Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Geo w 02.02.2016, 23:16

Tytuł: Serwis kołowrotka po gwarancji
Wiadomość wysłana przez: Geo w 02.02.2016, 23:16
Koledzy takie pytanie, może już ktoś to przerabiał:

Mam kołowrotek karpiowy Kongera chyba już 5 rok, modelu nie pamiętam - ale w tamtym czasie dałem za niego prawie 200 zł, niestety na koniec ostatniego sezonu złapał luzy na chyba przekładni, o wiele ciężej pracuje no i odgłosy też nie te.

Wyczyściłem go, przesmarowałem smarem do kołowrotków, próbowałem zmniejszyć luzy dodatkowymi podkładkami dystansowymi ale nic lepiej.

Czy może ktoś wie:
Tytuł: Odp: Serwis kołowrotka po gwarancji
Wiadomość wysłana przez: Radar w 03.02.2016, 05:29
Tego czy jest sens nikt Tobie nie powie bo to Twoja decyzja.

Jest na forum kilku chłopaków którzy mają smykałkę do rozkręcania tych pudełeczek.

Proponuję zrób zdjęcia swojego modelu, umieść je tutaj i opisz swoje obawy/trudności odnośnie rozkręcania, na pewno pomogą.

Jeżeli natomiast czujesz, że nie jesteś totalnie w stanie odkręcić nawet jednej śrubki lub nie masz odpowiedniego sprzętu to wnioski nasuwają się same.

Tytuł: Odp: Serwis kołowrotka po gwarancji
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 03.02.2016, 07:10
Wszystko zależy czy jest to kwestia regulacji czy wymiany części które podejrzewam będzie ciężko kupić.

Lepiej wysłać do kogoś z forum niż do serwisu kongera.

Przepraszam lecz ja nie pomogę ponieważ robię tylko i wyłącznie swoje kołowrotki. Tak sobie kiedyś postanowiłem i muszę się tego trzymać.

Poczekaj chwilę może ktoś się zgłosi i obejrzy maszynę.
Tytuł: Odp: Serwis kołowrotka po gwarancji
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 03.02.2016, 08:54
Skoro luzy dzięki podkładkom regulacyjnym nie zmalały,to można podejrzewać łożyska(do wymiany), wyeksploatowaną przekładnię (tu potrzebny demontaż,mycie ,ewentualnie szkło powiększające,zużyty napęd "widać" - pogniecione,uszczerbione,pościerane zęby).
Jest jeszcze jedna opcja - problem leży w obudowie. Czyli jest z takiego materiału,że się "rozeszła" ,wyrobiła/starła w co niektórych miejscach i tutaj już niewiele pomoże. To nie brzmi wiarygodnie,ale niestety jest czasami,zazwyczaj w tych właśnie tańszych markach,które oszczędzają dosłownie na wszystkim (może poza swoimi flagowymi modelami).
Tytuł: Odp: Serwis kołowrotka po gwarancji
Wiadomość wysłana przez: Geo w 05.02.2016, 00:13
Rozebrać kołowrotek na części pierwsze potrafię i nie boję się tego ... już nie.

Model: Konger Team Carp 630sv

W weekend będę miał chwilkę to rozbiorę go jeszcze raz i porobię zdjęcia może ktoś coś zauważy co mi umknęło.