Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Manfred1979 w 22.02.2016, 22:38
-
Chciałbym kupić procę Proca Drennan Softfeed Groundbait - zielona, aby strzelać kulami zanętowymi. Wg. producenta można nią osiągnąć odległość 20-35 m.
To mnie w zasadzie satysfakcjonuje, ale...
1. Pytanie za pomocą jak dużych kul można osiągnąć taką odległość?
Chciałbym dokupić Ball Makera, takiego co robi kule 60 mm.
2. Czy ta proca ogarnie taki ładunek? Zarówno z punktu widzenia wagi kuli, jak i jej gabarytów? A może jednak kule 60 mm będa za duże i kupić takiego Ball Makera na 40 mm???
3. Jaka jest różnica między:
- Deliverance BALLMAKER http://nash.com.pl/sklep/deliverance-ballmaker/
- Ball Makrer http://nash.com.pl/sklep/ballmaker/
???
4. W ogóle jak Wam się sprawdzają te Ball makery?
-
1.Ja bym kupił inną proce z Drennana taką do 60 m, nie mogę teraz dać linka.
2. Odpuść sobie Ball markera, lepiej robić ręcznie.
3. Jeden ma wycięte na żyłkę ze kulę możesz dać do zestawu a drugi nie :)
4. Szkoda kasy ;)
Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka
-
A na jakiej odległości najczęściej łowisz? Używasz glin czy raczej tylko zanęta?
-
Sama zanęta.
15 - 20 m.
-
To zielona proca będzie idealna. Czerwoną nie dasz rady strzelać na taką odległość.
Jeśli chodzi o Ball Maker to cóż ja osobiście na Twoim miejscu najpierwej spróbowałbym robić kulki ręcznie. Jak stwierdzisz, że Ci to nie wychodzi czy coś to kup sobie Ball Makera, wtedy organoleptycznie sprawdzisz która wielkość będzie lepsza :)
-
Co do Ball Makerów...
Ja myślę, że tu główną rolę odgrywa odpowiednio przygotowana zanęta.
Jeśli zanęta jest odpowiednia, to przyrządem możemy nie tylko odmierzyć jednakową ilość zanęty, ale też wykonać ładne kule, które się nie będą rozlatywać.
W przypadku nieodpowiednio przygotowanej zanęty, korzyścią ball makera będzie jedynie odmierzenie pewnej jednakowej ilości zanęty (kulka będzie się rozpadać i trzeba ją będzie dociskać ręcznie).
Ja zawsze staram się tak przygotować zanętę, żeby kule wychodziły dobrze zbite i nie rozwalały się podczas strzelania z procy.
Faktem jest, że oryginalny przyrząd z firmy Nash nie jest tani, więc warto przemyśleć ten zakup.
-
Ja przemyślałbym procę na takie odległości, bo spokojnie dorzucisz ręką (do 25 metrów). Wyćwiczony ruch z zamachem 'od spodu' gwarantuje wysoką celność, jakiej nie da proca. Ja mam czerwoną - jeżeli kupisz zieloną, to ta ma zasięg do 60 metrów (producent określa na 30 -60). Proca wchodzi do gry właśnie od takich 25-30 metrów, najlepsze kule do niej są wielkości mandarynki, przy większej (np. pomarańczy) - traci się trochę 'czucie'.
Przyrząd z Nasha mnie mocno rozczarował. Jak pisze Mateo - trzeba zrobić odpowiedni miks aby kule się kleiły, i tak musisz je docisnąć ręką później. Nabierając wprawy jednak szybciej takie kule robi się ręką. To co ważne to podobna wielkość, aby uzyskiwać dobrą celność. Nie wiem czy nie lepiej byłoby użyć Prestona i jego 'wyciskarki' o największym rozmiarze, szybko porcjować zanętę, a następnie ręcznie łączyć takie dwa lub trzy wałki w jedną kulę. Można tez użyć np, kubka do termosu aby robić coś w rodzaju babek z piasku, i to rękoma przekształcać w zgrabne kule.
-
Witam
Proc Drenana używam trochę czasu i mogę doradzić widełki zielone mają dwa rodzaje gum 5 mm, i 6 mm.
5 mm jest do 25 m-35 m,a 6 mm od 35 m- 45 m. Kule zanętowe wielkości mandarynki tylko kształt cygara
lepiej się strzela i nie przesuwa w mieszku. Widełki mają zaczepy gumy obrotowe co jest dobrym rozwiązaniem
guma nie skręca się.
-
Ja zakupiłem BallMakera 20 i 40 mm. 60 mm jest niedostępna aktualnie. 20 mm strzelam do 25 m procą pomarańczową Guru :) i świetnie to leci. Na zasadę mało a często sprawdza się wyśmienicie. Mieszek tej procy jest idealny pod kulki 20 mm. też polowałem na BallMakera 60 mm ale jak zakupiłem 40 mm to według mnie wystarczająca wielkość na moje łowienie. Fakt trzeba dobrze zrobić zanętę aby kulki się nie rozlatywały. Jednak przy robieniu kul z ręki także jest ważna kleistość aby kulki nie rozlatywały się w powietrzu. jak zrobisz kule nierozlatujące się przy rzucie to i BallMaker da radę skleić je odpowiednio bez rozsypywania. Dla mnie fajny patent ten przyrząd.
Jeżeli natomiast znajdziesz rozmiar 60 mm to proca zielona z Drennana jest wystarczająca do około 30 m. 40 mm kulkami możesz też nią strzelać. (proca Softfeed Groundbait - zielona).
-
Mateo,
W jaki sposób przygotowujesz zanętę do strzelania kulami z ballmakera?
Masz na to jakiś "patent"?
-
Nie ma chyba jakiejś specjalnej receptury, bo każda zanęta jest inna. Często same dodatki do zanęty (kukurydza, pellet, konopie, robaki) w znaczący sposób zmieniają jej spoistość. Mieszam i oceniam w rękach. Zbyt dużo takich dodatków i uformowanie kuli ball makerem może okazać się całkiem niemożliwe.
Zawsze nakładam nieco więcej zanęty do przyrządu, żeby móc mocno ją ścisnąć.
-
Polecam użyć kleju mineralnego "Liant cooler", np. Górka. Zwiększa spoistość mieszanki glina - zanęta, a w wodzie szybko zaczyna tracic swoje właściwości powodując osypywanie sie, oraz pracę wałków wykonanych z mieszanki.
-
Slyszalem też, że cooler jest o tyle lepszy od bentonitu, że nie można z nim przesadzić. Własciwie zawsze kule zaczną pracować niezależnie od stężenia coolera. Także użycie go to dobra rada. Teraz tylko pytanie czy nadaje się do stosowania z samą zanętą?
-
Wydaje mi się że proca nie sprawdzi się do kule 60 mm będą za duże albo rozpadną się o widełki albo zgnieciesz kule mieszkiem.
40 mm już będzie OK.
Proce Derennana zbudowane są dla zawodników łowiących na zawodach a tacy nie mogą lepić kul w ballmakerach.
Kulka lepiona w ręku nawet bardzo duża ma kształt wałeczka przez co mieszek odpowiednio ją obejmuje i nie zgniata.
Żeby mieszek nie zgniatał zanęty musiałbyś zrobić bardzo betonową mieszankę która by za długo zalegała na dnie.
-
Dzięki za wszystkie informacje. Widzę, że zdania są podzielone czy proca uciągnie kule 60 mm...
Poza tym 60 mm ball maker nie jest dostępny, więc chyba kupie 40. Jeszcze to przemyślę.
-
Manfred, jak byś chciał, to mam Ball Markera w tym rozmiarze na sprzedaż.