Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: siwy-czl w 29.01.2016, 21:56

Tytuł: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: siwy-czl w 29.01.2016, 21:56
Witam, zakupiłem bolonkę 6 m, mam zamiar łowić płocie, krąpie, może leszcze na wodzie stojącej. Jestem początkującym spławikowcem i stąd moje pytanie jak zrobić dobry zestaw do bolonki, chodzi mi głównie o rozmieszczenie śrucin, dobór spławika itp.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 30.01.2016, 11:42
Będzie Ci wygodnie łowić bolonką na stojącej wodzie? Na stojącą wodę wybrał bym odległościówkę, jakiegoś delikatnego floata. Bolonka trochę przydługawa. Ale... w niektórych przypadkach może być skuteczna.

Zacznij od żyłki 0,16 mm. Możesz zastosować spokojnie nawet 0,14, ale jeśli czujesz, że 0,14 to będzie zbyt cienko to pierwsza opcja będzie opcją najbardziej uniwersalną. Myślę, że do tego typu wędki, jeśli nie łowisz na rzekach to będzie to średnica odpowiednia. Z przyponami możesz zejść do 0,10 mm spokojnie, jeśli będzie taka potrzeba.

Spławiki raczej montowane na stałe, typowe do bata lub tyczki. Nie musisz stosować spławików typowo bolońskich, gdyż ich konktrukcja zakłada stosowanie na rzekach czy kanałach, jeśli Ty nie będziesz na nich łowił to nie potrzebujesz takiego spławika. Spławiki montowane na stałe, typowo na wody stojące będą odpowiednie.

Na ryby typu płocie, krąpie, leszcze spokojnie możesz stosować haczyki w rozmiarach 0,14 do 0,18 w zależności od ryb i przynęty.

Jeśli chodzi o rozmieszczenie śrucin to wzoruj się popularnymi schematami do bata/tyczki. Nie ma w tym żądnej filozofii. Wszystko zależy czy chcesz łowić z opadu, z gruntu, ze styku. Jakie ryby chcesz łowić danego dnia. Musisz pamiętać, że na przykład płoć to rybką aktywniej żerująca również w toni, przez co na przykład sprawdzić się może zestaw do łowienia z opadu. Żeby łowić z opadu, musimy doprowadzić do takiej sytuacji, że przynęta wraz z zestawem opada wolniej i równomiernie. Takie opadanie gwarantuje nam równomierne rozmieszczenie śrucin na zestawie. Jeśli śruciny skupisz bliżej siebie, taki zestaw będzie opadał szybkiej, nie szerokim łukiem a bardziej pionowo. Takie zestawy znów mogą być skuteczne przy połowie leszczy lub wtedy, kiedy nie chcemy by przynęta była przechwyytywana przez drobnicę w toni. Tak jak mówię, schematy znajdziesz różne w sieci, dużo by o tym pisać. Najważniejsze to zrozumieć filozofię, troszkę fizyki, wiedzieć co chcemy uzyskać, jakie ryby łowić i wtedy budujesz zestaw pod konkretne warunki. ;)
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadO w 19.04.2016, 23:00
Tutaj masz fajne opisy zestawów, wybierasz kij itd...http://www.leszcz.pl/diagram.php?aaa=5 :thumbup:
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 20.04.2016, 02:11
A ja mam pytanie trochę z innej strony. W jakich sytuacjach bolonka może okazać się najskuteczniejsza?
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Radar w 20.04.2016, 05:24
Tutaj masz fajne opisy zestawów, wybierasz kij itd...http://www.leszcz.pl/diagram.php?aaa=5 :thumbup:

Super opisy i rysunki. :thumbup:

Wszystko jasne i czytelne.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 20.04.2016, 08:47
A ja mam pytanie trochę z innej strony. W jakich sytuacjach bolonka może okazać się najskuteczniejsza?
Bolonka spisuje się najlepiej w dwóch przypadkach duże rzeki gdzie nie mamy możliwości dostania tyczką na przykład do rynny czy innych dołków lub jest na tyle głęboko że odległościówka jest za krotka. Drugi przypadek to taki który występuje u mnie na rzece Bystrzycy szerokość rzeki w miejscach w których łowie to 8-12 m szerokości
nurt rzeki to około 10-12 gram aby dobrze kontrolować zestaw 3-4 gr aby nie płyną zbyt szybko należy go przytrzymywać długa wędka zdecydowanie to ułatwia       
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: júlio w 20.04.2016, 08:51
A ja mam pytanie trochę z innej strony. W jakich sytuacjach bolonka może okazać się najskuteczniejsza?

Siema

Z mojego ponad 12 -sto letniego doświadczenia w łowieniu bolonką wg mnie najskuteczniejsza jest na rzekach kiedy ryby ustawiają się bliżej koryta i są poza zasięgiem innych metod. Dzięki swojej długości pozwala świetnie kontrolować zestaw na znacznych odległościach.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 20.04.2016, 11:07
A ja mam pytanie trochę z innej strony. W jakich sytuacjach bolonka może okazać się najskuteczniejsza?
Bolonka może okazać się najskuteczniejsza gdy lowimy na rzece i ryby stoją w dalszej odległości można nią świetnie obławiać, tyczka i batem się tak nie da. Często na zawodach splawikowych właśnie zawodnicy ratują się Bolonka gdy na krótkich odległościach pod tyczke i pod bata ryba nie podchodzi, druga bardzo dużą zaletą Bolonki jest możliwość oblowienia bardzo dużej powierzchni :)
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.04.2016, 11:43
Pontonowa bolonka jako zastępnik tyczki:

Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 20.04.2016, 12:11
A ja mam pytanie trochę z innej strony. W jakich sytuacjach bolonka może okazać się najskuteczniejsza?
Bolonka może okazać się najskuteczniejsza gdy lowimy na rzece i ryby stoją w dalszej odległości można nią świetnie obławiać, tyczka i batem się tak nie da. Często na zawodach splawikowych właśnie zawodnicy ratują się Bolonka gdy na krótkich odległościach pod tyczke i pod bata ryba nie podchodzi, druga bardzo dużą zaletą Bolonki jest możliwość oblowienia bardzo dużej powierzchni :)
A dlaczego bolonka jest lepsza od odległościowi?

EDYTA:
Chodzi o to, że bolonką da się stabilniej poprowadzić zestaw?
Rozumiem, że na wodach stojących bolonka przegrywa z matchówką?
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: júlio w 20.04.2016, 12:17
A ja mam pytanie trochę z innej strony. W jakich sytuacjach bolonka może okazać się najskuteczniejsza?
Bolonka może okazać się najskuteczniejsza gdy lowimy na rzece i ryby stoją w dalszej odległości można nią świetnie obławiać, tyczka i batem się tak nie da. Często na zawodach splawikowych właśnie zawodnicy ratują się Bolonka gdy na krótkich odległościach pod tyczke i pod bata ryba nie podchodzi, druga bardzo dużą zaletą Bolonki jest możliwość oblowienia bardzo dużej powierzchni :)
A dlaczego bolonka jest lepsza od odległościowi?

Bo możesz sobie przytrzymać i puszczać zestaw i tym samym sprowokować rybę do brania. W odległościówce tego nie zrobisz. Poza tym używając spławików bolo cralusso możesz w znacznym stopniu spowolnić "spływ" zestawu.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 20.04.2016, 12:20
I wszystko jasne :) dzięki Panowie za odpowiedzi :thumbup: :)
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 21.04.2016, 06:50
A ja mam pytanie trochę z innej strony. W jakich sytuacjach bolonka może okazać się najskuteczniejsza?
Bolonka może okazać się najskuteczniejsza gdy lowimy na rzece i ryby stoją w dalszej odległości można nią świetnie obławiać, tyczka i batem się tak nie da. Często na zawodach splawikowych właśnie zawodnicy ratują się Bolonka gdy na krótkich odległościach pod tyczke i pod bata ryba nie podchodzi, druga bardzo dużą zaletą Bolonki jest możliwość oblowienia bardzo dużej powierzchni :)
A dlaczego bolonka jest lepsza od odległościowi?

Bo możesz sobie przytrzymać i puszczać zestaw i tym samym sprowokować rybę do brania. W odległościówce tego nie zrobisz. Poza tym używając spławików bolo cralusso możesz w znacznym stopniu spowolnić "spływ" zestawu.
Jest jeden bardzo ważny aspekt jak łowisz Bolonka na rzece możesz zrobić dłuższy grunt na spławiku stałym i kontrolować zestaw nawet na większej odległości trzymając kija w pionie na odległościówce się tak nie da :)
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: marian190975 w 21.04.2016, 11:22
Osobiście stosuję bolonkę 7 m na wodzie stojącej, zbiornik na którym łowię w ostatnim czasie mocno zarósł.  Bardzo dobre miejsca do których nie dotrzesz odległościówką. Oczka gdzie spławik trzeba wstawić rzutem spod siebie lub zatoczki gdzie należy wprowadzić spławik podczas ściągania zestawu, długi kij daje możliwość manewrowania zestawem.  Ponadto w takim zarośniętym miejscu rybę trzeba w pierwszej kolejności oderwać od dna i do góry aby nie wlazła w zielsko bo wtedy pozamiatane, nie będzie tej i kolejnych. Znowu długi kij daje możliwość odciągnięcia ryby z nęconego łowiska bez dotykania kołowrotka. Zestawy jakie stosuję zależą od odległości na jaką muszę zarzucić zestaw i głębokości, u mnie to od 2 do 6 gram, co do rozmieszczenia śrucin to główna oliwka podparta dwoma malutkimi śrucinami i śrucina wyważająca zestaw przy przyponie. W przypadku dużych odległości to obciążenie ciągnie zestaw i powinno być skupione w jednym miejscu. W przypadku rzeki tylko tak rozmieszczam śruciny, używam typowych spławików jeżeli puszczam zestaw i cralusso sufr jeżeli trzymam zestaw w nurcie. Co do ułożenia kija to w obu przypadkach, rzeki jaki wody stojącej nie można trzymać go płasko, kij pod katem 45 stopni, jeżeli będzie za nisko to w przypadku zacięcia dużej ryby nie uniesiesz tak kija aby on poprawnie pracował a jeżeli będzie za wysoko to po zacięciu wyląduje ci za plecami i też nie będzie pracował. Do kija dobra podpórka aby można było go odłożyć i było to stabilne.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 21.04.2016, 18:16
Osobiście stosuję bolonkę 7 m na wodzie stojącej, zbiornik na którym łowię w ostatnim czasie mocno zarósł.  Bardzo dobre miejsca do których nie dotrzesz odległościówką. Oczka gdzie spławik trzeba wstawić rzutem spod siebie lub zatoczki gdzie należy wprowadzić spławik podczas ściągania zestawu, długi kij daje możliwość manewrowania zestawem.  Ponadto w takim zarośniętym miejscu rybę trzeba w pierwszej kolejności oderwać od dna i do góry aby nie wlazła w zielsko bo wtedy pozamiatane, nie będzie tej i kolejnych. Znowu długi kij daje możliwość odciągnięcia ryby z nęconego łowiska bez dotykania kołowrotka. Zestawy jakie stosuję zależą od odległości na jaką muszę zarzucić zestaw i głębokości, u mnie to od 2 do 6 gram, co do rozmieszczenia śrucin to główna oliwka podparta dwoma malutkimi śrucinami i śrucina wyważająca zestaw przy przyponie. W przypadku dużych odległości to obciążenie ciągnie zestaw i powinno być skupione w jednym miejscu. W przypadku rzeki tylko tak rozmieszczam śruciny, używam typowych spławików jeżeli puszczam zestaw i cralusso sufr jeżeli trzymam zestaw w nurcie. Co do ułożenia kija to w obu przypadkach, rzeki jaki wody stojącej nie można trzymać go płasko, kij pod katem 45 stopni, jeżeli będzie za nisko to w przypadku zacięcia dużej ryby nie uniesiesz tak kija aby on poprawnie pracował a jeżeli będzie za wysoko to po zacięciu wyląduje ci za plecami i też nie będzie pracował. Do kija dobra podpórka aby można było go odłożyć i było to stabilne.
Jeśli chodzi o łowienie na Bolonkę to trzyma się w ręce a nie na podpórce jeśli chcesz trzymać w podpórce kup zwykłego teleskopa
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: marian190975 w 21.04.2016, 21:36
Jeżeli puszczam spławik z prądem to jak najbardziej trzymam wędkę w ręku w przypadku cralusso surf i wody stojącej opieram wędkę na podpórce, dolni trzymam na kolanach, ręka na wędce. Nie ma sensu męczyć ręki, a wody PZW raczej nie gwarantują takiej ilości brań.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Piitubski w 21.04.2016, 22:30
Metoda bolońska nie dotyczy wody stojącej.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 22.04.2016, 07:05
Metoda bolońska nie dotyczy wody stojącej.
Dobrze napisane :)
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: marian190975 w 22.04.2016, 09:27
Oczywiście że metoda bolońska wymyślona została na wody płynące, ale dlaczego wędki bolonki nie wykorzystać na wodzie strojącej skoro w pewnych okolicznościach jest  jedynym możliwym sposobem dobrania się do ryby. Wędkarstwo m.in.  na tym polega aby się dostosować do warunków jakie akurat mamy na wodzie.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 22.04.2016, 20:42
Oczywiście że metoda bolońska wymyślona została na wody płynące, ale dlaczego wędki bolonki nie wykorzystać na wodzie strojącej skoro w pewnych okolicznościach jest  jedynym możliwym sposobem dobrania się do ryby. Wędkarstwo m.in.  na tym polega aby się dostosować do warunków jakie akurat mamy na wodzie.
Prawda zgadzam się z tobą na tym polega wedkarstwo :)
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: RadO w 01.05.2016, 21:10
Podłączę się do tematu. Który z kręciołów będzie dobry do bolonki 7m - waga 381g
Robinson Carat 203 (waga ok. 220g)czy Jaxon Blue Bird 200GT (waga 268g).Ciekaw jestem Waszych opinii.
Tytuł: Odp: Bolonka - jak zacząć?
Wiadomość wysłana przez: marian190975 w 02.05.2016, 11:24
Również używam bolonki 7 m o prawie identycznej wadze, używałem kołowrotka Tica Aries 3500 waga ok. 320 g,   obecnie mam przy niej kołowrotek Konger Impact Match 930 waga 341 g. Używam go z racji jego przełożenia 6,2:1, na wagę szczególnie nie zwracałem uwagi, ale nie ma się czego czepiać. Zwijanie zestawu po dość długim wypuszczeniu przy małej szybkości kołowrotka to "nudna" konieczność, również   hol ryby przy "pompowaniu" wędziskiem i równoległym żyłki zwijaniu. Osobiście z tych dwóch skłaniałbym się  ku Jaxonowi z racji jego przełożenia. Używałem swoje czasu kołowrotka Okuma Zeon, mały kołowrotek, leciutki, wizualnie idealnie pasował do bolonki, ale trzeba było się nim okręcić. Poszukałbym kołowrotka o większym przełożeniu lub z szeroką szpulą, chodzi o to żeby zwijał więcej żyłki podczas jednego pełnego obrotu korbki, wagi tych kołowrotków będą zbliżone. Jeżeli masz możliwość sprawdzenia  różnicę zauważysz od razu. Poszukaj jeszcze wśród kołowrotków match.