym roku.. Połowa wody zniknęła..
-
U mnie było to samo w tym roku.. Połowa wody zniknęła..
Nnaprawdę od ok 4 lat tam jeżdżę i tak złe jeszcze nie było :/ Ale wypad pozytywny bo słoneczko świeciło i było ciepło także chwile spędzone nad woda są zawsze na plus :)