Jest odmiana bodajże jaxona z takimi kolcami, ja bym nie próbował takich udziwnień bo to generuje tylko większą ilość splątań zestawu. Fajny patent podał na unieruchomienie lekkich koszyków w ostrym nurcie Martin z MRK.
Jest odmiana bodajże jaxona z takimi kolcami, ja bym nie próbował takich udziwnień bo to generuje tylko większą ilość splątań zestawu. Fajny patent podał na unieruchomienie lekkich koszyków w ostrym nurcie Martin z MRK.Mógłbyś podać link do tego patentu?
Cholera sorry ale prowadzę zajęcia i nie mogę pomóc.Jest odmiana bodajże jaxona z takimi kolcami, ja bym nie próbował takich udziwnień bo to generuje tylko większą ilość splątań zestawu. Fajny patent podał na unieruchomienie lekkich koszyków w ostrym nurcie Martin z MRK.Mógłbyś podać link do tego patentu?
Ostatnio firma Kostal wypuściła koszyczek zanętowy na podwójnych nóżkach w tym roku jaxon ma to w swojej ofercie jako nowość czy ktoś z was używał go jeśli tak proszę o opinie z góry dziękuję za szczerą odpowiedź :)
Przeglądam ostatnie filmy Mrk i wiem że ten patent z koszykami gdzieś jest, ale oczywiście znaleźć o wiele trudniej.Jest odmiana bodajże jaxona z takimi kolcami, ja bym nie próbował takich udziwnień bo to generuje tylko większą ilość splątań zestawu. Fajny patent podał na unieruchomienie lekkich koszyków w ostrym nurcie Martin z MRK.Mógłbyś podać link do tego patentu?
To ma być odwrotnie.(http://www.wirek.com.pl/images/products/feeders_ironclaws_showcase.jpg)
Witam, że dyskusja się nawiązała na temat tych koszyków, więc wypowiem się i ja, koszyków tych używam od wiosny tego roku.Mam podobne spostrzeżenia, z tym że ja łowię 30 - 40 gramowymi i mi wystarcza, efekty są dobre, jeszcze nie zerwałem ani jednego.
Łowie na Odrze i powiem, że dają rade te koszyki, łowię głównie w nurcie, stosuję koszyki 60g. Moim zdaniem dobrze się kotwiczą a i straty jakoś mam dużo mniejsze niż ze zwykłymi koszykami. Co do przesuwania się po dnie to od rzutu koszyk w nurcie przesuwa się od 3 - 5m co należy uwzględnić podczas zarzutu. Zauważyłem też, że w silnym nurcie brania na prostowaniu szczytówki /duży łuk/ są świetnie widoczne jako brania a nie przesuwanie koszyka tzw. pompowanie. Ja tam nie narzekam na jego kąt ustawienia i nie zauważyłem żeby rybom to przeszkadzało, więc polecam wypróbować i podzielić się własnymi spostrzeżeniami.
A czy ten koszyk nie będzie się wplątywał w żyłkę przez te dwa "wąsy" ???
N3su, nie można zwalać wszystkiego na zamożność wędkarzy. Jakoś MMM sprzedaje się wyśmienicie. Z koszykami byłoby inaczej?
Ja podczas moich niezbyt częstych wypadów na rzekę używam takich koszyczków:
(http://www.wedkarski.com/5348/koszyczek-river-z-dnem-jaxon.jpg)
Po opadnięciu na dno siedzi w miejscu. Z drugiej strony uciąg mam raczej słaby i pewnie nawet bez tych kolców koszyk by nie uciekał...
Mnie ten koszyk w ogóle się nie sprawdził.
Używałem go na Wiśle dno płaski, piaszczyste, bez zaczepów i kamieni, zwykły koszyk o gramaturze 80g trzymał zestaw w miejscu.
Założyłem koszyk 60g z kolcami (jak na zdjęciu) i niestety zestaw spływał do momentu aż został zniesiony na spokojniejszą wodę, spłynął jakieś 20m.
Z ciekawości zrobiłem próbę na płytkiej wodzie w nurcie i zauważyłem, że koszyk jest lekko uniesiony, kolce nie zatapiały się całe w piasku, a koszyk jechał po piasku jak na płozach zostawiając płytki ślad dwóch kresek. Powierzchnia styku koszyka z dnem była dużo mniejsza niż w przypadku tradycyjnego rozwiązania.
Nie miałem koszyka 80g z kolcami bo jestem sam ciekaw czy też by spływał w tych warunkach.
Próbowałem potem jeszcze kilka razy w różnych miejscach stosować ten koszyk i zastępować zwykły 60g koszyk 40-ką z kolcami i efekt był ten sam.
Może w innych okolicznościach zadziała lepiej ale na toruńskim wiślanym piaszczystym dnie to rozwiązanie się nie sprawdziło :)
Jest odmiana bodajże jaxona z takimi kolcami, ja bym nie próbował takich udziwnień bo to generuje tylko większą ilość splątań zestawu. Fajny patent podał na unieruchomienie lekkich koszyków w ostrym nurcie Martin z MRK.
Mnie dziwi to rozwiązanie. Sam koszyk nie powinien mieć denka, bo to znosi go jeszcze bardziej (dokładają do każdego - rozumiem), te nóżki skierowane do góry zaś są po prostu dziwne... Może jakoś się rozkładają?
W UK stosuje się prosty patent - jakim jest wsadzenie do koszyka kawałka drewnianego patyczka do grillowania. Przekłada się go w poprzek koszyka, aby wystawał z 3-5 cm z każdej ze stron, co blokuje go i zapobiega okręcaniu. Martin używał opasek elektrycznych, łączył dwie ze sobą, przeplatał przez koszyk i obcinał, uzyskując ten sam efekt. Tutaj zaś nóżki są skierowane do góry, niczym jakieś monstrualne rogi - może czegoś nie rozumiem?
>>> Dokładnie tak Jak Piszesz, te nóżki nie spełniają swojej roli jeśli by przylegały do dna no to ok... ale w tej pozycji nie ma szans utrzymania się w dużym nurcie. Ja zrobiłem sobie kilka koszyków na wzór Martina z MRK, łowie na Wiśle na naprawdę dużych uciągach, nie raz 100 g ściągał nurt, przy zastosowaniu opasek wystarczy 60 gr., co daje szybsze oderwanie koszyka od dna co za tym idzie pewne zacięcie.
Czy udostępnić możesz link do tego filmu?Jest odmiana bodajże jaxona z takimi kolcami, ja bym nie próbował takich udziwnień bo to generuje tylko większą ilość splątań zestawu. Fajny patent podał na unieruchomienie lekkich koszyków w ostrym nurcie Martin z MRK.
>>> I lepszego patentu nie ma!!!Martin wie co robi. Sprawdza się w 100 % i nie plącze zestawu.
Czy udostępnić możesz link do tego filmu?Jest odmiana bodajże jaxona z takimi kolcami, ja bym nie próbował takich udziwnień bo to generuje tylko większą ilość splątań zestawu. Fajny patent podał na unieruchomienie lekkich koszyków w ostrym nurcie Martin z MRK.
>>> I lepszego patentu nie ma!!!Martin wie co robi. Sprawdza się w 100 % i nie plącze zestawu.
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
Kolega niech się nie gniewa, znam ten film ale podjąłem się namalować ten patent z mrk :-D proszę o łaskawy wymiar kary
Odgrzeję kotleta.
Szukam szukam i nic mnie nie satysfakcjonuje w temacie koszyków.
Warunki są takie, że koszyk 160g fruwa na dnie do tego stopnia, że wysuwa się żyłka( wolny bieg) Filmiki LUKa z wielkich rzez z UK wygląda niczym komercja z porównaniu z rzeką Ren.
Po przepłynięciu barki fala dochodzi do pół metra wysokości (na oko)
Zna ktoś koszyki na takie warunki ?
W okolicznych sklepach max 160g :( a i tak wydaje mi się, żę te dodatkowe 40g nic by nie zmieniło.
Chodzi o patent na kotwiczenie zestawu do dna.