Spławik i Grunt - Forum

PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: arturro w 11.02.2016, 22:26

Tytuł: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: arturro w 11.02.2016, 22:26
Chodząc między regałami w hipermarkecie rzuciła mi się w oczy sucha karma  dla kota i wpadł  mi do głowy pomysł-zmiele karmę i dodam do zanęty. Ale pomyślałem szybko że przecież mądrzejsi o de mnie wpadli już na to o wiele wcześniej. Szukałem na forum takiego wątku ale nie znalazłem. Pomyślałem że może odkryłem coś nowatorskiego? Co myślicie o tym pomyślę?

Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 11.02.2016, 22:32
Wystarczy czasami użyć  wyszukiwarki forumowej i wpisać wyraz karma. Wyskoczą różne "karmy". Kocie chrupki też  tam będą.  :)
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Chub w 11.02.2016, 22:35
Karmy to temat starszy jak to forum :)
Pamiętaj tylko o ich składnikach choćby soli przy proporcjach ...
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Pyza w 11.02.2016, 22:51
Witam
w tamtym sezonie próbowałem peletów a raczej karmy dla kota i psów, dodawałem to do miksu z peletami z wędkarskimi i do podajnika. Tylko trzeba pamiętać, że nie które psie czy kocie karmy, pływają, tak jak powiedziałem - nie które. Więc trzeba je potraktować, tak jak pelety expander - czyli pompka, odessać powietrze - tak jak to pokazywał to nasz kolega Luk na swoich filmach :)

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.02.2016, 06:42
Kocia karma jak najbardziej po zmieleniu nadaje się do użycia jako dodatek zanętowy, skład zbliżony jest do pelletów. Na wielu łowiskach jest zakaz używania jej, ponieważ ma 'dodatki', jakby nie było nie jest przeznaczona stricte dla ryb.

Co do ceny, to jest zbliżona do ceny pelletów.

Myślałbym o tej karmie głównie jako o dodatku do zanęt, nie jest ona przeznaczona do użycia w wodzie i szybko się rozpada, zazwyczaj pływa. Dlatego karpiarze często używają jej do łowienia z powierzchni.
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 12.02.2016, 07:07
Ja stosowałem do nęcenia wstępnego, zalewałem na kilka minut ciepłą wodą i mamy coś na wzór pasty; fajnie pracującej idealne do koszyka, sprężyny   
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 12.02.2016, 07:56
Według mojego doświadczenia, karma dla kotów rybna z łososiem, jest wdzięcznym polem do eksperymentów. Choćby ja mieszam ją z karmą/pelletem dla kur. Zalewam gorącą wodą, traktuję jak wędkarski pellet. Wychodzi super pasta o zapachu ryby. To od wędkarza zależy, jak tą pastę spożytkuje.
Inne pellety jak psie, mogą zastąpić z powodzeniem chlebek fluo (te kolorowe pasze dla psów).
Ostatnio kupiłem świetną karmę w kształcie tabletek, czyli 6 mm pastylki. Można wiercić, namaczać, mielić, moczyć.
Karma w większości namaka 25 minut i tworzy się rodzaj galaretki ze stałymi dodatkami. Po wsypaniu do pojemnika, zalaniu wodą i wypompowaniu powietrza, przetrzymaniu aż opadnie na dno, następnie odcedzeniu, włożeniu do torebki foliowej, wyciśnięciu powietrza i pozostawieniu w lodówce na noc, tworzy się świetna przynęta i do pickera i na spławik tam, gdzie godzinami nie musimy czekać na branie.
Z tego pelletu wychodzą świetne ciasta. Trzeba tylko pokombinować ze składem. Moim zdaniem podstawą tych ciast jest kasza manna i mąka tortowa. Kolor taki sraczkowaty, ale…
Każdy pellet dla zwierząt musi być opisany, czyli nazwa, jeśli jest to możliwe to skład i własne wrażenia. Później się to bardzo przydaje.
Przestrzegam przed stosowaniem pelletów tzw. leczniczych, czyli tych, które są przepisywane zwierzętom przez lekarza weterynarii. Mają w swym składzie leki, więc odpadają.
I jeszcze jedno:
Lucjan zauważył – „Na wielu łowiskach jest zakaz używania jej, ponieważ ma 'dodatki', jakby nie było nie jest przeznaczona stricte dla ryb”.
Myślę, że chodzi tutaj o tańszą konkurencję, bo zanęty/przynęty kupowane u właściciela danego zbiornika wodnego najprawdopodobniej są droższe niż ich zamienniki. Oczywiście nie wiem, tylko się domyślam bo nie łowiłem na wyspach, więc „prawdę” tylko może przybliżyć sam Lucjan, bo oczywiście mogę być w błędzie… 
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.02.2016, 08:16
Kiedyś dodawałem dużo psiej karmy do rzecznej zanęty na brzany i leszcze . W tym roku znowu do tego wrócę :)
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.02.2016, 09:36
Mirmag

Ja swego czasu stosowałem sporo paszy dla kur zielona nóżka czy coś podobnego.. nie pamiętam w workach 25 kg na targowisku kupowałem.

Możesz napisać na czym ty jedziesz ?


Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.02.2016, 10:00
Łowiska komercyjne mają populacje ryb które muszą 'pracować' na właścicieli, więc się o nie dba - odpowiednią dietą chociażby. Dlatego zabrania się walenia do wody wszystkiego co popadnie, połowa łowisk dopuszcza tylko 'swój' pellet, ma ograniczenia (czasami nie wolno używać zanęt itp). Trzeba pamiętać, że wiele rzeczy zanieczyszcza wodę, nadmiar biogenów jest szkodliwy. Dlatego bazuje się na rzeczach łatwo rozpadających się, nie zalegających na dnie. W UK wbrew wszystkiemu tez jest wielu fanów nęcenia grubego, dać im wolna rękę - a wiadra 'wszystkiego' lądowałyby w wodzie... :)
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.02.2016, 10:09
Lucjan , ale powiedz tak z ręką na sercu , widziałeś u siebie aby ktoś zasypywał wodę wiadrami ?
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 12.02.2016, 10:17
Znam ekipę dobrych karpiarzy (mają wyniki, widziałem ich też na żywo w akcji) co produkują swoje kulki.
Część kulek kruszą i jako główny składnik zanęty wywożą łódką elektroniczną (wypasioną).
Jeden z rodzajów robią na bazie psiej karmy (z tego co pamiętam - wołowina), która kupują za grosze.
Parę sztuk mi dali, na oko (i nos) nie różnią się od kupowanych w sklepach.
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 12.02.2016, 10:21
Znam ekipę dobrych karpiarzy (mają wyniki, widziałem ich też na żywo w akcji) co produkują swoje kulki.
Część kulek kruszą i jako główny składnik zanęty wywożą łódką elektroniczną (wypasioną).
Jeden z rodzajów robią na bazie psiej karmy (z tego co pamiętam - wołowina), która kupują za grosze.
Parę sztuk mi dali, na oko (i nos) nie różnią się od kupowanych w sklepach.



Już kiedyś o tym wspominałem , ja kiedyś karmiłem psa karmą , która pachniała identycznie jak zanęta Bait Techa . Jak ją znajdę to zmielę i przetestuję .
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 12.02.2016, 10:29
W drugą stronę też działa kot mi raz się dobrał do pelletów :)
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.02.2016, 10:38
A wiecie co ja robię?

Ostatnio kupiłem różne dumbellsy, część miałem z zeszłego roku, otwieram pojemniczki, daję do powąchania psu od rodziców (swojego nie mam).
Potem wyciągam po jednym dumbellsie i kładę w rządku na ziemi.

Na jakieś 15 różnych rodzajów (producenci, smaki) pies zawsze wybiera tylko jednego!

Sonubaits Band'Um 8 mm - Krill :D

Już wiem co będzie killerem w tym roku ;) :P

Sluchajcie, to jest na fakcie. Zrobiłem to bardziej dla jaj ale coś w tym musi być. Są tam różne smaki, rybne, halibuty, mięsne, jakieś truskawki, ananasy.
Pies zawsze wybiera Sonubaits Band'Um - Krill ;D
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 12.02.2016, 10:46
Gorzej jak jakiegoś psa złowisz. Koleś w UK w zeszłym roku złowił ludzką nogę :) następny plus posiadania dużego podbieraka i maty :P
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 12.02.2016, 10:50
Jak przygotowuje się na ryby ( lub po powrocie z ryb) w garażu moje dwa psy są prawie zawsze przy mnie.
Jak im coś dam - jak tylko jest coś tam mięsnego - zjedzą wszystko.
Pellet, kulki, zanętę suchą.
CaarpZoom truskawka-halibut - tez zjedzą, tylko samych owocowych już nie.

Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.02.2016, 10:50
A wiecie co ja robię?

Ostatnio kupiłem różne dumbellsy, część miałem z zeszłego roku, otwieram pojemniczki, daję do powąchania psu od rodziców (swojego nie mam).
Potem wyciągam po jednym dumbellsie i kładę w rządku na ziemi.

Na jakieś 15 różnych rodzajów (producenci, smaki) pies zawsze wybiera tylko jednego!

Sonubaits Band'Um 8mm - Krill :D

Już wiem co będzie killerem w tym roku ;) :P

Sluchajcie, to jest na fakcie. Zrobiłem to bardziej dla jaj ale coś w tym musi być. Są tam różne smaki, rybne, halibuty, mięsne, jakieś truskawki, ananasy.
Pies zawsze wybiera Sonubaits Band'Um - Krill ;D
Interesujący eksperyment! :thumbup:
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Pyza w 12.02.2016, 13:01
Witam
Podsumowując wszystko w jednym poście o psiej karmie,  pozwoliłem sobie zrobić jedną prezentację, żeby wszystko było na miejscu, co - jak - dlaczego - a że nie mam doświadczenia z psią karmą, pozwoliłem sobie wziąć z internetu prezentacje innych kolegów oraz artykuły - wziąłem wszystko w całość. Myślę, że wszystko będzie tu przedstawione.

Tak jak koledzy mówili i jak też tego używałem/używam. Do zanęcenia łowiska, można to zalać wrzątkiem - wtedy to nam nie będzie pływało. Ja zaś tak jak pisałem, zalewam to wodą w pojemniku próżniowym, odsysam powietrze i pelet jest namoczony i opada na dno. A film przedstawia co inni koledzy też stosują:

Resztę mojej prezentacji przedstawię z psią karmią Frolic.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/376/4354170_croquettes-pour-chiens-frolic-buf--carottes-et-cereales_4279851_4008429055485.jpg)

(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/376/4354169_71BMKT1Mh2L._SY550_1.jpg)

Tutaj jest pokazane jak własnoręcznie zrobić kulki proteinowe, zrobione z psiej z karmy Frolic. Nie koniecznie musi być do tego rolownica jak na filmie, można w rękach mniejsze rozmiary takich kulek zrobić.

Teraz wyrobienie "ciasta" z psiej karmy z zawartością alkoholu - gdzie alkohol jest dobrym nośnikiem na zimnej wodzie. Przechowywanie oczywiście w lodówce itd...

I znalazłem następny artykuł o tej psiej karmie - proszę sobie przetłumaczyć :) Tam jest o poszczególnych przynętach, ziarnach i  jest też o tej psiej karmie Frolic no i o marchewce, która jest też dobrym składnikiem psiej karmy Frolic.
http://www.theonefishing.fr/appats.htm (http://www.theonefishing.fr/appats.htm)

A teraz zakładanie Frolic na haczyk. Można tak jak jest pokazane na zdjęciu.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/376/4354168_Frolic-4539.XL.jpg)

A tutaj link z filmem jak zakładać Frolic innym sposobem - przewlekając przynętę na długim włosie - po prost II sposób.
http://www.angelsport.ru/karpfenkoeder/29-frolic (http://www.angelsport.ru/karpfenkoeder/29-frolic)

A tutaj artykuł podsumowujący karmę czyli naszą przynętę Frolic.
http://www.madenstreichler.de/frolic/ (http://www.madenstreichler.de/frolic/)

No i to koniec już, wszystko przestawione w jednym moim poście, podsumowanie naszych wspólnych obserwacji :)

Pozdrawiam Sylwek
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 12.02.2016, 15:29
Sylwek. Zrobiłeś świetną robotę. Już się za to biorę. Właśnie ruszam, by kupić ten likier Amaretto... bo ma świetny skład.

Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Druid w 12.02.2016, 21:48
Już się kiedyś produkowałem tutaj w podobnym wątku więc proszę poczytać :

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=804.msg17528#msg17528
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 12.02.2016, 22:37
Co jak co, ale "weterynjasz" wie najlepiej... Dzięki.
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Czarek w 13.02.2016, 09:52
A film przedstawia co inni koledzy też stosują...

Wędkarski Buba - oglądam och od dawna :-) luźne podejście mają chłopaki, bez gwoździa w tyłku - i oto chodzi :D
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: Pyza w 13.02.2016, 11:31
Witam
Dziękuje koledzy, ja też czasami lubię pokombinować, przynajmniej tanio to wychodzi, jest frajda.

Pozdrawiam 
Tytuł: Odp: Karma dla kota jako zanęta
Wiadomość wysłana przez: safbot1st w 16.12.2024, 10:57
Potwierdzam. Mój Cicix (felis chaus) nie je wszystkiego. Tylko niektóre karmy suche i mokre i niektóre surowe mięsa.
Co ciekawe również mokrą karmę z... ananasem.
Tymczasem kiedy przy weekendzie zbrakło mi karmy dla rybek akwariowych okazało się, że one zjadają całkowicie obydwie suche karmy mojego kota (Butchers kitten z indykiem i Winston snack z łosisiem).