Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: meteo76 w 20.02.2016, 00:42
-
Mam chytry plan aby samemu kombinować z zanętami, już jakiś plan w głowie siedzi i w związku z tym mam pytanie czy do mielenie różnego rodzaju dodatków lepszy będzie młynek żarnowy czy nożowy?
-
Najlepszy będzie wiejski paszownik :)
-
Sprecyzuj co znaczy kombinować z zanętami bo nie bardzo rozumiem. Jeśli masz zamiar modyfikować gotowe zanęty tak jak robi to Luk to wystarczy ci młynek do kawy. Jeśli chcesz tworzyć własne zanęty z różnych komponentów to powiem Ci, że przerabiałem ten temat i dałem sobie spokój. Po prostu nie wychodzi to wcale tanio a efekt końcowy może cię rozczarować. Ceny zanęt nie są takie straszne a wybór jest ogromny a domowymi sposobami możesz nie osiągnąć pożądanego efektu.
-
Sprecyzuj co znaczy kombinować z zanętami bo nie bardzo rozumiem. Jeśli masz zamiar modyfikować gotowe zanęty tak jak robi to Luk to wystarczy ci młynek do kawy. Jeśli chcesz tworzyć własne zanęty z różnych komponentów to powiem Ci, że przerabiałem ten temat i dałem sobie spokój. Po prostu nie wychodzi to wcale tanio a efekt końcowy może cię rozczarować. Ceny zanęt nie są takie straszne a wybór jest ogromny a domowymi sposobami możesz nie osiągnąć pożądanego efektu.
mam zamiar modyfikować gotowce, tylko nie wiem czy będzie lepszy młynek do kawy żarnowy czy nożowy, jeśli chodzi o pojemność żarnowy ma dużo większą ale czy nie będzie on za bardzo rozdrabniał ?
-
Zerknąłem na Allegro i z opisu młynka żarnowego wynika, że różną grubość mielenia można uzyskać poprzez regulację odległości między żarnami, więc to chyba lepsza opcja choć trochę droższa. W młynku nożowym pozostaje tylko metoda prób i błędów poprzez dobór czasu pracy młynka. Teoretycznie więc żarnowy będzie lepszy.
-
Zalezy w jakim stopniu chcesz miec zmielony towar, jak na piach to nożowy wystarczy.
-
Oczywiście żarnowy jest lepszy. Masz lepsza regulacje mielenia i mieli równo.
Sam to widzę u siebie, tylko że mój śrutownik ma silnik 25kW ;)
Posiadam też ręczny kuchenny 50 letni śrutownik przykręcany do stołu. Miele nim ziarna konopi ciężka robota, ale efekt na rybkach lepszy niż przy użyciu kupnych.
-
W żarnowym można dość precyzyjnie ustawić grubość mielenia. Minusem jest to, że nie bardzo da się nim mielić pelety i kulki o duzych średnicach. Ponadto tłuste materiały mogą zaklejać żarna. Bijakowy (nozowy) nie ma takich wad ale nie da się dokładnie ustawić grubości mielenia. Za to doskonale sprawdza się w mieleniu na pył.
-
W żarnowym można dość precyzyjnie ustawić grubość mielenia. Minusem jest to, że nie bardzo da się nim mielić pelety i kulki o duzych średnicach. Ponadto tłuste materiały mogą zaklejać żarna. Bijakowy (nozowy) nie ma takich wad ale nie da się dokładnie ustawić grubości mielenia. Za to doskonale sprawdza się w mieleniu na pył.
Po przemyśleniu tematu zastanawia mnie czy młynek żarnowy wytrzyma takie mielenia twardych i tłustych peletów. Głupio by było wydać kilka stów i spalić młynek przy pierwszym mieleniu. Na twoim miejscu zdecydował bym się jednak na młynek nożowy. Jest tańszy a przede wszystkim sprawdzony w tej roli choćby przez Luka.
-
Ja używam takiego młynka,(mixera z nożami) do pelletów ,zanęty .Jak na razie daje radę ,jest mocny i za jednym podejściem mieli sporą ilość towaru.Trochę to trwa a jest jak najbardziej ok :thumbup: