Spławik i Grunt - Forum

PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Rybson w 11.02.2016, 20:11

Tytuł: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Rybson w 11.02.2016, 20:11
Witam wszystkich Wędkarzy!
Jest to moj debiut, pierwsze forum pirwszy wpis ,słaba znajomość klawiatry tak że nie jest łatwo. :D Ale do rzeczy, chciałem zapytać czy ma ktoś z was doswiadczenie z łubinem, dokładnie chodzi mi o to jakie haczyki stosujecie i w jaki sposòb zakładacie ziarno na haczyk. W zeszłym roku używałem tej przynety i jest dobra, ale nie jest łatwo zaciąc, ziarno łubinu jest twarde i sekret napewno jest w doborze haczyka i sposobie zakladania ziarna.

 
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: zajcu w 11.02.2016, 23:05
Witam,
Ja na Łubin łapałem, ale tylko poprzedni sezon .
Poczekaj ,aż się wypowie Geniu (Druid) myślę, że będzie miał sporo do powadzenie w temacie.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Rybson w 11.02.2016, 23:07
Dzięki bardzo.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Geo w 12.02.2016, 03:20
Poszukaj też na YouTube filmików Bogdana Bartona on stosuje dużo łubinu, o haczykach chyba dużo nie znajdziesz ale warto
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 12.02.2016, 05:43
Druid ma chyba największe doświadczenie z ziarnami. Ja jak łowię, to zakładam łubin za łupinę, lub na włos. Haczyk nr 10, 12, 14 w zależności, co i jak będziesz łowił.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Druid w 30.03.2017, 18:15
Tak wygląda suchy łubin żółty :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_30_03_17_6_05_42.jpeg)
Tak wygląda ten sam łubin po ugotowaniu :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_30_03_17_6_06_53.jpeg)
Tak zakładam łubin na haczyk, używam haków z cienkiego drutu nr 10, jeśli ma być tylko jedno ziarno wtedy hak nr 12 :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_25_06_15_10_54_11.jpeg)
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.03.2017, 18:37
Dziękuję :thumbup:
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.03.2017, 18:45
Nie będę się upierał, ale mi to wygląda na łubin Biały(w linku). Jego ziarna są ciut drobniejsze od żółtego. Oczywiście odmian jest sporo i mogę być w błędzie. Dla mnie łubin żółty to bardziej ten ciapkowaty. http://krosno.all.biz/lubin-bialy-g227526#.WN01sdlSDIU 
Łubin żółty
http://zlotarybka24.com/lubin_zolty_slodki-_dotlen_swoja_glebe_1_kg,84,851.html Ja stosuję obie odmiany.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 30.03.2017, 18:50
Obydwa łubiny to łubiny żółte, ten biały z zewnątrz jak na zdjęciu kolegi druida to też łubin żółty - decyduje środek :), a ja osobiście wole łowić na ten ciapkowaty / szary - to też łubin żółty mimo tego, że szary :), a jest jeszcze taki ciemny jak bobik z mała ilością plameczek.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Tench_fan w 30.03.2017, 19:19
Obydwa łubiny to łubiny żółte, ten biały z zewnątrz jak na zdjęciu kolegi druida to też łubin żółty - decyduje środek :), a ja osobiście wole łowić na ten ciapkowaty / szary - to też łubin żółty mimo tego, że szary :), a jest jeszcze taki ciemny jak bobik z mała ilością plameczek.

A na co konkretnie się nastawiasz łowiąc z łubinem ?
Mi sprawdzał się na płocie, inne rybki się nie trafiły, choć jestem przekonany że biorą na niego i leszcz i lin, generalnie gruba ryba.
Natomiast w zanęcie stosuję stale, zarówno ten w ciapki jak i ten kropek pozbawiony.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 30.03.2017, 19:29
Obydwa łubiny to łubiny żółte, ten biały z zewnątrz jak na zdjęciu kolegi druida to też łubin żółty - decyduje środek :), a ja osobiście wole łowić na ten ciapkowaty / szary - to też łubin żółty mimo tego, że szary :), a jest jeszcze taki ciemny jak bobik z mała ilością plameczek.

A na co konkretnie się nastawiasz łowiąc z łubinem ?
Mi sprawdzał się na płocie, inne rybki się nie trafiły, choć jestem przekonany że biorą na niego i leszcz i lin, generalnie gruba ryba.
Natomiast w zanęcie stosuję stale, zarówno ten w ciapki jak i ten kropek pozbawiony.


NA moim łowisku Łubin jest uwielbiany przez krąpie - to ryba nr 1den, poza tym łowię Leszcze, trafi się Jaź, linek (ale dużego na łubin nie złapałem) no i płoć - ale jak już się złapie to powyżej 25 cm. Mimo tego, że Łubin to niby typowa przynęta płociowa u mnie uwielbiają ją krąpie i dlatego rzadko ją stosuje, wole łowić na Groch.
Na pojezierzu Drawskim gdzie bywam na Łubin biorą płocie i tam to ryba nr 1den.
Ten biały mam 25kg bo mnie oszukali w sklepie wysyłkowym, dlatego go mam ale wrzucam po garści jak gotuje ten mój ulubiony :)
 
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Tench_fan w 30.03.2017, 19:37
Tak, na branie płoci wtedy trzeba trochę poczekać, ale jak już biorą to "fajniusie" .
Ja na jeziorach gdzie łowiłem jakoś nie miałem problemów z krąpiami, na rzece łubinu nie stosowałem.
Kto wie czy tam, nie pozwoliłoby mi złowić jazia lub klenia.
Bez wątpienia to przynęta selektywna, a dla tego klenia z jego silnymi zębami gardłowymi to pestka.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 30.03.2017, 19:44
Tak, na branie płoci wtedy trzeba trochę poczekać, ale jak już biorą to "fajniusie" .
Ja na jeziorach gdzie łowiłem jakoś nie miałem problemów z krąpiami, na rzece łubinu nie stosowałem.
Kto wie czy tam, nie pozwoliłoby mi złowić jazia lub klenia.
Bez wątpienia to przynęta selektywna, a dla tego klenia z jego silnymi zębami gardłowymi to pestka.
No właśnie nie napisałem - łowie głównie na rzekach, a "moje" wody są "zakrąpione", płoć u mnie na rzece, na wiosnę zbiera się w olbrzymie stada - znam 2 takie miejsca. Wtedy duża płoć powyżej 25 cm najbardziej lubi kukurydze z puszki ale tak z dzień, dwa moczoną z cukrem waniliowym, aż nabierze mocnego zapachu wanilii - na taką biorą te powyżej 25 cm. Cudów nie ma - na godzinę łowi się 2, 3 duże sztuki, - dla porównania na pinki łowi się płotkę co minute takie 10 - 20 cm. 
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Druid w 30.03.2017, 20:17
Nie będę się upierał, ale mi to wygląda na łubin Biały(w linku). Jego ziarna są ciut drobniejsze od żółtego. Oczywiście odmian jest sporo i mogę być w błędzie. Dla mnie łubin żółty to bardziej ten ciapkowaty. http://krosno.all.biz/lubin-bialy-g227526#.WN01sdlSDIU 
Łubin żółty
http://zlotarybka24.com/lubin_zolty_slodki-_dotlen_swoja_glebe_1_kg,84,851.html Ja stosuję obie odmiany.

Gwoli ścisłości
To że łubin nazywa się białym czy żółtym wcale nie oznacza koloru ziarna lecz kolor kwiatów rośliny
oto np łubin żółty :
  https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin_%C5%BC%C3%B3%C5%82ty

Dla nas wędkarzy nie tyle kolor ziarna ma znaczenie co zawartość trujących i gorzkich alkaloidów , potocznie mówi się łubin słodki lub łubin gorzki.  W wędkarstwie mają zastosowanie tylko i wyłącznie  odmiany słodkie !
Na przykład łubin wąskolistny jest gorzki i niejadalny, ma zastosowanie tylko do użyźniania w azot gleb ubogich jako poplon :
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin_w%C4%85skolistny

Łubin w ciapki to łubin trwały , bywa i gorzki i słodki dlatego kupując można się natknąć na minę :
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin_trwa%C5%82y

Kupując łubin biały czy żółty ( ziarno wygląda identycznie ) trzeba wiedzieć czy to odmiana słodka (paszowa) czy gorzka (na zielony nawóz)

Niestety kupując łubin na targu czy w sieci można niechcący kupić łubin gorzki i wtedy nie nadaje się absolutnie . Radzę kupować ze sprawdzonego źródła i wręcz pytać sprzedawcę ( jeśli nie ma takiej informacji w opisie ) czy to łubin słodki
Jeśli mamy wątpliwości - kupmy niewielką porcję, ugotujmy i spróbujmy - gorzki jest gorzki jak cholera, słodki nie ma żadnej goryczki


Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Druid w 30.03.2017, 20:19
Łowiłem na łubin karpie, leszcze, krąpie, płocie, jazie, klenie, liny i japońce.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Sailor w 30.03.2017, 20:19
Ja w ubiegłym roku "odkryłem" łubin i na pewno w tym sezonie będę go stosował na  haczyk zakładałem  gotowy z CUK`a http://allegro.pl/lubin-cukk-125gr-gotowa-przyneta-na-haczyk-i6397794019.html. Natomiast w centrali ogrodniczej kupiłem 2 kg,  po zgotowaniu wyszło  tego prawie dwa razy tyle.  Jest przynętą selektywną  właśnie podchodzi do niego leszcz oraz większy krąp i ta "ładniusia"płoć ma jeszcze jedną ważną zaletę  nie kiśnie szybko w  łowisku.  Jest idealny do spodowania + kukurydza i pęczak.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.03.2017, 20:30
Leszcz, Jaź, Kleń, Krąp, często reagują mi lepiej na Łubin niż na Groch. Łubin w gorące dni, o wiele wolniej się psuje od Grochu. Groch jest wyraźnie tańszy i za to popularniejszy.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 30.03.2017, 20:30
To żeby dodać smaczku z łubinem:
Aktualnie w Krajowym Rejestrze znajduje się 17 odmian łubinu wąskolistnego, 14 niskoalkaloidowych (słodkie ), oraz trzy wysokoalkaloidowe ( gorzkie ).

Te białe ziarna jak na foto Druida to wg mnie łubin wąskolistny, żółty, słodki.
Ten szary z ciapkami, co używam to wg mnie szerokolistny, żółty, słodki :).
Ale rolnikiem nie jestem i nie jadam go.
Jak kupuje to się pytam czy mogę nimi karmić ryby w stawie, lub czy nadaje się na pasze.
Podobno gorzki jest niejadalny.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 30.03.2017, 20:33
Leszcz, Jaź, Kleń, Krąp, często reagują mi lepiej na Łubin niż na Groch. Łubin w gorące dni, o wiele wolniej się psuje od Grochu. Groch jest wyraźnie tańszy i za to popularniejszy.
No to zależy od regiony na pojezierzu drawskim Groch jest praktycznie nie używany, łubin bardzo.
Groch wg mnie na rzeki, a Łubin na stojące tak bym to podzielił.
Groch bardziej miękki, Łubin twardszy. G
roch szybciej wyjadany Łubin leży.
Ja jestem fanem Grochu :)
Łubin kupowałem po 1 zł, groch po 2,5


Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.03.2017, 20:34
Zawsze po ugotowaniu zjadam kilka ziaren. Kiedyś miałem nieprzyjemność rozgryźć gorzki. Jęzor mi kołkiem stanął.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.03.2017, 20:36

Ja jestem fanem Grochu :)
Łubin kupowałem po 1 zł, groch po 2,5
Ja też głównie łowię na Groch i nęcę Grochem a Łubin to moja 2 przynęta. Łowię na rzekach. Bardzo tanio kupujesz łubin. U mnie to min. 3 zeta.
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Druid w 30.03.2017, 20:47
Nie będę się upierał, ale mi to wygląda na łubin Biały(w linku). Jego ziarna są ciut drobniejsze od żółtego. Oczywiście odmian jest sporo i mogę być w błędzie. Dla mnie łubin żółty to bardziej ten ciapkowaty. http://krosno.all.biz/lubin-bialy-g227526#.WN01sdlSDIU 
Łubin żółty
http://zlotarybka24.com/lubin_zolty_slodki-_dotlen_swoja_glebe_1_kg,84,851.html Ja stosuję obie odmiany.

Gwoli ścisłości
To że łubin nazywa się białym czy żółtym wcale nie oznacza koloru ziarna lecz kolor kwiatów rośliny
oto np łubin żółty :
  https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin_%C5%BC%C3%B3%C5%82ty

Dla nas wędkarzy nie tyle kolor ziarna ma znaczenie co zawartość trujących i gorzkich alkaloidów , potocznie mówi się łubin słodki lub łubin gorzki.  W wędkarstwie mają zastosowanie tylko i wyłącznie  odmiany słodkie !
Na przykład łubin wąskolistny jest gorzki i niejadalny, ma zastosowanie tylko do użyźniania w azot gleb ubogich jako poplon :
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin_w%C4%85skolistny

Łubin w ciapki to łubin trwały , bywa i gorzki i słodki dlatego kupując można się natknąć na minę :
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin_trwa%C5%82y

Kupując łubin biały czy żółty ( ziarno wygląda identycznie ) trzeba wiedzieć czy to odmiana słodka (paszowa) czy gorzka (na zielony nawóz)

Niestety kupując łubin na targu czy w sieci można niechcący kupić łubin gorzki i wtedy nie nadaje się absolutnie . Radzę kupować ze sprawdzonego źródła i wręcz pytać sprzedawcę ( jeśli nie ma takiej informacji w opisie ) czy to łubin słodki
Jeśli mamy wątpliwości - kupmy niewielką porcję, ugotujmy i spróbujmy - gorzki jest gorzki jak cholera, słodki nie ma żadnej goryczki

Dla zainteresowanych kupnem mogę polecić sklep w którym sam kupuję, jeszcze się nie zawiodłem :
http://sklep.sizalnet.pl/szukaj?controller=search&orderby=position&orderway=desc&search_query=%C5%82ubin&submit_search=Szukaj

Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 30.03.2017, 20:47

Ja jestem fanem Grochu :)
Łubin kupowałem po 1 zł, groch po 2,5
Ja też głównie łowię na Groch i nęcę Grochem a Łubin to moja 2 przynęta. Łowię na rzekach. Bardzo tanio kupujesz łubin. U mnie to min. 3 zeta.
Identycznie jak Ty - Groch na haku to jest to, no lepsze są 2 groszki :). Łubin to nr dwa, chociaż przyznam się, że w ciepłe dni lipcowe sprawdza mi się pęcak/pęczak. Łubin kupiłem tanio - ale jechałem po niego 60 km w jedną stronę i wziąłem od razu 150 lub 100kg + 100kg pszenicy więc hurtowo. 
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Waldemar w 30.03.2017, 23:03
Kupuję łubin na targu i mam sprawdzonego dostawcę, który sam informował mnie o tym że dany łubin jest słodki i nadaję się na ryby.
Stosuję łubin do nęcenia miejscówki ale nie gotuję go tylko mocze kilka dni, szybko puchnie i to dość dużo.
Czy stosowała go ktoś z Was do koszyków metodowych?
Tytuł: Odp: Łubin
Wiadomość wysłana przez: Druid w 30.03.2017, 23:04
Kupuję łubin na targu i mam sprawdzonego dostawcę, który sam informował mnie o tym że dany łubin jest słodki i nadaję się na ryby.
Stosuję łubin do nęcenia miejscówki ale nie gotuję go tylko mocze kilka dni, szybko puchnie i to dość dużo.
Czy stosowała go ktoś z Was do koszyków metodowych?
Owszem. Dwa ziarna na pushstopie