Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: gilala w 18.02.2016, 20:15
-
Panowie
w tym sezonie będę testować podajniki z amortyzatorem z Matrixa. Byłem dzisiaj złożyć sobie w zaciszu jeden zestaw i zastanawiam się jak połączyć podajnik z żyłką główną. Żyłkę mam zakończoną krętlikiem z agrafką i teraz moje pytanie, podpinać bezpośrednio do podajnika - tutaj oczywiście agrafka musi być odpowiednio większa, czy może zawiązać do podajnika kawałek żyłki i zakończyć go pętlą, którą wpiąć w agrafkę.
Może to proste, ale w przypadku podajników drenana jest łącznik i wszystko jest jasne, z jednej strony żyłka główna, z drugiej przypon, a tutaj dylemat. Na razie zawiesiłem podajnik bezpośrednio na agrawce, ale jakoś nie mam przekonania do tego rodzaju łączenia.
-
Sherman mówi ;D
-
Zastosuj krętlik z agrafką. My tak stosujemy do podajników z amortyzatorami , no oczywiscie z wyjątkiem amortyzatorów w Guru. Tam na petelkę zapina się amortyzator.
Agrafkę bezpośredni zapinaj do podajnika. Moja rada stosuj agrafki spiningowe, sa solidniejsze.
-
Siemka! Ktoś stosował? Jak się sprawdziły ? :)
-
Siemka! Ktoś stosował? Jak się sprawdziły ? :)
Generalnie sam nawet dokładnie nie potrafię określić z jakich przyczyn ale bardzo rzadko stosuje podajniki z amortyzatorem.
Stosowałem te właśnie podajniki głównie przy połowie szybkosciowym niewielkich rybek. ( karaś, karp do 2 kg) przy szybkim zdecydowanym holu amortyzator sprawdzał sie bez zarzutu.
Wole jednak stosowac podajniki in-line przelotowo.
-
To zadam jeszcze dwa pytanka odnośnie podajników matrix-a. Te podajniki open in-line można zastosować spokojnie jako podajnik z amortyzatorem (widziałem po bokach ma chyba dziurki?). Oraz czy wielkościowo pasuja do foremek z Guru, ktoś sprawdzał? :P