Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Nasze wyniki nad wodą => Wątek zaczęty przez: MATCH 2000 w 03.01.2016, 10:37

Tytuł: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: MATCH 2000 w 03.01.2016, 10:37
Dzisiaj przejrzałem swoje notatki i policzyłem że odkąd je prowadzę tj.od 1981r. na rybach byłem 642 razy.Były takie sezony,w których byłem tylko kilka razy,no ale wtedy jeszcze pracowałem,miałem obowiązki rodzinne itp. .Zaskoczyła mnie informacja Mateo że w minionym sezonie był 100 razy na rybach.Jak ty to Mateusz robisz,czy są to całodzienne wyprawy czy zaliczasz kilka krótkich wypraw w ciągu jednego dnia.Inny kolega napisał że był na rybach ponad 70 razy.
Bez urazy koledzy, nie widzę w tym nic złego ale naprawdę podziwiam wasze samozaparcie.Mnie na taką aktywność niestety nie pozwala już SKS.Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.01.2016, 12:06
Jeszcze słowo o ilości wypadów na ryby. W 2015 byłem na rybach 36 razy (najwięcej od ponad 25 lat), z tego najkrótsze sesje ok. 2 i dwa razy po 4 godziny, najczęściej 8 - 12 godzin, dwie najdłuższe sesje: 18 i ok. 24 godziny (obie z nockami). W sumie ok. 320 godzin łapania.
Rok 2016 może być lepszy, przynajmniej wiosna i lato. Liczę też na przynajmniej 4 nocki, koniecznie z przyjaciółmi z forum ;)

Mateo: przy 100 wyjazdach, ile m/w godzin udało Ci się efektywnie wędkować?
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 03.01.2016, 12:27
Wiem że to pytanie nie do mnie ale obliczyłem ile godzin spędziłem nad wodą i jestem w szoku około 785 godzin  :o
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.01.2016, 12:38
Dzięki za odpowiedź :) Sam ciągle myślę czy spędzam na rybach za mało czasu czy za dużo ...

Rozszerzenie adresatów pytania: do wszystkich ;)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 03.01.2016, 12:53
A ja chyba zacznę prowadzić taki rejestr wypraw :) Ale znając mnie to niewypali :D
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: dfq w 03.01.2016, 13:33
Co do rejestru wypraw to notuje każdą rybkę w "szybkim notatniku" w komórce, czasem dopisuje po sesji co było "killerem"  :)
Karpie i inne duze rybki (amur itp) ważę i mierze, pozostałe tyko mierze.
Ryby z  zawodów tylko ilościowo i łączna waga.
Do tego zawsze jakieś fotki  z komórki (lustrzanki czy kompakta nie chce mi się dodatkowo dźwigać)

Ten rok tez był dla mnie rekordowy pod względem ilości wypadów.
Łącznie 44 sesje najczęściej do 6h, w tym 6 zawodów 6h i 4  nocki (19-7.00) - razem ok 290-300h nad wodą :D
Niestety w przyszłym roku nie ma szans na taki lub podobny "wynik"  - nie będę miał aż tyle wolnego :(

Dyzma - ty chyba bywasz w domu "przy okazji"  :P :D :D
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 03.01.2016, 14:17
Najgorzej że żona też tak twierdzi :P ale w tym roku już tak super nie będzie bo córeczka rusza do szkoły  ale do września dam czadu mam 56 dni urlopu
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 03.01.2016, 14:18
Fajny taki pamiętnik z wypraw ile Godzin nad woda itp, ale kto o tym myśli po rybach... Jak wracam z ryb to padam na godzinke od razu spać :)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.01.2016, 15:13
Najgorzej że żona też tak twierdzi

Znam to ;) Ale doszliśmy z żoną do porozumienia w tej kwestii  (mam nadzieję).
Ale jak dzieci były małe (3 sztuki w odstępie 2 i 3 lata) .... Zdarzały się lata, że na rybach bylem 5 razy na 1,5 - 2 godziny (w sumie do 10 godzin rocznie) i to na wodzie sekcyjnej, do której miałem 10 minut jazdy samochodem. I łapałem średnio 5 karpików z zarybienia i parę poppłotek lub podleszczyków... rocznie.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 03.01.2016, 18:48
Zapewne na ilość spędzanego na rybach czasu ma wpływ kilka czynników.

Techniki połowu
Kiedy poławiałem głównie karpie, wędkowanie było dla mnie uskutecznianiem zasiadek karpiowych. Przez te lata bywały więc sezony, że na rybach byłem zaledwie kilka razy.
Wielu wędkarzy nie łowi spod lodu. Już sam ten fakt sprawia, że zaliczają oni mniej wypraw z wędką w ciągu sezonu. Ja obecnie, od kilku sezonów, znów zacząłem łowić na podlodówki. Czasem idę sobie w niedzielę rano na 3 godzinki, wracam, jem obiad i znowu zaliczam spacer z podlodowym spinningiem w ręku. Jeśli ma się blisko domu wodę, to można po pracy wyskoczyć na 2-3 godzinki na lód. Samo więc wędkowanie podlodowe może dać nam kilkanaście dodatkowych wypadów na ryby.
Kiedyś nie przepadałem za spinningiem. Od kilku sezonów łowię również tą metodą. Lubię jesienią połowić na przynęty gumowe i koguty. Wystarczy jedna wędka, chlebak i już można w weekend lub po pracy podjechać na jezioro, kanał, rzekę, żeby spróbować zapolować na sandacza, okonia czy szczupaka. Wystarczą 3 godzinki. To znowu może dać nam kilkanaście dodatkowych wypraw w ciągu roku.
Często też łowię jedną wędką na spławik. Miewałem w tym roku sesje, że w czasie krótszym niż 4 godz. łowiłem spore ilości płoci.
Zapewne jest tak, że im dłuższe planowane sesje, tym mniej tych sesji. Jeśli ktoś nie widzi sensu jechania nad wodę z jedną spławikówką czy spinningiem na 3 godzinki, to z pewnością będzie zaliczał w sezonie tych sesji znacznie mniej.

Sytuacja zawodowa
Tutaj zapewne jest największe zróżnicowanie. Jedni pracują w systemie zmianowym, inni pracują w domu, mają własne działalności, jeszcze inni są na emeryturze/rencie. Ja często spędzam w pracy 10-12 godzin. Czasem mam dyżur i nie mam mnie w domu przez 2 dni. Sporo też muszę pracować w domu, ucząc się i pisząc prace, przygotowując prelekcje. Bywały lata, kiedy np. szykowałem się do specjalizacji, że na parę miesięcy musiałem brać bezpłatny urlop, by całymi dniami się uczyć. Nie było wtedy mowy o wyprawie na ryby. Wielkim relaksem był wtedy spacer do sklepu po żarcie raz na kilka dni.
Jestem dość dobrze zorganizowanym gościem. Wszystko mam zaplanowane, przemyślane i jestem wyjątkowo konsekwentny w działaniu. Ma to swoje dobre i złe strony. Na pewno pomaga w pogodzeniu pracy z wyprawami na ryby. Zwykle wszystko mam przygotowane już aucie. Bagażnik i tylne siedzenia wyłożone mam specjalną ceratą, żeby utrzymać czystość. Są tam też przygotowane ubrania, w które się przebieram po pracy. Obecnie weekendy oraz popołudnia/wieczory piątków i poniedziałków mam wolne, więc mogę sobie pozwolić na częstsze wyjazdy na ryby. Mam kolegów, którzy pracują codziennie od 6:00 do 14:00. Po pracy nie muszą w domu już pracować. Weekendy mają też wolne. Gdybym taką miał pracę, to zapewne mógłbym sobie pozwolić na jeszcze częstsze pobyty nad wodą.
Z moich zapisków wynika, że najmniej razy na rybach byłem w 1997 roku, bo tylko 1 raz. Również w 2011 byłem tylko 2 razy.

Sytuacja rodzinna
To też ważny czynnik. Być może dla wielu kolegów najistotniejszy. Ja jestem kawalerem. Nic więcej chyba w temacie dodawać nie trzeba :)

Miejsce zamieszkania
Ja mam wokół siebie 3 zbiorniki. Do jednego mam 200 metrów, do drugiego 800 metrów, a do trzeciego 5 km. Wprawdzie dwa są zbiornikami praktycznie bezrybnymi, a trzeci jest całkiem niedostępny (chyba że ktoś porusza się motorkiem), ale czasem z płotką można się pobawić, a i spod lodu może się trafić jakiś okoń >25 cm.
Zwykle jednak potrzebuję godziny, by zajechać nad swoje ulubione wody położone w innych okręgach.
To też istotny czynnik. Jeśli ktoś ma blisko domu fajną wodę, nad którą lubi łowić (nie tylko bowiem chodzi o to, czy woda jest rybna, a czy my się tam dobrze czujemy), to z pewnością jest szczęściarzem i może zaliczyć więcej wypadów na rybki.

To chyba wszystkie ważniejsze czynniki :)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: essemm w 03.01.2016, 18:49
Szczerze mówiąc też chyba muszę zacząć prowadzić sobie rejestr wyjazdów na rybki :D W minionym sezonie nie było tych wyjazdów wiele (ok. 20) ale biorąc pod uwagę to że każda moja zasiadka trwa minimum 12 godzin to kilka godzin jednak nad wodą się spędziło... Żona zaakceptowała moje wyjazdy więc pewnie w nadchodzącym sezonie nic się zmieni, oby było ich trochę więcej :D Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 03.01.2016, 18:58
Ja mogę przeznaczyć na rybki prawie wszystkie weekendy i oczywiście wakacje. W tygodniu nie mam czasu. Nigdy nie prowadziłem dziennika z wypadów. Rejestruje tylko większe rybki, którym robię zdjęcia i często ważę. Obiecałem sobie, że zacznę prowadzić dziennik.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Karolo w 03.01.2016, 19:11
Właśnie przeliczyłem ile razy byłem na rybach w zeszłym roku.. Chciał nie chciał wyszło 103 razy.. Ale zdecydowana większość sesji nie przekraczała 6 h.. Było 11 nocek 20-24 h. I kilka razy ponad 6 h. Na moje szczęście mam bardzo wyrozumiałą żonę i wie co dla mnie znaczy wędkarstwo :PP W tym roku jednak będzie tego o wiele mniej :/ Ale to za sprawą małego szkraba z którym chcę spędzać jak najwięcej czasu by nie przegapić jego pierwszych kroków :)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 03.01.2016, 20:03
Z ciekawości sprawdziłem swój rejestr. W minionym sezonie zaliczyłem łącznie 56 wypadów na ryby. Były to sesje nieco dłuższe ok.8-12 godzin jak i 3,4 godzinne wypady. Pięć wypadów na zbiornik komercyjny, ciekawe sprawa, reszta związkowe wody. Jak dla mnie zdecydowane zbyt mało ale takie życie.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 03.01.2016, 20:50
Mateo :thumbup:

jeszcze bym dodał jeden czynnik:

5. inne hobby, u mnie wędkarstwo stało się nr 1 od gdzieś tak 2012 / 2013 ;)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Czarek w 03.01.2016, 21:06
...no ale wtedy jeszcze pracowałem,miałem obowiązki rodzinne itp. ...

Ja też pracuję, mam dużą rodzinę, i obowiązki. Tu determinacja jest kluczem. Nauczę się łowić.
Rzeczywiście czasem wycieczka na ryby to tylko 2-3 godziny. Jednak wolę dłuższe oraz nocki.
Na szczęście moja połówka godzi się na moje wypady przeważnie bez negatywnych emocji. Czasem jeździmy razem. To kwestia równowagi.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 03.01.2016, 21:55
Nigdy sie nad tym nie zastanawiałem więc  i ja coś napiszę. W sezonie 2015 na rybach byłem ok. 70 razy. Te około to dlatego że były takie dni że zapomniałem wpisać do rejestru daty połowu. Sezon 2015 był moim najdłuższym od czasu gdy wędkuje. Wszystkie wypady były w godzinach że tak się wyrażę dziennych dlatego że na połowy nocne na zbiorniku gdzie wędkuje jest dodatkowa opłata oraz że wędkować można w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę. W sezonie 2016 doszły nocki z niedzieli na poniedziałek.  Na ryby zawsze jechałem skuterem bo mieszkam na wsi z której środkami komunikacji publicznej na łowisko nie dojadę. Od połowu 2015r pomiedzy łowiskiem a moim czasowym miejscem zamieszkania kursuje prywatny bus lecz godziny kursowanie sa dobre ale wczesną wiosna i na jesieni. Lato odpada. Jestem tym szczesciarzem ze na  łowisko mam blisko bo z parkingu 22 km więc jadę skuterem ok. 30 minut. Nad wodą przyjąć można że spędzałem średnio 7 godzin ale i więcej w zalezności od  porą roku. Już nie mogę się doczekać ciepłych dni i kiedy dokonam opłaty to tego samego dnia będę nad wodą bo od siedziby koła do którego należę nad wodę jest ok. 100m. Mam nadzieje że szybko się zrobi ciepło a sezon 2016 będzie jeszcze lepszy no i może nocki też będą. Na koniec jeszcze jedno , w jednym z roku w latach 90-ych  nad wodą byłem 26 nocek jedna po drógiej.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Janusz Lange w 05.01.2016, 08:43
Miałem takie lata że byłem ponad 200 razy na różnych rybach w roku.
Obecnie w 2015 ok 150 - 160 .
Lód , spławik , feeder , spining.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 05.01.2016, 08:53
W sezonie 2015 byłem 70 razy , wyprawy raczej długie około 8-10 godzin .
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: gregorio w 05.01.2016, 10:00
Ja ze względu na charakter pracy mam nie pełną możliwość łowić przez 6mcy w roku. System pracy 1/1 miesiąc więc różnie to wychodzi jeśli chodzi o porę roku. Dodatkowo na ryby jak jeżdżę to spędzam od 2-do 5h nad wodą , chyba że nocka to wiadomo 8-12h poleci. Często są też w tych wypadach wliczone zawody wędkarskie. Nie jest za wiele tego czasu ale staram się go spędzać maksymalnie nad wodą stąd ,sezon u mnie trwa od 1 stycznia do 31 grudnia.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 05.01.2016, 11:09
W sezonie 2015 byłem 70 razy , wyprawy raczej długie około 8-10 godzin .

Piszesz to w przybliżeniu czy wiesz? :D :o

Ja wiem tylko że dużo i z reguły to 6-8 godzin, bywa że i 12-14 :P Ale zliczyć tego nie jestem w stanie. Ale 70 razy to chyba sporo. Też bym chciał ale na razie to mam tylko wolne weekendy do wykorzystania.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 05.01.2016, 11:10
Z ciekawości sprawdziłem swój rejestr. W minionym sezonie zaliczyłem łącznie 56 wypadów na ryby. Były to sesje nieco dłuższe ok.8-12 godzin jak i 3,4 godzinne wypady. Pięć wypadów na zbiornik komercyjny, ciekawe sprawa, reszta związkowe wody. Jak dla mnie zdecydowane zbyt mało ale takie życie.

Właśnie oglądam swój rejestr połowu z wody licencyjnej PZW. 18 wypadów przez cały rok, nie uwzględniłem tego w powyższym poscie hehe. Tak więc liczba wyjazdów na ryby w 2015 roku urosła w moim przypadku do 74. ;)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 05.01.2016, 11:13
W sezonie 2015 byłem 70 razy , wyprawy raczej długie około 8-10 godzin .

Piszesz to w przybliżeniu czy wiesz? :D :o

Ja wiem tylko że dużo i z reguły to 6-8 godzin, bywa że i 12-14 :P Ale zliczyć tego nie jestem w stanie. Ale 70 razy to chyba sporo. Też bym chciał ale na razie to mam tylko wolne weekendy do wykorzystania.




Wiem ,policzyłem w rejestrze .
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 05.01.2016, 11:14
W sezonie 2015 byłem 70 razy , wyprawy raczej długie około 8-10 godzin .

Piszesz to w przybliżeniu czy wiesz? :D :o

Ja wiem tylko że dużo i z reguły to 6-8 godzin, bywa że i 12-14 :P Ale zliczyć tego nie jestem w stanie. Ale 70 razy to chyba sporo. Też bym chciał ale na razie to mam tylko wolne weekendy do wykorzystania.


Wiem ,policzyłem w rejestrze .

Nie wziąłem pod uwagę rejestru. Bo u mnie wody PZW stanowią jakąś tam część, na pewno mniejszą niż wody komercyjne. Stąd u mnie trudniej to zliczyć.

Z ciekawości sprawdziłem swój rejestr. W minionym sezonie zaliczyłem łącznie 56 wypadów na ryby. Były to sesje nieco dłuższe ok.8-12 godzin jak i 3,4 godzinne wypady. Pięć wypadów na zbiornik komercyjny, ciekawe sprawa, reszta związkowe wody. Jak dla mnie zdecydowane zbyt mało ale takie życie.

Właśnie oglądam swój rejestr połowu z wody licencyjnej PZW. 18 wypadów przez cały rok, nie uwzględniłem tego w powyższym poscie hehe. Tak więc liczba wyjazdów na ryby w 2015 roku urosła w moim przypadku do 74. ;)

 :o Ja tam mam może 10-15 wpisów xD Reszta to komercja. Ale i tak do 70' chyba trudno było by mi dociągnąć. Nie denerwujcie ludzi :D ;D :P
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 05.01.2016, 11:23
No co Ty przecież nie miałem zamiaru ;D ;) Chciałbym pozwolić sobie chociaż tyle móc powędkować w ty roku ale jest to zagrożone :(
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 05.01.2016, 11:25
Ja to dopiero zacznę jeździć jak młodszy syn trochę podrośnie . Za dwa , trzy lata podwoję ilość wyjazdów .
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 05.01.2016, 11:28
Ja to dopiero zacznę jeździć jak młodszy syn trochę podrośnie . Za dwa , trzy lata podwoję ilość wyjazdów .

No Jędruś za dwa, trzy lata się trochę odkuję to myślę być często Twoim towarzyszem na tych wypadach ;)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 05.01.2016, 11:31
Ja to dopiero zacznę jeździć jak młodszy syn trochę podrośnie . Za dwa , trzy lata podwoję ilość wyjazdów .

No Jędruś za dwa, trzy lata się trochę odkuję to myślę być często Twoim towarzyszem na tych wypadach ;)




Liczę na to  :thumbup: :beer:
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 05.01.2016, 11:40
Haha no ale nie gadajcie, że prawie połowę dni w roku chcecie spędzać na rybach? Nie wiem czy to w ogóle możliwe :D
Ja czasami, jak jest brzydka pogoda, zimno albo leje deszcz i nic nie złowię to wtedy jestem wyleczony na jakiś czas. Z reguły tak do następnego weekendu. Mimo to, nie mam aż tak, żeby chcieć jeździć ciągle na ryby. Nie wiem czy by mnie to nie znudziło. Z drugiej strony im częściej się jeździ tym lepiej poznaje się ryby, łowisko itd. To są na prawdę duże doświadczenia.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 05.01.2016, 11:55
Może faktycznie 140 wyjazdów to trochę przesada ale 100-ówka będzie pękać na bank . Myślę o dwóch trzech sesjach w tygodniu , dwie krótkie i jedna w weekend długa .
Co do złej pogody , to nie ma bata . Jedziemy i rozstawiamy parasole , wtedy tylko feeder . Musi być naprawdę kiepsko aby mnie pogoda usadziła w domu .
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Pyza w 05.01.2016, 14:28
Jeden raz w miesiącu nie dłużej niż godzinę :D hahaha :D
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.01.2016, 14:53
Jeden raz w miesiącu nie dłużej niż godzinę :D hahaha :D
Nareszcie ktoś się ogarnął i nie fantazjuje :D
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: MichalZ w 05.01.2016, 15:12
:)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 05.01.2016, 17:41
W sezonie 2015 byłem 54 razy na rybach.Czas pojedynczej sesji to ok 6 godzin - więc na rybach spędziłem 324 godziny. Podsumowując to rocznie procentowo to na rybach spędziłem 3,69 % czasu w roku. Jednak tak naprawdę nad wodą spędziłem więcej czasu  ( ale już bez wędek) bo prawie cały sezon nęcę przewlekle wybrane miejscówki  wracając z pracy. Niestety ze względu na pracę mogę połowić tylko w weekendy i to wyłącznie w godzinach popołudniowo-wieczornych
Wszystkie inne czynniki które wymienił Mateo mam in plus - nie mam małych dzieci, żony , mam blisko nad wodę ( 400 m do najbliższej) - ale dziki kapitalizm sprawia że pracuję prawie po 12 godz dziennie
Nie zanosi się by się to zmieniło na moją korzyść w tym roku
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 05.01.2016, 17:59
Jeden raz w miesiącu nie dłużej niż godzinę :D hahaha :D
Nareszcie ktoś się ogarnął i nie fantazjuje :D

Haha krótko i na temat. Ja nigdy nie przywiązuje do tego uwagi ile razy na miesiąc itp, bardziej zorientowana jest moja kobieta :P
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: maniek w 05.01.2016, 18:24
Ja siedzę na rybach tyle ile się da.Nie liczę czasu,bo jestem zbyt szczęśliwy na rybach zeby go liczyć :D :D
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Shiemano w 05.01.2016, 18:35
Rocznie, około 600-700 godzin.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: rojo w 05.01.2016, 18:46
W sezonie 2015 na rybach byłem 34 razy na wodzie stowarzyszeniowej. Wypady głównie na (7 - 8 godzin feeder, metoda) i (po 3 - 4 godzinki spinning). Ponad 30 wypraw na komercję głównie 6 godzinne w tym kilka 14 godzinnych. Praca w systemie 4 brygadowym pozwala mi na wypady wędkarskie na tygodniu o różnych porach,  tak nawet wolę bo w weekendy jest na komercji oblężenie i nie czuję się wtedy komfortowo. :fish:
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: katmay w 05.01.2016, 19:16
30 razy na PZW i jakieś 20 razy na komercji. Wychodzić to, że o ponad połowę spadły moje wyjazdy na pzw (z 76) za to na komercji byłem 2x częściej. Komercja głównie w celu testów przynęt, zanęt i dodatków.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Martinus w 05.01.2016, 20:01
Z uwagi na to że w sezonie 2015 miałem DUŻO czasu , nad wodą bywałem od 3 do 5 dni w tyg. po ok. 4 h, czasami 5 h.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Wiśnia w 05.01.2016, 20:43
Skromne 20 wypadów nad wodę (w tym 1 nocka), ale jak na pierwszy rok po długiej przerwie traktuję to jako bazę do rozwoju. Wiem co mnie kręci, co muszę poprawić, sprzętowy wyścig zbrojeń rozpoczęty ... z umiarem.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: matti w 06.01.2016, 20:06
Mój licznik zatrzymał się na 115 . Łącznie lód, spławik, feeder.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 06.01.2016, 20:09
Za mało :'(
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: matti w 06.01.2016, 20:11
Spróbuję w tym więcej.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 06.01.2016, 20:13
Spróbuję w tym więcej.
Pisałem o sobie :D
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Marcin81 w 07.01.2016, 18:33
To ja blado wypadam, 24 wyjścia średnio po 4-5 h. Trzeba to podwoić w tym sezonie.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: iAhribban w 15.02.2016, 20:29
W zeszłym sezonie nie było tego dużo na oko liczę jakieś 20 do maks 30 wyjazdów. W tym sezonie będzie już całkowicie inaczej, po pierwsza mam czas z tego względu że pracuję po 12h i wypada mi mniej więcej że pracuję około 15dni w miesiącu. Chciał bym jeździć min 2 razy w tygodniu + jakiś spacer wzdłuż pięknej urokliwej pstrągowej rzeczki. Będę chciał się zbliżyć do 100 sesji w tym sezonie. Najczęściej sesja u mnie trwa do 5h przeważnie są to poranki bo kocham jak natura się budzi.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Radar w 15.02.2016, 20:36
Ja średnio co tydzień, sobota i niedziela po 6 h jak nie leje deszcz.

Taka średnia utrzymuje się od marca do listopada jak jest w miarę ciepło, około 5 stopni.

Wędki zabieram również na urlop i tak staram się go planować aby połowić na nowych wodach.
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Kinior w 15.02.2016, 20:54
w 2015 byłem 8 razy na weekend  i pare razy po 5 godzin
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: bartek_wola w 15.02.2016, 20:59
Średnio 2 razy w miesiącu po ok. 8h :) Plus dodatkowe wypady, bierzemy wolne z kumplem i jedziemy w tygodniu, żeby mieć większy spokój. 8)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 15.02.2016, 21:00
Od 15 do 25 razy w roku
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Skand w 15.02.2016, 21:10
Ja ok. 60-70 wypadów nad wodę, zaczynam w styczniu kończę w grudniu :P
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: alexart w 15.02.2016, 21:21
Generalnie ile się da ;D
W 2015 to było coś koło 50-60 wypadów
Plus wczasy nad morzem (Jezioro Jamno w Unieściu) - 12 wypadów ;D (ale Bałtyk widziałem)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 17.02.2016, 22:45
Jeżdżę ile się da w zeszłym roku od marca do wigilii może odpuściłem z dwa weekendy a tak zawsze lista podpisana cześć to nocki a część to zawody popoludniowek mało było :)
W tym roku szybciej zacząłem zaliczyłem nockę z 13-14 luty czyli w miniony weekend i nie żałuję mimo tego że kleszczylo to rybki mnie zagrzewaly :) :narybki:
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 18.02.2016, 07:57
Odpowiadając na pytanie wątku.

Za mało!
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 18.02.2016, 08:32
Dokladnie. Czasu ciągle za mało na rozrywkę jaką są rybki.. Może w tym sezonie nadrobię? 😃
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: rococo1234 w 18.02.2016, 08:55
Najgorzej że żona też tak twierdzi :P ale w tym roku już tak super nie będzie bo córeczka rusza do szkoły  ale do września dam czadu mam 56 dni urlopu

Ja cię kręcę :D. Skąd tyle urlopu? :o Spędzasz sporo czasu na rybciach i jeszcze tyle urlopu , dla mnie to kosmos.Mam normalnie 26 dni urlopu (podziałkowany bo nie puszczą mnie jednorazowo na tak długi okres) a  w urlopie i tak pracuję na kontrakcie w innej firmie :-X. Tylko zazdrościć. :P Nie prowadzę statystyk , jak tylko mogę to nad wodę .Niestety przy kilkuset godz. w pracy nawet nie zbliżę się do Twojego wyniku (chyba że w pracy) ;D Od wczesnej wiosny -kilkugodzinne wypady ,przez lato i jesień-co najmniej  10 ,12 godz.,jak pozamieniam dyżury  to 2 - 3 doby (żona z własnej inicjatywy  potrafi zarezerwować  mi domek nad wodą) :D. Mimo wszystko to łącznie ok.200-250 godz. :-\
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 18.02.2016, 18:04
Odbieram zaległy urlop oraz jako osoba niepełnosprawna mam 36 dni dodatkowo weekendy  czasami po pracy i się nazbiera,
nie tracę czasu nie ma złej pogody na ryby już w tym roku byłem 6 razy
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: Koreczek w 26.04.2016, 12:58
Staram się regularnie wyskoczyć w weekend nad wodę, ale nie zawsze zona mnie puszcza :p
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 26.04.2016, 14:12
3, 4 razy w tygodniu.
Kiedy się zaczyna w pełni sezon na ryby drapieżne 01.07.
To praktycznie jeżdżę tylko na nocki i również około 3, 4 nocy tygodniowo spędzam nad wodą.
Jesień to czas spiningu wiec nad woda jest prawie codziennie ;)
Tytuł: Odp: Ile czasu spędzamy na rybach?
Wiadomość wysłana przez: rococo1234 w 06.10.2016, 23:30
W tym sezonie może 100 godzin wędki w dłoniach. Ostatnio chyba początek sierpnia.