Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: glizdziarz w 31.01.2016, 20:45
-
W Biedronce widziałem ostatnio w sensownej cenie mrożone ośmiornice. Zastanawiam się nad kupnem jednej i podzieleniem a potem na hak i na ryby.
W związku z tym mam pytanie czy używał ktoś morskich mięczaków do połowu w słodkiej wodzie i jakie były efekty?
-
Spróbuj na klenia.
-
Generalnie interesuje mnie na białoryb.
-
W Biedronce widziałem ostatnio w sensownej cenie mrożone ośmiornice. Zastanawiam się nad kupnem jednej i podzieleniem a potem na hak i na ryby.
W związku z tym mam pytanie czy używał ktoś morskich mięczaków do połowu w słodkiej wodzie i jakie były efekty?
Używałem, niestety nie w słodkich wodach, tyko w Morzu Czarnym. Jest łowna, tak jak mule. Myślę, że sprawdzi się i u nas. Ale ja na pewno nie spróbuję, bo:
1. Strasznie śmierdzi, choć to niby zaleta;
2. Łykowate to to po usmażeniu.
Nie polecam, generalnie.
-
Nie zamiaruję tego spożywać tylko użyć jako przynętę. Chcę to okroić w paseczki i zakładać jak białe lub jelita.
Generalnie nie lubię frutti di mare bo nie lubię jak jedzenie patrzy na mnie z talerza albo usiłuje mi z niego czmychnąć. ;D
-
Grzesiu, łowiąc na trupka używa się często morskich ryb jako przynęty. Ich zapach jest taki bardziej intensywny, a przede wszystkim inny. Na pewno ośmiornica się sprawdzi. Przy czym ja swoje przynęty kupowałem świeże, w Sozopolu przy porcie. Gdyby nie ten smród, to pewnie przywiózłbym parę sobie do Polski, bo moje pierwsze odczucie było takie, że klenie się zbąblają w majty, jak to poczują. :)
-
W środku Polski na świeże i żywe nie mam co liczyć. Też liczę, że "aromat" takiego mięczaka zadziała.
-
Próbowałem kiedyś łowić na paski z rozmrożonej ośmiornicy - bez efektu. Wydaje mi się że na stojącej wodzie trzeba by tym ponęcić by ryby się zainteresowały. Za to jeden z moich kolegów ( spinningista ) wycinał paseczki formowane coś jak kopyto i połowił trochę kleni i okoni na to, zakładał na główke jigową . Próbowal też dropszota i też coś mu brało
-
Ja mam zamiar na wiosnę wykorzystać małe ośmiorniczki jako przynętę, dostępne są świeże w Makro , ale parę sztuk chcę zostawić w pojemniku w ciepłym miejscu na 2 dni, tak aby lekko zaczęły się psuć i wtedy takiego śmierdziucha hopps do wody dla karpia :)
-
One same w sobie świeże już są "aromatyczne"